ae

ja wyżej -vw touran, czyli niby rodzinne auto. byłam absolutnie przekonana że chcę ten isofix ale coś mnie tknęło i pojechałam do hurtowni poprzymierzać.. powiedzieli że isofix się absolutnie nie nadaje :( a Ty nie marudź -skoro dostałaś w prezencie, najwyżej sprzedasz i kupisz na pasy ale pomyśl jakbyś się wściekła jakbyś dała za bazę kilka stów (isofix maxi cosi chyba ok 600) i by się okazało że nie psauje :O

a jak mierzyliśmy maxi cosi z bazami -to też ta na pasy lepiej trzymała a isofix latał. mamy vw tourana

no mi maxi cosi też pasuje na mutsy ale wolałam Romera.. i specjalnie musiałam kupić inny stelaż/wózek żeby móc wozić w foteliku.. ehh drogie te dzieci. ten drugi wózkostelaż będzie na stałe w aucie -jest leciutki i n ie trzeba będzie za każdym razem do marketu czy lekarza taszczyć klocka -mutsy'ego

About lepiej sprawdź -u nas lepiej sam fotelik bez żadnej bazy pasami przypiąć niż na isofix :( jak zamocowaliśmy z isofixem to można było tą bazę unieść do góry na 15-20 cm -a powinna sztywno "trzymać się" fotela. jakby miała tak "latać" to przy każdym większym hamowaniu dziecko leci twarzą na oparcie fotela, nie mówiąc o tym że w razie wypadku fotelik lata na wsztystkie strony

w przypadku tej wersji z przyciskiem w rączce -służy on właśnie do wypinania fotelika z wózka, myślę że to wygodne rozwiązanie. no i adaptery są wtedy wbudowane w fotelik a nie wszystko osobno (tzn. fotelik + adapter do fotelika + adapter do wózka + wózek) trochę dużo się tego robi

wiem że można dokupić ale ja chcę żeby było od razu na full wypas ;)

w państwowym szpitalu -miasteczko może z 50 tys mieszkańców

kurcze Wy to się nastresujecie.. mnie raz wysłali w dojczlandzie na dodatkowe niezapowiedziane badania -"na wkręta" i jeszcze mnie doktorek przepraszał że nie da rady od ręki i muszę czekać 15 minut.. inna bajka.

Romer (marka tego fotelika) produkuje dwa rodzaje baz: z mocowaniem isofix i mocowana na pasy (beltled) isofix to takie specjalne mocowanie w autach -wg testów najbezpieczniejsze.. ale w moim głupim aucie nie da się tego poprawnie zamontować (mimo tego że mam te mocowania) i muszę mieć tą na pasy (czyli bez isofixa) mam nadzieję że nie zaplątałam może się Wam przydać -koniecznie trzeba sprawdzić przed zakupem czy dana baza pasuje do auta, jak jest źle zamocowana to mimo najlepszych wyników w testach nie spełni swojej funkcji w razie wypadku... :O

ale ja wiem o co kaman :) oni kupili zestaw jakiś czas temu ale fotelik wysłąli na reklamację i dali im nowy.. tyle że to trwało tak długo że dziecko wyrosło. w związku z tym mają nowy fotelik z metkami i używaną bazę. a chodzi mi o funkcję SHR która pozwala zamocować fotelik na wózku (na rączce są takie przyciski-widzisz? w zwykłej wersji rączka jest "gładka" -bez tych guzików ) ale w opisie nic nie ma na ten temat.. więc może dali złe zdjęcie

czyli takim co bywają "gratis" do wózków :O

wiem że drogie.. serce się kraje ale na bezpieczeństwie nie będę oszczędzać -za to mogę np. na karuzeli :P jeszcze nie na pewno ale chyba p-ojedziemy z Młodym do milano jak będzie miał 3 miesiące.. nie zaryzykowałabym takij podróży w foteliku "no name", bez atestów...

oooooooo Raprint :D żyjesz :* ..ja mogę być jak nowa, bardzo chętnie ;)

(brzydki jest -taki szary jakiś ) ;) ale kopie mały cwaniak.. ja mu dam.. jeszcze tylko miesiąc.. nie cały :O

no i już mi wszystkie podglądają :P mój ci on!!!

tyle że cholera wciąż nie wiem czy z tą funkcją którą chcę czy nie -jak nie to się aż tak nie opłaca

a tu nowy z używaną bazą wychodzi 580

a pl sam fotelik 740 zł :O

a nie wykupisz mi :P ??? http://cgi.ebay.de/Romer-Babysafe-Plus-Felix-NEU-Belted-Base-gebraucht-/150543153622?pt=LH_DefaultDomain_77&hash=item230d1239d6

ja mojemu powiem że Go na polu wykopałam ;D

ja męża przegoniłam -o 1 kg, na razie.. ale my szczypiory byliśmy oboje więc może jakoś to będzie.. myślicie że jak wylicytuję ten fotelik i dopiero wtedy okaże się że sprzedawca się pomylił ze zdjęciem to nie będzie rościł pretensji -jak go jednak nie wezmę/nie zapłacę ?? chyba nie bo przecież to byłaby jego wina skoro dał-by złe zdjęcie. jakbym licytowała ze swojego konta to nie byłoby problemu -ale boję się że jakiś niemiecki szajbus da koleżance negatywa :O

przestańcie z tym wąchaniem bo padnę :P kurde jakaś szuja chce mnie przebić na aukcji leżaczka.. -a taaakiego! nie dam się :) co do karuzeli -w życiu nie dałabym 130 zł za taki kicz :P już prędzej wezmę którąś z tych: http://allegro.pl/karuzela-z-pozytywka-pluszowa-11-wzorow-promocja-i1392259224.html sprzedawca z ebaya wciąż się nie odezwał i nie wiem co robić.. boję się że ktoś mnie uprzedzi.. chodzi o to że fotelik jest nowy i na fotce jest zdjęcie od producenta -w najwyższej wersji.. a w opisie nie ma tej jednej ważnej funkcji na której mi zależy.. no i teraz nie wiem czy sprzedawca się zagalopował z tym zdjęciem czy niedokładnie opisał przedmiot :O

LAtte nie marudź -dzisiaj marudzimy ja i Agi :P

ja mam swoją kawusię -mniam, zaraz chyba drugą sobie strzele - a co! :P

oo naprawiło się samo :)