ae

ej Reprint to Ty już całkiem niedługo byś się rozpakowywała.. :P

mi nic nie leci, może to atrapy ;)

no to nie wiem. może jak się leży w szpitalu to jest inaczej -ale chyba bez sensu leżeć tydzień w szpitalu jeśli wszystko ok. w niemczech ciachają 10 dni przed

chyba wypadnie na 2 lutego

na 18 jadę ustalać termin cc...

ale jaja myślałam że sylwester pojutrze.. podobno szczęsliwi czasu nie liczą ;) uff ale się zmachałam przy wynoszeniu rzeczy.. do tego poupychałam większość w pokojach mojego rodzeństwa i nie są zachwyceni mimo, że tłumaczę że to stan przejściowy :O na deser zdrapywałam resztki tapety na mokro i teraz dogorywam.. net mi wciąż pada :( a cycki takie ogromne że ciężko wykadrować, nie mówiąc o tym że zasłaniają mi monitor;) tak szczerze mówiąc to one nie są aż TAAAKIE WIEELKIE -przy moim wzroście są "wizualnie" normalne -po prostu spore. ja się podniecam rozmiarem "formalnym" z D skoczył na G i nie wiadomo co dalej :D

śpiochy

ja mam wszystkiego po 100 szt. chyba i siostry wczoraj przytargały z 2 kilo :) a z nowych -jedne welurowe siochy jedno body+spodenki :O

lepiej wziąć za duże niż za małe :)

Latte Ty babo niedobra.. wiedziałam że chodzi o ciuchy :P

tylko ja po prostu nie uznaję "na pół gwizdka" a nie np. "wierzę ale do kościoła nie chodzę..." to jest kwestia samousprawiedliwiania się wynikająca najczęściej ze strachu przed śmiercią i tym "co dalej"... a nie z "wiary"

no dokładnie :)

poza tym -co to za różnica ile waży/mierzy tak naprawdę skoro lekarz mówi że jest ok ?? i tak nie masz na to wpływu :P

LAtte ja byłam w jednej z najlepszych klinik usg (nic innego nie robią) w berlinie i też nie chcieli podawać konkretego wzrostu ani wagi -bo to wszytko orientacyjnie mierzą .

Latte -najogólniej rzecz ujmując tak -piją kawkę :P mój TAta zawiózł wczoraj mojego dziadka do szpitala bo mu zdrowie szwankuje, wpadł do dyżurki pielęgniarek po coś tam -a tam na stoliku "sex krzyżówki" :D Effcia.. bez urazy ale sama napisałaś że ślub fajny bo "ta cała otoczka".. jak moje dziecko będzie chciało czynnie "wierzyć" to mu oczywiście nie zabronię -ale niech najpierw pozna inne religie, nie wiem czemu miejsce urodzenia czy sama "tradycja" rodzinna czy państwowa miałaby determinować wybór wiary.. chrzcząc maleńkie bezwolne dzieci zabieramy im prawo wyboru, a do kościoła łatwo się zapisać, gorzej się z niego formalnie uwolnić. też słyszałam że ta książka jest świetna.

jeny cały post mi się wykasował :( napiszę w skrócie to co zawarłam w tamtym. jeśli człowiek rzeczywiście wierzy, chodzi do kościoła oraz rozmawia w domu o aspektach wiary z innymi domownikami -super. natomiast ślub kościelny lub chrzest dziecka w przypadku ludzi którzy tego nie robią to dla mnie bez sensu, na pokaz, bo inni. w moim przypadku byłaby to zwyczajna hipokryzja -ale ja straciłam wiarę dawno temu.

nie

moja znajoma karmiła 2 lata 9 miesięcy..

kościelnego za nic w świecie, podobnie chrztu.... ani nic z czym są księża związani. btw. mam w rodzinie takiego jednego -dzisiaj przyjeżdza z wizytą -schowam się chyba przed nim :O

i tak się będę poświęcać bo mnie wizja karmienia piersią brzydzi :( może mi się "poukłada w głowie" w odpowiednim czasie..

chciałabym karmić max pół roku.. widziam filmik na youtube jak babka karmi 8io latkę , bleah :O po około roku (o ile dobrze pamiętam) karmienia pokarm staje się bezwartościowy dla rozwoju dziecka, zanikają w nim te cudowne substancje -staje się po prostu wydzieliną :)

.. no ale skoro z reklamy w tv to musicie go mieć ;P

uff Effcia myślałam że już zeshizowałam;) a żadna ze mnie matka teresa -po prostu uważam że dzieku się należy całodzienna opieka matki (jeśli to możliwe) a nie skazanie na wolę, nawet najlepszą, -pielęgniarek/obcych osób. co do cycków to boję się bać co to będzie :O

to taki ekspres na tabletki z kawą? moja Mama ma taki w domku nad morzem -ja wolę taki co mamy w domu -co sam mieli kawę . wtedy jest kawa a nie wyrób kawopodobny :P

i ja bym nie mogła "przychodzić w odwiedziny" bo mam do szpitala z 40 km.. :O