ae

..będę mojego w samym pampersie w takiej przenośnej lodóweczce trzymać, obłożonego lodem w kostkach -niczym francuski szampan :) Dziewczyny kupować pieluchy Dada?? Jaka jest cena za ile sztuk?? Ostatnio kupiłam w real'u pampersy 3 -82 szt za niecałe 44 zł.. Czy te z biedrony wyjdą taniej??

Haha! wiedziałam że jestem wyrodna, chyba Mu zaraz kombinezon narciarski wlożę zeby sprostać wyśrubowanym wymogom na castingu na dobrotliwą matkę polkę :P

U mojego zaobserwowalam chęć do siadania ale przewrać sie chce, może to i lepiej...

My dzisiaj byliśmy na szczepieniu -były dwa klucia i Młody dostał histerii ale przed a po był spokojny i zasnął na tatowym ramieniu :) Kai waży nieco ponad 7 kilo i to podobno sporo zważywszy że do 3 miesięcy brakuje mu jeszcze tygodnia.. Podwoił w tym czasie swoją wagę urodzeniową + jeszcze prawie pól kilo extra ;) Nie mogę patrzeć na jedzenie, a na widok słodkiego dostaję torsji :O na święta jadlam wlasciwie wszystko oprócz grzybów/cebuli/ kapusty/ czosnku i z brzuszkiem bez sensacji. Teraz śpi w wózku - oczywiście na brzuchu ;/ u nas ponad 20 st -jest tylko w body i bawelnianych spiochach, bez czapki

Dużo zdrowia dla Jasia... ja bym nie dawała antybiotyku z okazji kataru :O Niby dałam radę ale jestem sześcianem :(

Np nie bo - mój telefon też szaleje jak zwykle, np zamiast pisać Gloria wyskakuje Florian :D

Bo więc Moj wystraszony nowy członek jak zwykle zastrajkował z leżeniem na plecach :O Mamy tyle żarcia że jakbym sie nie pojawiła wkrótce to znaczy że pęklam ;) Btw. Właśnie przylapalam moją wlasną Matuchnę ubraną w takie różowe porno królicze uszka jak podkladała pod łóżko prezenty od zajączka - bezcenny widok, Ona jest szalona ;)

Agentka nie ciesz sie zanadto nową zabawką bo jeśli wcześniej nie miałaś netu w telefonie to dopiero teraz doswiadczysz co to uzależnienie :P Dziecka możesz zapomnieć wziąć ale komóry nigdy ;) aaa Reprint -przykro mi z powodu dda, wiem że to niefajna sprawa :O Przed chwilą miałam stan przedzawałowy - dałam Kaia do potrzymania siostrze (która teoretycznie powinna się właśnie uczyć do matury ale wyszukuje sobie rożne zajęcia ) i ona spadła z Nim ze schodów (!!!) usłyszałam krzyk i raban ale na szczęście Ona sobie tylko dupsko obiła a Młodemu nic nie jest tylko sie mocno wystraszył.. Ale miałam nerwa, ufff jak gorąco :(

Kai dziękuje za życzenia mimo ze nic nie wiedzieliśmy jakoby jakieś imieniny były.. To pewnie Kai (od Kaja - dziewczynka) ale w sumie skoro jest tylko kilku Kaiów w pl ( o rany jaka odmiana tego imienia) to chyba możemy sie 'podpiać' ;) Wiem ze za granicą są imieniny Kaia 16 lutego bodajże.. Zresztą ja nie obchodze imienin tylko urodziny.. U nas zapierdziel przedświąteczny... Wesołych!!!! :)

Ehhhh, całe życie z wariatami :O ;)

Stokrotko szczerze mówiąc zupełnie nie wiem jak mój mąż ze mną wytrzymuje a nawet wygląda na zadowolonego, to wprost nieprawdopodobne ;) ale z Niego tez ciężki charakterek więc może ciągnie swój do swego.. Ale wg mnie nic na sile.. Moj obecny małżonek ileś tam lat temu był z góry przeznaczony " do odstrzału" - miał być pocieszeniem po poprzednim związku.. A wyszło jak wyszło i trwa ;) Powodzenia rano!! Bedzie dobrze tylko sie nie stresuj bo nie ma czym, to tylko jazda autem :) Gloria -rozdrapał sobie czoło ;) Mój szalony ślubny właśnie wyjechał z amstedamu.. Ok 800 km. Po całym dniu pracy, a i bez tego jest ostatnio wykończony.. Uparty jest jak osioł, nie da sie przekonać zeby jechać rano -znowu nocka do dupy i ciagle czekanie :O A mały uparciuch znowu nie daje sie przekonać do spania na plecach :(

Gloria mam deficyt fotek może coś na święta pstrykniemy bo Syn ma nową kreację specjalnie z tej okazji frak dostał ;) Poza tym Dziecię mi zbrzydlo i czekam aż mu sie poprawi.. Póki co pióra mu sie przerzedziły i ma łyse placki a tam gdzie ma włosy to te 'stare' są ciemne a przy głowie blond odrosty.. Do tego pryszcze na brodzie i zdrapka na czole.. Do tego marudzi i ma wiecznie skwaszony wyraz twarzy. Ale i tak Go kocham kartofle mojego :D

Nie info tylko innym, zwariuje przez ten komorofon.. Chyba nie muszę dodawać jak bardzo mnie to wkurwia ;)

Nie wersja tylko wredna :O Mój tez świruje przy jedzeniu ale wychodzę z założenia ze jak bedzie głodny to zje

No i znowu pochwała złodziejstwa, jak mnie to wkurwia :P :O Generalnie sporo rzeczy mnie denerwuje a Wy to jesteście pikusie przy mnie jeśli chodzi o zły charakter.. powinnam mieć na drzwiach napisane "uwaga zła baba - wchodzisz na własne ryzyko".. Ostatnio najgorzej znoszę jak mi ktoś Młodego obudzi wrrrr budzi sie we mnie bestia :( Stokrotko powodzenia, ja zdałam za 4ym razem bo nie dość ze wersja to jeszcze kretynka - nie wiedzieć czemu stresowalam sie bardziej niż przed maturą czy info porodem ;) U mnie w słońcu 46 st :D młody w body z krótkim, pajacu z froty i lekkiej czapie..

No ale wiem ze w razie konieczności mogę na nich liczyć.. Chyba :O

Stokrotko ja mieszkam z Rodzicami.. Ale wcale nie kwapią sie zeby zając sie Młodym a mi jest głupio prosić :O. Mama to weźmie Go chociaż na 10-15 minut dziennie ale Tata miał Go na rękach łącznie może z 5 (pięć) razy.. Tyle ze Tata przyjeżdża tylko na weekendy bo pracuje daleko, ale i tak to chyba dziwne.. Pierwszy wnuk, hmmm.. Kiedyś mu sie wyrwało ze czeka do skończenia 3go miesiąca, cóż - to już niedługo, zobaczymy.. A meża wciaż gdzies nosi. Nasze dzieci - nasz problem, stety-niestety :/

Lenka mam dokładnie tak samo - tyle ze mój wytrzymał na plecach prawie dwa miesiące, teraz nie mogę Go zmusić - nawet w wózku chce być na brzuchu i koniec, uparciuch jeden -po kim on to ma :O ;) Gloria On przekreca głowę co jakiś czas bez problemu.. Ale najdziwniejsze i najbardziej mnie martwi ze zamiast mieć rączki obok głowy to je układa wzdłuż ciała :( i wtedy jak główkę przekreca to teoretycznie nie ma jak sie podeprzeć :( mimo ze sobie radzi.. Ehhh już sama nie wiem. Była dziś u mnie ta ciotka ordynator oddziału pediatrycznego i twierdzi ze rzeczywidcie jest ryzyko, ale w obcowaniu z dziećmi chodzi o to zeby było znośne dla obu stron ;) i jak mamy sie oboje męczyć to mam Go kłaść na brzuchu i już. Na plecach SIDS tez występuje, tyle ze 2x rzadziej..

Agi a probowalas Małą kłaść na brzuchu?? Może masz taki sam problem co my :O

Aaa jeszcze odnośnie tej kwestii - Bebe paradoksalnie większość przeziebien u dzieci jest wynikiem przegrzania a nie ubrania zbyt lekko..

No i chodzi o to że muszę podejmować decyzje.. czasem trudne, dotarło do mnie ze tak już bedzie zawsze, ciężar odpowiedzialności mnie nieco przygniótł.. Ahaa informacji w necie zaczęłam szukać PO rozmowach z lekarzami :O Umierają dzieci do roku - wiec to nie jest kwestia tylko obracania główki.. Wasza sprawa ale wydaje mi sie ze większość z Was przegrzewa dzieci. Z pomarańczą kiepska sprawa ale mi sie wydaje żeś ale nie chciała pisać na pomarańczowo w tym momencie.. Tyle ze wydały sie tez poprzednie wpisy przy tej okazji :( dobrze ze nie mam córki ;)

Załamałam się :O poczytalam o tym strasznym SIDS i chyba nie będę spać w nocy przez kolejne 7 miesięcy... Do czasu jak Młody skończy rok -wtedy jest już bezpieczniej. Tymczasem nie chce zasnąć - polożyłam Go znowu na plecach, wciaz marudzi.. A jak śpią Wasze dzieci? Bo podobno na boku tez niedobrze - ma być na plecach i koniec, dla mnie to zupełnie niezrozumiałe :(

Buuuuu :(

A może ktorejs dziecko tez woli na brzuchu??

Ja jako zła matka trzymam biedne moje Dziecię na tarasie li tylko w body, spiochach, lekkiej czapce i pod kocykiem, jak mocnej wieje to zakładam przykrywka do wózka, u nas dzisiaj było słoneczko ale wiatrrek był zdradliwy.. Kai póki co nie narzeka, bidulek ;) Mam inny problem - z tym spaniem na brzuchu :( wszyscy mówią zeby nie kłaść w nocy bo smierć lozeczkowa.. A On nie chce inaczej spać :( i np jak Go kladlam o 20 na brzuchu to bez żadnego szemrania zasypial i spał do 2 tak dzisiaj Go obkrecilam godzinę temu to właśnie sie obudził, jestem pewna ze to przez to ze był na plecach :( poza tym bedzie ryk przed kazdym zaśnięciem :O No i co ja mam począć?? Slyszalyscie o jakiś przypadkach tego SIDS (smierć łóżeczkowa) ?? Jeśli tak to czy było na brzuchu??