Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ae

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez ae

  1. To musi być szalenie dziwne uczucie jak Ci się coś w brzuchu rusza i matkę kopie cwaniak mały ;p Ja jeszcze troszkę muszę na to poczekać. Na razie brzuch wygląda jakbym się po prostu nieco przejadła. Natomiast nie spodziewałam się wcale, że będąc w ciąży będę się tak stresować o malucha. Na szczęście moja ciąża póki co przebiega bez żadnych komplikacji (tylko piersi tak mi urosły i bolały, że spać nie mogłam przez ładnych kilka tygodni). Właściwie gdyby nie biust i brak @ to nie wiedziałabym, że jestem w ciąży.. chociaż właściwie jeszcze jedna rzecz się zmieniła. Dotąd nie znosiłam małych dzieci, wkurzała mnie ich rozhisteryzowanie, podejście roszczeniowe a już najbardziej bałam się że zostanę taką nawiedzoną mamuśką która świata poza dzieckiem (swoim) nie widzi i gada tylko o kupkach i przecierach... tymczaseeeem: jestem na to gotowa ! ;) Pewnie wszystko wyjdzie "w praniu" ale fakt, że na ulicy spodobało mi się cudze niemowlę a w second-handzie zainteresowały mnie wyłącznie ciuszki niemowlęce sprawił, że poszłam sobie kupić test.. i cóż, to się po prostu czuje :D Ktoś pytał czy naprawdę już znam płeć -niby na 100% do końca nie wiadomo ale jak mi któraś objaśni jak wstawić fotkę to wyślę Wam zdjęcie usg z "trzecią nogą " to się same przekonacie :) Latte -wiem, że marzysz o chłopcu a ja szczerze mówiąc liczyłam cichutko na dziewczynkę więc moja propozycja jest taka, że możemy się zamienić :D ;) chyba, że coś mi umknęło i u Ciebie też będzie synek. Tymczasem jadę na badania do szpitala w Niemczech -jestem tam od niedawna zameldowana a podobno warunki w niemieckich szpitalach są co najmniej bardzo zadowalające. Nie mówiąc o tym, że cała opieka medyczna prenatalna łącznie z badaniami jest za friko ale nie trzeba czekać w kilometrowych kolejkach. W PL chodziłam prywatnie a tam takie same warunki w państwowym szpitalu. Zobaczymy jak to wyjdzie ale koleżanki które tam rodziły bardzo sobie chwalą zarówno komfort porodu jak i opiekę "po". Zastanawiam się nad cesarką.. Trzymajcie za mnie kciuki bo jak widzę strzykawę z taaaaką igłą to mam ochotę wiać gdzie pieprz rośnie.. pa!
  2. NICK ********************** WIEK **** MIASTO ****** TP wg USG ********* Latte(gościnnie)_______23_____Trójmiasto__10.01.2011 Reprint______________30______Lublin______03.02.2011 About me_____________29______Śląsk_______06.02.2011 Angells22_____________22______Sosnowiec___06.02.2011 Fannie_84____________26______Warszawa___07.02.2011 Magdzia2_____________(?)______(?)_________09.02.2011 Agi27________________27______Londyn_____14.02.2011 dorcia33-------------------35---------gdynia----------16. 02.2011 Madalenaa____________30____ok. Szczecina__16.02.2011 Justysja______________23_____Wrocław_____17.02.2011 Margo Dżi____________24______Rzeszów_____24. 02.2011 Agentka206___________24_____Wielkopolska___26.02.2011 Gr_di________________30_______Łódź________27.02.2011 Natalka1991 -------------19-------Kalisz---------------04.02.2011 ae............................27.......Szczecin.........ok.17.02.2011
  3. Hej Miałam w planach rozpisać się troszkę o ciąży itp -a tak to tylko się wyżalę, że miałam kiepski dzień.. wprawdzie dziś urodziny męża (a my nadal w pracy siedzimy oboje, ehh) tymczasem musiałam uśpić 5cio miesięcznego kotka :,( okazało się , że ma problem z pęcherzem moczowym -nie mógł się wysiusiać a nie było jak założyć cewnika bo nie ma takich malutkich.. no i pękł mu pęcherz moczowy :( Tego ( dzikiego ) maleńkiego kotka znalazłam 2 dni temu na skrawku zieleni w centrum Szczecina, między ruchliwymi dwupasmówkami.. szukałam mu domu wśród znajomych a tu taki nieszczęście. Biedny maluszek -fajny był i rozsądny -w jeden dzień nauczył się korzystać z kuwety... a ja cieszyłam się, że uratowałam mu życie. Cóż, miał przynajmniej te dwa dni radosne i najedzony był. pa
  4. Witam Mamuśki :) przebrnęłam przez te 45 stron topiku i mam wrażenie, że znam Was osobiście.. ;) jestem w 14 tc i mam termin jakoś na połowę lutego.. będzie chłopiec. W tej chwilii ma ok. 12 cm w całości -po rodzicach zapewne będzie niemały i nielekki :/ cieszę się na spędzenie z Wami tych kilku kolejnych miesięcy -liczę na możliwość wygadania się w temacie oczywistym jak już rodzina i znajomi mają nas dość ;) mam nadzieję, że mnie tu przygarniecie.. pozdrawiam, ae
  5. ae

    atrakcje weselne

    wiocha wiocha koffam cie ;) trafiasz w samiutenkie sedno
  6. szukamy handlowca na caly etat, sklep meblowy, design. wymagania -podstawy fakturowana, obsługa komputera, co najmniej podstawy jęz. angielskiego. mile widziene doświadczenie w handlu. praca w godz. 11-19 tel. 601 74 6006
×