mimi82

No Zuzia dobrze ze zajrzałaś, bo ja tu juz poruszałam temat twojej nieobecności :) Jak tam brzuszek opowiadaj:)

No właśnie bo ja chce zrobić włosy farbą później ale na razie chciałam zobaczyć ak to jest z szmponetką i przykryć trochę końce. A farby chce używać dlatego że podobnież wysusza włosy u nasady a ja muszę codziennie myś bo mi się przetłuszczają więc po farbowaniu powinny przestać :)

25.08 ja od 25 lat mam taki sam kolor włosów więc refleksy na razie nie wchodzą w gre ale dziękuję za radę, jeszcze pare szamponetek i myślę że się odważe chociaż o ton różnicy w kolorze :)

Biało być z berlinkami:)

Lazania mmmm pyszności. a robię na imieniny synka na sobotę, cała rodzina tylko o to danie się dopytuje :) A ja teraz bułeczkę z perlinkami sobie dziabnę:)

Franiu ale ja się z tymi ludzmi dość dawno nie widziałam więc widzieli mnie ok 10kg cięższą ostatnio a to widać szczególnie że z trwarzy mi podobno \"opuchlizna\" mocno zeszla :) Zobaczysz zanim sie oberzysz będziez nosiła 40 :) Powiedz to że schudłaś troche na pewno cie motywuje dalej, wierze w ciebie bardzo :) Mi już nie zależuy na chudnięciu bardzo ale chcialabym utrzymać to co osiągnełam :D

Dzień Dobry! Ja dziś jak zwykle od 6 na nogach ale tak jakoś nie za specjalnie się czuję, brzuch mnie boli, @ nadal sobie \"kapie\" a ja założyłam nowe spodnie rozm.30 ale niestety jak na razie są za ścisłe. TZN ja jak kupuje spodnie to muszą być za ścisłe bo potem na tym moim brzucholu sie rozciągają i spadają ale te są wyjątkowo sztywne w pasku, wogóle nie uciągliwe więc....W każdym razie jadę dziś chyba po jakieś kozaczki, te z zeszłego roku są za duże... Ana śniadanko drożdzówka z serkiem żółtym :)

Dobry wieczór! No i kolejny dzień sie niedługo skończy. Jak przyszłam do domu to zamist kotlecika mielonego zobaczyłam mięso mielone rozmrożone bo mama niewiedziała że ma usmażyć a ponieważ dopadł mnie jakiś dziki głód zjadłam białą bułę szarpaną z serem żółtym a kotlecika godzinkę poźniej jak go sobie usmażyłam:) Ale wyrobiłam się do 18:) Ogólnie martwi mnie ten znikomy okres i migrena ale zle nie jest. Paulinko jak zaczniesz chodzić na siłownię to pewnie rzeczywiście wejdzie ci w krew:) Ja chodziłam na basen przez miesiąc 3 razy w tygodniu, pozniej miałam @, tydzien chorowałam i efekt jest taki że od 2 misiecy na basenie nie byłam... Jak wam wieczorek płynie????

Hej Kasiulak! Jak ja ci tego spacerowania z dzieckiem zazdroszcze...Jak sobie przypomne ile czasu spędzałam z synkiem a pomyslę ile teraz mu poświęcam czasu to aż mnie serce ściska. Bo teraz to jak wróce po 16.30 to obiad muszę zrobic, pozniej pranie sprzątanie, jadę do dodatkowej pracy na godzinę i jak wracamy ok 20 to trzeba szybko synka umyć i kłaść spać żeby rano wstał...No ale co tam nie ma co się użalać....Jak byłam w domu 4 razy dziennie wychodziłam z nim na dwór, a on tylko czekał na kolejny spacer:) Ja uż dziś zjadłam ta bułę z diwema berlinkami, banana i bakusia a w domku milone w sosiku pomidorowym i kasza gryczana, pychota:)

Lusia super że waga spada:) ja juz po śniadanku:) szef przyniósł całą blachę szarlotki ale jakoś mnie nie porywa , moż weekend był dość sycący :)

ale wiecie ja się dziwie że mimo że w weekendy tak sobie pozwalam nadal chudne, bo jak czytam na niektórych forach "o bosze zadłam gołąbka, to juz koniec diety, na pewno nie schudnę" to mnie krew zalewa bo ja jem gołąbki, kotlety mielone, schabowe, kurczaka pieczonego i wogóle tylko że po prostu mniej niż kiedyś.

Cześć kochane:) a nie wiem już co się ze mną dzieje, @ niby dostałam ale pare kropel na dzien mi leci a zawsze miałam potop. W weekend jak zwykle i spaghetti i sernik i białe pieczywo w dużych ilościach a dziś na wadze 64kg! już sama nie rozumiem, wy się katujecie a ja tak sobie pozwalam... no i niewiem co z tym okresem?? Zobaczymy co będzie... dziś na śniadanie bułeczka z ziarnem i berlinki :) Cieszę się że nadal grono się powieksza, witam nową koleżankę :):):)

Cześć, kobietki:) Witam nową koleżankę. KA dzis mam wolne od diwtki, tzn na sniadanko jajka z chlebkiem i zmasełkiem, na obiad spaghetti (dużo) i na kolację bułka z serem żółtym i kawałek sernika... Sporo tego, ale weekendy są obfite:) Pozatym jakoś mam słaby ten okres i nie idzie mi dietka dziś. Ale oczywiście od poniedziałku z nowu się mocno pilnuje :):):) Miłego weekendu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Lusia taka laska w zielonych gumiakach to jest to:) Ja ostatnio mojemu mężowi otworzyłam drzwi w papitlotach a on powiedział że powinnam sie tak wybrac na miasto bo wyglądam zniewalająco :)

mmmm koopytka, ale mi narobiłaś ochoty na takie z białym serkiem i masełkiem:) a ja jutro robię spaghetti:) i nie zamierzam sobie odmawiać:)

Franiu moje gratulacje, waga ruszyła i teraz pójdzie jak burza w dół- zobaczysz :) kurcze fajnie że mamy takie swoje małe sukcesy :):D

Tak myślę że masz rację, no dziś wieczorem albo jutro to sobie na pewno akigoś fast fooda zaserwuję (raz w tygodniu sobie pozwalam) ale nie brakuje mi tak jak wcześnie tych rarytasów :)

I ja witam, ja już po drożdzoweczce z serkiem żółtym :) Dziś brzuszek mniej mnie boli :) Chociaż wydęta jestem że ojej... Mnie cała rodzina ochrzania że się głodze i chudne w oczach a ja po pierwsze wcale nie widze żebym dużo schudła, po drugie jem dużo jak na jakąkolwiek diete. Może u mnie działa głównie to że nie jadam wieczorami a kiedyś głównie wieczorem jadłam.

kasiulak ja jem najwięcej z was wszystkich, dziś: bułka drożdzowa(z kruszonką) z serem żółtym pół płata ryby po grcku z połową bułki żytniej żeberko z ogórkiem kiszonym serek bakuś waniliowy Ja codziennie jem tyle że nie jestem głodna, pozatym nie sądziłam że tyle schudnę, piję herbatkę zieloną, biore BIO CLA albo THERM LINE II. Na początku robiłam przysiady ale od 2 tygodni nie robię. Nie widzę po sobie żebym dużo zrzuciła ( rodzina mówi że widać). Mam okropny brzuch i boki. Z resztą ja nie zakładałm że będę na diecie jeść zdrwoe rzeczy- chciałam jeść wszystko w małych ilościach :) Czasem wydaje mi się że jem za mało ale jak czytam o otrębach na śniadanie to moja drożdzówka syto wypada:) Gotowane mięso z kurczaka na obiad a u mnie mielony:) ALe od 01.09 nie jadłam ziemniaków i jem mało makaronów, pozatym jem max do 18.

Witajcie, jak wieczorek? Ja byłam poprawic pazurki ale nie jestem zadowolona z efektu, chociaż wolę takie jak te poprzednie:) Trochę się dziś najadłam, w pracy drożdzówka z serem żółtym , póżniej ryba po grecku z połową bułki żytniej, u mamy żenerko z górkiem kwaszonym i bakuś. Zjadłam to wszystko do 17 i od tej pory to juz nic ale mocno myslę nad jabłkiem bo mam pyszne...:)

Ale wiesz ja mu te 3/4 oddałam bo po prostu więcej mi się nie chciało...a kiedyś to bym 3/4 zjadła a resztę mu oddała :)

lusia ja już książkę korespondencji zgubiłam 2 razy w ciągu roku :o

Lusiu ja w tamtym roku z wagi 78 zeszłam w 1,5miesiąca do 68. Niestety ja mogłam jeśc i jeść więc systematycznie tyłam . W tym roku ważyłam 74,5 i dwa kilo na początku maja jakoś spadło. Teraz startując z 72,5 01.09 do dziś schudłam 8 kg- dziesiejsza waga 64,5:)

Wiecie że ja dzis przez @ i przez to pewie że tak się najadłam mam ogromy brzuch i jak 42 na mnie wisiało to dziś jest całkiem spasowane :P

Franiu ja w zeszłym roku nawet nie smiałam marzyc o wadze poniżej 70 a jedna z 78 schudłam do 68 tylko że ja 7 dni w tygodniu przez ten rok pasłam się fastfoodami i colą i znowu ważyłam 74,5 ale teraz powalam sobie na takie jedzenie tylko w weekendy i jestok :) wierzę że wszystkie osiągniemy swoje cele, jedne szybciej inne wolniej ale jednak i ciuchy w rozmiarze 38 będą NASZE!!!!