Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mimi82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mimi82

  1. Kluseczka nawet sie nie waż mnie zostawiać:) Wiesz ja mam takie marzenie żeby po prostu doprowadzić swoje ciało do ładnej formy. Restrykcyjna dieta nie jest mi tak potrzebna jak odrobina ruchu:) Na razie zaczęłam od TWISTERKA ale jak się ociepli zamierzam znów pochodzić na basen i dać sobie troszke tak potrzebnego ruchu bo się całkiem zasiedziałam. A wiecie dziś rozmawiałam z kumpelą która zaczynała dietę razem ze mną z wagi 72kg- kupiła rower stacjonarny, płyty z ćwiczeniami... Prowadziła dietę przez 2 tyg i coś tam schudła ale zaraz przytyła i doszło jej 8 kg. Teraaz waży 80kg i tez niedługo do nas dołączy bo będzie miała necik w domku:)
  2. Witam dietowiczki:) Widzę że rzeczywiście tu ucichło a myslałam że sukces kluseczki doda wszystkim chęci do chudnięcia:) Ja co do wagi to chyba wogóle przestanę się ważyć bo codziennie na niej co innego, raz up raz down:P Ale za to wczoraj dostałam TWISTERKA i powiem wam że te trzymania wogóle nie soełniają roli bo ćwicze przy suszarce na ubrania:P Wczoraj wykonałam 800 skrętów (400w jedna i 400 w drugą) Nie wiem co prawda czy poprawnie wykonuje to ćwiczenie ale coś tam na brzuchu czułkam i dostałam kolki więc to coś znaczy:P O wczorajszym dniu już zapomniałam imam nadzieję że ten będzie o wiele lepszy:):):) Więc i Wam życzę miłego dnia:)
  3. Oj dziewczynki właśnie miałam wfirmie kontrolę z ZUSu... cholera jasna i okazało sie ze mój kierowca z firmy miał wypadek...dzień porażka.
  4. Cześć kobietki, ja to zupełmie niewiem co się dzieję z moją wagą...Naprawdę jednego dnia ważę 64 a drugiego 65. Następnego 63,5 i tak w kółko. No ale może wreszcie się wezmę porządnie za dietę i spadnie na stałe:)
  5. KLUSECZKA GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! oSIĄGNĘŁAŚ TAK DUŻO...I WAŻYSZ TAK MAŁO:)
  6. Dzień Dobry ale przycichło na forum...Ja nie trzymałam się diety wogóle bo ostratnio piekłam pączki i ogólnie jadłam. Ale już sie opanowałampo dwóch dniach obżarstwa zaczynam się kontrolować. Czekam na twisterka żeby trochę poćwiczyć. W sobotę tańczyłam przez 5 godzin bez siadania i niestety lae wszystko do dziś mnie boli...Okazało się że za dwa tygodnie idziemy na bal a za 3 już ruszamy na dancing. Hehe jak to brzmi- dancing....Trzymajcie się i dziękuję za miłe słowa:) Buziaki:)
  7. Dzięki dziewczyny ale jeszcze sporo mi brakuje żeby super wyglądać:) Ale najważniejsze jest dla mnie to że wyglądam dużo lepiej niż np. rok temu. Wtedy o miniówce mogłam jedynie pomarzyć. Nogi zawsze miałam dość szczupłe ale co z tego że one nieźle wyglądały skoro brzuch mi leżał na kolanach.... Teraz czekam na przesyłkę z twisterkiem i może to pomoże mi uzyskać chociaż odrobinkę talii:)
  8. Teraz powinno być ok:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/516a425fa5bc5b93.html
  9. [URL=http://imageshack.us]http://img118.imageshack.us/img118/6200/dsc03164af3.jpg
  10. Cześć kobietki:) wiecie co trochę jestem zdziwiona moją wagą bo np. w sobotę rano waga wskazywała 63,5 (ważyłam się na dwóch różnych wagach) a dziś 65,5.... Niewiem dlaczego w każdym razie chciałam wam pokazać jak wyglądałam na sobotniej imprezce ale niewiem czy link działa... [URL=http://imageshack.us]http://img118.imageshack.us/img118/6200/dsc03164af3.jpg
  11. No i wróciła miła atmosfera:) Ciężko miałyście...ale jesteście bogatsze w doświadczenia:)
  12. Dziewczyny przywołuję Was do porządku:P Dajcie spokój, nikt tu nie jest złośliwy a to miała być luźna rozmowa...
  13. No osiem lat to szmat czasu w jednej firmie, ja tu pracuje od 1,5 roku:P A jak z zarobkami, dobrze płacą bo moja koleżanka jak mi powiedziała że w biurze w warszawskiej firmie transportowej zarabia 4500zł to mi kopara opadła....
  14. Nie no ja wiem że wszędzie o dobra pracę jest ciężko tyle że np u nas o jakąkolwiek jest niełatwo więc człowiek cieszy się tym co ma:) Ja np czasem mam dość- praca z samymi facetami jest chwilami uciążliwa ale co zrobić. Po prostu jak najmiej chorować trzeba itd. Mój szef nie rozumie że trzeba czasem coś z dzieckiem załatwić, zrobić zakupy, iść do lekarza...a przecież nie samą pracą człowiek żyje.
  15. A u mnie jest tak że szefa nie ma w biurze na codzień więc jak mnie nie ma to biuro jest puste- zlecenia, kierowcy faktury wszystko leży. Ty jesteś w innej sytuacji bo ciebie szef czy szefowa zastąpią a u mnie nawet jak byłam te 3 dni na urlopie cały czas dzwonił telefon bo nikt nic nie wiedział. Taki układ i nic nie poradzę. Godzę się na to bo mam dobrze pod kątem opieki nad dzieckiem(dogodne godziny pracy, mogę wyjść kiedy potrzebuję, wszystko załatwić)itd.
  16. A JA WŁAŚNIE ZJADŁAM PÓŁ TEJ BUŁKI Z SERKIEM BIAŁYM ALE POSZŁO MI TO Z TAKIM TRUDEM I TAK DŁUGO TRWAŁO ŻE DRUGĄ POŁOWĘ CHYBA ZJEM PÓŹNIEJ. ZĄB MNIE RWIE NIEMIŁOSIERNIE. ---------->fLOS ŻYCZĘ ZDRÓWKA:)
  17. Jejku byłam u stomatologa i po znieczuleniu pierwszy raz od 4 tygodni nie czulam bólu zęba- poczułam się super. Ale teraz znieczulenie puszcza i chyba ząb obok też jest zepsuty bo wrócił straszny ból:( Do tego jestem bardzo głodna...
  18. Oj kluseczko to się schorowałaś troszkę po tym winku...No ja po tym co wczoraj wciągnełam to właściwie spałam jak zabita ale obudziłam się taka ciężka z wypchanym brzuchem że szok. Dziś dietkuję bardziej niż zwykle... Żle się czuje ogólnie- mam za swoje!
  19. Kluseczka 1,5 butelki??? to będzie ci się słodko spało:P Dobrej nocki i do jutra:)
  20. Wiesz kochana nie od dziś wiadomo że czarny wyszczupla:) Ja akurat na tych zdjęciach wyglądam nieźle ale w rzeczywistości jestem brzuszasta:P Mam też spore boki i wyglądam na to co waże... Ale dziękuję:)
  21. Dziewczyny dajcie spokój:) Jesteście młode, piękne i smutek to ostatnia rzecz o jakiej powinnyście myśleć. Wiecie ja często teraz jak jestem zła, zmęczona to myślę o tym jakie mam szczęście: fajny mąż, kochany synek, jakaś tam praca i wszystko mi przechodzi. Właściwie wróiłam obecnie do wagi sprzed kilku lat- może to nie rewelacja ale naprawdę wyglądam ok i dobrze się w tej wadze czuje. Wy też szukajcie pozytywów. Mnie dziś tak w pracy dobijają że mam ochotę krzyczeć ale po co skoro oni i tak krzyczą głośniej:P
  22. Paulinko na takie \"dolegliwości\" rzeczywiście dobre są witaminki i magnez. Może jesteś troszkę nerwowa i musisz się wyciszyć. Odpocznij troszkę, posłuchaj muzyki, poleż a na pewno przejdzie:) Buźka!
  23. Wiam, witam dziewczynki :) Jak dzień się zapowiada? U mnie to tak cienko bo mam full pracy a na śniadanie mam same słodkości w pracy- pączki, faworki, ciasta...Bo pracownik ma dziś urodziny i tak nas obdarował:) Ogólnie mam słabe samopoczucie, wciąż mnie męczy przeziębienie i @:( Ale za to wczoraj myślałam że po budyniu nie opanuję się z tym jedzeniem a zjadłam go3 łyżki przed 18 i już nic więcej:) także jest super bo naprawdę ograniczyłam jedzenie. Pozatym oprócz sobotniej imprezy mąż zaprosił mnie wczoraj na bal na 14 lutego więc muszę jakoś wyglądać:P
  24. Kluseczko ja pisząc że sie tak przejadłam miałam na myśli że zjadłam jajka sadzone bez tłuszczu z kromką razowca o 16 a później przed 18 dokończyłam po synku budyń...To nie jest złamanie zasad mojego dietkowania bo wyrzekłam sie coca coli i jedzenia po 18:) Ale jakoś tak sama z siebie jem mało i jeśli zjem więcej jakos tak mi ciężko...Ja używałam EVELINE różeowgo ale strasznie piekło a potem NIVEA my silshoute czy jakos tak...teraz jestem za leniwa :P
×