beybe29

504 zł, a i rodzinnego jak rozumiem tez nie dostane, czytałam gdzies o gminnym becikowym , i becikowym samorzadowym jakie kryteria sa jego przyznawania?

fajnie by bylo gdyby tak było.....ale dzis tez zapytałam o to na forum i...http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3508080&start=0

musimy chyba sie zastanowic co dalej.....ja chciałabym z maluszkiem chociaz do roku byc , przciez to serce by sie krajało zostawic takie dziecko i oddac do złobka... a z ciagnieciem i bolem w kroczu tez mam problem, 12 ide na wizyte to podpytam... kolezanka mowiła mi ze to od kosci łonowej i to normalne tak jej lekarz powiedzial... fakt faktem 400 zł to jałmuzna ale lepsze to niz nic... dobranoc Aniu

kolezanka mnie poinformowała odnosnie wychowawczego ze sie pisze pismo o dochodzie utraconym bo wszak wtedy sie nic nie zarabia i wtedy przysługuje....trzeba sie dziewczyny pozagłebiac

kur... parodia nie przysługuje mi rodzinne i wychowawcze??? w zyciu nie zostawie 4 msc maluszka oni w tym rzadzie sa chorzy.... czyli co mam zrezygnowac z pracy isc na urlop po macierzynskim bezpłatny?? kurde wczesniej tego nie analizowałam...

tez jestem zainteresowana tamta storne co podałam to jakas dziwna.. teraz jestem na stronie ministerstwa ale tu nie widze zadnych kryteriow nie wiem co jestw koncu aktualne i realne http://www.mps.gov.pl/index.php?gid=809

tak sobie myslałam ze jak my z B nei mamy slubujest poza rodzinnym zasiłek w wysokosci 170 zł ale przymoich dochodach cholerach tak niewielkich mi nie przysługuje???? rodzinne tez mi nie przysługuje?? dziewczyny jak to jest?? z ledwoscia człowiek przekracza ten próg.. jedni maja 5000 inni 1200 jak sobie z tym wszytskim radzic - parodia , a jakie nas wydatki czekaja..chyba sie z lekka zirytowałam tymnaszym prawem i polityka prorodzinna

jaka jest roznica miedzy normalnym becikowym a tym gminnym? jedno i 2 sie dostaje??? ciemna masa ze mnie:D

http://www.idn.org.pl/sonnszz/dod_rodzinny.htm tak sobie czytam i mysle ze tojakas parodia w tym naszym panstwie

ja tylko na chwile dopiero po pracy ipadam na pysk, dzidzia chybama tez dosc takiego tempa . Moja kolezanka dzis urodziła dziewczynka w 41 tygodniu :enka 52 cm i 2200 wazyła. Chudziutka i długa:)

Asiu nie spioszki, ale w pracy np zawaleni robota:/ zaraz jade w teren.... ciekawe ile tak pociagne...:/ jak nic nakrece ponas 140 km powrót do rzeczywistosci bywa trudny, ech nei moge sie doczekac kolejnej wizyty, szkoda ze nie moge juz Was tak na biezaco sledzic jak wczesniej:( po prostu nie nadazam jak wracam do domu jestem padnieta....Pozdrowionka

hey ja dzis pierwszy dzien w pracy po 3 tyg wolnego.... masakra , tak samo jak Platynka nie mialam kiedy d owc pojsc i od razu na głeboką wodę.... nie mam pieprzonych skrupułow na L4, ja tez czema na Wasze aktualne zdjęcia..... Co raz bardziej mysle o wyjezdzie do Grudziadza do B, bedziemy razem nawet dzis dzwoniłamtam do szkoły rodzenia , jak sie zapytałam od kiedy zajecia , Pani powiedziała mi ze moge jutro przyjsc:D hehe, spytała mnie sie skąd jestem a ja ze 500 km stąd;) zdziwona lekko, ciesze sie ze co niektórzy wypoczeli i nawet sobie kolanka spalili:P bo ja białasek co do m nie nie podobne;) moja mama wrociła z sanatorium iwyglada jakby z Hiszpani wróciła conajmniej:) Przepisuje kolejnego smsika od Aneczki... Czesc ja nadal nad morzem, wczoraj plaza dzis tez. Szkoda tylko, ze dni tak leca. Kręgosłup mi nawala, ale jest pięknie! Pozdrowionka i buziaczki dla reszty\". aaaa ja ide spac zawsze spałam w dzien a teraz kicha , musze nadrobic,,aaaaa i byłam własnie ogladac autki w renowce, tzn najpierw sie zapytałam o wyłaczenie poduszki powietrznej w moim i mozna to zrobic.... koszt ok 100 zł, a z 2 strony przymierzamy sie z B do czegos wiekszego, On dacia logan na dieslu, a mi sie bardziej thalia podoba;) ale coz przekonaj faceta ze chcesz miec bardziej kobiecy samochod:))). Niestety oboje mamy małe autka renault clio 3 drzwiowe, i daewoo matiz, ciezko z wozkiem... Na razie na tyle :) buziaki o czuje sie jak snieta rybka;)

zdjecia wysłane:) troche mnie tam duzo :/, dziekuje Madziu i Balbinko za zdjecia jelonek sliczny:P

czesc dziewczyny dopiero sie teraz melduje bo byłam u tesciow oni mieszkaja nad jeziorkiem wiec dzis bardzo relaksujacy dzien, wieczorkiem B mi wysle zdjecia dzis 24 tydzien ciazy ,jak patrze na siebie jak przytyłam...ech to płąkac mi sie chce ramiona , uda, dupa... ech.. Dostałam smska od naszej Aneczki:) przepisze go Wam nei wiem czy ktos z Was rowniez:) ale jest z nami w kontakcie. \"Czesc mamuski. Tu od rana pada, z małymi przerwami. Takze zamiast sie opalać, zaliczyłam juz rybke z goferkiem. Nałaziłam sie teraz padłam na łoze. Buzaiczki. tesknie\" To dostałam wczoraj ale nie miałam dostepu do netu:) A i cos miłego mnie wczoraj spotkało....stałam w długiej kolejce w tesco w sumie w kasie dla uprzywulejowanych, ale stali tam inni z koszami, nei wiedziałam jak to działa i w pewnym momencie jak mnie ekspedientka zobaczyła to powiedziała, ze ta Pani to poza kolejnoscia....\":) było miło, zaraz nadrobie co pisałyscie..... wiec sie pewnie jeszcze zgosze..

heyka;) przy weekendzie mamunia wróciła:) w domu rozgardiasz pranie i takie tam, hmm wiecie co patrze tak na allegro i zastanawiams ie nad kupnem elektronicznej niani mieszkam w domku i sadze ze bedac na dole czyw kuchni moge nie usłyszec dziecka, czy któres z Was sie nad tym zastanwaiały? Aniu przyjemnego byczenia sie nad morzem, nie napisałąs dokad jedziesz:) do pozniej

hey czakus dziekuje za fotki, ten link z dołu wczoraj widziałm program dokumentalny chyba w uwadze, straszne... jak mozna odebrac dziecko, ide na sniadanko do pozniej

a i z kopaniem mam tez maluszka tak samo ze rano niezle bryka i jak mu nie odpowiada pozycja mojego ułozenia to daje znac i to bardzo mocno zemusze ja zmienic:), a i cholernie meczy mnie zgaga ostatnio az kupiłam rennie ktos tez tak ma?? Ubezpieczenie w pracy tez mam zastanawiaałm sie czy by ciut nie zwiekszyc składki zeby pozniej wartosc była wieksza wypłacana w momencie urodzenia dziecka, fakt faktem ze wyprawke musimy miec wczesniej a te swiadczenia sa nie w ten czas wypłacane , czyli za pozno, jak ktos pisał becikowe 2 msc pozniej - chyba Ty Aniu pisałas....No dobra oddalam sie do kuchni:) Ta kafeteria to uzaleznienie a szczegolnie Nasz topic;)

moja spinka co to ta materna??? wiecie ze mi gin nie przepisała zadnych witamin ciązowych powiedział ze wyniki sa tak dobre ze moge zostac przy foliku.

Dynia daj znac co z wizytą;) fajnie wiedziec ze wszytsko u Was okey, malutka uwazaj na siebie:) jakiekolwiek upadki w naszym stanie sa nazbyt niebezpieczne a i balbinki wywaiad od kin wyglada mniej wiecejjak moj co do tych parametrów:) ostatnio dostałam filmik bez zdjec niestety:/ tzn 1 było ale wykres bicia serduszka, teraz ide na 4d:) i nie moge sie doczekac roznicy:) Ciekawe jakie nasze beda historyjki:) a i wkurza mnie to bolesne ciagniecie krocza zapytam sie o to gin, mysle ze to z ta koscią łonowa, ale nei mam pewnosci, bol przy siedzeniu chodzeniu czasem lezeniu:/ noo zabieram sie za obiadek ziemniaczki, szparagi;) i chyba jajko sadzone, nic twórczego;) ale komu by sie chciało dla siebie samej gotować?

oj a ja dopiero..... Aneczko gdzie jedziesz nad morze??? mnie ostatniona słodycze wzieło:) pewnie wiaze sie z tym płynnem owodniowym kt dziecko przełyka:D tak sobie tłumacze ze słodszy lepszy:), Glukoza jeszcze przede mna, na te wizyte jeszcze nie mam jej zaleconej, ciesze ze sobieporadziłyscie linkiem, nie sprawdziłam go wklejajac Wam, ja rowniez dziekuje za wszytskie fitki. Bazdora doskonale Cie rozumiem z kontkatem i wyjazdami , ja bardzo czestojuz wymiekam i dodatkowo w ciazy zrobiłam sie foszasta...to tak na tyle;) a i i gdzieplatynowa piekny hotelik, tylko ceny przeogromne nawet jak na kilka dni dla mnie, ale miło było si eposnuc przez galerię:) i pomarzyć. Mam jeszcze pytanie cholera nie moge wyleczyc wciaz zajadow co podlecze to apiać na nowo:(, mam chrolohinaldin H i chyba to niedobor witaminy B?. Jutro moja mama wraca jak sadze juz steskniona;) a od pn ide do pracy... nie chce mi sieeee RATUNKU!!!

Jak byłam w ciąży to zazerałam się czekoladą,ale naprawde na potęgę teraz wiem ze to było głupie bo zbędnych kilosów nie tak łatwo się pozbyłam A więc mieszkałam sobie na takiej prowincji gdzie był jeden sklepik i pustota w nim,więc raz w tygodniu wyruszałam na większe zakupy do miasta. No i za kazdym razem jak byłam w Plusie do koszyka wpadało z 5-6 czekolad róznego sortu,zanim dotarłam do kasy to oddawałam na tasmę np.5 czakolad i papierek po 6-tej . No i któregos tam razu jak zwykle wpadam do sklepu a panie przy kasie cos tam se szemrają \"to ona patrz\"--ja się rozglądam czyzby jakas miejscowa sensacja na zakupy przyszła i jej tyłek obrabiają??? Ale gdzies tam jeszcze dosłyszałam hasełka typu >ciekawe czy doniesie wszystkie czekolady do kasy< a ta druga mówi - coś ty ona zawsze jedną zje zanim dotrze O kurcze se myśle one mówią o mnie eeeeeeeeeeeeeeeeeyyyyyyyyyyyyyy

uwazajcie dziewczyny z goleniem przed porodem:) Miałam cc ,wyznaczony konkretny dzień a że u nas wychodzi się na 5 dobe jak wszytsko jest wporządku pomyślałam sobie że ogole sobie krocze ze względów higienicznych kiedy będize już krwawienie.A że brzuch mialam ogromny i golenie sprawiało mi trudności nawet z lusterkiem to zawołałam męża i mówie-GOL no i golił.Kiedy miałam iśc juz pod noże to położna(co za jędza) mówi że musi mi zrobić jeszcze lewatywke i ogolić a ja na to że nie trzeba bo się ogoliłam w domu.Ale ona sie uparła że chce zobaczyć jak to wygląda wiec ja koszule do góry a ona - a pani to u jakiego wizazysty była??? bo sa górki i pagórki

Asiu prosze otwieram po kolei wpisy i one sa tam poukrywane miłej zabawy:) http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=585&w=51401962&a=51406217

Proszę mnie nie przerażac Bo i ja odwaliłam głupotę, ale nie przy porodzie, bo ten jeszcze przede mną . Natomiast w gabinecie u gina byłam tak przejęta, że zdjełam bluzkę(spodnie nie) i weszłam na samolot, i tak siedzę z cycami na wierzchu, a on do mnie \'pani pierwszy raz na wizycie?\'. heheh wiem Asiu mi łzy ciekną jak toczytam ze smiechuoczywiscie ciekawe czytak wesoło nam bedzieprzy porodzie:)

sorry czytam te historyjki na gazeta. pl i omal nie spadłamz krzesła, moja kolezanka lada dzien rodzii mowie jej nie jedz tyle pod kątem kolejnej historyjki:) A zanim pojechałam do szpitala to moja matka mówi do mnie: dziecko ty się dobrze najedz i napij, bo tam ci już nic nie dadzą. Matka parę lat wcześniej rodziła mojego brata, no i rodziła go chyba ze 40 godzin bo miał prawie 4,5 kg a ona 40 lat i panikara dodatkowo po pęknięciu macicy i takich tam przebojach. I mówiła, że potem to już nie miała siły rodzić, taka głodna była. A kiedyś to nawet wody nie dali, nie to co teraz. No to ja obiad, górę kanapek, dwa litry pepsi i mówię, że teraz mogę jechać. Jak mi zrobili lewatywę, to się ku.. chyba z 8 razy musiałam wracać do kibla, tak mnie goniło. Aż położna (ta z flegmą) wlazła i mówi : to tuuuutaaaaj chce paaaani roooodzić? Ale sobie narobiłam!