Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kwiecień45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kwiecień45

  1. może być czekam z niecierpliwością....
  2. u nas podobnie. Nowa Rada po wyborach zaczęła od zamiaru likwidacji szkół i likwidacji dofinansowanai LZS. Niedługo zostanie zaorac droge i skazać wiochę na wymarcie.....młodziez skończy na przystanku i w pobliskim sklepie..zero perspektyw...
  3. tetetko Imbir...rewelacja zapomnialam że mozna tak...ja poki co chrypie jak zarzynana kura....a katar męka...nie chce mi sie isc do lekarza bo to trzeba miec konskie zdrowie wiec kuruje sie sama...ale konieznie zaopatrze się w imbir.... Zaczęlam dzisiaj dodatkowe ćwiczenia rano na brzuch i uda..zobaczymy...
  4. Smurfetko oby tak dalej...Nowy rok nowe postanowienia i nowe nadzieje na to że będzie lepiej... Na pocieszenie napisze że za dwa miesiace z nieduzym haczykiem będzie wiosna....ptaszki, sloneczko.... Zrobilam rachunek sumienia zeszłorocznych postanowien...i nic nie zralizowalam hi hi... w tym roku mam jedno: brak postanowien.... JUST DO IT
  5. Dopadło mnie choróbsko jakieś zatoki katar chrypa...chyba się starzeję bo nie pamietam kiedy chorowalam a tu sie od tygodnia nie moge wykurowac. Czyżby wiosna?
  6. Ewasch...stanik z triumfa dostałam od mena w zeszlym roku na gwiazdke... jesli chodzi o ustawianie to nie wiem jak to sie samo zrobilo..hi hi Lubie dobra bielizna i pani w profesjonalnym sklepie zawsze mi dobrze dobierze rozmiar. Atinko niestety kiecke kupilam z drugiej reki na allegro od kogos....za jedyne 39,90. Wspolczuje Atinko i doskonale rozumiem...tez to kiedys przezywalam, kobieta w domu to nic nie robi tylko lezy a wszyscy inni pracują... A co do ramion...ciezarki są dobre i pompki przy scianie..nie wyrabiaja bicepsow a spalaja tluszcz i pomagaja w likwidacji nielubianych ,,motylków"
  7. Żywy dowód co strój i make up może zrobić z człowieka..hi hi, ale czułam się świetnie. A reszta znowu wolne?
  8. Cześć laseczki! Dochodzę do siebie po sylwku i świętach..na he kilka fotek.... całuski gorące i zmykam do pracy czas zrzucić zimowe sadełko i leniwca z siebie...
  9. Tetetko sukienkę kupilam z drugiej ręki, ale jest bombowa jedyne 39,90 plus koszty przesyłki....trafiło się więc zaryzykowalam i okazało sie że jest świetna i lezy jak ulał...fotki przesle po powrocie..... Ewasch to miałas niewesołe swieta. A reszta gdzie?
  10. Przejadły się, przepiły cy co? U mnie świeta pod znakiem mycia garów i braku telewizji... spalil się dekoder od satelity i zepsula zmywarka...tak....a gosci cały dom i brak chetnych do czynnosci kuchennych. Resztki ze świat dojedzone prawie..dzisiaj kolejna imprezka babska z moimi dziewczynami....chyba po ciezkim tygodniu pozostanie mi sie udac na leczenie...najgorsze że 2kg w tyłku a na sylwka kreacja obcisła jak diabli....ratunkiem głodowka i sport..... a jak tam po świetach...tylko tetetka się zameldowala.
  11. święta święta i juz prawie po....a tu cicho glucho...leniwe obzarte...
  12. WESOŁYCH ŚWIĄT _______________./\. ____________ __>_( . __________@. '() *$ ________ "( ()t ()o** _______(),-.- _Q@,0 () ____________>o*o @.< _________o-..-@""-Q '@' ______.' * @-.) ____ o (). @* '-@ Q.*() __________ --' ._ ........o*''*o .o*''*o.. o*''*o. |'*o..o*''*o..o*'| |......|'*o..o*'|.... .| * o.,|..... |.... |' .o * ....... * o.| .o Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia pragnę przesłać Tobie i Twojej rodzinie najserdeczniejsze życzenia. Niech nadchodzące Święta będą dla Ciebie niezapomnianym czasem spędzonym bez pośpiechu, trosk i zmartwień. Życzę Ci, aby odbyły się w spokoju, radości wśród Rodziny, Przyjaciół oraz wszystkich Bliskich dla Ciebie osób. Wraz z nadchodzącym Nowym Rokiem Życzę Ci również dużo zdrowia i szczęścia. Niech nie opuszcza Ciebie pomyślność i spełnią się te najskrytsze marzenia.
  13. A mówia że to my kobiety słaba płeć. Znamienne znaczenie słowa slaba..hi hi
  14. a ja mam kasę i nie mam jak jej wydac..hi hi. Zasypało doszczętnie. Jestem odcieta od świata chwilowo bo juz cięzki sprzęt ruszył. zima jest piekna. Dobrze że mozna zrobić zakupy przez neta tylko czy paczka dotrze? Najwazniejsze że kreacja na sylwestra dotarła....szałowa...m oszaleje jak mnie w niej zobaczy ale to niespodzianka. Pomysł na prezent dla gimnazjalisty...trudna sprawa...moze zestaw gier typu karty szachy monopol.... albo dezodorant z żelem pod prysznic są ladne młodziezowe zestawy. Ew. plecam koszulke z fajnym napisem. Jutro mam jechać do stolicy woj. i pytam sie JAK? Skoro moja droga to 65 kategoria odsniezania?
  15. Niestety bajka się skończyla...ledwo dotarłam do domu. Zima jest bleeeeee..... dobrze że jest net.
  16. Witam mroznie zimowo.... małe problemy z netem chyba admina zasypało. Tetetko sorki że mnie nie było jak potrzebowalas pomocy.... Ale już jestem jakby co. Najgorsze to że jak zmieniłam aparat telefoniczny mam jeszcze gorszy zasieg na komorke w domu zadzwonic cięzko.
  17. Jak takie ciacho..to pewnie się nie marnuje..już tam parafianki zadbaja o niego... hi hi Daję rade. wiem że potrzeba czasu a dzieci na szczęście mam inteligentne (po mamusi) więc wierzę że się pozbiera. Dzięki Bardzo za wsparcie.
  18. Smurfetko przeszukalam całe allegro...ale każda z sukienek ma cos ale czegos nie ma...ta druga rzeczywiśce piekna ale cenowo szok. Chyba mnie jedna nie stać na taki szał. Atinko, Smurfetko i Ewasch macie racje....trzeba siegnac dna by sie odbić, tez to wiem. rozmowy nie pomagaja juz. przegadalam z nim mnóstwo czasu, probowalam ratowac bo ten stan trwa ponad dwa lata. Obiecywal poprawę plakal przyrzekal i......robił swoje. w koncu dotarło do mnie że jest chory. Jeszcze się nie poddaje, chcę mu pomóc ale tak żeby nie wiedzial że to ja....musi to wyniknąc od niego. Po nowym roku zalatwię mu terapie na miejscu. Jest tylko jeden problem on musi chciec. Avalon Ja ma dwie córki i z nimi jestem najlepsza przyjaciólką. starsza wlasnie robi doktorat, ma wspanialego męza. Młodsza jest w trudnym wieku dojrzewania ale tez sobie radze. problem mam tylko z synem. Na szczeście bo gdyby było inaczej zwątpilabym w swoje macierzynstwo.
  19. W naszym kraju idzie wszystko pomalu..na razie sad wydal decyzje o leczeniu zamknietym...teraz trzeba czekac na uprawomocnienie wyroku i miejsce w szpitalu...sa tylko trzy w polsce dla nieletnich wiec to nie taka prosta sprawa. moze sie okazac ze doczeka pelnoletnosci i nie pojdzie a tymczasem stal sie nie do wytrzymania nienawidzi mnie za sprawe w sadzie i wyrok, nie odzywamy sie, nie chodzi do szkoly podkrada pieniadze gdzie sie da....jak tylko zapomne schowac portfel zaraz gina...siostrze ukradl ostatnio 20 zl. Żyjemy w ciaglym niepokoju co wywinie albo co wyniesie z domu by sprzedac, dlatego nie mozemy nawet nigdzie wyjechac. Tetetko podejrzewam ze nie mialas takich problemow. Moj naprawde jest zly. Najgorsze ze nie chce sie uczyc i bedzie nikim. Ale nic do niego nie dociera. Rozmawialam z nim i ja i m. Nawet powiem wam dziewczyny ze m lepiej sie z nim dogadywal, szybko znalezli wspolny jezyk ale okazalo sie jednak ze moj syn woli alkohol, kolegow nocne wypady rozboje itp.i przyjazn z m sie skonczyla. Ja dlugo cierpialam..teraz juz mi lepiej. Tak jak piszesz ewasch stweirdzilam ze nie warto sie zadreczac bo odrobina egoizmu jest potrzebna.
  20. A co do problemow...u mnie jest o tyle gorzej że jesli chodzi o syna to ma wiele za skora.... mam orzeczenie od biegłego o chorobie alkoholowej i decyzję o leczeniu zamknietym więc nie tak prosto. Kradnie, pije, pali....wraca kiedy chce...a serce matki cierpi. Tetetko u ciebie było inaczej, Twój syn to przyklad i powod do dumy..mój niestety nie chodzi juz nawet do szkoly....
  21. Ja też byłam niegrzeczna.... ale za to kije przyszły...dotarly mimo zawieji... zaczynam wiec od przyszlego tygodnia z grupa zapalencow. Bylam wczoraj ma urodzinach mojej mamy 70 lat zrobilismy małą uroczystosc i przyjęcie niespodzianke bylam sama z corcia...faceci zostali w domu. M zaprosil mnie na sylwestra... a ja nie mam co na siebie wlozyc i perspektyw by wyjechac na szlenstwo zakupowe. Marzy mi sie czerwoan sukienka w stylu hiszpanskim ale widocznie takich nie produkuja bo nie moge znalezc. Ewasch zazdroszcze ci zapalu..mam nadzieje ze mi sie uda tez wciagnac w ten rytm. W zeszlym tygodniu mialam niewiele zajec wiekszosc odwolalam prze pogode i juz mi ciezko. A zima nie ma zamiaru odpuścić. TeTetko dasz radę, pomalutku. /szkoda że taka pogoda bo bym się wybrala na pogaduchy a wyjeżdżam ze strachem z domu bo dodatkowo mam problemy ze wstecznym i jade tylko tam gdzie nie musze wbijac wstecznego...takie przeslanie..hi hi nie cofam sie byle do przodu.
  22. Metrówkę mam aparat w telefonie..więc teoretycznie przygotowana do eskapad. Niestety mieszkanie na zadupiu ma plusy...i minusy..zimą minusów więcej zdecydowanie..drogi 65 kategorii odsniezania...droga przez meke więc postanowilam do końca tygodnia nie ruszac się z domu i odwołałam zajęcia. Nie bedę ryzykowac zaspy lub innej atrakcji. Prezentów nie wymyslam..mam w nosie...od dwóch lat swięta stracily dla mnie swoję magię...już ich nie lubię więc i nie przezywam. Kiedyś nie wyobrażałam sobie świąt bez prezentow i choinki...teraz najchętniej nawet nie ubieralabym choinki i najchętniej wybylabym z domu jak najdalej...starzeje się?
  23. Ja wczoraj nie dojechalam na zajecia...tir zablokowal droge zlamawszy sie w pół na środku jezdni i kaplica..sznur aut w jedna sznur w drugą trzeba było wracać do domu. Dzisiaj ciąg dalszy zimy. Co odsniezymy pług zasypie....i tak w kólko. Syzyfowe prace. Tetetko pozdrowionka...dzielna dziewczyna. Ja niestety musze się poruszać samochodem..i nie wiem jak to będzie....w tym tygodniu.....Tyle że jak baśka po lodzie to święta po wodzie....wg przyslowia.... Mimo wszystko pogody ducha....wszystkim
  24. Ziiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiima Wróciłam z odsnieżania...i już nie ma sladu....jak tu wyjachać do świata....przydalby się chyba skuter śniezny. Ale wyjątkowo jakoś mnie to nie denerwuje....czyzbym się zestarzala...chodze i spiewam pada snieg pada snieg....całkowicie niezdiagnozowana...pozdrowionka dla wszystkich i cieplutkie uściski.
×