Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kwiecień45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kwiecień45

  1. 1967 tania jesteś w utrzymaniu mozna teraz imprezy w Twoim towarzystwie czynić..bezpiecznie że nie zbraknie alkoholu..hi hi wyrazy współczucia z powodu kłopotów firmowych. Mróweczko więc do dzieła..pożytecznie z przyjemnym... co do młodego..niby nic wielkiego nie nawywijał...ale picie palenie chamskie odzywki itp...zabór mojego mienia w celu krótkotrwałego uzycia bez prawka i po alkoholu...takie ,,normalne\" zachowania nudzącej się młodziezy bez planów na przyszłość i perspektyw...i w tym mój syn... inteligentny nad wyraz, z masą zainteresowań i pasji...ale gdzieś się zagubił wśród tej grupy starszych nieudaczników. Mam nadzieję że się otrząśnie w porę. Vanilka...uchyl rąbka
  2. dobrze że czytam kafe to się dowiedziałam że jest czarny prezydent...nic nie wiedziałam o tym... jakoś omijam wiadomości... telewizor ostatnio to wyłącznie siedlisko kurzu. Wszystkim gorące całuchy pełne radości ...co prawda zapracowna ale nieziemsko szczęśliwa.
  3. Witam! No w końcu jakiś ruch..witam nowe..i żeby nie powiedzieć stare to zasiedziałe... bywalczynie...kafe Mróweczko...,,spuść się\" w kwestii kompa na przystojnego sprzedawcę i zaproponuj że jak zakupisz u niego to może udzieli ci kilku lekcji po pracy w jakiejś przytulnej kawiarni..przy np lampce wina... ttt... pomysł z włosami ciekawy ja już prawie brunetka..jeszcze przyciemniłam po weselu...więc może ty się zrób na blondi...hi hi hi jeszcze kilka dni...pracy, mimo że miało być inaczej... a u mnie sielanka, aż nudno tyle mam szczęścia że mogę obdzielić nim kilka osób...mimo że młody powydziwiał nieco..wczoraj sąd dla nieletnich ostudził jego zapędy..ma kuratora na razie... i skierowanie na terapię póki co dobrowolnie..jeśli nie skorzysta zamkną go w ośrodku zamkniętym pod przymusem..i tyle sobie narobił dobrego. Chciało by się rzec a nie mówiłam!!!!!!!! Co z tym sylwkiem w gorach..ja też mam niedaleko..hi hi hi
  4. No nie!!!!!!!!!!!!!!! Kobiety dość tych listopadowych dołów i depresji..ja wiem że to najsmutniejszy miesiąc w roku..ale nie dawajcie sie smutasom. Polecam wizytę w solarium..nie dla opalania tylko dla leczenia światłem..pomaga... i afirmacje...pomagaja... jestem żywym dowodem na to że tak jest... 99tt9..dlaczego nie wpadasz? na pogaduchy zawsze znajde czas..no i wieczorami potrzebny któś trzeci do tysiąca... Ja jeszcze dwa dni wyjazdowe po grobach rodzinnych i wracam do Was mam nadzieję..więc nie smutać się tak bardzo kochaniutkie...
  5. w przelocie macham łapką.... u mnie z związku bajka sielanka cudo...w pracy spoko... tylko młodzież pokazuje rogi.... w wolnej chwili napisze na he...mam już dość chyba zamorduję własnego syna i będę miała spoko w wariatkowie.
  6. Wszystkie jakoś na łatwiznę..tylko łapki kwiatki itp..więc ja coś skrobne...chociaż zapracowana jestem nieco. Mam nadzieję że dołki zakopane.. fajnie że się chociaż odmeldowujecie... ciekawa jestem jak nasze słodkie topikowe dziecko...wlazłam na he pooglądać zdjęcia..chyba się starzeję... pogoda piękna zaczhęca do wyjść więc pewnie sihttp://pl.youtube.com/watch?v=H4NyEu31sb0&feature=relatedś szlajacie wszystkie.....pozdrawiam serdecznie..i gorące usmiechy sle...
  7. dawać te doły do mnie zasypiemy... cierpliwości u mnie opór..podzielę się jak i enka... stosuję ostatnio podobne techniki, ale...no właśnie łatwo kiedy wszystko się układa... jest cudowny facet, praca....małe problemy z latoroślami...młody znowu pokazuje różki..ale podtemperowałam najstarszą metodą wychowawczą...laniem...próba sił..wpadłam w taki szał i zobaczył że mamusia silniejsza więc nie podskoczy...hi hi hi Więc pewnie dobrze jest radzić gdy zewsząd kapie szczęście.... ale dzielę się z Wami wszystkimi tym swoim optymizmem... Norma dla Ciebie najbardziej...duzo ciepła i pozytywnej energii... Mini...dobrze że dajesz chociaż znaki że jesteś.. wszystkim buziaki i usmiechy..i w związku z brakiem na liście najbogatszych do tyrki....jednakże ostatnio nawet praca sprawia przyjemność gdy z ukochanym facetem....jak niewiele do szczęścia potrzeba...
  8. Witam przelotem ewasch..napisałam @ pozostałym i miły uśmiech na piekny dzień...jeszcze dzisiaj bo jutro już zimno i deszczowo ma być..więc cieszmy się tym co jest... Dziekuję wszystkim za pisanie... nastrój się poprawił i nie jest źle..a młodą się nie przejmuję uśmiech nr 54 na twarz..i do przodu..udaję jak ona, że wszystko jest ok.Zaczynam po raz kolejny afirmacje...już raz zadzialało z m...więc może i tym razem też..polecam... teraz w poważniejszej sprawie...ale o tym napisze w wolniejszej chwili na he. Wiara czyni cuda....dziewczyny nie poddawajcie się listopadowej nostalgii. 9tt9 tyle wolnego będzie może faktycznie przyda Ci się jakaś wycieczka do ciepłych krajów...ano do biura turystycznego szoruj i last minute..jakoweś zakup na 11 listopad... buziole wszystkim
  9. Mini..dzieki za linki...siedzę nad nimi już godzine..zmieniam swoje myślenie.... Jestem szczęśliwa... Norma gratuluję baseniku...ja zatęskniłam za wodą tysz...chyba jutro namówię rodzinkę na kapiel...kiedyś systematycznie jeździłam raz w tygodniu i 60 minut zasuwałam bez przerwy..a teraz...hm..szkoda gadać..i gimnastyka zaprzepaszczona... Muszę podjąć nowe wyzwania...hi hi hi miłego łykendu... wszystkim...zaraz mam gości więc do jutra może
  10. Mini..dzieki za linki...siedzę nad nimi już godzine..zmieniam swoje myślenie.... Jestem szczęśliwa... Norma gratuluję baseniku...ja zatęskniłam za wodą tysz...chyba jutro namówię rodzinkę na kapiel...kiedyś systematycznie jeździłam raz w tygodniu i 60 minut zasuwałam bez przerwy..a teraz...hm..szkoda gadać..i gimnastyka zaprzepaszczona... Muszę podjąć nowe wyzwania...hi hi hi miłego łykendu... wszystkim...zaraz mam gości więc do jutra może
  11. Mini..dzieki za linki...siedzę nad nimi już godzine..zmieniam swoje myślenie.... Jestem szczęśliwa... Norma gratuluję baseniku...ja zatęskniłam za wodą tysz...chyba jutro namówię rodzinkę na kapiel...kiedyś systematycznie jeździłam raz w tygodniu i 60 minut zasuwałam bez przerwy..a teraz...hm..szkoda gadać..i gimnastyka zaprzepaszczona... Muszę podjąć nowe wyzwania...hi hi hi miłego łykendu... wszystkim...zaraz mam gości więc do jutra może
  12. wszystko jest możliwe....w każdym bądź razie cisza, tupot mew czy nie....wypadało by coś skrobnąc. Atina pożegnała słoneczko więc luxna, mini coś nie zagląda, kobieetka też z rzadka... a i te częściej zaglądające dzisiaj strajk jakowyś czy cóś.... czy tylko ja z teteką dyżur mamy..zawsze jak mam chwilę by zajrzeć to nikawo niet....
  13. oj pięknie pieknie... wszystkie chyba podziwiaja... cicho jak w kościole...
  14. praca uszlachetnia...czyni wolnym... hm.... coś w tym jest hi hi hi Po obejrzeniu zdjęć naszej cud dzieciny..mam jakieś dziwne ciągoty..chyba najwyższy czas zostać babcią... nie smutać się tu..smurfetko...masz w sobie wiele pogody ducha mimo wszystko... jeśli czasem dopadną Cię smutki pisz i tak... 9tt9... faktycznie spać nie możesz, trzeba naleweczki na sen.. W oczekiwaniu na m łaziłam wczoraj po sklepach chwilę...i... nic.. byłam załamana..nic mnie nie urzekło, nie zachwycilo..szukałam kozaczków np...tragedia...albo się starzeję, albo producenci nie trafiają w mój gust. Cholipka nawet zakupami nie mogę sobie poprawić nastroju...trzeba przeczekać te trzy dni burzy hormonów przed miesiączka i tyle...cierpliwości.
  15. szkoda że taka cisza u nas..dwa słowa na he..
  16. Czy kobiety muszą mieć zespół przedmiesiączkowy? Znowu mam nerwy....ale powód prozaiczny...więc tylko mały drink i spać...olewam to. Mamy śliczne dziecko topikowe..cudeńko...
  17. droższa jest wodeczka....może zamiast piwka...wyższe procenty opłaca się pić.... cicho myślalam że będę miala dużo czytania..a tu nic..cisza i spokój..sennie... słuchać enki i smutki precz...
  18. Co tutaj tak cicho.... wszystkie nauczycielki świętują a gdzie reszta? 1961... nie przejmuj się co inni sądzą o tym..rób to co uważasz za stosowne. Czasami ciężko nam wytłumaczyć gdy los pcha nas do takich a nie innych decyzji... a potem okazuje się że były trafne..
  19. Jako kontunacja.. Córka budzi się o drugiej nad ranem..-mamo opowiedz mi bajkę, nie mogę zasnąć..-czekaj zaraz przyjdzie tato opowie nam obu. Witam wszystkim pracownikom szkól i placowek oświatowych gorące sto lat i dużo słonka. wpadam na moment...praca i praca...tylko napiszę że u mnie sielanki ciąg dalszy..a ja jak zwykle mialam jakieś problemy.. ktoś kiedys mądrze powiedział, że kobiecie cięzko dogodzic... biję się w piersi...jestem kaprysna, niezadowolona, wszystko musi być po mojej myśli, a jak nie to zaraz foch... zaczęłam współczuć swoim facetom w domu. hi hi hi A tak w ogóle to obydwaj wykazują duzo ciepła i zrozumienia dla huśtawek nastrojów mamusi i kochanej kobiety..więc jest dobrze. Vanilka.. trzymaj się i nie poddawaj złym nastrojom, każde doświadczenie jest potrzebne by wysiągnąć wniski na przyszłośc 9tt9- ciepłe uściski..jeśli tylko chcesz pogadać..dzwoń... jeszcze trochę i będę miala więcej czasu to na pewno wpadne. Norma...dla Ciebie mnóstwo pozytywnej energii i usmiechu.. trzymaj się kochaniutka... Co do refleksji nad przemijaniem..to taki czas nadchodzi nostaligiczny i smutny...i chyba d;atego i mnie dopadają coraz częściej dołki..niedługo rocznica śmierci u mnie.... Pozostałym i całuchy gorące...nie dawać się... życie naprawdę zaczyna się po 40-tce..jestem tego dowodem...
  20. zielonaja...u mnie bez samochodu jak bez ręki...wszystkie sprawy trzeba załatwiać wyjazdowo..ujemne strony mieszkania na wsi.... pociągi nie kursuja, a autobusy dwa na dobę..więc niestety jestem skazana na samochód... nie narzekam bo lubię jeździć..więc źle nie jest..tylko chwilowo autko na pozyczkach. W domu dalej atmosfera napieta...na szczęścia dzisiaj m jedzie sobie do domu...odpocznę...przemyśle sprawy...kurczę jaki człowiek jest pokręcony.... Najgorzej mnie wkurza, że wczoraj pojechał sobie na grzyby na trzy godziny...a potem są problemy że wszystko na ostatnią chwilę i nie gotowe. Wszystko oczywiście wina mojego niezorganizowania i balaganiarstwa.... ale mam to gdzieś nie mam zamiaru się dla nikogo zmieniać i nagle zacząć robić wszystko zgodnie zplanem i harmonogramem..a gdzie miejsce na jakiś spontan......
  21. więc zmykam do pracy... zakopałam doły... mam to wszystko w..... torebce...teraz są takie pojemne...hi hi więc może zmieszczą się i wszystkie nasze dołki... Ja chwilowo też bez samochodu dalam swoje miki córci dopóki nie kupią swojego...a m nie chcę naduzywać, tak to już jest jak się dorosłym dzieciom zrobi prawko niby miało być lepiej..a samochodu mniej jakoś.... tymczasem usmiechu na cały dzień wszystkim...
  22. Macie racje dziewczyny...im bardziej facetowi dogadzamy i jesteśmy miłe tym gorzej..lepiej jak się ich olewa i traktuje jak śmieci... najgorzej kiedy się udowodni że miałysmy racje...to boli... mojego nosi od wczoraj... nie umie się przyznać do błędu..a ja wymownie milczę w tym temacie... więc ,,niemcy" w domu i tylko służbowa rozmowa, a jak znam zycie i tak będzie moja wina na koniec....jak zwykle. Pod tym względem chyba wszyscy są tacy sami... czasami mam dość..kurcze czyzby Wasze doły przeszły na mnie? Nie poddam się im....mam to w nosie... zaczynam olewać m i robić swoje...zobaczymy.
×