Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kwiecień45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kwiecień45

  1. gałganek i mireczka witamy w naszym gronie...tu jest ciepło wesolo...i jesteśmy otwarte na nowe znajomości..mysle że dziewczyny nie beda miały nic na przeciwko.
  2. 1967 pisz jak tam żart czy kwiaty....? bo nie wiem czy juz popełnilas zbrodnie czy plawisz się w miłosnych objęciach... coś tu cichutko dzisiaj..
  3. teraz weszlo i to dwa razy...albo wcale albo za duzo...
  4. 1967...brawka dla m....znam to z niedawnej przeszłości.. miłego wieczoru i kilka słów na he...
  5. 1967 brawka dla m..skądś ja to znam przerabialam jakiś czas temu...
  6. Atinka dwa slowa na he Pozostałym i z okazji świeta
  7. Tak to bywa z jedzeniem człowiek się stara wymyśla sterczy przy garach....a w kilka chwil znika..dlatego ja preferuje dania szybkie i mało pracochłonne...1967 następnym razem zrób z torebki nie bedzie żal..hi hi hi
  8. wyłaniam sie ze sterty kamieni..i zyczę naszej kobieetce wszystkiego naj naj..z okazji urodzinek..z małym poslizgiem, alem usprawiedliwiona..tyram jak głupia...dlatego tylko z doskoku zaglądam...buziaki dla wszystkich...
  9. nie martwcie się więc o mnie żyję, niestety na złość niektórym...i nie przewiduję więcej zderzeń, jedno z traktorem wystarczy...ale miło ze ktoś się martwi...
  10. żadnych spotkań z autobusem, nawet nie słyszałam o tym wypadku...widziałam tylko wypadek na 8 gdzie spaliły się dwa samochody w piątek 29.02. wracałam akurat z konferencji pracodawców z Wrocka i trafiłam na objazd..masakra..
  11. nikt za mną nie tęsknił? Witam wszystkich uff...Emma daje się we znaki..i ciężko przepracowany tydzien...wreszcie trochę relaksu..rozpisałyscie się okropnie...ale już nie wracam do poprzednich wątków... teresa66..nowa witamy..jesli wróci...bo wyglada ze się wystraszyła. Nie dawać się facetom... Czarnobrewa..podziwam determinację..szukałam tych porządnych hula- hopów nigdzie nie ma...
  12. jak się nie usmiechać i strona nowa moja...
  13. a przede wszystkim moje panie...kobiety szczególnie w naszym wieku zdobi uśmiech.. dlatego śmiejmy sie ...przesyłam uśmieszki..na cały wieczór....dużo słodkich i radosnych..
  14. podobno jaki poniedziałek taki tydzień, oby nie...tyram od rana... witam z trzecią kawka...ależ się dziewczyny rozkręciły... czarnobrewa nie łam się to przejściowe...ja od jutra wracam definitywnie do ćwiczeń. Już wiszą ogłoszenia...więc nie ma migania. Norma pięknie ujęła prawdę o kobietach, trzeba polubić siebie... ja nie mam nic przeciwko ubieraniu sie kobiet jak chcą..widze wiele młodych dziewcząt o figurach pozostawiających wiele do życzenia wbitych w przyciasne biodrówki z wylewającym sie bokami smalcem..nikogo to nie razi, gdy tak samo wyjdzie ubrana babka w poważnym wieku..już szok.. 1967...chrzanic rozstępy też ich mam opór..jeszcze żaden facet ich nie widział...mówia że miłość jest slepa.. Jeśli mężczyzna zrobi wszystko dla kobiety to znaczy że ja kocha jeśli kobieta zrobi wszystko dla mężczyzny to znaczy że go urodziła...
  15. Witam! Z rana pooglądałam zdjęcia...Atino...hm...bez urazy dla nikogo..ale wyglądasz jakbyś trafiła na zjazd starszego rocznika...potwierdza się stwierdzenie Vanilki, że faceci się szybciej i brzydziej starzeją...wśród koleżanek tez świecisz urodą, szczególnie ta twoja brzoskwiniowa cera i włosy...i nie ma tu żadnej wazeliny..szczerze pisze.. Ewasch...co do torebki się nie wypowiadam, jestem laikiem kompletnym...jeszcze nigdy nie kupiłam żadnej jest to część garderoby do której nie przywiązuję w ogóle wagi..mam wiele torebek wszystkie dostaję od siostry. Mam tylko fioła na punkcie perfum i bielizny, trochę buty...to lubię mieć ładne i porządne... Jadę zaraz do wojewódzkiego miasta...moja córcia dzisiaj pracuje na giełdzie minarałów i jedziemy pozwiedzać może cos zakupić jakąś biżuterię..itp. Wracam wieczorem...cicho tu spokojnie...wszystkim miłej ciepłej niedzieli....
  16. 1967 fajna muzyczka... możesz na mnie liczyć w sprawie kopniaków..pozostałe też...nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem trzeba wycierać i dalej...moja siostra zawsze mówi że każde doświadczenie jest potrzebne człowiekowi by czegos sie nauczyć...a uczymy się do końca życia..jestem już zupełnie inną kobieta...wiem czego chce i tego żądam od życia...czego i Wam życzę... Atino...bardzo lakonicznie piszesz o teściowej...więc ciężko cos napisać...ale wiesz co robisz i nie daj się wykorzystać... ewasch...zdjęcie słodkie...babcia wzięta w dwa ognie.. kobieetka jak zwykle na posterunku...ja juz drugą kawke dzisiaj.. czarnobrewa lenistwo się kończy...praca ..od poniedziałku...ja się cieszą bo młode diabły pójda w końcu do szkoły to do południa będzie spokój...
  17. 1967 fajna muzyczka... możesz na mnie liczyć w sprawie kopniaków..pozostałe też...nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem trzeba wycierać i dalej...moja siostra zawsze mówi że każde doświadczenie jest potrzebne człowiekowi by czegos sie nauczyć...a uczymy się do końca życia..jestem już zupełnie inną kobieta...wiem czego chce i tego żądam od życia...czego i Wam życzę... Atino...bardzo lakonicznie piszesz o teściowej...więc ciężko cos napisać...ale wiesz co robisz i nie daj się wykorzystać... ewasch...zdjęcie słodkie...babcia wzięta w dwa ognie.. kobieetka jak zwykle na posterunku...ja juz drugą kawke dzisiaj.. czarnobrewa lenistwo się kończy...praca ..od poniedziałku...ja się cieszą bo młode diabły pójda w końcu do szkoły to do południa będzie spokój...
  18. 1967 fajna muzyczka... możesz na mnie liczyć w sprawie kopniaków..pozostałe też...nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem trzeba wycierać i dalej...moja siostra zawsze mówi że każde doświadczenie jest potrzebne człowiekowi by czegos sie nauczyć...a uczymy się do końca życia..jestem już zupełnie inną kobieta...wiem czego chce i tego żądam od życia...czego i Wam życzę... Atino...bardzo lakonicznie piszesz o teściowej...więc ciężko cos napisać...ale wiesz co robisz i nie daj się wykorzystać... ewasch...zdjęcie słodkie...babcia wzięta w dwa ognie.. kobieetka jak zwykle na posterunku...ja juz drugą kawke dzisiaj.. czarnobrewa lenistwo się kończy...praca ..od poniedziałku...ja się cieszą bo młode diabły pójda w końcu do szkoły to do południa będzie spokój...
  19. wyzdrowiałam..trzeba było dużej dawki cytrynówki w dobrym towarzystwie i choroba poszła precz...ewasch skrobnęłam współczuję bardzo ja bym chyba zabila gdyby moje dane zniknęły... czarnobrewa taż na he cosik ...widzę że stabilizacja w pełni... sennie i cicho..wszystko się pochorowało? w temacie wózków nie wypowiadam sie...kompletny laik jestem...mam nadzieje że nie będe musiala takich decyzji podejmowac. Dzisiaj poszalałam w kuchni...6 blach bułeczek drozdżowych..z ,,ruskim\" nadzieniem i z wiśniami...odpalać miotły...
  20. mój walenty..kupił mi kwiaty, postawił obiad w czechach i własnie robi kolacje...przyjedzie moja córka z zięciem i robimy oblewanie autka..w końcu zarejestrowane...oraz moją rocznice na kafeterii!!!!!!!!!!!!!!!!! więc mam czas popisać chwilke.. w sprawie paznokci..własnie wyłamałam resztę tipsów...nie mam cierpliwości...przy moim trybie życia..koszmar... 1967...łóżeczko fajne..nie oglądam dokładnie bo jeszcze mi się zachce...nieeeeeeeeeeeeeeeeeee czarnobrewa...czy kupiłaś Cb? dobrze doczytałam..to będziemy mogły się namierzyc jak będę w poblizu... nadzieja41....brawencja za zmianę nicku...więcej optymizmu..z miłością jak z odchudzaniem im bardziej chcesz tym trudniej przychodzi...więc nic na siłę. Zrób sobie małą przyjemność, moja propozycja troche ruchu...ruch uwalnia endorfiny, hormony szczęścia..te sam co przy seksie..najlepeij pobiegać w parku lub pochodzić z kijkami...więcej optymizmu...odrobina afirmacji...codziennkie powtarzaj sobie...ja...swoje imie...jestem świetną kobietą i chcę teraz spotkać męzczyznę na którego zawsze czekalam...lub cos podobnego..możesz to pisac kilkadziesiąt razy, powtarzać w myslach...i wierzyć że to prawda...
×