Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kwiecień45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kwiecień45

  1. atina dzięki... oblewanie jak skończę rejestrować... co do romansu z 25 latkiem popieram atinę..mój zięć ma 31...
  2. czarnobrewa...mitsubishi carisma...całkiem fajne..na razie musi być...siła wyższa... 1967- fajne masz sny..no no...niezły gagatek z Euzebiusza rośnie...skoro powoduje u ciebie takie doznania.
  3. nigdy wiecej samochodu z zagranicy...cały dzień w podróżach i jeszcze jutro...mam dośc..co prawda za te pieniadze warto było kupilam na miejscu prawie..i po oplatach zostanie jeszcze kupę kasy...nie mam dzisiaj czasu czytać coście nasmarowały .muszę nadrobic zaległości w pracy..dwa obrazki wyretuszować jeszcze bo jutro zalatwianie ciag dalszy... czarnobrewa...przykro mi z powodu dziecka..to tragedia nie do opisania. pozostałym duza buźka...ten tydzien w gonitwie...nie wiem kiedy zajrze na spokojnie...bawcie sie dobrze
  4. witam! Jakoś weekend minął nie wiem kiedy...jak się miło spędza czas ucieka... Norma...spóźnione...stara już jesteś chyba tylko medalik i różaniec..hi hi hi..a poważnie...wszystkiego naj naj..słońca i uśmiechu... czarnobrewa...ja tam dzisiaj jestem na resztkach wpadam po południu po samochód może bom całą sobotę zjeździła i nic. A kiedy ja mam rocznicę? trzeba by uczcić... nie mogę pic kawy...jest mi nie dobrze(nie wiem dlaczego, wrzody cy co?)...w ramach odwyku kupiłam w herbaciarni..herbatę o smaku kawy..i piję zamiast..nawet dobra...kilka dni odstawię zobaczymy. moje dzieci maja ferie...ja niestety nie..dużo słońca w ten mroźny poranek...
  5. czarnobrewa wpadnę na pewno na razie zbieram ludzi i sprzęt
  6. 1967...Euzebiusz ma zadatki na dobrego ancymonka..i w dodatku baran...hm...to mi się podoba..
  7. żałujcie żałujcie....a jest czego..
  8. czarnobrewa...dla syneczka duzo duzo....wszystkiego..naj naj...az mnie zal sciska na ta wyzere u ciebie...a wlasciwie na nalewki...wpadne posprzatac po imprezie moze na jakies zlewki z panskiego stolu sie zalapie...hi hi hi ja nadal szukam samochodu..juz mam dośc...
  9. czarnobrewa brawka.... do adidasów torebka nie bardzo pasuje...noszę jakis sportowy worek najczęściej, a na eleganckie wyjścia mam kilka klasycznych zawsze na czasie..w spadku po siostrze...a to versace, a to gucci ...więc nie mam problemu na szczęście.
  10. ups..chyb nie do końca trzeźwa...albo ślepota stetryczała mnie dopadła...jest i kobieeetka...
  11. nic nie tupie..umiar najważniejszy...ten goły tyłek się tu wtrynia....wkurzający Co śpiochy? tylko Atina posterunku
  12. nawalić się w post..to straszny grzech..ciekawe co na to moi sąsiedzi...ale wczoraj nic nie piłam na ostatki..odposzczę jutro... twoja stara jest the best....
  13. amen...number one prawdziwy... czarnobrewa nie bylam zabraklo czasu..moze w następny weekend..albo w tą nierdziellę...sie wybiorę odchamić się w centrach handlowych jak porządni polacy...teraz wpadlam tylko do ikei..kupilam mlodym krzeselka na parapetówka..sobie fajne butelki na nalewki..i tyle
  14. 1967 zrobiła nam jakoś folklorystycznie na cafe... u mnie raz pada raz nie..ale nie jak u murzyna... druga kawa...głowy popiołem posypane?
  15. hej! Cóż to wszyscy zaspali...tak tu rano cicho..nikt nie pije kawy?
  16. już się udało....znałam to mój syneczek miał to na komórce...
  17. prowizorki fajne i jakie życiowe..u mnie najdłużej działają prowizorki.....tego drugiego nie mogę otworzyć..wchodzi strona ale nie wiadomo która mp3....jaki tytuł...cosik mnie przerosło..
  18. pachnący dochodzący..to bardzo trafne okreslenie..też mi się podoba.. w domu to my pracujemy faktycznie na kilku etatach..ale sa takie plusy ze jak sie nie chce mozna polabowac...w końcu jak nie ma m..nikt nie umrze od nie umytych garów czy nie poskladanego prania...ja mam w nosie...czasami i strajkuje Dzisiaj ostatki..wieczorkiem sledzik i setka obowiązkowa.. słuchajcie a gdzie Norma i 1967?
  19. ktoś musi pracować by labować mógł ktoś, czarnobrewa wyrabia norme (nie mylić z Normą) za kilka osób, wiec może ja tysz..polabuję...
  20. czarnobrewa..spokojniej..zwolnij...jak tam idzie... ja znowu dzisiaj skończyłam na planach, nie mam ochoty na prace...mam problem i nie wiem co robić...moze poradzicie? napisze na he
  21. witam z rana. Trochę sobie odpoczęłam przez weekend...wracam do pracy.. w temacie tipsów to właśnie mam na łapkach..w piątek zrobione takie jak norma...jakoś tak się mnie zachciało, a robi moja sąsiadka za niewielkie pieniądze, w sobotę pracowałam w nocy w bufecie na zabawie charytatywnej dla naszego gimnazjum..potem odsypiałam i byłam u córci na parapetówce..dlatego trochę się nie udzielałam na cafe. Zlot w gorsetach...podoba mi sie... wszystkim chyba wiosna idzie?
  22. witam! Ja już po pączkach dzisiaj...nażarłam sie chyba ze cztery...ale te tłusto czwartkowe nie tuczą. W sprawie Polanicy...zamiast skalpela polecam gimnastykę i porządny seks..lepiej działa niż najlepszy chirurg i zdecydowanie bezpieczniej. Ja już mam dość chirurgów, blizna na czole przypomina. poza tym znam cenniki..wolę jechać za granicę na wczasy za tą kasę niż paść kieszenie ,,bidusiom lekarzom\" . A gimnastyka może trudniej przychodzi ale jak się człowiek wciągnie nie umie bez tego żyć. A jeszcze lepiej zamiast do polanicy przyjedźcie do mnie..odstresujemy sie i uszczuplimy zapasy czarnobrewej nalewkowe. Czarnobrewa nie poddawaj się, cel uświęca środki...pomęcz się niedługo będą efekty Ewasch może na odmianę zacznij ty jeździć i chodzić na rewizyty...ludzie się zniechęcą..jesteś za mało asertywna zamknij drzwi i udawaj że cie nie ma w domu..
×