Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kwiecień45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kwiecień45

  1. policjanci też ludzie okazało się.. dziewczyny szukam chętnych na tyg. kurs wspinaczkowy, koło Jeleniej Góry.. muszę mieć cztery osoby to będzie rabat...może sie która skusi...
  2. czarnobrewa...brawka...powrót rozumu..trzeba jakąś naleweczkę wypić z tej okazji...nieeee ja znowu o piciu..pomyśleć by można że jakaś uzależniona jestem... co do policji...kilka ładnych lat temu mój mąż jechał rozklekotanym żukiem..na montaż...i w naszej miejscowości 500m od domu..niebiescy halt...żuk rozpacz...w oponach druty...kierownica luzy w kabinie dwóch więcej...cud że w ogóle jeździł...chcieli zabrać dowód rej. men mówi bierzcie ja tym muszę jeździć dwa tyg. potem albo remont albo sprzedam..chłopaki stoją nie wiedzą co robić śmiać się czy surowo karać..a men jeszcze: chłopaki puśćcie..zrobię wam jakiś nagrobeczek....zaczęli się tak śmiać..że puścili ich i nawet mandatu nie dostał...
  3. czarnobrewa...brawa za kozy..też chyba mam zbyt bujną wyobraźnię..a wracając do tematu alkoholowego...to może być bez truskawek..bo chyba przegapiłam..ale zacznę od malin..chyba że jeszcze uda mi się gdzieś dostać jakieś resztki...ale ten przepis mi się podoba...
  4. kobieeetka...trzymamy kciuki..fajnie że topik poprawia nastrój...już dawno pisałam że dzielna dziewczyna z ciebie..jak czytam i myślę o Tobie..moje własne problemy wydają się takie błahe i śmieszne...
  5. to wyżej to ja tylko zjadłam literę z głodu na te kurki
  6. czarnobrewa..mam nadzieję że ciebie ni dołapie jakiś dół...nie dawaj się...zrób coś dla siebie dzisiaj...nie bądź smutna
  7. dziewczyny..pakować się i do mnie...u mnie słońce i cieplej się robi...a ja mam znowu lenia dzisiaj..a w horoskopie pisało że będę miała przypływ energii...i co? Muszę mieć by horoskop się sprawdził...
  8. co do jedzenia..to na szczęście mam sklep dwa kroki od domu...i zaopatrzenie non stop....więc moje rosnące głodomory nasycają się systematycznie...ale mam to samo...13 letni chudzielec, a je jak stary ciężko pracujący chłop..ależ ja mu zazdroszczę....
  9. ...a u mnie po nocnych burzach spokój..nie pada za to zimno jak diabli...te skoki temperatur..wczoraj upał dzisiaj kilkanaście stopni..i wieje..tylko nie wiem czy przywiej od was ulewy czy rozwieje chmury i wyjdzie słońce..oby to drugie..
  10. upał daje się we znaki..nie mam siły już dzisiaj..senna jestem a tu pracy opór...jak mi się nie chce...chyba trzeba zdrzemnąć się i potem wziąć do roboty.... sennie i na topiku..ale dobrze nie będę miała zaległości...
  11. teraz doszły..przyłączam się do reszty ochów i achów...dziewczyno jesteś super laska...więcej nie chcę słyszeć marudzenia...jest ekstra...
  12. laski ale się rozhulałyście..makabra..nie nadążam czytać....astra ja nie dostałam zdjęć...hej...a swoje wysyłałam...dobrze że się trochę opamiętałas.... u nas też upał..dzisiaj zawiozłam papiery syna do gimnazjum...a teraz masa pracy zwaliła się na głowę...jak trochę ogarnę poczytam spokojnie ale nie szalejcie już tak...
  13. nie irytuję się....tylko nie lubię nadętych dupków przez których babeczki płaczą...ja już dawno temu powiedziałam sobie że nie będę płakać przez żadnego frajera...dlatego mnie to wkurwia jak słysze co się z niektórymi dziewczynami dzieje...żal mi was dziewczyny i chcialabym pomóc...a astra jest strasznie załamana....
  14. daj tel. do tego chuja....zaraz zdzwonie i zjebie goscia na czym świat stoi...
  15. z braku lidla i kadarki kupilam w czechach jakieś winko...za jedyne 10 zł..całe dwa literki..jak rozpakuję powiem czy się nadaje... astra..bo jak będziesz tak marudzić to pierwszy zjazd będzie u ciebie..jak tam zjedziemy..to murowany wpierdol...i skończysz się użalac...jak dobre słowo nie pomoże kuracja wstrząsowa...
  16. a na dolnym śląsku dzień marzenie..słońce wiaterek rewelacja...
  17. witajcie witajcie...zamiast w plenerze...siedzicie przy kompie...ja własnie wróciłam...wlazłam pierwszy raz na 8 m ścianke wspinaczkową...wieć moge powiedziec żew tej mierze straciłam dziewictwo...jestem żywym dowodem na to że życie naprawde może zacząć się po 40 tce..laseczki głowy do góry...witam nowe al.dona i łezka...
  18. czarnobrewa dzięki....prawdziwa skarbnica przepisów...nie jestem typową gospodynią domową niestety, ..więc szczerze mówiąc nie lubię babrać się w słoikach...a z galaretką masa roboty..ale nalewki super..ta pierwsza lepsza bo krócej się czeka..wypróbuję na pewno..i na nasz zlot będzie jak znalazł...a teraz za rada bubera...wszystkie wyłączamy kompy i w plener..juz już...szybko...do wieczora...
  19. porzeczki latoś trochę mam..to jakby jakiś przepisik..i czarna i czerwona...
  20. jedna wada tych nalewek tak długo muszą stać kto to zdzierży...moja cytrynówka tylko 24 godziny...i to się dłuży czasami...ale potem bukiet niezapomniny więc może warto poczekać..nie mam niestety aroni...a z porzeczki cóś...
  21. dzień piękny..idę zrobić się na bóstwo...i mój m w ramach prezentu imieninowego porywa mnie gdzieś z dziećmi na obiad i wycieczkę...zobaczymy....co wymyśli...więc zajrzę wieczorkiem tylko nie naskrobcie za dużo bo nie nadążę czytać...dziewczyny...koniec oparów alkoholowych...wyruszać w plener
  22. witaj żyjący po40... przepis trzeba koniecznie wyprobować..idę ratować moją melisę...i szukać mięty... jeśli chodzi o zlot wcale nie musi być sierpień może być lipiec mnie tam wszystko jedno...dostosuję się...jak wam pasuje...przynajmniej większej części...bo wiadomo że wszystkie i ta nie dadzą rady...ale cały czas poważnie to pisze i chętnie jako pierwsza zorganizuje taki zlot...
  23. a ja wypryskałam melise randapem...bo strasznie się rozpleniła w ogrodzie...łeeeee ale przepis chce..też..
×