Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kwiecień45

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kwiecień45

  1. dopiero teraz doczytałam że odezwała się też ewasch..dawno Cię nie było..tak malutko napisałaś że z początku nie zauważyłam.. julio...jak tam dzieciątko..mało się odzywasz dzisiaj...
  2. witam miłe panie....haneczka 40tka i gotta..miło że do nas dołączyłyście...ja dzisiaj późno bo cały dzień ganiałam.. Zgadzam się z gottą..że nasi panowie nie zawsze nadążają za nami..mój mąż co prawda 6 lat młodzszy ale nieraz zachowuje się jakby był 20 lat starszy...zmęczony życiem...pracujemy obydwoje...ale on jest tak zniechęcony...wolny czas spędzałby przed telewizorem...dlatego nieraz muszę wstrząsnąć wszystkim by kolejnej niedzieli rodzina nie spędzała w domu, tarlina...masz szczęście, że Twój mąż to wulkan pomysłów...ale cóż u nas je jestem tym motorem napędowym...pozdrawiam wszystkie koleżanki...serdecznie.. gotta napisz skąd jesteś..po naszych wpisach dowiesz skąd my...
  3. I tradycyjnie zapraszamy wszystkich chętnych do rozmów....
  4. witajcie dziewczyny...dopiero mogłam usiąść...czasami muszę trochę popracować..ale już nie mogłam się doczekać kiedy siądę przed komputerem...chyba się uzależniam...śniegu u nas nie ma wcale...ale wyżej w górach jest..i narciarskie warunki nawet dobre...tym bardziej że zapowiadają jeszcze parę dni zimy....ja mieszkam na samym brzegu Kotliny Kłodzkiej...w Ząbkowicach Śląskich...ale mam świeże informacje..w weekend pracownik był na Wielkiej Sowie i warunki dobre..w Zieleńcu też...ja niestety co roku odsuwam marzenia o nartach...to moje noworoczne postanowienie..ale ciągle coś innego wypada... Julio..kochana mam nadzieję że córeczce lepiej po antybiotyku...coś się nie odzywa nasza nowa koleżanka z kotliny kłodzkiej Fantasy...gdzie jesteś...?
  5. coś nas dzisiaj mniej...ale trzeba podnosić topik może ktoś się odezwie...łaziłam dzisiaj trochę po kafeterii i czytałam niektóre tematy...ten który polecałaś też, tak po łebkach bo dużo tego...niektóre wypowiedzi ciekawe...ludzie nieraz bardzo się emocjonalnie wypowiadaja ale często to zwykła prowokacja...ktoś robi sobie jaja...żeby podgrzać atmosferę....
  6. czyli jednak...dobrze zrobiłaś ..mam nadzieje że pomoże trochę i dziecku ulży....u nas też dzisiaj było przepięknie i cieplutko....i słonecznie...a ja śmierdzący leń nawet nie wyszłam z domu...przespałam cały dzień i przesiedziałam przed komputerem..ale marnie się czuję..pierwszy dzień... jak co miesiąc zawsze tak mam za to jutro będę zapierniczać jak mały samochodzik...pewnie coś przemebluję...jak zwykle... mam nadzieje że pomoże trochę i dziecku ulży....
  7. jest dobry..i to antyalergiczny...wydaje mi się zebyś zpróbowala...zawsze zacznie działać i może w nocy dziecku będzie lżej..
  8. jeżeli lekarz kazał podać w razie pogorszenia to chyba trzeba podać...jaki to antybiotyk inny niż brała czy ten sam?
  9. w takim razie to może wykupić już dzisiaj..jeśli masz takie wskazania..a gorączka wróciła...
  10. myślę że antybiotyk nie pomoże...najlepiej lekarz...tym bardziej jak dziecko jest po kuracji antybiotykowej, chyba że nie wybrała do końca leku...pewnie już organizm się uodpornił....bardzo mi Ciebie szkoda...dobrze pamiętam swoje nieprzespane noce...i choroby dzieci...to męczące...zostaje jakoś przetrwać dzień a jutro lekarz...i pewnie zmiana antybiotyku...nie mogę Ci pomóc, ale wspieram duchowo chociaż....
  11. moje kochane kobitki..super się rozkręca..zajrzałam przed snem...witam nową koleżanką Fantasy..z kotliny kłodzkiej..mieszkamy niedaleko...miło mi bardzo kochane 40-tki....Fantasy napisz parę słów o sobie...musimy zrobić klub...bo nad morzem dziewczyny się dogadują...pozdrawiam serdecznie i zapraszam do rozmów...
  12. świat jest mały...kotlina kłodzka to moja mała miłość chociaż wychowałam się na Mazurach....ale mieszkam tu 15 lat i nadal jestem zachwycona... Julia coś dzisiaj mało pisze ma chorą córeczkę...a alunka odzywa się późno w nocy... Ja zmykam też dzisiaj koniec karnawału...przychodzi parę osób..mamy taką małą prywatkę...zajrzę jutro...tymczasem miłego wieczoru.... cieszę się że do nas dołączyłaś...pozdrawiam...
  13. Julia 2007 jest ze Słupska....ewasch z Poznania...Alunka mieszka w Angli...a ja w Kotlinie Kłodzkiej....
  14. jeszcze jedna zadowolona 40tka...super...a z jakiej częsci Polski jesteś?
  15. przyjmujemy wszystkich chętnych u nas jeszcze nie ma tłoku jak gdzie indziej można pogadać...
  16. witaj tarlino przyjmujemy wszystkich chętnych...napisz coś o sobie...
  17. panowie mogliby ożywić dyskusję..niekoniecznie po 40- tce...ale wogóle ktoś mógłby się odezwać...bo widzę że zginiemy...trzeba chyba coś gdzieś zaczepić....
  18. ja przeglądam różne wątki w kafeteri..są naprawdę fajne, ale i też idiotyczne tematy...jak w życiu....wczoraj czytałam fajne wypowiedzi o uzależnieniu od czatu...zaczynam się zastanawiać czy ja się nie uzależniam..bo zamiast sprzątać o gotować też klikam...ale trzeba coś zrobić..wieczorkiem zajrzę....kochane kobitki ..piszcie coś mało nas...może ktoś nowy...zapraszamy...........serdecznie wszystkie panie.....i nie tylko...
  19. szpital to zawsze ryzyko...prawda....szkoda tylko dziecka..bo się biedactwo męczy..a najgorsze że człowiek jest bezradny...nie może ulżyć...miejmy nadzieję że zrobi cię cieplej... będziecie mogły więcej wychodzić na dwór...u nas dzisiaj zimno, ale słonecznie...jutro ma byś cieplej..może już faktycznie przyjdzie ta wiosna w końcu... Halo!....czy nikt już nie napisze do nas...40-latki zapraszamy do rozmów...
  20. u mojej wycięli tylko trzeciego migdała...nie wszystkie...
  21. ja nie umiem Ci poradzić...ale też się bałam tego usunięcia... byłam z dzieckiem w szpitalu...trwało to krótko i pod narkozą..ale jej uporczywe zapalenia krtani przeszły jak ręką odjął..ale to też może być alergia...jeśli powtarza się np. o tej samej porze roku...teraz kwitną wierzby...
  22. u mojej córki lekarz stwierdził trzeci migdał...na początku nie zakwalifikował go do wycięcia bo był mały..ale potem gdy okazało się że ciągle choruje...zalecił usunięcie...i przeszło jak ręką odjął..miala wtedy niecałe 3 latka...a dzisiaj ma 23 i naprawdę nie choruje...ma trochę wrażliwe gardło...ale bez większych kłopotów..
  23. u mnie w ogrodzie już wiosna tylko tknąć..pąki nabrzmiałe...kwitną przebiśniegi... zieleni się coraz bardziej...co prawda przez ostatnie dni..pododa smutna i szara...mglisto i przygnębiająco..ale jutro ma być lepiej....
  24. zaczerniłam się...niżej macie mojego meila...
  25. kwiecień45

    weekend na słowacji

    Chciałabym zafundować swojemu facetowi i sobie na urodzino-imieniny wymarzony weekend na Słowacji w ciepłych źródłach. Czy ktoś może mi polecić, bo czytając na necie wszystko jest piękne a w rzeczywistości może być różnie.
×