Emilka-K.

O,jak ladnie!zaczelam wreszcie nowa strone!

Dziewczyny,wpadam tutaj pozno zeby wam powiedziec,ze nie zapomnialam o naszym kochanym topiczku.To tylko te swieta takie sa absorbujace... Antella,kochana!Tak mi strasznie przykro!Nawet nie probuje sobie wyobrazic przez co musialas przechodzic i jaka to trauma...W kazdym razie wiedz,ze tutaj mozesz sie wyzalic i wyplakac do bolu,oczywiscie,gdybys miala taka potrzebe.Sciskam cie mocno.Napisz koniecznie cos wiecej jezeli mozesz. Reszte staraczek/badz juz przyszlych mam/pozdrawiam goraco i zycze udanego lanego poniedzialku.

http://kartki.onet.pl/2748,,,,,bajecznych_swiat,kartki.html Kochane dziewczynki! RADOSNYCH,ZDROWYCH I POGODNYCH SWIAT WIELKIEJ NOCY! I ZEBY JUZ PO SWIETACH W NASZYCH BRZUSZKACH TEZ ZAGNIEZDZIL SIE TAKI MALY,SLODKI KURCZACZEK-TYLKO LUDZKI-hihi... WSZYSTKIEGO DOBREGO!

Domeniczko,ja tez gdzies czytalam na necie,ze jak zloto brudzi to podobno jest jakis stan zapalny....Ech,mam juz dosc myslenia o sobie i coraz to innych sensacji.I chociazby dlatego wlasnie nie zdecyduje sie na monitoring lub jakas kuracje hormonalna.Po prostu ja wierze,ze co ma byc to bedzie-i to bedzie wtedy,kiedy nadejdzie wlasciwy moment.Tego sie trzymam.Jest mi tez latwiej-ja mam juz jedno dziecko,nie pragne obsesyjnie drugiego.Chcialabym,bardzo bym chciala...no ale zobaczymy.

Slyszalam,ze ktos mnie tu wolal to jestem. Moniu,nie martw sie juz!Pomysl ile ona bedzie miala roboty przy tych blizniakach hehee!A ty tez juz niedlugo bedziesz przy nadzei-jak to sie pieknie nazywalo w dawnych czsach. Janeczko-bylam pewna,ze jestes w ciazy... A moze dziewczyny maja racje i test sie jednak pomylil?Czy wybierasz sie na bete?W kazdym razie-tylko sie nie zalamywac!Glowa do gory-w koncu cholera musi sie udac,no nie?! Kruchutka kiedy masz nie-termin @?

Janeczka,Gos,Kruchutka>spisalysmy sie niemal w tym samym czasie! Gos-bede ci mowila Gosiu,dobrze? Nie przejmuj sie,nie tym razem to nastepnym a na pewno ci sie uda.Nie wiem czy twoj nik zawiera date urodzenia ale jezeli tak to to masz jeszcze duzo czasu i mozesz jeszcze urodzic trojke dzieci jak sie uprzesz hehe... Podobnie Kruchutka i Monia.Janeczko,to tylko my takie weteranki jestesmy buuuu....A ja to niestety juz 9.04 bede swietowac moje 36 urodziny....Ale jestem stara d....no nie? Ciesze sie,ze jest nam razem tak fajnie na tym topie i ze mozemy sobie pogadac tez o innych sprawach a nie tylko o \"robocie\". A teraz juz znikam bo mam tego sluzu tyle,ze trzeba temu jakos zaradzic,nie sadzicie....?

Czesc Janeczko! No po prostu nie moge sie doczekac na te pomyslne/czytaj dwu-kreskowe/wiesci od ciebie. O,jakby to bylo pieknie gdyby spelnilo sie twoje marzenie i na swiat przyszla twoja wyczekana corunia! A marzenia sie spelniaja! Bede mocno trzymac kciuki jutro rano,tylko napisz o ktorej testujesz.

Moniu,witaj kochana!Tak sie ciesze,ze jestes juz w lepszej formie!Widzisz,jednak to byl dobry pomysl z tym wyjazdem. Domeniczko a moze ten wstetny @ jednak tym razem nie przyjdzie? A cytologia na pewno jest ok,nic sie nie martw. Janeczko,gdzie jestes?=Jak u ciebie bo ciekawosc mnie pozera!

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=15672 tutaj jest cos o nim.Ja jesienia i zima uzywalam Dune Diora ale na teraz jest juz za ciezki i wlasnie szukam czegos takiego lekkiego na wiosne i lato.Ja generalnie uwielbiam perfumy ale ciezko mi jest znalezc cos dla siebie.Jak kupuje to juz musze byc na 100%pewna,ze zapach mi pasuje.W zeszlym roku uwielbialam latem Gucci II.Tylko,ze zawsze mi sie wydaje po jakims czasie,ze te perfumy juz nie pachna ale to ponoc po prostu nos sie przyzwyczaja. Musze pedzic. Do zobaczenia pozniej!

Poczekaj,znajde recenzje crystala na wizazu.

Gos82>fajnie,ze jestes! Ja tez czekam na wynik twojego testu-oby pozytywny! Janeczko,rozumiem,ze nie chcesz robic jeszcze drugiego testu.Moze poczekaj do jutra-jak nie dostaniesz @ to idz na bete? A u mnie dzisisaj wieje jakby sie kto powiesil.Nic mi sie nie chce a mam duzo roznej roboty,ze nie wspomne o przygotowaniach do swiat... Sluzu duzo a jakos nie wierze w powodzenie akcji \"Z\"...Ech,co ma byc to bedzie. Jak spedzacie swieta,dziewczynki?Bo my to toche w domu,troche u rodzicow.

Kruchutka,alez oczywiscie,ze zlapalam bociana!Lazi sobie teraz po ogrodzie i klekoce i chyba zony szuka hehe... Moniu,dziewczyny dobrze ci radza:jedz i oderwij sie od rzeczywistosci.Pogon smutne mysli i zrelaksuj sie.Nie martw sie o meza-coz,my kobiety juz tak mamy,ze czesto martwimy sie o nich troche na zapas.Moze twoj maz tez potrzebuje troche samotnosci zeby jakos to wszystko sobie poukladac?Mysle,ze taka chwila oddalenia dobrze zrobi wam obojgu. Janeczko>co u ciebie kochana? Domeniczko,witaj.Napisz cos wiecej!

Ciagle zapominam ci napisac,ze bardzo podoba mi sie twoje motto w stopce

Kruchutka,to kiedy ty mialas ta owu,bo ja juz sie calkiem pogubilam.A testow owu juz nie praktykujesz?Tylko,ze jak dzialaliscie z M w te mokre dni to teoretycznie cos sie powinno z tego urodzic,nie sadzisz? No ja dzialam,dzialam ale tym razem to dzialanie wyglada inaczej.Nie nastawiam sie na ciaze i wiecej w tym spontana.Wlasciwie to juz mysle tylko o tym zeby znow sie te zaburzenia nie pojawily bo strasznie mnie to ostnio rozwalilo psychicznie.Juz sie balam,ze mam jakas cyste,ciaze urojona albo klimakterium ...hehehe...

Oli>witaj! Bardzo mi przykro,ze stracilas swoje malenstwo...Oczywiscie,ze mozesz zagladac a nawet zostac,jesli ci sie u nas spodoba. Moniu kochana,ja tez slyszlam o dziewczynach,ktore zachodza zaraz po poronieniu.Szczerze mowiac nie wiem co o tym myslec,moze jednak lepiej byloby jakis czas odczekac,nie mowie pol roku ale wlasnie te 3mies?Mialas lyzeczkowanie macicy,wiec sluzowka powinna miec czas na zregenerowanie sie.No ale ty zrob tak jak ci serce podpowiada. Ciesze sie,ze jestes juz w lepszej formie.Wszystkie tutaj martwilysmy sie bardzo o ciebie.A teraz glowa do gory-i do przodu.Bedzie dobrze! A u mnie 12dc/policzylam wreszcie/i sluz plodny mnie po prostu zalewa.To chyba zasluga castagnusa bo w tym czasie i w takiej ilosci jeszcze nigdy nie mialam hehe...Trzeba sie bedzie wziasc za robote bo moze tym razem cos z tego bedzie? Dzialalismy co prawda wczoraj ale dzis do poprawki-tak mysle. A jak tam u was dziewczynki? Pozdrawiam wiosennie!

Moniu kochana,dziekuje ci za odpowiedz!Powiem ci,ze tak mnie to zdolowalo i taka bylam zalamana jakby to mnie spotkalo...Dlatego tak sie dopytywalam bo jakos nie umialam sobie tego poukladac.Przepraszam,jesli bylam niedelikatna ale sama wiesz to takie nierealne... Moja najblizsza kolezanka tez poronila ale byla juz w 3mies,wiec poniekad wiem jak sie czujesz... Wiem,ze teraz o tym nie myslisz ale jak juz troche dojdziesz do siebie poszukaj dobrego gina-moja kolezanka takiego znalazla i drugie dziecko urodzila po 1,5 roku silne i zdrowe. Moze powinnas teraz gdzies wyjechac,choc na krotko?Odpoczelabys troche psychicznie i nabrala sil? Wierz mi,jestem calym sercem z toba i zycze ci wszystkiego dobrego a na pewno dostaniesz od zycia to co sobie wymarzylas. CALUJE CIE MOCNO!

Moniu,przepraszam,wlasnie doczytalam,ze robili ci usg ale i tak nic nie rozumiem... Czy powiedzieli ci,ze moglo to miec zwiazek z wymiarami twojej macicy?

Moniu kochana,ja nie moge w to uwierzyc!Strasznie mi przykro ale co mowia lekarze? Jezeli to byla ciaza biochemiczna,jak to piszesz Clociu,to po co mieli by robic skrobanke?W takiej sytuacji przeciez zarodek wydalany jest z krwia miesieczna. Moniu,ja wiem,ze wolisz teraz tego nie roztrzasac i o tym nie myslec ale jak to w ogole sie stalo?Czy zrobili ci usg?Jaka byla podstawa do wykonania zabiegu oczyszczenia macicy? No po prostu az sie cala trzese!Ile miala trwala twoja ciaza?5,6 tyg?Czy dostalas jakiegos krwotoku? Nie rozumiem tego. Moniu,odpisz jezeli mozesz bo ja dzis nie zasne! Sciskam Cie mocno i goraco caluje,trzymaj sie kochana,jestesmy wszystkie z Toba!

No tak,teraz ja jestem to nikogo nie ma...Kara taka czy co?

Czesc kochane! Bije sie w piersi-mea culpa! Ale czas normalnie gdzies mi uciekl.Wczoraj mielismy gosci,dzis troche pojezdzilismy z malym po lasach i wrzosowiskach...hehe... potem troche roboty w ogrodzie i tak zeszlo. Ja to juz kompletnie nie mam pojecia o moim cyklu.Nie nastawiam sie zupelnie bo po tych ostatnich przezyciach jakos zapal mi ulecial i co ma byc to bedzie. Moniu kochana,sluchaj co mowia kolezanki i nie przejmuj sie! Na pewno wszystko jest ok i dzidzia urodzi sie silna i zdrowa. Pozdrawiam was dziewczynki cieplo i wiosennie.Zajrze pozniej,paaa!

Mialo byc:dzis-nie wiem jak tam sie dostala ta rozesmiana mordka ale w sumie jest calkiem ok.

Czesc kochane laseczkiWitam slonecznie i cieplo.U mnie taka pogoda,ze zyc sie chce! Pamietacie ta stara piosenke:Dzis wiem,zycie cudem jest-tak jakos to szlo w refrenie. No wlasnie:cudem jest ta wiosna,to odrodzenie przyrody,ta pierwsz,niesmiala zielen kielkujacych roslin...Ech...i ja tez powoli odradzam sie ja Fenix z popiolow... Ja to nawet szczerze mowiac nie wiem ktory to u mnie dc.Chwilowo zupelnie przestalam zwracac na to uwage. Kruchutka, a jak z twoimi wynikami bo pamietam,ze mialas robic jeszcze hormonki w tym tyg a i mezus mial miec watpliwa przyjemnosc.... Janeczko,witaj!A kiedy masz miec @,bo nie chce mi sie szukac tabelki.Sama wiesz,ze objawy przed @ a wczesne ciazowe niczym sie praktycznie nie roznia,wiec nie stresuj sie na zapas i nie zlosc hihi... Moniu,dziekujemy za fluidki i za to,ze wciaz jestes z nami! Ja wyjelam z szafy mojego bociana i wetknelam do doniczki z kwiatkiem.Niech sobie tam siedzi i przynosi szczescie. Wszystkim dziewczynkom ogromne,wiosenne calusy! p.s:czy u was tez ptaszki tak pieknie rano spiewaja?

Hej dziewczyny,wpadam sie tylko przywitac i znikam bo czas mnie goni! Owocnych staranek i milego dnia, calusy dla wszystkich!

A u mnie to faktycznie super,lepiej nie mowic.Cykl rozlegulowany na maxa.Ciagle mam przyspieszony @.Biore Cost. i mam nadzieje,ze sie wyreguluje.

Janeczko,to jak celujesz w dziewczynke to wg mnie powinnas sie kochac wlasnie 11,12 dc a moze zaczac juz wczesniej bo wtedy plemniki sa slabsze jak sobie musza poczekac.Kochaj sie codziennie od moze od 9dc i skoncz na 12?Nawet gdyby owu wystapila 14 dc to chlopaki tyle wytrzymaja.