massa

Hej Mimonia, Tak mi przykro ze nie powiodlo sie. Nie zagladalam tu dlugo. Cofnelam sie o kilkanascie stron by zobaczyc czy ktoras z Was juz moze zaskoczyla, no i przeczytalam o Tobie. Naprawde mi cie szkoda. Zaraz sobie przypomnialam jak bylo za mna. To co Ci mowili w szpitalu by czekac 3 miesiace to naprawde wystarczajaco dlugo. Te 6 miesiecy to raczej jak dziewczyny traca dzidzie w 3 miesiacu. U ciebie bylo to wczesnie, choc mialas czyszczona macice. Jesli bardzo bardzo chcesz zaczac to poczekaj chociaz do pierwszej miesiaczki po poronieniu. A najlepiej to poczekac po drugiej miesiaczce. Trudno jest pocieszyc kogos w takiej sytuacji. Ja zaczelam dbac bardziej o siebie, o jedzenie i zajelam sie praca. Pilnuje oczywiscie moich grafikow, pilnie zapisuje obserwacje, mierze temp i robie testy owu. Staram sie nie zyc tym by miec w koncu dziecko, bo mozna zwariowac. Trzymam za Ciebie kciuki.

Witajcie Wszystkie Z okazji Swiat Wielkiej Nocy zycze Wam wszystkiego co najlepsze w zyciu, a szczegolnie kazdej z Was upragnionego zdrowego dzidziusia. Dawno nie zagladalam tutaj. Chcialam sie podzielic z Wami swoimi spostrzezeniami. Ja ciagle jestem na etapie staran. Ciagle biore Vitex (niepokalanek), witaminki i cwicze regularnie. Jak na razie widze ze nie mam napiec przedmiesiaczkowych, ktore mialam bardzo dokuczliwe rok temu. Chodzi mi tutaj glownie o temperature ciala, jesli ktoras z Was sugeruje sie nia by ustalic przyblizony termin owulacji. U siebie zauwazylam trzeci cykl z rzedu (a od 3 cykli mierze ja) ze temp podnosi mi sie dopiero na 3-4 dzien po owulacji. Wyczytalam z internetu ze jest to normalne i niektore kobiety maja tak bo na poczatku jest tego progesteronu bardzo malo i jeszcze cialo nie reaguje podniesiana temp na jego obecnosc. Moze byc tez odrotnie. Ze podniesie sie temp jeszcze przed owulacja bo progesteron w niewielkich ilosciach juz jest produkowany i wrazliwy organizm zareaguje na niego podniesieniem temp. ciala. Dla mnie wlasciwie jedyna i najlepsza metoda jest kiedy mam sluz i ochote na sex. Jak na razie to mi sie pokrywa idealnie z 14-15 dniem przed miesiaczka. A o temp jeszcze jedno. Czytalam gdzies ze kobiety sobie mierza temp codziennie w czasie ciazy. Jak zaczyna spadac to dla nich jest sygnal ze cos moze dzieje sie zle z ciaza (spadl bowiem poziom progesteronu) i ida do lekarza. Nie wiem czy jest to dobry sposob. ok, ide przygotowac koszyk ze swieconka Caluje Was