Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

katekatee

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam wszystkich po świętach, moja frustracja bo ostatniej wizycie u orto jeszcze nie opadła ale staram sie jakoś trrzymać, zastanawiam się czy do niej nei zadzwonić i nie wymusić założenia gruszego druciku, przeciesz one mi teraz stoją w miejscu:(:(:( Chciałam żeby na wakacje już były ładne prościutkie a z 5 tygodniami w tym cienkim drucie to ja moge sobie pomarzyc:(:(:( Czy ktoś wie jak po domowemu sprawdzić żywnotność zęba??
  2. Ktoś pytał (chyba to było do mnie) ile kosztuje szczoteczka, moja w Auchanie 80 zł ale jest super, naprawde polecam.
  3. A i jeszcze napisz takie moje spostrzeżenia po założeniu aparatu dla wszystkich którzy obawiają się go założyć i mających wątpliwośći. Moi drodzy aparat to najlepsza rzecz na świecie, mój jest śliczny porcelanowy, prawie go nie widać do tego mam teraz taki tik że mówię w taki sposób że moi rozmówcy widzą go dopiero jak się wyszczerze:) A szczerze siębardzo chętnie śmięje na całego i jestem z siebie dumna że mam mojego przyjaciela:) Kiedyś jechałam w autobusie było już ciemno a ja opowiadałam mojej koleżnance jak na początku mnie troche bolało i jakie mam gumki itp, mówiłam to dość głośno a Pan który stał obok mni ciągle patrzał mi w buzie bo ja mówiłam o aparacie a wogóle go nie było widać:) Trzymam kciuki za wszystkich przyszłych posiadaczy aparatów. To była moja najlepsza decyzja jaką podjełam w życiu, to było moje marzenie i je spełniam i nigdy nie będe żałować ani jednego grosza jaki na ten cel wydałam i wydam. Pozdrawiam
  4. właśnie tak sobie pomyślałam żeby ich nei męczyć ale po tej elektrycznej są takie śliczne bielutkie, boje się tylko że będzie różnica bo przed założeniem aparatu myłam zwykłą a z tego co widzę to jest ogromna różnica.
  5. Witam wszystkich, kupiłam szczoteczke elektryczna oral b dual celan, jest super!! Be porównania ze zwykłą, w kocu mam czyściutkie ząbki, boją się że będe miała różnice jak zdejme aparat ale mam nadzieje że nie będzie tego widać i szybko te ciemniejsze miejsca doczyszcze, jeśłi chodzi o mój wypadek o ząbki jeszze bolą. zwłaszcza jak je myje, kurce ae sobie narobiłam tak to bym miała już grubszy drucik i do wakacji pewnie by były dużo lepsze a tak, jestem strasznie zła, wręcz wściekła. Dlaczego mi się to przytrafiło:(:(:(:(:(:(:(
  6. dziękuje aparatko, bo ja się tak strasznie boję, jestem umówiona w przyszłym tygodniu do dentysty na badanie tego zęba mam nadzieje że będzie wszystko ok, pozatym jestem strasznie zła, tak dobrze szło chciałam mieć do wakacji proste ząbki (proste w aparacie) ale tak nie będzie co gorsze może się okazać że będą jakieś komplikacje:( Najgorsze że ja sobie tego nie zrobiłam tylko moje Kochanie mi pomogło w trakcie przepychanki, on oczywiśćie uważa że nic się nie stało:(
  7. Witam po dłuższej przerwie, pisze żeby swoim przykłądem Was otrzec ponieważ ostatnio z mojej własnej głupoty troche mi się pokomplikowało... a mianowicie aparat mam już 4 tygodnie wszystko szło super, 3 dni ząbki bolały i koniec. Dwójki już ustawione w łuku ( były schowane za jedynkami) tempo zawrotne. Cienki drucik już nie ciągną ząbków więc miałam mieć założony grubszy. Miałam ale nie założyłam bo w sobote miałam \"wypadek\" uderzyłam się dość ostro w jedynki ból był straszny, myślałam że nie mam zębów... Okazało się że zęby są ale zostały bardzo naruszone, bolało bardziej niż jak założyłam aparat. Poszłam do Pani ortodontki i powiedziałam o wszystkim Okazało się że musze mieć badanie na żywotność zęba, bo mogłam go bardzo naruszyć, nie mam wymienioneg drutu żeby nie pogorszyć sprawy, w najgorszym wypadku jedynki mi mogą wypaść i będę musiała zdjąć aparat. Także dziewczyny uważajcie bo może się to nieciekawie skończyć:(:( Czy może ktoś miał podobna sytuacje bo ja nie wiem co robić
  8. ale ja jej nie używam cały czas, zresztą i tak mam zamiar po zdjęciu wybielić zęby a tak będe miała bynajmniej do tego argument a nei z czystej próżności:) Wiesz bo ja mam problem z doczyszczeniem zębów i jak użyje pasty wibielającej to osad lepiej schodzi, robią mi się takie żółte obwódki naokoło zamków a jak umyje wybielającą to to schodzi tez tak ktoś ma??
  9. Witam po dłuższej przerwie, aparacik mam już 9 dni i posumowując bolało dwa dni a potem zero bóku, nakupiłam sobie zupek, jogurtów itp a już normalnie jem wszystko na co mam tylko ochotę, a ja myślałam że co schudnę:) Mam przeźroczyste ligaturki strasznie farbują jak wypije coca cole to już widze jak żółkną używam pasty wybielającej żeby mi je lepiej wyczyściło. ogólnie luzik nic nie boli nie uwiera, do wszystkich niezdecydowanych; To jest najlepsza decyzja jaką w życiu podjęłam!!!Aparat jest super, prawie go nie widać mówie normalnie a za dwa lata będe mieć piękne ząbki:)
  10. heh to mój pierwszy dzień i: nie seplenie, mówię bardzo wyraźnie aż wszyscy są zdziwieni, jem jogurty i mleko:( A mycie zębów oj jak boli:( I wiedzie co zjadłam chleb zmoczony w mleku Fujjj Ale miałam taką chcice na chleb że nie ważne w czym maczany ważne że chleb:) Pozaklejałam sobie tył woskiem bo mnie obcierał, Was też tak ten ostatni zamek obciera??
  11. mam apara porcelanowy i przeźroczyste gumki, nie bede nic jesc żeby nie zabarwiły:):) Żartowałam. Jest super nic nie boli, zakładanie około godzinke, niezbyt miłe ale da się przeżyć. Ja nie miałam zębów wyrywanych ale będę miałą piłowane. Też przeżyje. Jejku jaka ja jestem szczęśliwa, dzięki bogu że wpadłam na pomysł z aparatem. Mam ochote skakać, tańczyć Hehe, a jutro sie pewnie obudze z bólem, ale to nic. Przeżyje. Ja i mój śliczny aparacik:) Już go kocham :P
  12. Mam aparat, jaki on śliczny i normalnie mówie i nic nie boli ojejku jak fajnie, jeszcze do mnie nie dotarło o rany mam aparat, heh nie dociera do mnie
  13. Dora nie dostałam zaproszenia, może spróbuj jeszcze raz
  14. Wczoraj widziałam chłopaka z aparatem, śmiał się na całego i jeszcze był taki pewny siebie, zerkałam na niego (ale tylko daltego że sama zakładam aparat) on chyba to inaczej zrozumiał i sie tak dziwnie uśmiechał, zero skrępowania. Tak więc z tej oto krótkiej przypowiastki:) wynika że nie ma sięczego wstydzic! Mnie samej zajeło dużo czasu żeby upewnić sie czy robie dobrze i mam nadzieje że dzień jutrzejszy będzie drugim najpiękniejszym dniem mojego życia bo pierwszym będzie dzień kiedy zciągne aparat! Pozdrawiam
×