a tak na marginesie

Pokój-salon jest mały 4x4m. Nad kompletem wypoczynkowym mam pustą ścianę,którą nie wiem jak ozdobic. Oczywiście nie wchodzą w grę jakieś remonty ;) Myślę o jakichś dodatkach... Tylko co? Na jakiś porządny obraz mnie nie stac,kwiaty mam na meblach i parapecie (krótka firanka więc są wyeksponowane)... Nie mam takiego zmysłu artystycznego,żeby coś fajnego ciekawego wymyślic.... Może ktoś mi podsunie jakieś pomysły

Surmaczowa dla Munia chciała powiększyc piersi i bywała często u Pawła-chirurga plast. Potem chciała miec z Muniem dziecko,ale nie mogła.Tak trafiła na Koziełłę ginekologa,w którym się zakochała i owinęła wokół palca

Remont szpitala w Leśnej Górze to cud. Całkowicie nowe wnętrza,nowy budynek,a nawet CHYBA nowa lokalizacja-zwróccie uwagę,co jest za oknami gabinetów-ruchliwa przelotowa ulica,która wcale nie wygląda jak podjazd przy szpitalu

Nie zwróciłam uwagi na poranne żonkile :( Dlaczego nie ma Klanu na TvPolonii? Pracuje na zmiany i jak mam popołudniówkę,nie oglądam

Nie wydaje się Wam,ze gabinet ojca Ksawerego był kiedyś gabinetem przetwórni w MjM? Tam,gdzie urzędował ten Peter i Alicja?

Niebieska,wieczorna koszula Krystyny-masakra!

Cisza....?

No to,Agata zagięła parol na Jacka........

Norbert odebrał mamę ze szpitala.Odwiózł ją do domu,gdzie będzie z nią mieszkał.Olka chciała z nim się tam przenieśc,ale on nie chciał. Pożaliła się więc Krystynie,na co Paweł z Krysią zaczęli ją namawiac,by na ten czas przeprowadziła się do nich. Odmówiła,bo to tak jakby się poddała,a mieszkając "u siebie" będzie się czuła tak,jakby Norbi wyszedł tylko na chwilę. Agata wpadła ze szkicem stadionu do Rosso oburzona na Bolka,który nachalnie się nią chwalił tam w tej jego Wólce,klepał ją po tyłku,dobijał się do jej sypialni,a żonę posłał do SPA,by byc tylko z Agatą.Zadufana w sobie małolata :P Potem przyszedł Bolek i przedstawił SWOJĄ wersję. Jaś i Małgonia odrabiali lekcje na Sadybie.Przyjechał po nich Jacek i w tym czasie zadzwonili do niego z Fudacji,że mają info o Beacie.Pojechał sprawdzic to do Pułtuska,ale gośc widząc zdjęcia Beaty nie był już taki pewny tego,że to była ona.Jednak w poniedziałek rano ta kobieta ma przyjśc do niego sprzątac. Kasia i Maciek robili żarty prima aprilisowe,a Rysiek dał Mariuszowi ulotki o zaginięciu Beaty,by porozdawał w korporacji,aby taryfiarze porozklejali je w samochodach i na mieście. To chyba tyle dzisiaj.....

We wczorajszym odcinku Klanu Grażynka z Ryśkiem wracając z zakupów wstępują na herbatę na Sadybę.Niby nic takiego,ale pod sklepem była rozmowa o kupionych lodach czekoladowych dla dzieci.Podejrzewam,że po tej herbacie u Elżbiety lody nie nadawały się juz do spożycia

We wczorajszym odcinku Klanu Grażynka z Ryśkiem wracając z zakupów wstępują na herbatę na Sadybę.Niby nic takiego,ale pod sklepem była rozmowa o kupionych lodach czekoladowych dla dzieci.Podejrzewam,że po tej herbacie u Elżbiety lody nie nadawały się juz do spożycia :P

18.35

Dziś Klan jest później

Wątek Marty w MjM,wielokrotnie komentowany-jedna wielka wpadka.Kobieta w średnim wieku,prawnik-sędzia a naiwna i "łatwa" jak jakaś nastolatka! Nie mówię,że w celibacie powinna życ,ale ludzie! Pozycja zawodowa (w takim zawodzie,przy takich prowadzonych sprawach) też do czegoś zobowiązuje.Aby jakoś z tego wybrnąc,powinni ją sądownie pozbawic praw rodzicielskich! Wątek Hanki,a konkretnie jej ubrań-porażka.Modeleczka jak z obrazka! Ja nie mówię,że osoby z małych miasteczek i wsi powinny chodzic byle jak ubrane,ale moi drodzy,toż to ona ma więcej ciuchów i to firmowych niż niejedna pani "biznesłomen" w wielkiej firmie.Samych tzw okryc wierzchnich ma więcej niż reszta rodziny razem wzięta! Kupiłaby dziewczynom-nastolatkom coś fajnego,a w wolnej chwili wyręczyłaby biedną teściową w pracach domowych.Sorry bardzo,ale aż tak zapracowana to ona w tej świetlicy nie jest! Buja się tylko autem po okolicach!

Wątek mieszkania Macka był tu już poruszany. Było ono w innej dzielnicy,gdzie kiedyś Ryśki mieszkali.Potem owo mieszkanie Macka i tamto swoje zamienili na to,w którym teraz mieszkają

Jej mąż nieboszczyk św.pamięci to jedno,a Kaziu to drugi :P

To dr Słowik http://pl.wikipedia.org/wiki/Tomasz_Koz%C5%82owicz A to dr Ruczaj-mąż Bogny http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/1125386

Ma męża i często o tym gada. Ten adorator to z czasów młodości...odnaleziony przez net

Ten gośc w kuchni ze Stenią to był ten jej adorator Stachu,czy jakoś mu tak

Nie,mężem Bogny był dr Ruczaj-ortopeda czy chirurg.Operował Michała po wypadku. Słowika grał taki aktor,który potem w MjM grał własciciela kafejki,w której pracowała Kinga.On ją molestował

Kiedyś gdzieś czytałam,że między nakręceniem odcinka a jego emisją jest miesiąc różnicy

[zgłoś do usunięcia] H JTYUK IIU Wieczór.Dzwoni telefon u CH*jnickich. Ele mówi: "kto to dzwoni o tej porze!". A na szafce stoi budzi który pokazuje albo 18.30 albo 19.30 - rzeczywiście - środek nocy ! Też na to zwróciłam uwagę :D A Ela mówi do Krysi "nie,jeszcze nie śpimy"

Chciałabym miec taką przyjaciółkę,jak Ania Surmacz.Trochę uciążliwa,ale za to za przyjaciółką skoczyłaby w ogień

A pamietacie takie "teatry" dla dzieci "Bajki pana Perault" czy jakos tak on się nazywał.....

A co w ogóle Beata wiedziała wcześniej o Jacku i Karolinie? Widziałam dziś Jacka w gaciach(w powtórce)No no