

sili
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sili
-
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bartek chory , mama chora, tata chory :( normalnie szpital młody zaczął robić wczoraj wodniste kupy:( pojechaliśmy do lekarki i okazało sie ze poza przeziębieniem ( stąd takie kupi prawdopodobnie), ma jeszcze skaze białkową i problemy z biodrem - nie da sie odwieść stawu.. a cholera byliśmy 3 razy u ortopedy - ostatnio w zeszłym tygodniu i wszystko było ok!! znaczy mamy nadal asymetrię ale biodra podobno w porządku.. a teraz ta lekarka mówi ze staw nie do końca ruchomy i stąd asymetria. z chustowaniem mamy sie na razie pożegnać, dopóki sie z biodrem sprawa nie wyjaśni. A do następnej wizyty ja mam ścisłą dietę - chleb z masłem i zupa warzywna z ryżem na mięsku wieprzowym albo indyku ( kurczaki zakazane bo to sama chemia i hormony) A bartek ma smectę, lakcid, nasivin do noska i wapno w syropku. i jeszcze jakieś tony robionej w aptece maści. noi mamy ostawić wszystkie kosmetyki kapielowe a kapac w balmeum hermal. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kitek - ciesze sie bardzo ze tak fajnie sie wam wreszcie układa:) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no, nie zazdroszczę Ci diety Bziczku... a z tym gotowaniem dla męża to musi być koszmar - patrzeć na normalne żarcie i nie móc nic sprobować.. ja bym tam faceta przećwiczyła - niech je to co ty:P zobaczymy ile wytrzyma:D ja mam plan na razie przez tydzień dwa poobserwować młodego bez nabiału - jak wszystko będzie dobrze i żadna wysypka nie wyskoczy to poczekam trochę i może zacznę za jakiś czas wprowadzać np. jajka.. tylko mnie już zaczyna po tych kilku dniach żołądek wariować na samym miechu... chyba poszukam jakiś wegańskich przepisów:P Bartek dzisiaj niesamowicie marudny..nie wiem - zaczyna go coroba jakas łapać albo zęby.. a może to szczepienie jeszcze... na nózce ma taką gulke po szczepionce.. mnie przeziębienie przechodzi ale strasznie słaba jestem - a młody cały czas by na mnie wisiał. dobrze ze maż jest w domu bo bym nie wyrobiła - nawet w chuście nie miałam siły go nosić :( w głowie mi sie kreci i w ogóle jakoś mi słabo .. wstrętny wirus :( wrrrr -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
chemical współczuję:(( ale skad ten zastój?? młody o 4 rano walnął piękną kupę:D odstawienie nabiału daje efekty :D (nie wiem czy wam pisałam - wysypało go z tydzień temu no i stwierdziłam ze profilaktycznie odstawie wszystko co mlekopochodne, jajka i ryby) wcześniej były takie dziwne kupy a od wczoraj 2 piękne jajecznice :D jeszcze tylko żeby ta skora się poprawiła.. nie jest jakoś strasznie ale ma takie suche szorstkie place i czerwone krostki kropeczki na tułowiu.. na szczęście go to nie swędzi. tylko co ja będę jeść..:( już mnie od mięcha odrzuca.... nie mogę żyć bez sera i jogurtów.. i kawy inki z mlekiem.. no ale trudno... Bziczku - co ty jadasz przy swojej diecie eliminacyjnej?? -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinko dla Michałka a ja złapalam jakiegoś wirusa :( na szczęście Bartek na razie zdrowy.. nie całuję go i jak sie tylko da to nie podchodzę za blisko, nie dmucham, myję ręce po każdym smarknięciu.. może uda sie go nie zarazić.. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u nas też marudzenie dzisiaj.. własnie si e obudził i stęka..;( -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinko - normalnie koszmar;((( na szczęście jesteście już w domu i obyście już nigdy nie musieli wracać do szpitala. to ja też do łózka:) dobranoc:) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aniołek - nie wiem czy to ma rzeczywisty wpływ czy działa na mnie jak placebo ale mnie pomaga Karmi... zwykle karmelowe piwo bezalkoholowe. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinko!!! super ze już jestescie w domku!! mam nadzieję ze Michałek czuje się dobrze. Dużo zdrówka Wam życzymy!!!!!!!!! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hihih - a mnie pokazuje ze mieszkam w Wieliczce:D a to dobre 30 km od Libiąża:) no ale w sumie to niedaleko - z perspektywy globalnej:) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wiecie co.. tak sie dzisiaj zastanawiałam.... czy za 10 lat nadal bedziemy tu pisac?? :D fajnie by było:D aaa nasza pediatra kazała dawać Bartkowi zupkę warzywna z manna:( podobno pierwszy raz powinnam podać miedzy 4 a 6 miesiącem.. no a kurde ja chciałam tylko cycem karmić przez pierwsze półrocze.... na razie nic nie podaje. zastanowię sie za 2 tygodnie.. no i jeszcze mi mówiła ze karmienie piersią po 9 miesiącu ma znaczenie wyłącznie emocjonalne bo dziecko wszystkie składniki pobiera z pokarmów stałych.. :O hmmm nie zgadzam sie - to po co zaleca sie podawanie mleka junior roczniakom????!!!!!!!!!!! :O -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj pomarańczowo sie zrobiło - może skończmy ten temat a pomarańcze olewajmy:) bo się niedługo zakręcimy na maxa a fajny topik mamy - szkoda by go było... własnie przed chwilą gadałam z sąsiadka - zobaczyła Bartka i na pierwszy rzut oka stwierdziła ze go coś obsypało.. no bo obsypało - chyba po serniku.. no i będę nabiał odstawiać:( buuuu Beybe - my tez dzisiaj po szczepieniu. zaraz po powrocie do domu nózka spuchła ale altacet pomógł - teraz właściwie nic nie widać. Marudny na szczęście tez specjalnie nie jest. a u nas jakoś strasznie nie wiało:) pochodziliśmy troszeczkę po słonku:) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
chemical i Caterina - no jest postęp bo rzeczywiście na początku Bartek był taką przylepą ze czasem pół dnia go nosiłam albo przy nim leżałam z cyckami na wierzchu:P. teraz za długo sam sie sobą nie zajmie ale rano jest zwykle w na tyle dobrym nastroju ze mogę sie przeważnie umyć - tak z 10 minut to trwa. potem już sprzątam przy marudzeniu i co chwile muszę do niego podchodzić zagadywać. jak leży na kocu to tez potrzebuje mnie widzieć i słyszeć - wiec zwykle po prostu jestem, ale nie naparzam grzechotkami non stop:D gadamy sobie, całujemy, prychamy , co jakiś czas wyjdę na chwilkę do kuchni , łazienki. Musze być zawsze blisko bo Bartek obraca sie non stop na brzuszek i zapomina jak sie odwrócić spowrotem i mnie woła - a jak sobie przypomni to sie turla i turla i z koca spada na podłogę albo pod łózko :D - wiec za wiele to ja też w domu nie zrobię. no ale nie zabawiam non stop. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja mam nati ontario ale bardzo mi sie te czerwone podobają:) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to ja wam współczuje - moje dziecko to anioł w takim razie : 7.00-8.00 pobudka i cyc, ja idę sie myc a on w łozeczku lezy, zamiatam i myje podłoge piorunem , potem bartek na koc na podłodze ok. 10 drugi cyc i czasem drzemka a czasem nie ok 12 cyc i drzemka o ile nie było wczesniej ( w czasie drzemki robie obiad) po drzemce spacer kolejne cyce lezenie na kocu i turlanie, gryzienie wszystkiego z mama włacznie, grzechotanie itd ale raczej bez histerii i ryków ok. 16-17 druga drzemka o 19.30 kapiel ok. 21 zasypianie ( czasem zasypianie jest o 23) pobudki w nocy raz sa a raz nie ma.. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja sobie ogony zostawiam coby mi fruwały: ale mozna i okrecic wokół siebie bartek jeszcze nie śpi.. czeka na tatę chyba - aż tata z zajęć na uczelni wróci -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
my mamy takie skarpetkowe podkolanówy bez ściągacza z frotki. bartek je ściaga z nóżek po 2 sekundach:D -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nati ( z tych nowych - w cienkie paseczki) jest super wygodna - nic nie gniecie, brzegi nie są elastyczne ale nawet nie pomyślałam wcześniej ze mogłyby takie być:) nie mam porównania z innymi - tylko lilibulka macałam wczoraj i od lili jest zdecydowanie cieńsza. ja swojej chusty nie prasowałam jeszcze:P i tak sie w wiazaniu wygniecie:P choć pewnie po wypraniu jest bardziej miękka jak sie wyprasuje.. beybe - takim szkrabom niechodzącym to chyba buciki niepotrzebne.. słyszałam ze stopy lepiej sie rozwijają jak dziecko jest w samych skarpetkach albo z gołymi stópkami - bo może czuć ta goła stopą otoczenie, pobudzają sie jakieś tam receptory itd. a co do mierzenia stopy to podobno dobrze jest ją obrysować ma kartce i wg tego kupować buciki pamiętając żeby były o 1 cm większe. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
caterina - znalazłam Cię na chustowym:) jeśli chcesz chustę krótka to 4,1 jest wg mnie sensowną długością. wiesz co - najlepiej jakbyś miała jakiś długi na te 4 metry kawałek materiału i popróbuj rożne wiązania - zobaczysz ile ci zostaje materiału i czy ci nie przeszkadzają ogony. a tak w ogóle to skąd jesteś?? może w twojej okolicy są jakieś chustowe mamy - pooglądałabyś sobie chusty na żywo i wybrała odpowiednią długość. a tu sa wiązania: http://www.chustomania.pl/online/chustomania/CiS-web2_chust.nsf/Inhalt/Instrukcje_wiazania_chusty ja wybierając miedzy długą a krótką wybrałabym długa - daje więcej możliwości wiązania. krótka jest lepsza na krótkie dystanse do noszenia starszego dziecka, po domu, itd... w sumie krótka tez mam tyle że samoróbkę z flanelki - ale leży jeszcze a raczej robi za owijkę do łóżeczka żeby mały sie nie obijał - dość twarda jest i ciężko ja zawiązać, a ja na razie używam chustożernych wiązań - 2X, kieszonki i to głownie spacerowo..:) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to do martyanny :) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja mam akurat nati. do kupienia tutaj: www.sling.com.pl albo tutaj http://www.allegro.pl/item313526760_chusta_nati_kilkanascie_sposobow_noszenia.html ja kupiłam na allegro czekałam kilka dni na dostawę - wcześniej kontaktowałam sie z nimi telefonicznie - w sprawie długości chusty ( nie wiedziałam czy na moje gabaryty wystarczy standard - nosze rozmiar 40 - okazało sie ze standard w zupełności wystarczy i jeszcze mi ogony do kolan wiszą) ostatnio na forum chustowym pani Natalia pisała zeby raczej do nich dzwonić niż pisać bo są zawaleni mailami w związku z jakąś dużą wysyłką chust na Zachod. z tego co wiem Nati to jedyny polski producent chust wiązanych ( jest jeszcze chusta.pl ale oni mają długie elastyki a bebelulu ciągle zapowiada wprowadzenie długich ale jeszcze ich nie mają). inne długie można kupić własnie u Kasi i Marcina na chustomanii albo u ekomamy ( www.ekodzieciak.pl) albo u Vegi (www.chusty.com.pl).. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
my mieliśmy chrzciny w lokalu - 12 osób coś koło 35 - 40 zł za osobę chyba wyszło. było skromnie - obiad ( rosół z makaronem, ziemniaki, 2 rodzaje mięska na paterach, 4 surówki, ziemniaczki, kompot), a potem kawa herbata i rożne ciasta tez na paterach ( oni inaczej liczą jak jest na paterach a inaczej jak jest podane na talerzykach porcjowo). i mięsa i ciasta nam jeszcze zostało - dostaliśmy to co zdjęli ze stołu. do tego jeszcze były soki i napoje - płatne od tego co było otwarte - ale napojów właściwie nikt nie pił. chrzciny były bezalkoholowe. potem poszliśmy do nas do domu i tu była kawa i tort zrobiony przez moja mamę. w knajpie siedzieliśmy coś koło 2 godzin, w domku jeszcze chyba ze 2 godz. O 18.00 wszyscy sie już zebrali - goście byli z daleka i mieli przed sobą co najmniej 3 godziny jazdy do domów... w sumie płaciliśmy coś ponad 400 zł chyba - nie pamiętam już dokładnie... księdzu daliśmy 150 zl w kopercie.. wydaje mi sie ze mało, ale R tak zdecydował.. w końcu oboje bezrobotni jesteśmy :P na chrzest nie kupowałam, tez młodemu żadnych specjalnych ubrań - był w kremowym kombinezonie i białym pajacu. -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no się wnerwię - 2 razy się napisałam i mi wszystko wcięło!!!!! wrrrrrrr!!!!!!!!!!!!! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a i jeszcze pojedynczy X i kangurka da sie z krótkiej zrobić:) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
sili odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Caterina - ja nie znam sie na kółkowych chustach, wiec ci nic nie doradzę - jakbyś weszła na forum chustowe na gazecie, albo na forum www.chusty.info to tam jest Kajkasz która oswoiła bebelulu - może ona ci coś doradzi -pociesze cię ze większość ma z ta chusta problemy z tego co czytałam.. wiem ze w warszawie można do bebelulu podejść i oni pomagają ułożyć dziecko w chuście, pokazują co i jak... ja mam długa - 4,7 metra. z takiej można zrobić wszystkie wiązania. nosze rozmiar 40 w porywach do 42 - ale jak sie jest mniejszego rozmiaru, tak np. 36-38 to już długość 4 metrów może wystarczyć. krótka chusta przydaje sie do noszenia na biodrze, do najprostszego plecaka, no noszenia malutkiego dziecka w kołysce.