sili

eee to chyba przepowiadające.. wyłapałam skurcz o 8.17 a teraz cisza, boli te jakby mniej.. tylko mam rozwolnienie i nadal siusiam co parę minut. idę się umyć, zobaczymy co będzie... za godzinę przyjdzie szwagierka na kawę - ona rodziła wiec może mnie oświeci w temacie porodu:)

witam! :) i jak tam Karolcia?? a u mnie też coś się dzieje - o 5 rano odszedł mi czip (to chyba był czip.. takie trochę sluzu w kolorze kremowym na podpasce.. przed tym czymś i po tym czymś sucho), no i od 5 mnie boli brzuch jak na okres. Na tyle konkretnie ze spać już nie mogłam, ale jeszcze bez wyraźnych skurczy.. tak sobie boli ciągiem i gna mnie do łazienki - mogłabym siusiać non stop. myślicie ze to to?? :) tylko co z tymi skurczami których nie mam.. a może mam tylko nie umiem ich wyłapać..

Caterina - ja na siebie w lustrze patrzeć nie mogę od kilku tygodni i co dzień mi się wydaje ze wyglądam gorzej.. też jakaś taka opuchnięta i w ogóle duża.. sam brzuch...

Sylwia!!! super ze w domu już jesteś:) ale ja Ci zazdroszczę ze masz to już za sobą:) mój mały nie chce wyjść .. a w ogóle to mnie nastraszył dzisiaj bo jakoś sie mało ruszał, ale teraz już jest oki. :) we wtorek jadę do szpitala jak sie nic nie zmieni:(( znaczy - jeśli nie urodzę. Marusia! doczytałam dzisiaj w necie ze te nasze stawy to może być cieśnia nadgarstka spowodowana zmianami hormonalnymi i zatrzymaniem wody. mam nadzieje ze minie po porodzie..

Diamencik - całego usuwać nie musisz - tylko po bokach tam gdzie ewentualnie by mieli nacinać krocze - tak mi położna mówiła.

Platynko - jak pisałam prace o Lapidariach Kapuścińskiego to miałam w bibliografii pogrupowane - osobno opracowania o autorze, osobno recenzje, osobno książki socjologiczne, politologiczne, literaturoznawcze.. itp. ale chyba można tez jednym ciągiem - alfabetycznie

Do Platynki - u mnie każdy promotor miał swoje przyzwyczajenia co do przypisów, ale generwalni chodziło o to żeby było konsekwentnie.. na kulturoznawstwie nam mówili ze wzorcowa jest seria z Biblioteki Narodowej i najlepiej wzorować sie na nich. Kilka przykładów z BN: Książki - autor ( w formie: K. Gałczyński), tytuł cytowanej książki (kursywą!), miejsce i rok wydania, numer strony (s.) - przypis zakończony kropką. kolejny przypis z tej samej książki - Op. cit. (kursywą), s. ... kropka artykuły z czasopism - Autor, Tytuł artykułu (kursywą!), tytuł czasopisma ujęty w cudzysłów i rok wydania, nr... , s. ... kropka artykuły z książek: autor, tytuł artykułu (kursywą!) tytuł książki- zbioru (kursywą!), miejsce i rok wydania, s. ... kropka artykuły z książek pod redakcją - autor, tytuł artykułu (kursywą!) tytuł książki- zbioru (kursywą!), pod red. (autorzy), miejsce i rok wydania, s. ... kropka A cytaty rzeczywiscie kursywą.

a i mam pytanie: od ponad tygodnia rano mnie bolą wszystkie kości i stawy w dłoniach i nadgarstki.. normalnie nie mogę ruszać rękami. myślałam ze to przez pogodę bo akurat tydzień temu była nieszczególna ale teraz to juz nie wiem co jest grane.. mam nadzieje ze to nie żadne zatrucie ciążowe albo tym podobne :O Macie też tak dziewczyny??

Dzień dobry:) No Spinko, a ja myślałam ze dzisiaj będziesz już rozpakowana. U mnie nadal cisza.. zaczynam myśleć ze ta ciąża sie nigdy nie skończy i zostanę taka wielka gruba już na zawsze... U was też tak grzeje?? ja się spalam.. pootwierałam okna i dalej mi gorąco.

Spinka - no to się zaczęło :D :D :D ja byłam dzisiaj na dłuuugim spacerze po leśnych górkach i dołkach, jak wróciliśmy (ledwie sie doczołgałam) to zaraz zasnęłam. I nadal nic.. tzn. trochę częściej mi się macica stawia i dużo mocniej no i trochę mnie zaczął brzuch tak nisko bolec momentami, ale tak leciutko.. a stawianie mam bezbolesne.. śluzu zero... jak na razie to boli mnie tylko kręgosłup:( kurde - młody sie chyba nie chce urodzić...

no czas mam do wtorku.. a potem do szpitala...:(

Spinko! to trzymam kciuki!! a u mnie nadal nic:(( chyba wybiorę sie na mega spacer... seks nam jakoś nie wychodzi.. mnie brzuch zawadza a R sie boi.. :(( ja zresztą też sie trochę boję ze zaraz pojedziemy na porodówkę.. z jednej strony chce w końcu urodzić ale wolałabym zęby samo mnie złapało... eh... nie chce wywoływania :(

no właśnie nie wiem co z tym suwaczkiem zrobić ale nie che usuwać:(( będzie sobie kłamał dalej aż nie urodzę :)

no i co tam u Aneczki??? ja już po dentyście - jeszcze nie koniec ale następnym razem mam przyjść jak sie pozbieram po porodzie - mam czas do pół roku:D ale pewnie wczesnej sie zjawie bo kolejny ząb mi się sypie.. bez sensu - psuja mi się zęby pod plombami.. i widać to dopiero jak już jest konkretna dziura :(

hejka! ale nadrukowałyście.. nie nadążam z czytaniem. Aneczka!!! powodzenia!! u mnie nadal cisza. idę zaraz do dentysty - dokończyć kanałowe leczenie zęba - w sumie dobrze ze młody poczekał bo inaczej musiałabym w połogu naginać. a - pokój przygotowany, łóżeczko rozstawione, czeka przykryte prześcieradłem żeby sie nie kurzyło:)

Nie rodzę jeszcze dziewczyny:) ale od wczoraj się jakoś tak słabo czuję.. w nocy spać nie mogę , kręgosłup mnie cholernie boli i wkurzam sie na męża, a on na mnie. Dzisiaj przyjedzie do nas łóżeczko i regał na książki - i mam nadzieję ze definitywnie skończy sie przestawianie pudeł z miejsca na miejsce i wreszcie ostatecznie przygotujemy pokój.. wnerwia mnie ten remont i jestem już zmęczona tym bałaganem.. no ale wygląda na to ze może wreszcie będzie koniec. i jak będę miała już wszystko ustawione to - łapię dobry nastrój, - odprężam sie i.. - poproszę skurcze:), - taksówkę - i po przyjeździe do szpitala szybką akcję porodową:) ale plan hihihi :D a młody i tka ma to pewnie w nosie i sie urodzi jak on będzie chciał a moje plany oleje:p

Valentyna - johnsony uczulają! pewnie nie wszystkich ale często słyszałam o tym ze dzieci miały po nich uczulenia. no i mnie po johnsonach (mydło , oliwka) strasznie skóra swędziała ( a nie mam wyjątkowo wrażliwej skóry) wiec sobie darowałam tą firmę. Maleńka!!! powodzenia!!!! :D

Balbinka - w szkole rodzenia mówiła nam położna ze wystarczy umyć piersi rano i wieczorem normalnie mydłem nie smarować raczej żadnymi kremami, balsamami itp bo przechodzą przez skórę do mleka, a w ciągu dnia wymieniać wkładki laktacyjne i smarować brodawki kropelką własnego mleka po karmieniu. przy nawale i twardych piersiach - chłodne okłady z liści kapusty i ciasny stanik, jeśli dziecko ma problemy ze ssaniem bo pierś jest za twarda to przed karmieniem można zrobić ciepły okład i odciągnąć troszkę mleka. i trzeba jak najczęściej przystawiać żeby spijało, nie odciągać za dużo laktatorem bo wtedy sie wytwarza coraz więcej mleka. fajne było to co powiedziała - ze jak nawał jest mega i sie nie daje rady to tata może ustnie odciągnąć:D

sorki Platynka.. ale jestem zaćmiona napisałaś przecież ze alantan a ja głupia czytam linomag - ja kupowałam linomag i właśnie kupiłam krem zamiast maści i musiałam wymieniać. a kupujecie zasypkę?? bo nam w szkole rodzenia mówili ze się przydaje ale znajomi mi odradzają

Platynka! to prawda ze dla dziecka jest maść a nie krem linomag - krem zawiera kwas borowy i w ulotce jest napisane ze można go używać od 12 roku życia. A na maści jest napisane ze można stosować do kosmetyki niemowlęcej pupy. Folikum gratulacje :D !!!! okna poskutkowały:D no to ja się dzisiaj za porządki zabieram:D Maleńka - powodzenia:D

jestem jestem - nie rodzę jeszcze lekarz orzekła ze rozwarcie mam na 1,5 cm. Jak nie urodzę do 1 października to mam jechać do szpitala na obserwację i ewentualnie na wywołanie. nie pisałam bo przyjechała teściowa, a potem byliśmy na ostatnich zajęciach w szkole rodzenia. w domu mam bałagan nieziemski - R. montuje szafki. młody mi buszuje w brzuchu - całe zajęcia w szkole rodzenia tak mi wywijał ze myslałam ze zejdę. chemical - nie martw sie na zapas, ale jak się już martwisz to podjedz do szpitala i pogadaj tam z lekarzem na izbie przyjęć.. jak uznają ze sytuacja tego wymaga to cię przyjmą. moncia - jak cię boli nerka to lepiej idź do lekarza.. a ból spojenia to w miarę normalna sprawa o ile nie utrudnia zbytnio życia - podobno przy bólu spojenia trzeba dużo odpoczywać i nie chodzić za wiele. platynka - ale komplementy:D fajowo:D pszczółko - oczywiście ze rozumiemy.

już wiem co się dzieje z suwaczkiem jak dojdzie do końca - mówi nieprawdę.. wcale nie jestem jeszcze mamą:( idę do lekarza dzisiaj wiec może sie dowiem co nieco.. mam nadzieje ze to rozwarcie nie stanęło...

Dmka - zdaje mi sie że Hey Madzia miała cholestaze. nie martw się na zapas ale badania zrób jak coś podejrzewasz.

no nieźle.. mam nadzieję ze moje nie zmieni płci bo wszystkie ciuszki mam niebieskie:) ostatnio lekarz twierdził ze to chłopak..

co do ubranek to mam - 7 body, 2 koszulki, 3 śpiochy, 7 pajacyków - wszystko na 62, moja mama kupiła parę koszulek na 56, od drugiej babci też będą jakieś ciuszki dla Bartka.. mam jeszcze czapeczki, skarpeteczki, łapki niedrapki, 2 prześcieradełka z gumką, 1 ręczniczek kąpielowy i kilka zwykłych - z prezentu ślubnego:) rożek, kocyk... poszewkę na rożek , ochraniacz i prześcieradełko szyje mi mama. wiele tego nie ma ale myślę ze wystarczy a potem się dokupi to czego będzie brakowało.