sili

Dziewczyny nas (mnie, Aneczkę , Kasię, Folikum) rozpiera energia bo my tuż przed porodem jesteśmy:) jak miałam miesiac do terminu to też zdychałam i parę kroków nie mogłam zrobić bo wszystko mnie bolało.. a dzisiaj poszłam na 2 godzinny spacer i zakupy:D i mogłabym jeszcze:D przyszły nasze zakupy dla Bartka z allegro:) kombinezonik i fotelik samochodowy - fotelik jeszcze na gwarancji (choć używany) :D

nosi mnie znowu.. nie wiem co mam za sobą zrobić.. zaraz zabieram się za obiad a potem wyruszę na ostatnie zakupy - po spiryt, tantum rosa i mineralkę do porodu - bo wypiłam:D kurcze to czekanie jest takie dziwne.. z jednej strony już bym chciała mieć ten poród za sobą a z drugiej łapie mnie momentami taaaaki strach - jak to będzie jak się mały urodzi... a objawów przedporodowych nadal brak... Folikum - ty te okna myjesz żeby poród przyspieszyć?? :D

no ciekawe.. przedtem się bałam ze urodzę za wcześnie (zresztą lekarze mnie nastraszyli) a teraz zaczynam myśleć żeby nie przenosić za długo.. nie chce wywoływania porodu, oksytocyny, cc..:( Pocieszam się ze te medyczne wyliczenia są o tydzień do przodu (wiem kiedy było zapłodnienie), usg też niby potwierdza późniejszą datę porodu.. no nic.. zobaczymy co będzie - nastawiam sie na środę:) bo jutro będzie ustawianie mebli w mieszkaniu i wolałbym przy tym być:)

Caterina super ten wózek!!! tylko ta cena..:( dzisiaj mój termin... ale nie czuję żebym miała urodzić...

hejka! a mnie dzisiaj rozrywa energia.. najchętniej bym się przejechała do mamy .. tylko ze to 120 kilosów a my bez samochodu. wiec raczej to niemożliwe zeby sie teraz w podroż wybierać.. myślicie ze to objaw przedporodowy:? ?P bo ja na razie to wszystko mi przeszło.. ani skurczy ani bólu brzucha.. nic!!!! już mnie to martwi bo nie chę wywoływania porodu... może sie szyjka tak bezboleśnie rozszerzać?? bo mnie się wydaje ze stanęła na tym poziomie 1 cm..kurka wodna.. chyba popracujemy nad tym rozwarciem w domu z mężem...:D

Dynia!!! gratulacje:D :D :D ostro się robi:D

Moniśka.. a czy twój facet nie mógłby zmienić zajęcia?? olać gospodarstwo i iść do pracy w jakiejś firmie?? wiem ze to nie tak łatwo:) sama ze wsi jestem :D i chętnie bym się gospodarką zajęła (jako dziecko twierdziłam zawsze że bedę w przyszłości \"rolnicką\" :D ) tyle że wiem jak jest.. to się totalnie nie opłaca... pracujesz pracujesz a kasy ciągle ubywa zamiast przybywać.. wystarczy że pogoda szwankuje przez tydzień i są jazdy.. worek bez dna.. i zanosi się na to że będzie coraz gorzej.. pół mojej rodziny to rolnicy...i wszyscy mówią swoim dzieciom (moim kuzynom i kuzynkom) żeby szukali innego zajęcia bo z gospodarki nie wyżyją. w mojej okolicy większość pól leży już odłogiem albo zarasta lasem.. zimą ludzie na opał mają drzewka jak na węgiel im nie starcza.. smutne ale prawdziwe..

Platynko, R. gra na gitarze w kapeli rockowej.. mają kogoś supportować 30.09 :) to dobranoc dziewczyny:)

Kitek, 100krocia - gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D :D :D kurcze co jest z tymi cesarkami.. ja chę rodzic SN!!!!!!!! Monti - witaj! my tu strasznie teraz zaaferowane rodzącymi koleżankami jesteśmy:D Mamy położoną wykładzinę w pokoju:D może we wtorek-środę będzie już końcówka remontu:) i wtedy w środę albo w czwartek popołudniu (coby korków nie było w drodze do Katowic) proszę akcję - i na porodówkę:D bylebym 30 nie rodziła bo R wtedy gra koncert w Katosach i go nie będzie ze mną....

Platynko, proponuję rumianek i suchary. a jak Ci nic po tym nie będzie to kleik ryżowy. współczuję....:( Chemical, dlatego chusta długa na potem, że jak dziecko rośnie i zaczyna więcej ważyć to trudniej je nosić w krótkiej chuście na jedno ramię bo takie ułożenie nierównomiernie obciąża kręgosłup. a poza tym te długie mają fajne możliwości wiązań i wiele ułożeń dziecka - które w krótkiej chuście są niemożliwe.. ale się wkręciłam na te chusty:D musimy zamówić:)

http://www.allegro.pl/item246068179_chusta_nosidelko_filmy_jak_nosic_na_cd_rozm_4.html co myślicie o tej w kolorze niebieskiej kraty?? chyba taką zakupimy:) a na potem będzie wiązana .. hoppeditzy mi się podobają http://www.chustomania.pl/online/webshop.nsf/0/8DED3620B6093B44C125733B0063D1DA ale ze względu na cenę będzie chyba Nati.. http://www.sling.com.pl/sklep/?sLang=pl

szczęśliwa mamo! gratuluję i życzę bezproblemowej ciąży:)

mama kupiła mi materacyk - jak nie wejdzie to będą przycinać - facet w sklepie wytłumaczył co i jak. już się bałam ze nie da sie tego materaca dopasować do łóżeczka i że będziemy mieć łóżeczko po moim mężu - w sumei fajne ale bez regulacji dna - taki kojec ze sznurkowymi bokami.. a ja sobie nie wyobrażam nie mieć na początek drewnianego łóżeczka!!! jak mały zacznie łazić to pewnie to łóżeczko-kojec będzie lepszy bo sie o boki nie będzie obijał ale teraz musi być drewniane i z regulowanym dnem!!!

maleńka - właśnie też sie zastanawiam jak to z tymi przewijakami jest.. i dlatego jeszcze go nie mam... a materacyka nie mam bo nie wiem jaki rozmiar kupić:D ale chyba nie znajdę nigdzie takiego 116X66 - na allegro nie ma, w sklepie u nas w miasteczku nie ma..

no przebijak to oznaka mojego ciążowego upośledzenia umysłowego:D :D :D

dziewczyny - mam trochę nietypowe łóżeczko - wymiary wewnętrzne łóżeczka i wymiary starego materacyka to 117 X66 cm.. myślicie ze jak kupię materacyk z kokosem, albo gryka kokos 120 X 60 to się jakoś wepchnie go na długość?? boki mogę uszczelnić ochraniaczem, ale martwię sie długością - materacyk będzie za długi o te 3 cm..

przewijaka..

za 3 dni termin :D :O D :O z jednej strony się cieszę ze to już , a z drugiej trochę martwię - ale już mniej bo sprawa remontu troszkę się posunęła naprzód. Mąż przygotowuje mały pokój, w niedzielę będzie miał pomoc do położenia wykładzin a w poniedziałek - wtorek przyjedzie szafa i sie ustawimy z meblami na dobre:) albo mąż nas ustawi jeśli będę już w szpitalu. nie mam jeszcze materacyka do łóżeczka ( łóżeczko przyjedzie w niedzielę) ani przebijaka..

biegunka to to nie jest.. tylko lekkie rozwolnienie.. latam parę razy na dzień do wc i mi w jelitach coś bąbluje.. a że trwa od jakiś 2 tygodni to chyba raczej nie jest zwiastun porodu jeszcze.. jeszcze do tego wątroba mnie chyba boli...:O a zreszta dziś to mnie wszystko boli i mam nastój narzekający.

Bazadora - gratulacje!!!. Dobrze ze zrobili Ci to CC i obyło się bez komplikacji, a małego pewnie niedługo wypuszczą z cieplarni:) Kitek powodzenia!! ja sie dzisiaj jakoś słabo czuję.. jeszcze łażę w piżamie.. w nocy spać nie mogłam, bo mnie kaszel męczył, chyba sobie jednak kupię ten syrop bo jak mnie przy parciu złapie kaszel to jak ja małego wypchnę.. no i jeszcze te jelita.. podobno w ciąży sie ma zaparcia a ja od kilku tygodni raczej mam rozwolnienie :p nie wiem czy to normalne..i tak mi w kiszkach jeździ.. :( piję sobie ziółka (rumianek i melisę ) wiec jakby to było jakieś zatrucie to by przeszło.. może młody ugniata mi jelita i dlatego tak mam... u mnie sytuacja nadal taka sama - stawia mi się macica, czasem poboli, dzisiaj plecy troszkę mnie zaczęły boleć tak pośrodku, no i jakaś taka zmęczona jestem.. co chwila się kładę, a tu tyle do zrobienia jeszcze...

jejku Kitek powodzenia!!! ja obstawiałam ze następna będzie Dynia albo Folicum.. no albo ja:D wczoraj mnie cały dzień bolał brzuch, a dzisiaj cisza.. tylko troszkę teraz wieczorem zaczął, ale o niebo mniej niż wczoraj.. Beybe - pomadka albo krem (np . Nivea) na spierzchnięte usta - przy oddychaniu podobno strasznie wysychają, a czekolada na przybycie energii jak już nie będziemy miały sił na parcie po kilkunastu godzinach porodu. Położna radziła żeby była biała bo jakby się wymiotowało to lekarze się nie kapną ze sie coś jadło i nie będą ochrzaniać:D Dzisiaj w szkole rodzenia położna stwierdziła ze będę miała szybki i lekki poród - podobno po wyglądzie brzucha - że jest nisko i szeroka miednica..:D mam nadzieję ze sie sprawdzi:D Dzisiaj parcie już mi lepiej szło:) mam nadzieję ze nie zapomnę w trakcie porodu jak to robić:D a i pytałam o tą kąpiel która ujawnia czy skurcze są przepowiadające czy porodowe - położna powiedziała ze niby tak jest że można w ten sposób sprawdzić skurcze,ale ona nie poleca ciepłych kąpieli bo można z ciepłota przesadzić i spowodować przekrwienie macicy i krwotok przy porodzie. a chłodna kąpiel z kolei nic nie wyjaśni, więc generalnie odradzała. a i podobno okład z kawy parzonej ( bez fusów, sam napar na szmatkę) na krocze rozluźnia je i ułatwia poród - takie okłady można robić 3 tyg przed terminem porodu.. coś mnie w plecach zaczęło łamać.. chyba się położę..

trza by jeszcze znaleźć tą urodzinkową i najlepiej dołączyć pod spodem.. bo Madzia widnieje tu jako ciężarówka:) ale to już może potem bo nie mam siły się przekopywać przez te wszystkie strony. spadam do sklepu i przygotować obiad. potem do szkoły rodzenia - uczyć się kąpania malucha. trzymajcie kciuki żebym rodzić w tej szkole nie zaczęła:D

kupiliśmy fotelik deltim grillo na allegro:D hurra!!!! wklejam tabelkę bo zapodziała sie gdzieś na tyłach. mam nadzieję ze znalazłam tą ostatnią..a było co przeszukiwać.. ICK/IMIĘ...........WIEK....WAGA.........PŁEĆ.....TP.... .MIEJSCOWOŚĆ folicum/Sylwia...25.....52(+12.5)...Mikołaj....20.09.07. ..świętokrzyskie sili/Sylwia....... 25....66 (+18,5kg).... M......24.09(usg02.10). Libiąż Hey_madzia...........26......80(+10)...... M......27.09.07........Poznań Dynia/Natalia......26........(+3).......M......01.10.0 7........dolnośląskie Almazka/Sylwia...27...65(+18)..Szymon..02.10.07.(usg30.0 9)..Szczytno KasiaW...............31...................Ada....02.10.0 7........Kalisz 1lena/Milena.........23......58(+3).......?......02.10.0 7........Gorzów Bazadora.............34......72(+9)....Tobiasz...03.10.0 7........Rybnik Mojaspinka/Ola.......37...................F......03.10.0 7........Poznań aneczka_1979/Ania....28......55(+11).......M......05.10. 07........Kalisz CaterinaV............27......53(+10)......F......05.10.0 7........Wrocław 102**/Aga.........27.....56(+??)......F.....06.10.2007.. ... USA Fl 100krocia............25......52(+8).......F.....09.10.0 7........Rybnik Kitek82/Kasia.....25......51(+9)......F....06.10.0 7...........Dublin ma-lenka..........21......64(+8).......?......10.10.07.. ......ok.Jastrzębia AsiaSz...............29........(+4).......M .....10.10.07........StrzelceKraj Skorpionka81.......25...................F......19.10.07. .......Southampton beybe29/Kasia.....29......69(+13).......M......20.10.07. ......ZielonaGóra Balbinka-2/Ania.....28......72(+17)....M.....20.10.07... ........,RudaŚl mal_a/Basia.......31......54(+9)......Maja....21.10.07.. ......podkarpacie Diamencik.....30......58(+8).....M.....22.10.07......zac hodniopomorskie Platynka/Ola.......29......52 kg (+6).......F......22.10.0 7......wawa Czakuś84.............22......80(+2,5).....?......22.10.0 7........Sieradz Dorota31.............31......52(+8).......?... ..22.10.07........pomorskie iliosz/Ola.............31......76(+10).....Malwinka....2 3.10.2007.....Gdańsk aniołek28............25......52(+8).......F.....24.10. 0 7........Kielce Monia77..............30........(+10).......F.....25-30.1 0.07.....Szczecin Luxor.................26.......65(+10)......F......26.10 . 07.....mazowieckie dmka.................30..(+10,7)........M...27.10.07. .......mazowieckie Chemical/Aga.........25......58(+11).......F......21.10. 07........Wrocław Netka33......33......71(+10).....F.... 30.10.07...... ok. Wałbrzycha Marusia25......25.......60(+13).....Julka.......13.10.07 ......Kielce moniśka_22.....22......78(+11)......Ola...........21.10. 07.......Suwałki

mnie od jakiegoś czasu łapie strach ze zacznie się a ja nie będę wiedziała ze to już... ale lekarz mnie uspokajał dzisiaj ze na pewno poznam że to skurcze porodowe - bo będą bolały mocniej niż te przepowiadające i będą regularne.. teraz to w sumie jak mnie zaczyna bolec brzuch to boli i boli i nie mam jakiś wyraźnych przerw między skurczami, macica mi się stawia i rozluźnia ale ból jest jednostajny... tak to trwa sobie a potem przechodzi na kilka godzin...wiec chyba jeszcze nie rodzę:)

a no i ręczniki oczywiście!! ja mam 3 wpakowane. jeszcze mi się przypomniało żeby włożyć do torby wkładki laktacyjne i stanik.