Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kaska0110

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kaska0110

  1. Dzxień dobry kobietki!! TO TYLKO JA - kciukasy zaciśnięte. Uda się - w końcu jest was dwoje, no a co dwie głowy to nie jedna :P KATUSIA słonko - witaj wśród najszczęśliwszych kobiet na świecie :))) (czytaj: ciężarnych :) ) Czuj się jak u siebie ZIARNKO PIASKU byłam ostatnio w primarku, żeby obejrzeć ciuszki dla maluchów tej firmy o której dyskutowałyście i powiem Ci, że jestem zaskoczona, bo to dobrej jakości bawełenka i napewno będę tam kupować rzeczy dla malucha. Oglądałam komplet 7 bodziaków z czystej bawełny, miły w dotyku, ładny, solidnie zrobiony i kosztował...4 funty. Sama jestem w szoku, bo choć w primarku można dostać fajne rzeczy i tanie to nie wszystkie grzeszą jakością, ale widać ciuszki dla dzieci są lepiej robione i z lepszych materiałow. Zajrzyj jak będziesz miała okazję, bo naprawdę warto. Dzięki za namiary na piłkę, jak tylko będę w mieście to kupię :) Zawsze chciałam taką mieć, a teraz to już w ogóle :D NIUNIA - ojej, dopiero teraz doczytałam co napisałaś o Twoich poprzednich przeżyciach z porodu :( To się biedulko namęczyłaś. O serduszku to pamiętam, że czytałam, ale reszty nie... No to chyba lepiej, ze cesarka. Nie wolno ryzykować Twoim ani dziecka zdrowiem. No ale ogólnie to jak Ty się na to zapatrujesz? Wolałabyś poród naturalny, czy jesteś zadowolona z CC?? Ja Ci powiem, ze czasami tak sobie myślę, że wolałabym CC, szybko i bezboleśnie. No ale cc nie ma się bez przyczyny i zawsze coś jest nie tak skoro się je ma. Ja nie chcę żeby coś było nie tak i wolę już naturalny poród. PEPPETTI - no zaśmiecają nam topik jak cholerka! No ale taki los troli :P Kochana wysłałam Ci na e-maila moje zdjątko, jak będziesz miała chwilkę wolną to wrzuć je proszę na blooga :) Dziękuję :) MIŚKA to mężuś pewnie skakał z radości go go dzidziuś kopnął :) Bo mój to się jak wariat zachowywał :P DOTEX - fajna ta Twoja historyjka o babci!!! Uśmiałam się jak mało kiedy :) Ja na ogół jeszcze jako studentka miałam styczności z innymi babciami w autobusie. Aż mi skóra cierpnie jak pomyśłę, jakie one wredne były. Taaakie schorowane, ledwo o lasce chodziły a jak autobus podjechał i drzwi się otworzyły to babcie raz, dwa śmigały i już miały miejsce siedzące. Dodam, że Ty w tym czasie nie zdążyłaś jeszcze dobrze wejść do autobusu :) SHIVA - nareszcie się odezwałaś, ja już się zaczęłam martić. No ale na szczęście wszystko jest ok. Miłego urządzania się na nowym mieszkanku, no i szybkiego podłączenia neta :P Buuuuziaki dla Ciebie i dla brzuszkowego dzidziusia :) SYSKA - żeby być aż tak zaganianym i nie mieć czasu na nasze forum....no wiesz...skandal! :P A tak serio, to zaglądaj i pisz kiedy możesz. Buziaki dla Ciebie i maleństwa. ZEKANNA - a no to w upale pracować współczuję. Sesja letnia zawsze była dla mnie tragiczna, bo trzeba było oddawać prace, uczyć się - bleeeeeeeeeeeee....a komu się chciało jak za oknem upał i marzyły sie gofry z bitą śmietaną i plaża :):):) Dobrze chociaż, że Tobie ktoś za to zapłaci :) LUKRECJA - mi mama też kupiła tamte body, ponoć świetne - nie widziałam, ale mama się zachwycała :) DARIA - dzięki za wieści o nowościach biedronkowych :) Chyba znowu wykorzystam mamę :) VANILAM, co z Tobą?? Dawno Cię nie było?? SZCZĘŚCIARA daj choć znak życia, jak po chorobie?? ZIELONY TALERZYK - stęskniłam się za Tobą!!!! Where are you? :P ANIOŁKU ja wiem, że mężuś wrócił i nie możesz się nim nacieszyć, ale dajże wreszcie biednemu chłopakowi odpocząć :P A tak poważnie, odezwij się do nas i napisz co u Ciebie, jak się czujesz... WIŚNIOWA - Ciebie to tutaj już całe wieki nie było. Odezwij się kochana. Daj chociaż znać czy wszystko jest ok. IZA IZA - a gdzie Ciebie wywiało?? Czytasz nas jeszcze?? A co z GRETĄ, IRYSKIEM, JOLLĄ25, KAJĄ, POLĄ, JULLLKĄ, LEĄ, TRISTEZĄ, TOFIKOWĄ, SOOPHIEE, KASIEK 78, SAKAHET, AZAZELLĄ, KSEMMĄ, KOFII, KIKI, NINKĄ....????????????????????? Dziewczyny (mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam) serdecznie Was pozdrawiamy i przesyłamy całusy dla dzidziusiów i dla Was Wiem, że możecie nie mieć czasu na pisanie na co dzień na forum, ale proszę, odezwijcie się chociaż raz na jakiś czas i dajcie znać czy u Was wszystko ok. Przyzwyczaiłyśmy się wszystkie do siebie wzajemnie i martwimy się o Was!!!! No dobra skończę już, bo kto to w taki upał będzie czytał...chyba na raty :P
  2. Dzień dobry mamusie {kwiatek] No i u mnie znowu pogoda pod psem - szaro i buro Ja dzisiaj miałam dzień dziecka i dopiero wstałam :P No a męży=uś oczywiście w pracy :( Ale na szczęście jutro i we wtorek ma wolne to wetdy my będziemy mieli weekend :) Mada - ciekawy ten Twój przepis. Ja inaczej robię kapustkę, też trak jak moja mama, ale u nas dodaje się do tego chudziutkie mięsko lub kiełbaskę, na koniec, jak kapusta jest miękka to dodaję odrobinę koncentratu do smaku i zasypuję to koperkiem. Mmmm też pychotka. Twój przepis wykorzystam przy najbliższej okazji. Zmykam jeść śniadanko :) Laboszek jak tam po "świętowaniu" :):):P:P:D:D
  3. Mada robisz młodą kapustkę ze śmietaną?? Ciekawa jestem jak smakuje, bo nigdy takiej nie jadłam. Jak możesz to podaj przepis :)
  4. Kalcia ja jakbym mogła, to bym codziennie zmieniała tabelkę :P
  5. S_daga - ale gapcia z Ciebie. Ja świętowałam - kupiłam nowe ciuszki :D no a mąż nic nie mógł powiedzieć...studniówka to studniówka :P heheh
  6. Laboszku - moc całusów, i wielu lat pożycia w szczęściu, zdrowiu i miłości z okazji 6 rocznicy :)
  7. Daga - kochanie - 100 dni do porodu :) I pytanie nie jest głupie.
  8. Katelka ja też nie umiem a szkoda, bo chciałam Wam wczoraj wysłać moje \"studniówkowe\" zdjęcie.
  9. No Oleńka w Leicester to już dawno nie było takiej pogody, ja się stęskniłam :) Pewnie niedługo będę miała dość, ale na razie mi pasi :D Gratuluję Ci - miesiąc za tobą :) Tylko współczuję problemów żołądkowych - moje trwały 2,5 miesiąca, za to teraz czuję się jak nowo narodzona :) A te klimaty....wiem o czym mówisz, też mi ich brakuje... Zostajecie tu na stałe? Jak długo tu jesteś?? My jeszcze nie wiemy w sumie, a jesteśmy tu rok. Tylko, że teraz to musze mykać do garów :P Kurczaczku - mój mąż ma taki sam rytuał - i to jest naprawdę kochane i wzruszające :) Dla męża buziaki w czółko za to, że załatwił Ci położną :) Zuch chłopak :) Skorpionka - no to pierwsze koty za płoty. Teraz już będzie częściej falował :) Fajne uczucie, co? Mój mąż jak to zobaczył pierwszy raz to omal z krzesła nie spadł :P Moim zdaniem to jest ok. Ja w 22 tygodniu mniej więcej też tak miałam, dopiero z tydzień temu zaczął mnie smyk tak naprawdę mocno kopać. Wszystko w normie, ważne że już czujesz. Teraz będzie coraz mocniej. Weź pod uwagę, że dzidziuś jeszcze chudziuteńki i nie ma siły żeby tak mocno kopać :) Teraz będzie szybciej rósł to i więcej sił będzie miał :) Anka ja w sumie czasem poczytam co mi się tam wyśniło ale nie przywiązuje do tego uwagi, bardziej traktuję to jako rozrywkę. Czasami miałam takie koszmary, że chyba bym osiwiała gdybym miała w nie wierzyć, chociaż i tak się przejmowałam po obudzeniu. Bo np. śniło mi się że moja mama zmarła :( to było straaaszne, a sen taki realny, że aż płakałam mężowi w ramię po przebudzeniu. No ale z dobrych wieści - to np. ja cały czas myślałam, że będziemy mieli córę, a będzie chłopiec i mi się tylko raz dzidzia śniła i to właśnie chłopiec :)
  10. Dzień Dobry. Witam Was dziewczęta z ranka :) OKRUCH skarbie - gratuluję córeńki !!! Niech Ci się Haniulka zdrowo chowa, a Ty odpoczywaj i dochodź do siebie. Całusy dla Ciebie i dla Twojego serduszka
  11. Sisterone - no to ok. Tak tylko chciałam Cię w razie czego uprzedzić :) Lukrecja - od razu lepiej \"wyglądasz\" :P ;) Co do monitoringu - to ja także liczę na Peppetti, bo nie mam wśród znajomych kogoś kto by tego używał :)
  12. NICK.........DATA......TC.....MIEJSCOWOŚĆ.......PŁEĆ.... .... ....IMIĘ Okruch12....1/06.......41...Boldon/Tyne and Wear....?...Wojtuś/Hania duila...........13/06.....39.......londyn............syn ek ............Filip iwtek29......22/06......36.......Colchester.........dzi ewczynka .....? anusia23.....cearka 25/06 36...Manchester...dziewczynka .. Julia gosiaczek27..12/08.....29........Croydon.....dziewczynk a ....Amelka s_daga.......15/08.......31....london/richmond...synek.. .......Kacper Mada744.....26/08...... 28........Harrogate......chlopak ........Julian Kalcia64......31/08.......28.......Waltham Abbey..chlopak.....Aleks... ***niunia***....14/09.....26......Wolverhampton....syne k..........?.... kaska0110....16/09.....26.........Leicester.......synek ................? anka00........27/09.....24........streatham......?.. ...Roksana/Kubus Gosia24Leicester..03/10. .22........Leicester..............?.............? Justyna M........03/10....23....London...synulek.........Adrian edziulka..........05/10...15.........Bristol.......?... ...Wiktoria/Oliwier laboszek.........14/10....23....Swindon......dziewczynk a.....Natasza migotka_bober..15/10...22...Londyn-chlopczyk..Maximilian lub Samuel Skorpionka81..19/10......21....Southampton.....dziewczyn ka....Iza karina82........01/11.....19....chichester..........?... ......julia/antoś Ania Grimsby...11/11.....18....Grimsby.............?............. .?/Aaron anagro..........15/11.....17.....Alcester..........?.... ...........? camillee..........29/11....15.....Bristol............? ...................? kurczaczek13...16/12...13.....Windsor...............?....................? lorenka..........22/12......7.....Milton Keynes.....?...................? eulalia............25/12.....9.....Londyn.............. ....................... asiulek27.......06/01......8.....Preston........?....... .Judytka/Szymon Szczęśliwe Mamusie : sztefka.....15/03....2,700g......Londyn.......chlopak ......Aleksander asiek 392...22/03....3,740g......Londyn..........chlopak........Pa tryk katelka25...07/04...3200g...WalthamAbbey....chłopczyk...Jakub flowerska...19/04....3,880g..Londyn- Enfield...chłopak........Tomasz Kohannah ... 20/04... 3256 g ... Londyn ...........Synus jak ulal Antos zeluchna......26/04.......?.....Hillingdon........chlopc zyk....... Kacper aneczka21....09/05.....3400....Bedford.....chłopczyk. .......Mateusz sinia......... 29/05.... ..3500 ......Coventry .....synuś........... Philip AniuGrimsby zgubiłaś nasze mamusie :) Katelka - poprawiłam Cię według kolejności :) Ja już po zakupkach - wykończona...i zła. Oglądałam śliczne bodziaczki dla maluszka, no i już chciałam z nimi do kasy iść jak mi się przypomniało, że najpierw muszę wypłacić pieniążki. Więc odłożyłam body i migusiem do bankomatu. Jak wracałam to zaszłam do H&M i kupiłam sobie spodenki lniane i bluzeczkę. Poszłam na targ no i do domku....o bodziakach przypomniało mi się w domu Wyrodna ze mnie matka Laboszek, cieszę się, że Ci się \"studniówka\" spodobała :) ale to nie moja zasługa - podłapałam od dziewczyn na innym forum :P Asiulek...ależ Ci zazdroszczę - Polska...mmmm :) Wypoczywaj dużo i ciesz się rodzinką. Pewnie przy okazji porobisz sobie badania - to będziesz spokojna :) Anusia - super, że już wiesz kiedy się rozdwoisz :) Zazdroszczę!!! Oleczka dziękuję - no i widzisz jaka ze mnie wereda, sobie nie odmówiłam tej przyjemności, ale synusiowi tak No ale mam zamiar nadrobić :P A my zaraz zasiadamy z mężem do nauki. Co do dentysty to...stchórzyłam i nie poszłam w ogóle. Mąż powiedział, że jak w poniedziałek nie pójdę to mnie siłą zaciągnie :P
  13. Sisterone - nie chcę siać zamętu, ale na innym topiku dziewczyna napisała, że jej też pobrali krew 2 godziny po wypiciu glukozy i okazało się, że musi powtórzyć badania - ponoć nieprzyjemne, ponieważ jej ginekolog nie ma odniesienia i nie ma do czego tych wyników porównać, bo powinna mieć jeszcze przed glukozą pobraną krew. Czyli 1) pobranie krwi, 2) wypicie słodyczy ;) 3) znowu pobranie krwi po dwóch godzinach. Może się upewnij czy Ty też tak nie musisz, bo szkoda Twoich męczarni by było ;) Może bardziej doświadczone dziewczyny coś na ten temat wiedzą???? Pozdrawiam. papa
  14. Katelka - dziękuję :) Tak właśnie myślałam :):):)
  15. Peppetti dzięki za odpowiedź. Tak sobie właśnie myślę, że chyba mąż będzie miał celibat :P No bo u mnie wszytsko ok niby, ale nie mam tu dobrej opieki jak wiecie, więc skoro nie czuję się dobrze po, to lepiej chyba zrezygnować i nie ryzykować. A trolami się nie przejmuj :P Lukrecja, no ja właśnie też się zastanawiałam nad tym urządzeniem tym bardziej dlatego, że - przyznam się Wam dziewczyny, że ja jestem osobą niedosłyszącą, po kilku operacjach uszu i strrrrasznie się boję, że nie usłyszę mojego maleńństwa i coś się stanie :( Dlatego myślałam, że to byłby dobry pomysł. Czy któraś korzystała z tego?? Lukrecja planujesz kupić używany na allegro??
  16. Znowu trollownia się robi. Nie można założyć hasła na forum?!? No ale nic to. Troli się przecież nie karmi! Tak więc witam Was dziewczynki w miłej i przyjaznej atmosferze...tylko coś w szoku jestem, że takie duże a nie wiedzą co to seks :P A tak poważnie - Peppetti ale myślisz, że to może być groźne?? Wiesz, ja tu nie mam nawet kogo się poradzić dlatego pytam. No a mamy przecież pytać nie będę :P Sisterone - co u Ciebie??? Dawno Cię nie było. Mam nadzieję, ze wszystko w porządku! Ziarnko piasku - no to mnie ubawiłaś z tym jak tłumaczyłby mi to Twój mąż :):):):) Hehehehe doooobre :):):):) No i ja też jakoś się dziwnie czuję w trakcie seksu, tak jak wcześniej to byłam baaardzo porywcza i dominująca, tak teraz taka ciepła klucha się ze mnie zrobiła :P No i wo ogóle zupełnie inaczej to wszystko odczuwam i fizycznie i psychicznie... Powiedz mi gdzie kupiłaś taką piłkę i czy jest ona droga?? Chętnie sama zrobiłabym taki zakup :) Co do odwracania dziecka, to słyszałam niepochlebne opinie, chociaż sama nie mam o tym pojęcia. Napiszesz coś więcej?? Chciałam się jeszcze pochwalić, że ja i mój synuś mamy dzisiaj studnióweczkę No i tyle. Pewnie odezwę się jeszcze później. Buziaki
  17. Dzień dobry moje drogie. Ja już z kogutem wstaję :P Niedługo piać na pobudkę zacznę :P A tak serio to z mężusiem - jak do pracy się szykuje...:O Nie lubię tak wstawać, bo pewnie drzemkę będę sobie musiała później uciąć. Dzięki za odpowiedzi odnośnie karty na dentystę i leki. Ja Wam powiem, że moje zęby nieźle dostały po d...ie, ale moja położna powiedziała, że nie mogę iść wcześniej - dopóki nie załatwię wszystkich formalności - i tak zanim załatwiłam to jest 6 miesiąc No a zębów do leczenia trochę mam...zobaczymy co mi powiedzą... Dzisiaj idę się rejestrować. Anka ja mam czasami podobne uczucie - też go nie lubię i trzymam się za brzuch jak głupia, żeby maluszek nie wypadł...bo takie mam odczucia. No ale dobrze, że wszystkie o tym piszemy - okazuje się, że to nic groźnego skoro każdej z nas to dotyczy!!! Kurczaczek idź i upomnij się o położną, jeśli nie ma w Twojej przychodni - powinni Ci przydzielić niezależną, albo powinnaś mieć umawiane spotkania z GP. Nie daj się zbyć. Ja się nie dałam - i co prawda po 4 miesiącach kłótni - ale dostałam tłumacza!!! Justyna witaj kochanie i gratuluję synusia. Zaglądaj jak najczęściej i dziel się swoimi radościami i troskami (oby tych drugich nie było wcale!!!) Ładne imię wybraliście dla małego. My z mężem też się zastanawiamy nad Adrianem, ale to jeszcze nic pewnego! Współczuję Ci stresów, postaraj się jednak być spokojna, bo Adrianek czuje te Twoje nerwy!!! Spokoju duuużo, już wkrótce wszystko się wyjaśni i napewno wszystko będzie ok! Trzymam kciuki! Xyzab - dzięki za info. Zawsze cenne :) Ja chyba się dziś wybiorę na miasto na jakieś zakupki...chcę sobie spodnie na słonika kupić :P No ale jak sobie pomyślę, to korci mnie coś innego ... i pewnie zajdę do sklepu z maleńkimi ciuszkami i wydam połowę przeznaczonych pieniążków na mojego synusia :D Buziaki w pysiaki, do później PS. Laboszku - śśśśśśśśśliczna ta Twoja Nineczka ...miooodzio :) Już bym ją chrupała :)
  18. No i jak tu się pięknie zrobiło i jakoś tak czysto :P Dziewczyny, kurcze jak piszecie o tych skracających się szyjkach, to mam pietra normalnie. Ja ostatnio odczuwałam takie ciągnięcie w dół brzucha, jakby maluszek miał zaraz wyskoczyć i trochę się zmartwiłam. Jednak jak rano wstałam to wszystko było ok i się uspokoiłam. Myślę, że to po nocy w objęciach mężusia :P W sumie to często te noce nie występują ale już drugi raz czuję dyskomfort po. Tylko teraz było gorzej. No i stwierdziliśmy z mężem, ze chyba zrezygnujemy z tej przyjemności. Czy myślicie, ze takie objawy ciągnięcia brzuszka mogą się pojawiać po seksie?? Niunia kurka wodna dlaczego cesarka??? Z Patrykiem miałaś cesarkę?? Jak możesz to napisz mi coś o tych badaniach, które będziesz miała i czy są to standardowe badania - w razie czego zrobię dym u położnej :P Dzięki, że mi o tym wszystkim piszesz Dobra mykam maleńkie
  19. Skorpionka - popieram Cię. Ja już żałuję, że nie zrobiłam i nie zrobię. Niestety finansowo nie stoimy na tyle dobrze by pozwolić sobie na ten scan. Uważam jednak, że to rewelacyjna sprawa!!! Kobietki a powiedzcie mi - czy macie tą kartę na bezpłatne leki i dentystę?? Korzystałyście z niej?? Zastanawiam się jak to wygląda w przypadku dentysty, bo mam zamiar z niej skorzystać. Wiecie coś na ten temat? Jeśli tak to dajcie znać.
  20. Hmmm...myślę, że co miało zostać powiedziane - to już zostało, więc ja nie będę dodawać swoich trzech groszy. Proszę Was dziewczyny tylko o jedno - bądźcie dla siebie tolerancyjne i wyrozumiałe. Przywróćmy naszemu topikowi trochę uśmiechu i porzućmy urazy i niesnaski! Pozdrawiam Was serdecznie z ponurej dzisiaj Anglii
  21. Oleczka ja o witaminkach pomyślałam dopiero jak odstawiłam kwas foliowy - ale w sumie nie pomyślałam, bo mogłam brać od początku. Co do angielskich nazw - nie mam pojęcia, bo ja z Polski sobie zamówiłam Prenatal. Kwas foliowy - to wiadomo - im wcześniej tym lepiej, a odstawiamy po 12 tygodniach.
  22. Cześć kobiety!!! OKRUCH myślę, ze już jesteś po...ale jeśli nie to życzę powodzenia. Daj nam znać co z Tobą jak tylko dojdziesz do siebie, albo pogoń męża ;) Martwimy się!!!! OLECZKA kochana - ja niestety Ci nie podpowiem, ponieważ od 3 miesięcy nie pracuję :( Nie chcieli mnie do pracy. Może inne dziewczyny coś Ci poradzą z tym zwolnieniem. Radzę wejść na topik MATKI POLKI W WIEKLIEJ BRYTANII - one cały temat mają już za sobą :) na pewno Ci pomogą!! DUILA - tobie dużo sił i spokoju na nadchodzące dni życzę :) Dziewczyny sądzę, że Skorpionka idzie prywatnie na usg 3,4d. Tutaj się za to słono płaci...no ale może się mylę i jej się udało państwowo... S_DAGA i MIGOTKA_BOBER - baaardzo się cieszę, że WAs ominęło to cholerstwo!!! Trzymam kciuki, żeby cały czas wyniki były dobre!!! ANIU GRIMSBY - to nie za szybko. Co prawda ja jeszcze nie mam a jestem w 6 miesiącu, ale pytałam ostatnio połóżnej i powiedziała, ze u niektórych może pojawić się nawet w 3-4 miesiącu, a niektóre dostają dopiero po porodzie. Tak więc głowa do góry i niczym się nie martw!!! USADZONA - fajnie, że to napisałaś :) Dzięki!!! Bo ja często też się nad powrotem zastanawiałam - ale zdecydowaliśmy że urodzę tu!!! Mam nadzieję, że tak jak i Ty - nie pożałuję tego! ANECZKA witaj słonko!!! Dobrze, że jesteś :) Zdjęcia cudowne, Mateusz prześłiczny :) Ale już znasz moje zdanie na jego temat :)
  23. Cześć kobietki Tak na początek: KARINA gratuluję pierwszych ruchów - zgadzam się z Tobą - cudowne przeżycie :):):):) Aaaa i zazdroszcze morza ahhhh... MIGOTKA BOBER - gratuluję chłopaczka!!! Witam w gronie mam synków Co do Twojego usg to uśmiałam się jak cholera :) I tak jak piszą inne dziewczyny - pozazdrościć - jesteś jedną z nielicznych bo znów zobaczysz synusia niedługo :) Trzymam kciuki za pomyślne wyniki badań!!!! Oleczka witaj na naszym forum. Gratuluję ciąży :) Ja jestem z Leicester, więc jeśli będę w czymś potrzebna, to śmiało pytaj. Poza tym wszystkie dziewczyny są tu baaardzo pomocne i kochane Zawsze pomogą i pocieszą w potrzebie!!!! Myślę, że będziesz się tutaj czuła jak w domu :) A co do ciąży - to tutaj pierwsze oficjalne potwierdzenie będziesz miała...na usg. Wcześniej nie robią żadnych badań! Sugerują się wyłącznie zrobionym przez Ciebie testem. Ja moje drogie czuję się znakomicie w nowym mieszkanku i choć doskwiera brak mebli, to jednak nie ma to jak samemu!!! Laboszek dzięki, że o mnie pamiętasz :) Teraz zmykam film oglądnąć.
  24. Migotka_bober no to powodzonka. Trzymam kciuki :) I nie denerwuj się tak - będzie dobrze. Zobaczysz!!!
  25. Dzień Dobry mamusie!!!! Kurcze, nie mogę za Wami nadążyć :P Nie ma mnie zaledwie \"chwilę\" a tu znowu kilka stroniczek do przodu :):):) U mnie suuuuper. Kwitnę :) Wreszcie pogoda się poprawiła (choć dziś znowu trochę szarawo, ale mam nadzieję na poprawę), ja czuję się świetnie, synuś mnie kopie jak szalony Na dzień Dziecka dostał od nas maleńkie skarpeteczki....mniammmm cudo. Schrupię jego nóżki jak je tylko zobaczę Co do puchnięcia nóg to wczoraj (z racji, że była nieziemska gorącz) pierwszy raz mi napuchły, jak bańki, kostek nie było widać :-O Na szczęście nie bolały więc jeszcze ok. Boję się pomyśleć co to będzie w sierpniu...:-O Buziaki w brzusie i do później!!!
×