kaska0110

Cześć brzuchatki!!! Na początek to zminiam się w tabelce :) NICK...........TERMIN.....TC........MIASTO..... ......PŁEĆ....... IMIę zeluchna......26/04.......39.....Hillingdon........chlo pczyk... Kacper aneczka21..12/05........37.......Bedford........chłopczy k....Mateusz Okruch12....1/06....34...Boldon/Tyne and Wear....?....Wojtuś/Hania iwtek29......22/06.......31.......Colchester.........dzi ewczynka .....? gosiaczek27..12/08.....24........Croydon.....dziewczynk a ....Amelka s_daga.......15/08.......22....london/richmond...synek.. .......Kacper Mada744....26/08........22........Harrogate......chlopak ...............? Kalcia64.....31/08........22.......Waltham Abbey.......?........Zuzanna ***niunia***....14/09......19......Wolverhampton........ ?................? kaska0110....16/09........20........Leicester........... .?................? edziulka...........05/10...15.........Bristol.......?... ...Wiktoria/Oliwier Gosia24leicester..10/10. .15........Leicester..............?.............? laboszek...........14/10...16.....Swindon.........?..... Natasza/Hubert migotka_bober....15/10...16...Londyn...........?........ .........?....... Skorpionka81..19/10......15....Southampton.....?........ ..Iza/Robert karina82........01/11.....13....chichester..........?... ......julia/antoś camillee..........01/12.....8.....Bristol..............? .......................? Szczęśliwe Mamusie : sztefka.....15/03....2,700g......Londyn.......chlopak ......Aleksander asiek 392...22/03....3,740g......Londyn..........chlopak.......Pat ryk flowerska...19/04....3,880g..Londyn- Enfield...chłopak......Tomasz Kohannah ... 20/04... 3256 g ... Londyn ....Synus jak ulal Antos Kurka wodna, ale żeście się rozpisały...a nie było mnie tylko dwa dni :) Mężuś miał dwa dni wolnego więc korzystałam z jego obecności :) W niedzielę mieliśmy fajnego grilka ze znajomymi, a wczoraj cały dzień się byczyliśmy i było suuuuper :) Ja moje kochane jestem właśnie na półmetku :) Brzusio mi rośnie a moje dzidzi coraz częściej daje znać o sobie. Delikatnie mnie łaskocze od środka i jest to cuuuuuudowne uczucie. Narazie tylko wieczorami (około 20) ale już wkrótce zacznie szaleć :) Jeszcze dwa tygodnie do usg....mam nadzieję, że moje maleństwo będzie zdroiusieńkie jak rybka. Mada przykro mi :( Czekamy na Ciebie. Pozdrawiam Was wszystkie i cmooookam mocno papa

Jakie tu pustki dzisiaj... :-? Nawet Mada mnie opuściła :( No to ja już też mykam lulu. Buziaczki w brzucholki papa

Aaaaa - LABOSZEK - Ja o wynikach dowiedziałam się na kolejnej wizycie u położnej, wszystko mi objaśniła, a te na Zespół Downa (robione w około 15 tygodniu ciąży - tylko za zgodą ciężąrnej) czekałam 2 tygodnie (ponoć norma) i położna dzwoniła do mnie. Gdyby coś było nie tak to dowiedziała bym się szybciej - dostając list ze swojego szpitala z terminem spotkania. Tak było u mnie.

Hej laseczki :) Mada - miłej imprezki jutro i życzonka dla Oleńki :) Camillee - o tłumacza najlepiej zapytać położną, a jeśli nie poskutkuje to należy iść do Councilu i tam przedstawić sprawę - tylko trzeba wtedy iść z kimś znajomym, który zna język. Z tego co wiem to czy mamy tłumacza czy nie - zależy od chęci położnej. Więcej szczegółów nie znam. Migotka - to żadna z tych książeczek. To są tylko bardziej takie informatory i reklamówki, w sumie ciekawe i przydatne. Postaram sie jutro wkleić zdjęcie tej \"prawidłowej\" (nie obiecuję na 100% bo mam jutro gości na grillu). Jeśli nie miałaś jeszcze wizyty z położną - to wszystko jasne. Tu ciążę prowadzi położna i tak jak pisałam to ona przeprowadza z Tobą pierwszą rozmowę i pyta o istotne rzeczy - typu przebyte choroby, operacje, pierwsza miesiączka...itd. To wszystko znajdzie się w tej książce o której mówiłam (karcie ciąży). Dobrze jest też mieć The pregnancy book - są tam zawarte ciekawe informacje odnośnie Twoich praw jako ciężarnej. Co może a czego nie może pracodawca, info o benefitach itp. Tą książkę dostaje się też od położnej. Ja musiałam się o nią upomnieć. Nawet jak się nie zna języka warto ją mieć, zawsze znajdzie sie ktoś znajomy kto przetłumaczy a informacje są istotne. Tyle :)

Gosiu być może poznasz już płeć dzidziusia, ale z tego co wiem najlepiej USG zrobić w 22 tygodniu, bo najlepiej widać i mniejsza szansa na pomyłkę. Jeśli lekarz jest dobrym specjalistą i sprzęt ma dobry to być może już będziesz wiedziała. Może się jednak zdażyć, że dzidzia wypnie się pupką i nic nie zobaczycie. Ja mam scan 09 maja ale u mnie to będzie właśnie 22 tydzień :) Już nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że maluch się na mamuśkę nie wypnie :P Gosiu a Ty jaki szpital wybrałaś?

KOHANNAH GRATULACJE!!!!! Odpoczywaj i ciesz się Antosiem :) Migotka u mnie z tą kartą to było tak: położna przyszła do mnie na pierwszą wizytę, zrobiła coś a`la wywiad i wszystko tam zapisywała w tej karcie (tak w ogóle to dość gruby zeszyt). Zabrała to jednak ze sobą. Dopiero jak poszłam na I USG to tam po badaniu babeczka dała mi moją kartę i powiedziała, że na każdą wizytę lekarską muszę ją brać ze sobą. Teraz wyniki badań, spotkania z położną i ogólnie niemal wszystko jest odnotowywane w tej książce. Myślę,że powinnaś położną zapytać o swoją kartę. To tyle. Pozdrawiam

Ja też już spadam dziewczynki. Dobranoc Buziaki dla Olci

Mój maluch wczoraj to w dzień brykał jak oszalały, a dziś cisza. Dopiero niedawno troszkę pofikał. No ale tylko chwilkę...Może dziś taki dzień ;) Mój brat ma taką małą księżniczkę tylko 4-letnią ...więc wiem o czym mówisz :D Ale słodkie są takie brzdące :) Ostatnio ta moja mała mówi: -\"ciocia byliśmy z babcią na karuzeli i kupiła mi portfel z barbimi -ja: z czym?? -ona: no z barbimi -głucha ciotka: z czym ten portfel???? -ona już zła ewidentnie na mnie: oj ciocia nooooo, z Barbi-mi (czytaj - kilka lalek Barbie)\" Poturlałam się ze śmiechu pod łóżko...portfel z barbimi :D

Cześć dziewczynki!!! Peppetti bądźmy dobrej myśli. Idź do lekarza i wszystko się wyjaśni. Nie stresuj się z góry. Zdrówka Ci życzkę kochana i dbaj o siebie. Ja ze swojej strony pomodlę się dzisiaj za Ciebie i za Twoje maleństwo!! Trzymaj się! Mamo Kacpra - my akurat lubimy takie tłoki, gdybyśmy nie lubiły to by nas tu nie było :) Pozdrawiam. Miśka - ale bajera - taaaakie kopniaki :) Moje są jeszcze dyskretne i delikatne...niestety hihihi ;) Najważniejsze jednak, że są Kaja - brzuszek kształtny czy nie - to i tak cudowny bo jest domkiem dla maleństwa. Czekamy na zdjęcie Azazella to buce w tej Twojej pracy :? Niech się teraz męczą a Ty odpoczywaj i dbaj o siebie :) Żadnych stresów :) Malagocha - cieszę się, że jak napisała Peppetti - wyniki są w normie. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz DORCIA2605 GRATULUJEMY i witamy w klubie najszczęśliwszych kobiet na świecie - nie jesteś sama :) :) :) Zapraszamy!!! Lukrecja - no to teraz możesz się już w pełni cieszyć swoim błogosławionym stanem i tylko \"pięknie wyglądać\" :) Cieszę się razem z Tobą :) Vanilam - śliczne zdjęcie :) No i miłej imprezki jutro :) Irysek lada dzień poczujesz, ja już też się załamywałam niemal, a tu proszę...3 dni temu ktoś \"zapukał\" do mojego brzuszka :) Życzę Ci żebyś jak najszybciej poznała to cudowne uczucie A tak na marginesie to w którym jesteś tygodniu?? Ja jak poczułam pierwszy raz to byłam w 18,3 tc. To moje pierwsz dzidzi. Pola ja też miałam straszliwą zgagę i mi pomagała mięta mocna. No i nie można dopuścić do głodu :) Co u mnie nie było problemem ;) Zielon talerzyk - oby to było TO :) RInka84 - GRATULUJĘ ruchów maluszka. Oby częściej i mocniej ;) Dziewczyny czy Wy bierzecie witaminy?? Bo mi położna powiedziała, że to mój wybór a nie wiem czy brać zapobiegawczo czy nie. Czy może bierze się tylko w przypadku złych wyników.... Mój maluch wczoraj był dość mocno ruchliwy a dziś już mniej. Właściwie dopiero wieczorem się troszkę poruszał. Najważniejsze jednak że już to czuję :) Buziaki w brzuszki

ucałuj ją moooooocno ode mnie. Jak ja uwielbiam takie maleńkie szkraby :) I księżniczki i małych batmanów ;) Wszystkie są cudowne :) Tylko bym je cmokała i gilgotała :) Opowiedz jej bajeczkę. Chyba jeszcze będę choć dzisiaj mnie coś na ziewanie bierze no ale zobaczymy :)

Laboszek to możemy imprezki razem wyprawiać ;) hehehh... Camillee witaj

Cześć kochane. Ja to ostatnio tylko w nocy wychodzę ;) FLOWERSKA KOCHANIE!!!!!!!!!! GRATULUJĘ DUŻEGO SYNUSIA Przytulam Ciebie i Tomeczka baaardzo mocno i ślę buziaki ogromniaste Gratulacje również dla szczęśliwego tatusia - naszego informatora jak przypuszczam. Kochana wypoczywaj, a jak już się poczujesz na siłach to czekamy na wieści od Ciebie. Jeżeli chodzi o kohannah to przypominam jej ostatnią wypowiedź: \"Jak do 6rano 19 kwietnia nie urodze to beda wywyolywac.\" Czyli już napewno urodziła, trzeba tylko czekać na wieści od niej. KOHANNAH Ty także wypoczywaj, a jak już znajdziesz siły to czekamy na sprawozdanie. No i gratulujemy!!!! Migotka witaj i czuj się jak u siebie!!! Do dziewczyny z nickiem PRAWDA O POLSCE - szczerze Ci współczuję i mam nadzieję, że już nigdy nie trafisz na takie traktowanie. Jestem w szoku po tym co przeczytałam...Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzenia!!! Dziewczyny - październikowi ludzie są super...ja sama jestem z 1 października ;) heheheh...a mężuś z 17 listopada :) Wklejam jeszcze raz tabeleczkę, bo imię synka Flowerskiej jest przecież znane - informator napisał :) Nick Data porodu TC Miasto Płeć Imię kohannah...21/04.......40.....London Wood Green ..synus....Anthony zeluchna......26/04.......39.....Hillingdon........chlo pczyk... Kacper aneczka21..12/05........37.......Bedford........chłopczy k....Mateusz Okruch12....1/06....33...Boldon/Tyne and Wear....?....Wojtuś/Hania iwtek29......22/06.......30.......Colchester.........dzi ewczynka .....? gosiaczek27..12/08.....23........Croydon.....dziewczynk a ....Amelka s_daga.......15/08.......22....london/richmond...synek.. .......Kacper Mada744....26/08........21........Harrogate......chlopak ...............? Kalcia64.....31/08........21.......Waltham Abbey.......?........Zuzanna ***niunia***....14/09......19......Wolverhampton........ ?................? kaska0110....16/09........19........Leicester........... .?................? edziulka...........05/10...15.........Bristol.......?......Wiktoria/Oliwier Gosia24leicester..10/10. .15........Leicester..............?.............? laboszek...........14/10...14.....Swindon.........?..... Natasza/Hubert migotka_bober....15/10...15...Londyn...........?........ .........?....... Skorpionka81..19/10......14....Southampton.....?........ ..Iza/Robert karina82........01/11.....12....chichester..........?... ......julia/antoś camillee..........01/12.....7.....Bristol..............? .......................? Szczęśliwe Mamusie : sztefka.....15/03....2,700g......Londyn.......chlopak ......Aleksander asiek 392...22/03....3,074g......Londyn..........chlopak......Patryk flowerska...19/04....3,880g..Londyn- Enfield...chłopak......Tomasz

Dzięki za porady i odpowiedzi :) Ale numer!!!!! :) No to bajera - widziałaś sama na własne oczy Swojego chłopczyka :) Już się doczekać nie mogę :D :D :D :D Ja już zmykam spać maleńka. Buziaki i do juterka!!!! papaapapa

Tak będę musiała zrobić :) To jak z tymi klejnocikami?? ;)

A te klejnociki to Ty sama widziałaś wyraźnie, czy tylko lekarz zasugerował i pokazał, że To jest TO ?? Ciekawe...

Mada ale to spotkanie z położną było tego samego dnia?? Wiesz bo dla mnie każda tego typu wizyta to stres bo ani ja ani mąż nie znamy dobrze języka :( A Wy to chyba dobrze sobie radzicie skoro wszystko tak pięknie skumałaś :) Co do bezsenności to zaczęła się niedawno i trochę mnie wkurza...ale na szczęście nie jestem sama :)

AAAA zapomniałam znowu... ale gapa ze mnie!!! Zuzanna30 dziękujemy za odwiedziny ;) i zapraszamy kiedy tylko masz ochotę! Oczekuj nas na Matkach Polkach - prędzej czy później tam dotrzemy :) Buziaki dla Ciebie i dla Twojego maleństwa

Dziewczyny no ja pojęcia nie mam dlaczego spać mi się nie chce... A te ruchy.... :) To wspaniałe uczucie :) Jak będą silniejsze to będzie jeszcze fajniej, bo na razie mężuś ciut jakby zazdrosny, bo on nie czuje nic - za słabe te muśnięcia są. Mada fajnie, jak piszesz \"mój synuś\" :) Ja już też nie mogę się doczekać aż napiszę konkretnie...córeczka labo synek!!! No ale do maja to jeszcze trochę niestety. Co do zdjęcia to też próbowałam swoje dodać ale nie udało mi się...nie wiem czemu, bo kiedyś tam wkeiłam swój brzuszek...:) a raczej jego zdjęcie a dziś cały dzień próbuję i nie mogę No ale trudno. Laboszek...rowerek - jak fajnie. Na pewno dla Ciebie to była taka sama radocha jak dla Twojej malutkiej ;) albo i większa ;) Dziewczyny a jak to jest na połówkowym usg?? Możecie opisać jak ono tak mniej więcej wygląda? Czy lekarz zadaje pytania dotyczące ciązy lub dzidzi?? Jak możecie to napiszcie jak to u Was było.

No i zapomniałąm oczywiście :? Skorpionka i Aneczka :D :D :D cudowne bobaski :) Spróbuję też dodać swoje zdjęcia to dam znać :)

No to piękne to nasze forum teraz :) Mod_essa dzięki! Camillee - wejdź i sama zobacz. http://www.ultramedica.pl/usg_4d_3d_ciazy_plodu.html?gclid=CPuGtcjpz4sCFSUUEAodyhHyDQ Niunia no mi sie bardzo podoba to łóżeczko i inne w tym stylu też. Zastanawiam się tylko czy to podwieszenie dla malucha to materac czy co i jak długo dzidzia może spać na tym podwieszeniu (do 7 kilo...ale nie mam pojęcia kiedy to mniej więcej następuje :) ) no i jak śpi potem. W ogóle łożeczko jest stabilne?? Bo wygląda delikatnie :) Niunia jeśli znajdziesz jeszcze troszkę cierpliwości to odpowiedz proszę :) No i dziewczynki powiem Wam, że jestem już w 99% pewnam, że zamęt w moim brzuszku to mój maluszek bo dzisiaj \"stuku - puku\" się powtórzyło i to nawet kilka razy...i było wyraźne takie, że praktycznie pozbyłam się wątpliwości :D :D :D Aż się ze szczęścia popłakałam...to tak jakby na kilka chwilek maleńkie nóżki się o mnie opierały :) CUDOWNE!!!!!

Camillee - tu jest usg 3d i 4d ale z tego co wiem to tylko prywatnie. U nas ceny zaczynają się od 100 funtów, ale od czego zależy kwota to nie mam pojęcia. A na usg ja muszę czekać jeszcze 3 tygodnie... no ale dowiem się wtedy najpewniej kogo noszę pod serduszkiem :) więc staram się być cierpliwa. Doświadczone mamusie - jak macie upatrzone jakieś fajne rzeczy dla maluszków to dawajcie linki :) My - niedoświadczone podpatrzymy :) Bo ja na przykład to kompletnie sie na tym wszystkim nie znam. Kalcia witaj i spokojnie. Wyluzujcie dziewczyny bo szkoda naszych nerwów. buziaczki. papa PS. Flowerska...jesteś?? Dyskretny znak chociaż daj

Witajcie kochane brzuchatki :) Miśka - dziękuję i Tobie też gratuluję :) Niestety ja dziś na razie nic nie czuję...będę czekać :) To zdradliwe słoneczko świeci też u mnie :P Kasiek, niestety Ci nie pomogę, bo ja nie mam takich objawów. Malagocha - wyniki napewno będą dobre!!!! Napisz na co i jak po powrocie.

Kasiek cześć zaglądaj jak najczęsciej :) Co do dzieciaczka z zespołem Downa...miałam styczość z takimi dziećmi jako praktykantka i wolontariuszka - są cudowne i pełne miłości Potrafia skraść czyjeś serce w ciągu kilku minut :) Ja ze swojej strony wiem, że nie jest tylko różowo ale i tak gratuluję Ci takiego smyka!!!! Idę już spać bo przeginam troszkę :)

Dziewczyny...to chyba TEN dzień !!!!!! Wydaje mi się, że poczułam ruchy maleństwa Powiem szczerze, że nie mam 100% pewności bo od jakiegoś czasu ciągle myślę, że to już to...po czym okazuje się, że to jelita....ale dziś TO było zupełnie coś innego Poczułam takie delikatne muśnięcie...jej jakie to ekscytujące, nawet ciężko to wytłumaczyć :) Mam nadzieję, że teraz to będzie się już często powtarzać!!! Oby były to ruchy mojego skarbeńka :) Tak na marginesie - czy po pierwszym razie, czuje się kolejne cały czas czy jak to jest??? Doświadczone kobietki - odpowiedzcie proszę! Jeżeli chodzi o seks - ja myślę podobnie do Grety. Co prawda czekaliśmy na maleństwo dwa lata, jednak nie mamy tak negatywnych doświadczeń jak niektóre z Was Często to nie jest, bo jakoś od drugiego trymestru mam małą ochotę...raz na jakiś czas ale za to jak...aż mi się gwiazdki z wrażenia pokazują ;) hihihi Wszystkie chore kobietki - zdrowiejcie prędziutko. Całuski dla Was. Te zdrowe niech o siebie dbają i uważają Ps. Peppetti...czytałam blooga, całego, od deski do deski. Podziwiam, szanuję i ściskam serdecznie. Twoje słoneczka mają szczęście, że mają tak cudowną mamę Dobranoc

Ojejku...ale się dzisiaj wydarzyło!!! Kohannah słonko modlę się, żeby wszystko potoczyło sie dobrze - bo to wszystko jakoś niepokojąco brzmiało Jak tylko będziesz mogła - daj znać co i jak. Buziaaaaki Flowerska uśmiechnij się...to już niedługo :) Skorpionka To cudowne uczucie - GRATULUJĘ!!!! Będzie takich więcej :) Cieszę się, że wszystko jest dobrze, i że wreszcie jesteś spokojna! Aneczka21 :( Nie smutaj się bo i mi smutno jak to czytam :( Wierzę, że jest Ci ciężko i tak naprawdę żadna z nas (tych , które mają partnera) nie wie co czujesz i co przeżywasz... Proszę Cię jednak żebyś próbowała żyć radośnie i zapomnieć o tym co bolesne i przykre. Już wkrótce przyjedzie Twoja mama a potem wreszcie przytulisz swoją kruszynkę...i wtedy już nic nie będzie ważne - ZOBACZYSZ Jeśli masz ochotę - zawsze możesz się wygadać i tutaj i na emaila. buziaki ***niunia*** Witaj kochana Super, że tu trafiłaś :) Kalcia witaj. Wreszcie dałaś znak życia :) Jak tylko będziesz miała okazję to wpadaj :) A ze zmorami to radzimy sobie doskonale ;) Buuuziaki Iwtek Strasznie mi przykro, że takie złe wieści przynosisz :( Mam jednak wielką nadzieję, że z dzidzią wszystko będzie dobrze, i że urodzisz bez komplikacji w terminie. Słonko będę się modlić za Was Laboszek :) żadnego schizowania!!!! Cieszę, się że z dzidzią wszystko ok!!! Co do dziecięcychh rzeczy...no właśnie stąd ten ból, że te droższe wybierzemy ;) Oj odczujemy to po kieszeniach... :) Karina - ten czas leci jak strzała :) Nie martw się - z dzidzią na pewno wszystko będzie dobrze!!! Co do lotu, to nie sądzę żeby było to niebezpieczne. Jednak dla Twojego spokoju możesz skontaktować się z położną i ją zapytać o zdanie. Jednak sądzę, że jeśli dobrze się czujesz to nie będzie żadnych przeciwwskazań. Weź jednak ze sobą kartę ciąży! Gosiu więc tak - ja jestem zapisana do szpitala Leicester Royal Infirmary. Dotychczas byłam tam tylko na USG ale wrażenie pozytywne. Bardzo mili ludzie, a szpital potężny ale i przyjemny. Rodziła tam niedawno moja koleżanka i była zadowolona. Jednak z czystym sumieniem nie mogę powiedzieć że polecam ponieważ nie miałam okazji ani przebywać ani nie wiem czy jest najlepszy. Co do porodu w wodzie - też o tym myślałam, ale decyzji jeszcze nie podjęłam. Nie wiem też czy w moim szpitalu jest on bezpłatny, więc niestety niewiele mogę Ci doradzić. Przykro mi, że nie jestem Ci za bardzo pomocna, jednak moja \"przygoda\" z lekarzami i szpitalami zaczęła się stosunkowo niedawno - jak zaszłam w ciążę. Wcześniej nie byłam u żadnego lekarza. 14 tydzień i 6 dni to w zasadzie - 15 tydzień tylko jeszcze niepełny. 14 jest już zakończony i \"dobija\" 15...tak więc dobrze w sumie wpisałaś :) DO KOLEŻANKI KTÓRA DORADZAŁA KOHHANEJ (nick kurwaaaaa macccccc czy coś takiego) Myślę, ze powinnam Cię przeprosić za to, że zostałaś w taki a nie inny sposób odebrana na tym forum. Ja czytając to na spokojnie nie wyczytałam złych intencji - z pewnością chiałaś dobrze (może troszkę za ostre słowa - stąd reakcja moich koleżanek). Współczuję traumatycznych przeżyć i życzę Ci wszystkiego dobrego. Dziękuję za chęć pomocy naszej koleżance. Mam nadzieję, ze się na nas nie gniewasz Dziewczyny...to chyba TEN dzień !!!!!! Wydaje mi się, że poczułam ruchy maleństwa Powiem szczerze, że nie mam 100% pewności bo od jakiegoś czasu ciągle myślę, że to już to...po czym okazuje się, że to jelita....ale dziś TO było zupełnie coś innego :) Poczułam takie delikatne muśnięcie...jej jakie to ekscytujące :) Mam nadzieję, że teraz to będzie się już często powtarzać!!! Oby były to ruchy mojego skarbeńka :) Tak na marginesie - czy po pierwszym razie, czuje się kolejne cały czas czy jak to jest??? Doświadczone kobietki - odpowiedzcie proszę!