kaska0110

Mada - nie ma sprawy, ale to chyba ktoś jeszcze przed Tobą. No nieistotne :) No ja się męcze dzisiaj straszliwie ...ciekawe o której wstane jutro...:D Chyba juz spróbuje pokimać :) Buziaki Mada papa

Dziś mój mężuś miał wolne, więc mnie nie było. Połaziliśmy po mieście dosyć długo i jak wróciliśmy to padłam jak kawka. Czego skutkiem jest to, że teraz spać nie mogę Byliśmy w sklepach z dziecięcymi akcesoriami od zabawek po wózki i łóżeczka, bo chcieliśmy się w cenach zorientować i powiem Wam, że jestem przerażona - ceny kosmiczne!!! Wiecie, dziś to taki był ze mnie nerwus, że masakra i cały dzień dokuczałam tym mojemu mężowi...biedulek Mam nadzieję, że wytrzyma ze mną do porodu :P Wiśniowa - trzymam kciuki, zeby wszystko było ok! Malagocha - ja też mam takie wycieki i większość z nas ma, a upławy są raz gęste a raz rzadkie. Nie przejmuj się tak mocno. Lekarz powiedział, że jest ok to na pewno ma rację!!! Szczęściara - zdrowiej słonko i dbaj o siebie!!! Shiva24 śliczny brzusio. W ogóle fajna z Ciebie babeczka :) Zielony talerzyk...heheheh...to sobie załatwiłaś meldowanie ;) :P Greta gratuluję ruchów to musi być cudowne :) Lea - troszkę późno z mojej strony, ale witam Cię serdecznie :)

Po raz drugi poprawiam tabelkę - znowu ktoś źle skopiował. NICK...........TERMIN.....TC........MIASTO..... ......PŁEĆ....... IMIę flowerska.....11/04.......41.....Londyn- Enfield........?...............? kohannah...21/04.......40.....London Wood Green ..synus....Anthony zeluchna......26/04.......36......Hillingdon........chlo pczyk... Kacper aneczka21..12/05........36.......Bedford........chłopczy k....Mateusz Okruch12....1/06....33...Boldon/Tyne and Wear....?....Wojtuś/Hania iwtek29......22/06.......30.......Colchester.........dzi ewczynka .....? gosiaczek27..12/08.....23........Croydon......dziewczynk a ....Amelka s_daga.......15/08.......22....london/richmond...synek.. .......Kacper Mada744....26/08........21........Harrogate......chlopak...............? Kalcia64.....31/08........21.......Waltham Abbey.......?........Zuzanna kaska0110....16/09........19........Leicester........... .?................? edziulka...........05/10...10.........Bristol.......?... ...Wiktoria/Oliwier Gosia24leicester..10/10. .15........Leicester..............?.............? laboszek...........14/10...14.....Swindon.........?..... Natasza/Hubert Skorpionka81..24/10......12....Southampton.....?........ ..Iza/Robert karina82........01/11.....11....chichester..........?... ......julia/antoś Szczęśliwe Mamusie : sztefka.....15/03....2,700g......Londyn.......chlopak ... .Aleksander asiek 392...22/03....3,074g......Londyn.......chlopak......Patryk< br /> Dziś mój mężuś miał wolne, więc mnie nie było. Połaziliśmy po mieście dosyć długo i jak wróciliśmy to padłam jak kawka. Czego skutkiem jest to, że teraz spać nie mogę Byliśmy w sklepach z dziecięcymi akcesoriami od zabawek po wózki i łóżeczka, bo chcieliśmy się w cenach zorientować i powiem Wam, że jestem przerażona - ceny kosmiczne!!! Iwtek witaj mam nadzieję, że z Twoim Skarbem wszystko dobrze - bądźmy dobrej myśli!!! Kohannah szybkiego i bezbolesnego rozwiązania :) Flowerska Ty wiesz co ;) Mada gratuluję synusia. Dobra robota ;) Ten Twój szpital to rewelka :) Laboszek - pewnie, że rób wszystkie. Zawsze to pewność, że zdrowiuśka jak rydz jesteś!!! Gosia z Leicester - gratuluję pierwszej wizyty!!! Cieszę się, że przeżyłaś ;) Camillee Tobie również gratuluję. Pewnie teraz jesteś spokojniejsza - przynajmniej taką mam nadzieję :) Jeżeli zaś chodzi o wyniki to mi też nie przysłali - położna zadzwoniła jak przyszły. Gdyby było coć nie tak to mieli mi wysłać pismo, że mam się zgłosić do szpitala. Dzięki Bogu wszystko jest pięknie :) Wiecie, dziś to taki był ze mnie nerwus, że masakra i cały dzień dokuczałam tym mojemu mężowi...biedulek :( Mam nadzieję, że wytrzyma ze mną do porodu ;) Tak sobie pomyślałam, że masakrycznie czuję się siedząc sama w domu tyle czasu. Tak bym chciała iść do pracy... chyba jutro zadzwonię do agencji - może jednak znajdą mi jakąś pracę?!? Oby...

Iwonkam całym sercem jestem z Tobą!!!! Modlę się za Ciebie i Twoją dzidzię Gawit :) Zawsze do usług :) Dobranoc kochane kobietki!!!

Aaaaaa Gawit :D Jak dobrze Cię tutaj widzieć :D Zapraszmy kiedy tylko zechcesz :)

Cześć kochane brzuchatki :) Wy kobietki to jesteście niezłe :P jak Wy tutaj skrobałyście, ja przewracałam się na drugi bok :) Wstałam dzisiaj wyjątkowo późno i to dlatego, że miałam wczoraj kiepski i płaczliwy dzień i zwyczajnie byłam przemęczona. Dziś już jest ok :) Okruch jak zwykle popieram :) I Ty mi tu nie mów że nie możesz się doczekać...co ja mam powiedzieć ;) flowerska bo Ty nas chyba tak kochasz, że nie możesz się z nami rozstać :) BNo powiedz, że tak :D A ak serio kochanieńka to wierzę, że nie możesz już się doczekać...najgorsze jest takie oczekiwanie. Trzymam kciuki za prędką i lekką rozsypkę Zauważyłam, że sporo dziewczyn przestało się odzywać... :( Dziewczyny: IWTEK, ZELUCHNA, GOSIACZEK27, EDZIULKA!!!! dajcie jakieś znaki życia. Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam, a jeśli tak to przepraszam i zapraszam Ja tymczasem zmieniam się w tabeleczce i od razu gosiaczka27. NICK...........TERMIN.....TC........MIASTO..... ......PŁEĆ....... IMIę flowerska.....11/04.......41.....Londyn- Enfield........?...............? kohannah...20/04.......39.....London Wood Green ..synus....Anthony zeluchna......26/04.......36......Hillingdon........chlo pczyk... Kacper aneczka21..12/05........36.......Bedford........chłopczy k....Mateusz Okruch12....1/06....33...Boldon/Tyne and Wear....?....Wojtuś/Hania iwtek29......22/06.......27.......Colchester.........dzi ewczynka .....? gosiaczek27..12/08.....23........Croydon......dziewczynka ....Amelka s_daga.......15/08.......22....london/richmond...synek.. .......Kacper Mada744....26/08........21........Harrogate......chlopak na 75%......? Kalcia64.....31/08........21.......Waltham Abbey.......?........Zuzanna kaska0110....16/09........19........Leicester............?................? edziulka...........05/10...10.........Bristol.......?......Wiktoria/Oliwier Gosia24leicester..10/10. .14........Leicester..............?.............? laboszek...........14/10...14.....Swindon.........?..... Natasza/Hubert Skorpionka81..24/10......12....Southampton.....?........ ..Iz a/Robert karina82........01/11.....11....chichester..........?... ......julia/antoś Szczęśliwe Mamusie : sztefka.....15/03....2,700g......Londyn.......chlopak ... .Aleksander asiek 392...22/03....3,074g......Londyn.......chlopak......Patryk gosiaczek27 nie wiem kiedy dokładnie zaczyna sie Twój nowy tydzień więc zmieniam razem ze swoim. Jak coś to czekam co i kiedy :) Pozdrawiam ! Gosiu z Leicester szczerze Ci powiem że nie mam pojęcia gdzie pracujesz :) Ja niestety nie pracuję. A spotkanie?? Pewnie, czemu nie :) Jestem za :) Miłego dzionka kochane :)

Camillee - niepotrzebnie. Musisz być dobrej myśli. Nawet jeśli spodziewasz się, że coś może być nie tak, pomyśl, że przecież zawsze jest iskierka nadziei!!!! Nie wolno Wam się ciągle zamartwiać!!!! Przecież ciąża ma być najpiękniejszym okresem w życiu każdej kobiety. Ja też od początku miałam silne bóle brzucha i np. przez cały okres ciąży codziennie - przynajmniej raz - leci mi krew z nosa. Każdy ma swoje obawy - jedna martwi się dolegliwościami, inna ich brakiem...ale pamiętajcie, że to bezsensu ciągle się zamartwiać. No a przynajmniej w takiej skali. Camillee - ja wierzę, że wszytko będzie z Twoją dzidzią dobrze i życzę Ci tego z całego serca

Arvena :( przykro mi strasznie... trzymaj się cieplutko i głowa do góry. Jutro przyjdzie nowy, piękniejszy dzień! Musisz w to wierzyć. Dziewczyny czy mi się wydaje czy Wy strasznymi pesymistkami jesteście?? Ja rozumiem być przygotowanym na różne ewentualności...ale kochane troszeczkę wiary i optymizmu!!!! Pozdrawiam serdecznie Iwonkam daj znać co z Tobą!!! Czekamy...

Iwonkam dziewczyny mają rację!!!! Pakuj się i do szpitala!! Nie bagatelizuj tego, bo potem możesz sobie tego nie wybaczyć... Życzę zdrówka. Daj znać co z Tobą

Dziewczyny mam pytanie. Jak się mają ich rozmiary do naszych centymetrów i wagi?? Chodzi mi konkretnie o wymiary z suwaczka... Jestem ciekawa bo wszędzie o rozmiarach dzidzi w danym tygodniu piszą inaczej i rozbieżności moim zdaniem są duuże. Z góry dzięki. papa

Oooo cholipka...tym razem to chyba przegięłam ;) Wytrwałości życzę

Cześć dziewczyny! Na początek to całusy Wam przesyłam Jakoś mi się wstało o 6 i nie chce mi się już więcej spać :0 Obudziłam się...przez śmiech :) Śniło mi się coś śmiesznego, że zaczełam na głos się śmiać no i to mnie obudziło :) Zdążyłam jeszcze mężusiowi kanapeczki do pracy zrobić :) Tak się zastanawiałam przez chwilę czemu tu tak mało ruchliwie a to przecież weekend. Ja mam weekendy zazwyczaj w tygodniu - kiedy to mój mąż ma wolne. Te wolne to on ma rychome i rzadko wypada to właściwy weekend. Malagocha - gratuluję, prawdopodobnie poczułaś swojego maluszka :) Grilla to zazdroszczę...mmm :) A co do płci dzidzi to mnie umowiono na wizytę dopiero na 22 tydzień. Podobno najlepiej wtedy widać. Shiva24 być może zanadto przedłużę wypowiedź, ale myślę, że to Cię uspokoi i jednocześnie da do myślenia. 1) \"Omdlenia w drugim trymestrze są bardzo powszechne. Chociaż jest to niepokojące, rzadko kiedy oznacza, że z Tobą lub dzieckiem dzieje się coś niedobrego. Omdlenia zdarzają się zwykle, gdy stoisz przez dłuższy czas. Naczynia krwionośne, zwłaszcza w nogach, rozszerzają się, powodując gromadzenie się krwi w dolnej części ciała , w wyniku czego serce pracuje ciężej, pompując krew do całego organizmu. Omdlenia zdarzają się częściej, gdy jesteś zmęczona i za mało zjadłaś. Powiedz o tym lekarzowi lub położnej, którzy mogą zlecić wykonanie badań wykluczających anemię.\" 2) Wskazania: \" Staraj się unikać stania przez dłuższy czas. Pamiętaj aby nie wstawać zbyt szybko z łóżka czy krzesła. Jadaj regularnie, albo noś ze sobą zapas jedzenia, np. herbatniki, orzechy, czy owoce. Gdy masz zawroty głowy usiądź lub połóż się aż do chwili, gdy poczujesz się lepiej. Weź kilka głębokich oddechów.\" Mam nadzieję, że troszkę chociaż Ci to pomoże, no i że będziesz więcej jadła :) Aniołku witaj po długiej nieobecności :) To świetnie, że czujesz tak wyraźnie swoją dzidzię :) Nie przemęczaj się za mocno - pamiętaj kochana - dbaj o siebie! Jeżeli chodzi o brzuszek, to nie wstydzę się GO wcale - bo go uwielbiam :) Tylko jakoś jeszcze zdjęcia nie zrobiliśmy. Wczoraj mąż jakieś na szybkiego mi pstryknął, wrzucę na komputer i jak będzie ok to prześlę jeszcze dzisiaj do Peppetti :) a co do imion to my mamy wieeeelki dylemat. Niby ostatnio była eliminacja i zostały dwa dziewczęce i dwa chłopięce...ale jakoś mnie panika ogarnęła...mąż się ze mnie śmiał, a ja mówię mu, że nie wybieram imion bo się...boję! Głupowate to jak cholera :D Ale jest jeszcze trochę czasu więc nie panikuję :) Jeszcze jedno - płeć najprawdopodobniej poznamy tego samego dnia - ja tez na 9 maja mam wizytę :) I też to dla mnie zdecydowanie za długo trzeba czekać :) Greta nie zazdroszczę takich upałów (przynajmniej teraz gdy w ciąży jesteśmy) :) I masz rację z tymi kieckami, trzeba będzie pomyśleć o tym. Ruchów dzieciaczka ja też jeszcze nie czuję...i już fiksuję na tym punkcie :) A epopeje to moja miłość (jakby ktoś nie zauważył ;) ) i mam nadzieję, że nikt nam tego za złego mieć nie będzie :) Woda...bleee...niestety w ogóle nie lubię. Dziwne ale nigdy nie lubiłam, po wodzie zawsze było mi...niedobrze. I co tu począć?? Buziaki i pozdrowienia dla wszystkich mamusiek grubaśnych :) Miłego weekendu Wam życzę kochane!!!

Nie w takim kontekście to pisałam, ale to nic...i tak zawsze znajdzie się coś do czego się przyczepicie. Cześć dziewczyny!! Ja niestety nie wiedzieć czemu obudziłam się o 6 i ani mi się myśli spać dalej...zrobiłam mężusiowi śniadanko do pracy no i zaglądam do Was. Niestety coś tu pusto ostatnimi czasy i odzywa się więcej \"nieciężarnych\"... Co z Wami dziewczęta?? Mam nadzieję, że to tylko nieobecność spowodowana weekendem. Pozdrawiam. pa

DO TEŚCIOWEJ: Sądzę, że na wypowiedzi na poziomie należy odpowiedzieć i ja Ci odpowiem. Nie powiem, że jest mi tu dobrze, mimo iż siedzę tutaj już od roku. Nie podoba mi sie to miejsce, mentalność tych ludzi...ale do wszystkiego można przywyknąć. Ja przyjechałam tu nie dla przyjemności, a dla pieniędzy i nie bedę się tego wypierać. Właśnie dlatego tutaj jestem! Wolałabym być teraz w Polsce z moją rodziną, przyjaciółmi i znajomymi, iść do lekarza i nie martwić się, że go nie zrozumiem...ale...no właśnie znowu jest ale. Niestety nasze Państwo nie zapewnia Nam wszystkim pracy. Napatrzyłam się już dosyć na głodne dzieci, bezrobotnych, szukających jakiegokolwiek zajęcia rodziców...itd. Nie chcę tego powielać. Dlatego tutaj jestem. Być może zostanę tutaj na zawsze, bo tu nawet dla \"obcych\" znajdzie sie praca i dobre słowo. Jeżeli chodzi o zarobki, to może nie są to kokosy, ale tutaj zarobki są proporcjonalne do cen, opłat itd. Wystarcza na wszystko. Pozdrawiam!

arvena - już się możesz dopisać do tabelki! Jak to 5 tygodni to nic??? To już mały szkrabek w Twoim brzuszku!!! To cud :) Zachęcam do wpisania do tabelki już teraz!! papa

Jeszcze jedno - Gosiu z leicester!!! Bardzo Cię przepraszam, ale jakimś cudem wcześniej nie zauważyłam Twojego pytania do mnie. Powiem Ci tak, nie polecę Ci żadnego dobrego lekarza, ponieważ ja sama zapisałam się do mojego dopiero niedawno, tzn. jak się dowiedziałam o ciąży. Byłam u niego raz i ciężko mi cokolwiek stwierdzić. Ponadto z tego co wiem to tu ginekolog jest, że się tak wyrażę do zadań specjalnych i jeśli nie ma komplikacji (czego nam wszystkim życzę) to go nie zobaczysz. Słyszałam, że prywatnie też ciężko jest się umóiwć... Wiem, że ta cała opieka nad ciężarną wygląda tutaj zupełnie inaczej niż w Polsce, i że to wszystko jest trochę przerażające, ale nie martw się, wszystko będzie dobrze - musi być! Z tego co na tym forum dziewczyny pisały to na polskiego ginekologa tutaj szkoda jest pieniędzy, więc decyzja należy do Ciebie. Ja sobie odpuściłam i na razie nie narzekam. Tak swoją drogą to jestem ciekawa czy się nie znamy chociaż z widzenia :) Bo przecież świat jest taki mały :) Możesz napisać gdzie pracujesz? Może się spotkałyśmy. Jak coś to moim profilu jest mój e-mail. Pozdrawiam. papa

Niczym się dziewczyny nie przejmujcie. To i tak zostanie skasowane. Cieszę się, że dajecie znaki życia :) Czytałam sobie dane w tabelce i zauważyłam, ze ktoś \"wykasował\" naszą nową koleżankę gosiaczka27. Zauważyłam, bo sama ją wpisywałam. Pewnie została skopiowana nieaktualna tabelka i stąd bałagan :) Naszukałam się trochę tej naszej Gosi :) Ale już poprawiam i apeluję: DZIEWCZYNKI KOPIUJCIE ZAWSZE OSTATNIĄ TABELKĘ NICK...........TERMIN.....TC........MIASTO..... ......PŁEĆ....... IMIę flowerska.....11/04.......40.....Londyn- Enfield........?...............? kohannah...20/04.......38.....London Wood Green ..synus....Anthony zeluchna......26/04.......36......Hillingdon........chlopczyk... Kacper aneczka21..12/05........36.......Bedford........chłopczyk....Mateusz Okruch12....1/06....32...Boldon/Tyne and Wear....?....Wojtuś/Hania iwtek29......22/06.......27.......Colchester.........dziewczynka .....? gosiaczek27..12/08.....22........Croydon......dziewczynka ....Amelka s_daga.......15/08.......22....london/richmond...synek.........Kacper Mada744....26/08........20........Harrogate......chlopak na 75%......? Kalcia64.....31/08........20.......Waltham Abbey.......?........Zuzanna kaska0110....16/09........18........Leicester........... .? ..............? edziulka...........05/10...10.........Bristol.......?......Wiktoria/Oliwier Gosia24leicester..10/10. .14........Leicester..............?.............? laboszek...........14/10...13.....Swindon.........?..... Natasza/Hubert Skorpionka81..24/10......12....Southampton.....?..........Iz a/Robert karina82........01/11.....11....chichester..........?.........julia/antoś Szczęśliwe Mamusie : sztefka.....15/03....2,700g......Londyn.......chlopak ... .Aleksander asiek 392...22/03....3,074g......Londyn.......chlopak......Patryk

Aha...myślę że twarz możesz troszkę poopalać, tylko najlepiej chronić brzuszek np.jakimś ręczniczkiem jasnym go przykryć. Zakupki też uwielbiam. Ostatnio na wyprzedaży w H&M kupiłam śliczne wiosenne rybaczki... :) No i humor miałam taki jak Ty :D

Ja w sumie to świetnie się czuję, wyczekuje tych motylków i bąbelków :) Brzuch już mam gigantyczny ;) Spodnie ciążowe już prawie od miesiąca noszę, bo te zwykłe mie uciskały. Najdziwniejsze jest to, że na wadze mam -3 kg... przynajmniej tak było tydzień temu. A wierz mi, że na wychudzoną to ja nie wyglądam ;) Zazdroszcze grillowania..ja sama siedzę w domku, mężuś w pracy :-/ Ale za tydzień weekend będzie miał wolny :) buziaki i pozdrowienia

Aneczka trzymam kciuki żebyś szybciutko wyzdrowiała i za to, żeby Mateuszek z przyjściem na świat poczekał na Twoją mamę :)

Witajcie kochane!! Mi też wczraj kafeteria nie działała. Miśka no to SUPER że wszystko w porządku! Cieszę się, że się uspokoiłaś, a waga chyba ok. A brzuszek masz duży czy malutki??? Czujesz już ruchy?? Ja jeszcze nie :( Buziaki

Mam jeszcze pytanko! Kiedy zaczyna się piąty miesiąc??? Bo na suwaczku przeskoczył mi dzisiaj...dziwnie jakoś.

Cześć dziewczyny. Na poczaek to Was serdecznie pozdrawiam od naszej koleżanki GAWIT_27 z Luton!!!!! Odezwie się sama, ale potrzebuje jeszcze troszkę czasu. Ja nie odzywałam się wczoraj bo jakoś nie podobały mi się wczorajsze strony forum... Dziwi mnie, że reagujecie na takie prymitywne zaczepki, najprawdopodobniej 15 - latka, któremu się nudzi w domu. Ale luz... Ja dzisiaj coś wcześnie stałam i widzę, że pogoda jakś lipna u mnie i nawet słonka nie ma. Chciałam Wam powiedzieć, że okazało się, że wyniki badań na zespół Downa są wporządku! Dzidzia jest zdrowa. W sumie niepotrzebnie robiłam te badania, bo i tak urodziłabym moje maleństwo. No ale teraz będę spokojna. Ja oczywiście nie czuję jeszcze ruchów mojego słoneczka i nie mogę się doczekać... buziaki dla wszystkich ciężaróweczek flowerska??? Jakiś choćby dyskretny znak?? kohannah, a Ty jak się miewasz? Już z mamą? Aneczka...a u Ciebie wszystko ok?? Odzywajcie się kochane bo jak już pisałam wcześniej jesteście teraz naszymi najcenniejszymi mamuśkami :)

Widzę atmosfera ciekawa... Zastanawia mnie jak ludzie nie znając innych mogą wyrażać się na ich temat...przecież każdy jest inny i każdy ma inną historię swojego życia... smutne to :( flowerska dyskretne znaki dajesz czyli jeszcze 2w1 :) Trzymam kciuki za lekki poród i zdrowego bobaska arvena na takim etapie jak Ty jesteś nie ma żadnych przeciwwskazań do latania. Za dużo sie wszystkim przejmujesz, wyluzuj troszkę, uspokój nerwy przecież to najpiękniejszy okres w życiu każdej kobiety!!!

Cześć dziewczyny. No to zamknęłyście buzie pomarańczce :) arvena - bóle brzucha są normalne, uwierz mi. Też strasznie się bałam, bo miałam takie bóle jakbym za moment okres miała dostać, ale to stopniowo się wyregulowało i teraz jest już inaczej, spokojniej. Położna powiedziała mi od razu, że to normalne. Moja mama też mi to zresztą powiedziała, wszystko w środku się rozciąga i przygotowuje na wzrost maluszka... Musi troszkę poboleć. Będzie dobrze - zobaczysz. Głowa do góry bo dzidzia czuje Twoje nastroje!!! flowerska...jesteś jeszcze??