kaska0110

Ivonka - ja właśnie czekam na tą książkę!!! Też ją zamówiłam na allegro. W sumie książka taniocha, bo kosztowała chyba około 11 zł, a za przesyłkę zapłaciłam 6,50 zł :O No ale cena i tak niewygórowana. Poza tym uwielbiam książki, więc na nie nigdy nie szkoda mi pieniędzy. Zwłaszcza, że na jej temat słyszałam wiele pochlebnych opinii!!! Będę musiała jeszcze chwilę na nią poczekać, ale myślę, ze warto, tymczasem zakończyłam jedną książkę \"ciążową\" i zaczęłam drugą :) Także może i dobrze, że tamtej jeszcze nie ma bo niewiedziałabym którą czytać :)

No i wszystko gra :):):) IVONKA Nic źle nie zrobiłaś...nie wywalamy nikogo z tabelki!!! Spójrz na nią - pełno w niej dziewczyn, które w ogóle się tu już nie pojawiają, nie zmieniają tygodni itp. Ja osobiście nie wpisywałabym się do tabelki, jakbym nie miała zamiaru jej aktualizować (bo i po co)...ale są takie dziewczyny, które to robią. No i ich nie wywalamy...bo jak wywalić ciężarną... Pamiętaj, że to jest forum dla wszystkich, nie dla wybranych. Czuj się w nim jak u siebie :) Nawet jeżeli Twoje \"drzwi\" otworzą się już za dwa tygodnie :)

Ivonka - jakbyś nie zauważyła to wkradła się mała pomyłka. Magdzior po raz pierwszy kopiowała tabelkę i nie wiedziała, że trzeba wziąść ostatnią, przez co wyszło małe zamieszanie. Ciebie nie ma a i tygodnie dziewczyn się pomieszały. Myślę, że nie ma się co smucić ani obrażać. To forum jest dla wszystkich!!!

Ivonka - jakbyś nie zauważyła to wkradła się mała pomyłka. Magdzior po raz pierwszy kopiowała tabelkę i nie wiedziała, że trzeba wziąść ostatnią, przez co wyszło małe zamieszanie. Ciebie nie ma a i tygodnie dziewczyn się pomieszały. Myślę, że nie ma się co smucić ani obrażać. To forum jest dla wszystkich!!!

Ivonka - jakbyś nie zauważyła to wkradła się mała pomyłka. Magdzior po raz pierwszy kopiowała tabelkę i nie wiedziała, że trzeba wziąść ostatnią, przez co wyszło małe zamieszanie. Ciebie nie ma a i tygodnie dziewczyn się pomieszały. Myślę, że nie ma się co smucić ani obrażać. To forum jest dla wszystkich!!!

Asiulek ja na obiadzik mam zupkę pomidorową i zrobiłam jeszcze łazanki...mmmm pycha :) Polecam :)

Dziewczyny na początku chyba była jeszcze Iwonka...gdzieś się po drodze zagubiła... Ja już nie zmieniam bo znowu coś pomieszam albo połknę jakąś literę :P

Asiulek - dziękuję Ja już po śniadanku ale literki zawsze chętnie zjadam w ramach deserku chyba :P No a zdjęcia booooooskie :D Cudowna Twoja mała :) To drugie zdjęcie rozbawiło mnie do łez...ona taki głodomorek jak i ja :D Śliczna :):):) Magdzior - co do usg 3d poszukaj na necie. Wpisz miejscowość, która by pasowała koleżance i usg 3D. Powinno Ci pokazać gdzie to wykonują. Ceny też powinny być. Jeśli nie to można zadzwonić i dopytać. Jeżeli chcesz w Londynie, to słyszałam, że lepiej się opłaca jechać gdzieś do niedalekich miejscowości bo u Was strasznie drogo ponoć. U mnie takie usg zaczynało się od 100 f i to było tylko sprawdzenie płci, bez zdjęć, filmu itp. Cena wzrastała wraz z dodatkami.

Wcięło mi literę N w nagłówku tabelki (słowo NICK)...nie będę jej znowu kopiować :P Jak któraś się będzie zmieniać to dopiszcie tę nieszczęsną literkę :P Aga - miłego spacerku - u nas dziś - przynajmniej narazie - pogoda niewyjściowa

Cześć dziewczyny!! Witam Was z kakao w ręku :) Kto chce?? ;) Widzę, że nocnych marków jest tu więcej :):):) Magdzior, troszkę Cię poprawię w tej tabelce, bo \"wstawiamy\" się do niej według terminu porodu :) No i też wstawiamy rozpoczęte tygodnie. Masz termin szybciej ode mnie :) Zmieniam też siebie w tabelce. ICK........TERMIN.....TC.......MIEJSCE.. ............PŁEĆ...........IMIĘ gosiaczek27..12/08.....29........Croydon.....dziewczynka ....Amelka s_daga.......15/08.......37....london/richmond...synek.. .............? Mada744.....26/08...... 34........Harrogate......chlopak ........Julian Kalcia64......31/08.......34.......Waltham Abbey..chlopak.....Aleks... magdzior29..04/09.......33..........Enfield.........synuś...............? ***niunia***....14/09.....33......Wolverhampton....synek .........?.... kaska0110....16/09.....33.........Leicester.......synek ................? anka00........27/09.....30........streatham......?.. ....Roksana/Kubus Gosia24Leicester..03/10. .29....Leicester......dziewczynka..........? Justyna M........03/10....29........London.......synus.....Adrian edziulka..........05/10...15.........Bristol.......?... ...Wiktoria/Oliwier lara27............10/10....24..........Hull..........?.. ................?....... Izabela26.......12/10.....27...Kidderminster....córcia.. ......OLIWIA migotka_bober..15/10...28..Londyn-chlopczyk..Maximilian lub Samuel jovka.............19/10......25.....Londyn.........synek .............Olaf Skorpionka81..19/10.... 27....Southampton.....dziewczyn ka......Iza MONDZI25...26/10...25...Banbury.......dziewczynka...... Aleksandra Kiki26..........31/10...26.....Liverpool .........synek............Staś karina82........01/11.....25....Chichester.....chłopczys ko ........... Ania Grimsby...11/11.....24....Grimsby........synulek........... .Aaron czarna101......08/11.....20....Hereford................? .................? anagro..........15/11.....24.....Alcester.....synus?. .. ..... Maya/Alex camillee..........29/11....22.....Bristol............? .........Oliwia/Dawid kurczaczek13...16/12...18.....Windsor...............?... ...............? lorenka..........22/12......17.....Milton Keynes..............?........... eulalia............25/12.....9.....Londyn.............. ....................... karinella.........05.01.....16.....SOUTHEND............. ..?............... asiulek27.......06/01.....14.....Preston........?....... Judytka/Szymon Kagimka ........15/02......6....Watford........?..........Julian/Ste fania Szczęśliwe Mamusie : sztefka.....15/03....2,700g......Londyn.......chlopak ......Aleksander asiek 392...22/03....3,740g......Londyn..........chlopak........Pa tryk katelka25...07/04...3200g...WalthamAbbey....chłopczyk... Jakub flowerska...19/04....3,880g..Londyn- Enfield...chłopak........Tomasz Kohannah ... 20/04... 3256 g ... Londyn ...........Synus jak ulal Antos zeluchna......26/04.......?.....Hillingdon........chlopc zyk ...... Kacper aneczka21....09/05.....3400....Bedford.....chłopczyk. .......Mateusz sinia......... 29/05.... ..3500 ......Coventry .....synuś........... Philip Okruch12....7/06.....2700...Boldon/Tyne and Wear...córcia...Maja duila.........14/06.....3755.........Londyn........synek ..............Filip iwtek29..... 16/06.....2275....Cochester....dziewczynka .........Julia anusia23.... 17/06.....3200....Manchester...dziewczynka ....... Julia bebka_k......21/06.....?.......londyn............chlopc zyk .......Ryan Kiki smacznego :) LeedsAga - znacznie lepiej wyglądasz jak masz czarny nick ;) Jak byś miała problemy z wstawieniem suwaczka to służę pomocą :)

Nikogo nie ma to idę spać... Dobranoc

Asiulek dzięki za porady odnośnie koszulek Magdzior - a na kiedy masz termin?? Bo ja dziś skończyłam 32 tydzień. Czyli blisko chyba z Twoim terminem. Jeśli masz ochotę to wpisz się do naszej tabelki! Współczuję Ci tych bóli, ja co prawda ich nie odczuwam ale doskwiera mi straszny ból kręgosłupa i chodzę czasami jak połamana :( No ale dla mojego skarbka zniosę wszystko :) Poza tym już niedługo to potrwa :) Jeszcze jedno - pisz ile chcesz i co chcesz...po to tu jesteśmy żeby móc się nawzajem wspierać i wysłuchać Kalcia ładny masz suwaczek :P heheh... Suwaczkomania na naszym forum :P:P:P

Dobrze, że chociaż wniosek końcowy nam się zgadza - umiar!!! ;) Poza tym położne właśnie przez mierzenie brzuszka sprawdzają czy wszystko jest w normie. Znajoma jak była raz u położnej, to dostała zrypki, że za dużo przybrała. W końcu te pomiary też mają swoje normy, a skoro ktoś ma dużo więcej...no to jest też tego przyczyna. Czyli dla mnie jednym słowem - nie ma co fisiować i martwić się o wagę, bo nosimy w sobie tak cenne skarby, że pare kilo w tą czy w tą nie powinno grać roli. No ale...właśnie PARĘ kilo...Czyli też nie powinno być tak, że przysłowiowo jemy za trzech :) Mam koleżankę, która z 50 kg przytyła do...85 kg :O No i na serio sobie nie żałowała i jadła za dwoje...dorosłych. Na szczęście udało jej się to zgubić, ale wyobraźcie sobie jak ona musiała wyglądać... Sztefka dzięki za porady co do koszulek. W sumie bardzo trafne spostrzeżenia...nie pomyślałam o tym :)

Karinella - czyli u Ciebie podobnie jak u mnie. Co do witamin, to moja położna powiedziała mi, że to moja osobista decyzja. Podpytałam bardziej doświadczonych ode mnie mam i dowiedziałąm się, że nie zjem tyle, zeby zaspokoić i swój i dziecka organizm. Dlatego mama przesłała mi z Pl witaminy Prenatal. Czuję się po nich znakomicie, wyniki mam świetne - czyli jest ok :) Aaaa...no i nie tyję specjalnie jakoś po nich :) Mada - my już też po obiadku :) Pogoda i u nas troszkę łaskawsza ale chyba też się nigdzie nie wybierzemy bo plecy mi dziś strasznie dokuczają :( Nad koszulką muszę się zastanowić :)

Karinella - zgadzam się z Tobą - dla mnie wniosek jest prosty - i nie chodzi tu raczej o miejsce zamieszkania... poprostu nie należy mierzyć wszystkich jedną miarą... :)

Co do tych \"dziurowych\" koszulek to chyba już wiem o jakich mówicie. Mam dwie bawełniane bluzki z takimi dziurami :) Tylko nie wiedziałam, że są też takie koszulki. To ciekawe...

Hmmm...Iwonka, bez urazy, ale piszesz najpierw, że waga nie ma znaczenia, najważniejszy jest dzidizuś (o czym przecież każda z nas wie). Że położna nie kazała zwracać Ci uwagę na wagę.... a teraz piszesz, że wystarczy spojrzeć na Angielki, że nie przejmują się wyglądem - czyli Ty popierasz ich \"teorię\". Troszkę niejasno to wyraziłaś. Myślę, że wiem co masz na myśli ale troche tu namieszałaś i wychodzi, że sama sobie zaprzeczasz...ale luzik. Ciężarne bywają zakręcone jak słoiki :P Co do położnej, to jak już mówiłam - dziwna...począwszy od zdania, że nie powinnaś się ważyć :O po pozwolenie na fast foody.. :O Mi zrobiła pogadankę co mogę a czego nie - dość racjonalnie to brzmiało. No ale zanim to nastąpiło to będąc u GP (bo to było pierwsze co zrobiłam jak się o ciąży dowiedziałam) dostałam ulotkę co zaleca się a czego nie jeżeli chodzi o żywienie ciężarnych i dlaczego...czyli jak piszesz zależy na kogo się trafi...

Mada - dobrze wiedzieć, bo zakup i szlafroczka i koszulek jeszcze przede mną. No ale dałaś mi teraz do myślenia...typowe do karmienia - z dziurami???? Ja nie wiem jakie to są...Myślałam raczej o rozpinanych :O Jak masz jakiegoś linka to podaj. Chętnie zobaczę co to za cuda :D

Asiulek - udało się :) Fajowski ten suwaczek, co?? :) Magdzior...Ty lepiej nie spadaj bo w 33 tygodniu to raczej niebezpieczne ;) :P A tak serio to napisz nam złotko coś o sobie, o swojej ciąży, gdzie mieszkasz itd...bo my bardzo ciekawskie ciotki jesteśmy ;) No a tak poważnie, to miło wiedzieć o sobie więcej :) Buziaki i udanego spacerku

Kalcia - oglądałam właśnie zdjątka z Twojej stronki. Coś dzisiaj grzebią w serwerze chyba, bo mnie wywalało cały czas, i wszystkich nie zdążyłam obejrzeć. Na mój profil nawet nie mogłam wejść...dziwaczne. Kurcze fajowych masz tych urwisów :) Tacy słodcy :) Tylko się zastanawiam kogo masz na tym pierwszym zdjęciu... Buziaki

Marteeeczka podejrzałam twój suwaczek. Jest świetny...spapugowałam po Tobie :) Mam nadzieję, że nie masz mi za złe. Sprawdzam czy się powiodło...

Marteeeczka - zaglądaj kiedy masz ochotę. Ja niestety Ci nie pomogę, bo ciążę mam od początku tutaj prowadzoną. Nie wiem czy jest wśród nas dziewczyna o podobnej do Twojej sytuacji. Jeżeli jest to na pewno Ci podpowie co i jak. Ja mam znajomą, która wydaje mi się, że miała taką sytuację. Jak się z nią spotkam to zapytam jak to u niej wyglądało. Pozdrawiam

Cześć kobietki. Czekam końca weekendu, bo zaczniecie może więcej pisać :P U mnie nic się nie dzieje. Weekend spędzam sama, mąż pracuje. Jego wolne będzie we wtorek i środę. Ja gotuję obiadki i czekam na niego. Potem się lenimy :P Bo przy tej deszczowej pogodzie to nawet nosa z domu nie wystawiamy. Zielony talerzyk - oj możesz brać ten deszcz bo mnie on dobija...u nas lato było w maju, a teraz cały czas jesień!!! Raz na ruski rok zdarzy się ciepły dzień Priorytetem wysyłam te deszczowe chmury ;) Vanilam - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI BAWEŁNIANEJ ROCZNICY ŚLUBU!!! OBY KAŻDY KOLEJNY ROK BYŁ RÓWNIE CUDOWNY JAK DZIEŃ, W KTÓRYM SKŁADALIŚCIE SOBIE PRZYSIĘGĘ. NIECH UŚMIECH ZAWSZE GOŚCI NA WASZYCH TWARZACH, A SZYMONEK NIECH DOPEŁNI WASZEGO SZCZĘŚCIA!!!! Udanego świętowania

Cześć kobietki!!! Pustki tu ostatnio niemiłosierne... No ale to weekend, więc myślę, że od poniedziałku się coś ruszy :) Ja mam nudny weekend, siedzę w domu, robię obiadki i czekam na męża, a potem się lenimy bo w tą pogodę to co tu robić...tym bardziej jak ślubny zmęczony po pracy. Ivonka - ja Ci powiem, że dla mnie dziwne podejście ma Twoja położna - nie można się ważyć. Głupota!!! Ja się co prawda pierwszy raz zważyłam ze trzy tygodnie temu, bo nie miałam wcześniej wagi. No a u mojej położnej wagi też nie ma. Ona mnie tylko centymetrem mierzy (i to nie obwód brzucha). Jak ją zapytałam o wagę, to powiedziała, że jej wystarczy to mierzenie... Bo nie rozumiem...czemu nie można??? To normalne, że dla każdej z nas dzidziuś jest najważniejszy, ale jak ktoś się waży to chyba nie świadczy o tym, że tak nie jest... No i chyba każda z nas wolałaby jak najmniej przytyć, co nie znaczy, że chce czegoś złego dla dzidziusia!!! Skorpionka ja jutro wchodzę w 33 tydzień i też przytyłam 10 kg. No a obwód brzuszka mam 110 cm :) Niedługo będzie mnie łatwiej przeskoczyć niż obejść :P Kalcia - widzę, że faktycznie masz szczęście. No i trafiłaś na normalnych rodaków :) A to sukces!!!! Katelka - jak napisałaś o tym gaworzeniu Kubusia, i że się tak razem z mężem cieszycie, to aż się sama do siebie uśmiechnęłam :) To musi być coś cudownego :) No i super, że niuniuś daje Wam się czasami wyspać :) Mada zdaj relacje czy byłaś na carboots i czy coś Ci w oko wpadło :) No i chwal się nam tutaj co wczoraj nakupowałaś :) Buziaki i miłej niedzielki Wam życzę dziewczyny!!!

Dziewczyny 200 stronka nam stuknęła :) Ładnie... Oby tak dalej :) Sisterone ja mam problemy z oddychaniem jak mi się mały wypycha i chyba uciska na przepone, bo ciężko mi wtedy oddech złapać...Nieprzyjemne to uczucie. Zielony Talerzyku - ładne fotunie. No ale laseczka z Ciebie :) Aneta, fajnie, że i Ty nam się pokazałaś :) Śliczny kącik dla maluszka Ninka i Szczęściara - GRATULUJĘ awansów. To miło jak ktoś docenia naszą pracę. Nawet jeśli teraz z tego nie skorzystacie, przyda się później :)