kaska0110

Zapomniałam... Witam nową koleżankę LeedsAga Czuj się jak u siebie :)

Witam Was dziewczynki. Zielony talerzyku u nas to leje od trzech dni bez przrwy Nawet nosa z domu nie wystawiam Shiva - skarbie, jak czytałam to mi ciarki przechodziły i smutno mi strasznie się zrobiło :( Na szczęście finał tych opowieści był dobry, z pewnością lekarz specjalista wie o czym mówi i tego się złotko trzymaj. MUSI być dobrze!!! Syska - GRATULUJĘ DZIEWUSZKI!!!! Wypoczywaj teraz kochana, bo już niewiele Ci czasu zostało :) Peppetti - a toś się zakupów narobiła :P Hihhii...myślałam, że tu zapodasz długaśną listę...:D Lukrecja - święta prawda!!!! Popieram! Szkoda słów na takie kobiety A jak Ty się w ogóle kochana czujesz?? Daria - udanej imprezki. Oj napewno będzie szałowo!!!! Uwielbiam takie zabawy, a coś u mnie się nikt nie chce żenić, ani za mąż wychodzić... Co do robienia się na bóstwo, to jestem pewna, że Ci się to uda. Kobiety w ciąży mają w sobie jakąś taką magię, że we wszystkim wyglądają dobrze :) Zawsze tak uważałam!!! Miłego dnia wszytkim wrześniówkom życzę

Czeeeść :) No ja Was witam znowu w deszczowy i ponury dzień. No ale zaczął się weekend (dla Was), mężowie w domku, więc korzystajcie dziewuszki póki czas :) Mada - no to udanych zakupów. Ja w tym miesiącu już mam szlaban na zakupy, bo za dużo już wydaliśmy...:P No ale niedługo będzie następny :D Karinella - ciąża mija baaardzo szybko, przynajmniej mi :) Niedawno się dowiedziałam, ze jestem w ciąży a tu już 32 tydzień :) Kalcia no ciekawa jestem co z tym Twoim brzusiem i co Ci położna powie na to...zdawaj relacje po wizycie :) Ja w sumie mam tą tabeleczkę ale pomiarów też nie mam. Więc pewnie też będą po 34 tygodniu...no to jeszcze mam czas. Obiad już prawie przygotowany więc mam dzień laby (jak od 5 miesięcy heheh :P ). Pozdrawiam wszystkie brzuszki i maleństwa

walnęłam takiego długaśnego posta i mnie coś wywaliło No ale pomijając to: Witam Was dziewczynki w ten deszczowy i ponury dzień. Pogoda nastraja mnie jedynie do chodzenia do tej pory w piżamie. Nic nie zrobiłam, nic mi się nie chce, synek akurat śpi a mamusia objada się jakimiś dziwacznymi rzeczami :P Wczoraj wieczorkiem miałam się do Was odezwać ale jakiegoś dołka (tęskno mi do Polski) wczoraj załapałam więc siedziałam już cicho. Dziś już jest lepiej ale za to mam lenia. Dobrze, ze obiad został z wczoraj, to tylko ziemniaków naobieram, bo tak to mężuś by nie miał co jesć po powrocie z pracy :P Ivonka - witaj kochana, rozgość się tu i czuj się jak u siebie :) Faktycznie okazyjne zakupy zrobiłaś. Dzięki za linka, ja co prawda już te zakupki mam zrobione ale są dziewczyny, którym się na pewno ten link przyda. Ania - no pusto tu dziś faktycznie. Aż dziwne bo taka makabryczna pogoda to na kafe powinno wrzeć :) Mada i Kalcia - co z Wami mamcie?? Wy to musicie się tu dość często meldować, bo stoicie w czołówce :) Ciekawe, która szybciej się rozsypie??? :P Chyba Kalcia sądząc po objawach...no ale różnie to bywa. Pamiętajcie, żeby dać znać przez kogoś chociaż jak już urodzicie!!!! No i potem czekamy na relację z porodu i foty dzidziolków :)

Cześć kobietki!! Zielony Takerzyku - no to czekamy na foteczki :) Fajowsko. Ciekawa jestem jak wyglądasz z dużym brzusiem :) Szczęściara - no to faktycznie nie ma co ryzykować. Najważniejsze jest przecież Twoje i maleństwa zdrówko! Z pewnością będzie wszystko dobrze! Ja Ci powiem, że czasami myślę ( to pewnie głupie ) że wolałabym CC....bo się strrrrrasznie boję porodu naturalnego. No ale tylko czasami mi to do głowy przychodzi, na co dzień staram się nie myśleć o porodzie...jeszcze nie! Ja narazie muszę się trochę pokrzątać po mieszkanku. Potem się odezwę. Buziolki w brzuszki

Aaaa..Eve, Katusia i Azazella - powodzenia w zmaganiach z cukrem i w dietach Macie bidulki przekichane :O

Witam Was kochane dość późno, ale wcześniej czasu mi brakło, z ato teraz nie mogę spać! Zielony talerzyku w końcu jesteś, strasznie się już o Ciebie niepokoiłyśmy, a Ty nas tutaj tak nabierasz...Dobrze, że już jesteś Nie znikaj więcej na tak dłuuuuugo!!! Poza tym pochwal się proszę kocykiem dla maleńkiej. Uwielbiam takie rzeczy ale niestety sama nie umiem robić na szydełku, to chociaż popatrzę na Twoje dzieło :) Peppetti - no to przynajmniej załatwianie spraw, no i opuszczenie nas na tak długi czas się opłaciło skoro domek sprzedany :) Nadrabiaj w czytaniu i wracaj do nas Aneta - obyś nigdy nie zaznała smutku, aby uśmiech zawsze gościł na Twej twarzy i łzy lały się tylko ze szczęścia. Wszystkiego najlepszego Co do szaleństw, to Ty nam skarbie nie szalej bo Ci to najwyraźniej nie służy, ważne że mąż w domu i masz się do kogo przytulić i ukochać...nadrobicie później!!! Dotex - rozmiarami dzidziulki się nie martw, najważniejsze, że jest zdrowa! Dziewczyny już kiedyś pisały, że wystarczy się pomylić w obliczeniach i już tydzień ciąży się nie zgadza. Bądź dobrej myśli Konwalia czekamy na wieści po wynikach badań Irysek takie utrudnienia to tak chyba dają żeby się człowiek nie nudził No bo po co masz być spokojna, skoro możesz się trochę powkurzać...oni to w nosie mają Tym bardziej, że nawet jakby Ci dali ten zasiłek z datą na miesiąc po porodzie to i tak nic nie stracą bo na macierzyński idziesz od dnia porodu... ehhhh...szkoda słów. Kochana mam nadzieję, ze szybko dowiesz się jak rozwiązać ten problem. Ninka - super, że maluszek jest taki duży. Ja tam sobie myślę, że mogę troszkę wcześniej urodzić, byle oczywiście nie za szybko. Wolę to niż czekanie po terminie...ale znając życie urodzę po ;) Daria no to udanych zakupów. Z pewnością będzie przyjemnie :) Synuś już kawał chłopa, oby tak dalej :) Malagocha - współczuję problemów z brzusiem :( Niestety ja Ci nie pomogę bo u mnie karta ciąży wygląda inaczej a i symbole mają inne. Trzymaj się kochana Sisterone - bardzo podoba mi się Twój wózeczek, a i cena przyzwoita. No ale ja już mam swój w domu, więc tak tylko podglądam Wasze zakupki :) Vanilam - uściskaj męża i pogratuluj mu Dobra robota Stokrotne dzięki dla Ciebie. Jesteś nieoceniona Jeszcze zanim przeczytałam Twój opis ze SZR to aż mi się gębusia uśmiechnęła, że dla niektórych z nas - inne wrześnióweczki spędzają tyyyyle czasu przed kompem żeby napisać co się dowiedziały na szkole, co mogłoby być przydatne dla reszty. To jest na serio baaardzo miłe. Kochana jesteś Szczęściara - witaj Pewnie pisałaś ale nie pamiętam...dlaczego będziesz miała CC?? Co do szpitala to nie martw się na zapas, może wszystko będzie ok. Iza - nie jesteś ewnementem, bo ja też nie zawsze czuję to tak słodko i cudownie. Są momenty - jak piszesz, że wszelkie akrobacje malucha są bolesne. Myślę jednak, że nie ma się czym martwić - dzidzia rośnie a w brzuszku miejsca coraz mniej...a do tego twardniejścy brzuszek wzmaga chyba te odczucia. No i niech zakończy się wreszcie ten Twój remont Misia - ja też mam łóżeczko ?Radek tylko VII i też z szufladką. Myśleliśmy nad tym który Ty masz, ale jednak zdecydowaliśmy się na inny model :) Agenciara z Ciebie nieziemska - wulkan energii, wszystko rach ciach i zrobione :D No i Ci się nie dziwię, że masz radoche - dokładnie wiem co czujesz :D Lea :(:(:( To straszne, szczęście będzie się przeplatać ze smutkiem :(:(:( Sił na te trudne chwile skarbie. Trzymajcie się!!! Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i przesyłam całuski dla WSZYSTKICH wrześnióweczek. Wybaczcie jeśli o którejś zapomniałam!!!!

Dzień dobry!!! Wstawać śpiochy ;) Nie było mnie wczoraj cały dzień, ale nie miałam za dużo do nadrabiania...coś się lenicie kochane :P Mąż miał wczoraj wolne, więc zrobiliśmy sobie taki dzień gospodarczy. Mamy w domu baaardzo wysokie okna i żeby zdjąć firany i zasłony do prania potrzebna jest drabina. No ale na szczęście wczoraj obyło się bez...tylko, że połamaliśmy trochę szafkę :P Ale firany mam świeże i czyściutkie. Od razu pomyliśmy okna i zrobiliśmy segregację w ubraniach. Trochę luźniej się zrobiło :) A co tam u Was się działo??? Kalcia cieszę się, że Ci się mój brzuchol podoba :P ;)

Skorpionka skąd wytrzasnęłaś takie słodkie papucie dla Izuni?? Ale bomba :)

Ale tu pustki dzisiaj...gdzie sie podziewacie dziewczyny??? Skorpionka - masz racje z tym ebayem :) Mamy podobne upodobania w tej kwestii :)

Aniu - właściwie w wielu sklepach z odzieżą dla dorosłych są też stoiska z ciuszkami dla dzieci. Ja np kupiłam sporo rzeczy w Primarku z firmy early days, polecały mi tą firmę dziewczyny, które mają już dzieci. Poza tym takie same śpiochy czy body można kupić i w mothercare i w wielu innych sklepach a są droższe i to sporo. Oprócz tego kupuję też w Georgu, też mają dużo fajnych i dobrych jakościowo rzeczy. W sklepach Gapa jest piękna odzież dla dzieci ale strasznie droga. No ale czasami można coś fajnego trafić za w miarę rozsądną cenę. Jest też u nas taki sklep, który nazywa się Toys R Us, tam jest praktycznie wszystko dla dzieci - od zabawek, przez łóżeczka po ciuchy. I jest on tańszy od mothercare ale produkty mają też całkiem fajne.

http://www.opinia.co.uk/informacje/carboots.htm Tam są podane tylko w moich okolicach, ale u Ciebie na pewno też są. Podałam Ci tylko ten link żebyś skumała o co mi chodzi. Może to znasz ale np. pod inną nazwą :)

Aniu - nie mam pojęcia, mi troszkę puchną nogi i ręce ale mi to nie przeszkadza. Nie jest to bardzo uciążliwe dla mnie. Przynajmniej na razie... Co do łóżeczka - szukałam tutaj dość długo, miałam nadzieję na jakąś okazję, ale się nie udało. Jak już na ebayu wypatrzyłam jakieś fajne łóżeczko, to tylko odbiór osobisty i to gdzieś na końcu Anglii, więc czasami wychodziło, że za tą kasę nowe bym kupiła. No a ta reszta - jak pisze Kiki - to jakby amator listewki zbił :P No a ta pościel Asiulek nie jest flanelowa, w aukcji jest tylko podane, że jest bawełniana, ale ja się dowiadywałam u sprzedawcy. To zwykły pościelowy materiał. Wzory tych pościeli są teraz baaardzo popularne, nawet pieluchy (właśnie flanelowe) można takie kupić. Pościel z drewexu - ładna ale dla mnie za droga.

Witam w pięknie zapowiadający się dzionek :) Aniu - tą przesyłkę miałam po 3-4 dniach od zapłaty. Oni wysłali mi maila kiedy dostają i wysyłają pościel. No to mamy podobne gusta :) Pościel... Łóżeczko identyczne jak moje, tylko ja z innej firmy zamawiałam :) No ale mama go nie widziała, bo jest dobrze zapakowane i ona go potem tak dobrze spowrotem nie zapakuje, więc to się okaże jak ja je otworzę tutaj :) Kiki to ja miałam przygodę z wózkiem Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Co do ubranek..hmm...ja kupowałam ubrania na e-bayu, tyle, że dla siebie. Byłam baaardzo zadowolona. Wiesz to zależy na kogo się trafi, ale takie przypadki jak ten od mojego wózka to raczej wyjątki. W Polsce zamawiałam ciuchy na allegro, w tym także używane i też raz natknęłam się na bubel, ale z reguły wszystko było ok. No ale jeśli mogę Ci coś doradzić - jeśli chcesz kupić używane ciuszki dla dzieciątka to wybierz się na car boot. Ja kupiłam tam całą reklamówę ciuszków markowych, praktycznie jak nowe, możesz dotknąć, widzisz jak to wyglkąda itp. Zapłaciłam za to 10 f - oczywiście każda sztuka liczona jest oddzielnie, no i wybierasz co Ci się podoba :) Takie ciuszki nie są w ogóle zniszczone, bo co taki maluszek może je zniszczyć? W każdym bądź razie duuużo taniej niż na e-bayu i można taaakie perełki znaleźć, że szok :) No ale też widzisz że przy jednym stanowisku ktoś ma to odprane, wyprasowane, zapakowane w woreczki, no miód malina. A przy innym ktoś ma zmechacone z plamkami, pogniecione itd. Tylko, że to Ty decydujesz co chcesz wybrać. No to się napisałam :P

Witam Was dziewczynki. No i u mnie w końcu chyba dziś będzie ciepło :) Ja akurat to się doczekać nie mogłam bo ostatnio cały czas ziąb i padał deszcz... Aneta - a ja tu czekałam na relacje :P ;) A Ty i mężowi i nam taaaki numer :P Nadrobicie ;) A tak serio to ciesz się mężusiem !!!! Ojjj jak Ci współczuję, że masz go tylko \"czasami\" :( Smutne to... Daria - czekamy na wieści po wizycie. Na pewno wszystko będzie dobrze :) Malagocha - pewnie, że idź do lekarza i to migusiem. Uważam, że to nie jest normalne...Trzymaj się kochana!!!! Pozostałym dziewczynom życzę miłego dnia

Cześć To znowu ja. Zmieniam dane w tabelce bo wcześniej zapomniałam :P Zmienie też Niunię, myślę, że się nie obrazi NICK........TERMIN.....TC.......MIEJSCE.. ............PŁEĆ...........IMIĘ gosiaczek27..12/08.....29........Croydon.....dziewczynka ....Amelka s_daga.......15/08.......36....london/richmond...synek.. .............? Mada744.....26/08...... 34........Harrogate......chlopak ........Julian Kalcia64......31/08.......34.......Waltham Abbey..chlopak.....Aleks... ***niunia***....14/09.....32......Wolverhampton....synek .........?.... kaska0110....16/09.....32.........Leicester.......synek ................? anka00........27/09.....29........streatham......?.. ....Roksana/Kubus Gosia24Leicester..03/10. .24....Leicester......dziewczynka..........? Justyna M........03/10....28........London.......synus.....Adrian edziulka..........05/10...15.........Bristol.......?... ...Wiktoria/Oliwier lara27............10/10....24..........Hull..........?.. ................?....... Izabela26.......12/10.....27...Kidderminster....córcia.. ......OLIWIA migotka_bober..15/10...27..Londyn-chlopczyk..Maximilian lub Samuel jovka.............19/10......25.....Londyn.........synek .............Olaf Skorpionka81..19/10.... 27....Southampton.....dziewczyn ka......Iza MONDZI25...26/10...25...Banbury.......dziewczynka...... Aleksandra Kiki26..........31/10...25.....Liverpool .........synek............Staś karina82........01/11.....25....Chichester.....chłopczys ko ........... Ania Grimsby...11/11.....23....Grimsby........synulek........... .Aaron czarna101......08/11.....20....Hereford................? .................? anagro..........15/11.....21.....Alcester.....synus?. .. ..... Maya/Alex camillee..........29/11....21.....Bristol............? .........Oliwia/Dawid kurczaczek13...16/12...18.....Windsor...............?... ...............? lorenka..........22/12......17.....Milton Keynes..............?........... eulalia............25/12.....9.....Londyn.............. ....................... karinella.........05.01.....16.....SOUTHEND............. ..?............... asiulek27.......06/01.....14.....Preston........?....... Judytka/Szymon Kagimka ........15/02......6....Watford........?..........Julian/Ste fania Szczęśliwe Mamusie : sztefka.....15/03....2,700g......Londyn.......chlopak ......Aleksander asiek 392...22/03....3,740g......Londyn..........chlopak........Pa tryk katelka25...07/04...3200g...WalthamAbbey....chłopczyk... Jakub flowerska...19/04....3,880g..Londyn- Enfield...chłopak........Tomasz Kohannah ... 20/04... 3256 g ... Londyn ...........Synus jak ulal Antos zeluchna......26/04.......?.....Hillingdon........chlopc zyk ...... Kacper aneczka21....09/05.....3400....Bedford.....chłopczyk. .......Mateusz sinia......... 29/05.... ..3500 ......Coventry .....synuś........... Philip Okruch12....7/06.....2700...Boldon/Tyne and Wear...córcia...Maja duila.........14/06.....3755.........Londyn........synek ..............Filip iwtek29..... 16/06.....2275....Cochester....dziewczynka .........Julia anusia23.... 17/06.....3200....Manchester...dziewczynka ....... Julia bebka_k......21/06.....?.......londyn............chlopc zyk .......Ryan No dziewczynki, zostały mi równe dwa miesiące :):):) Już nie mogę się doczekać :) Camillee - ja myślę, że to będzie fajne przeżycie - znowu zobaczysz swojego dzidziolka Aniu - misie i owieczki na chmurce (czy jakoś tak) - mój Tomek wybierał. Mi się bardziej podobały żyrafki ecru, no ale niech sobie wybierze pościel dla swojego synusia :) No i ja mam komplet też 6 częściowy + rożek + ochraniacz + falbana. Zamówiłam to osobno, bo też nie chciałam baldachimu, podobno to zbiorowisko kurzu itd. No a jakie Ty wybrałaś komplety?? Karinella - witaj Napisz nam coś więcej o sobie i odzywaj się często :)

Anka ja zamawiałam tą pościel. Jest w domu u moich rodziców więc osobiście jej nie widziałam, no ale moja mama mówiła, że jest ok. Materiał pościelowy, dobrze uszyte, mówiła, że ładnie się prezentuje. Zamówiłam też od tej samej firmy prześcieradełka frotte i też są fajne. Łóżeczko też już doszło, ale na razie jeszcze nie wysyłam do siebie bo myślę czy by czegoś jeszcze nie zamówić :P Camillee - pamiętaj, żeby napisać jak na usg. Ładna ta Twoja pościel, tylko troszkę przydroga. No ale każdy zamawia co uważa. Ja i tak będę jeszcze ze dwa komplety pościeli zamawiać, tylko już nie 10-elementowe :P No ale to jeszcze nie teraz. Mada gdzie jesteś????? Wiecie dziewczyny, że zapytałam się dziś położnej kiedy mam do szpitala jechać (tzn oznaki porodu) a ona nic mi nie powiedziała, tylko kazała do szpitala dzwonić i tam się dowiadywać.... Szkoda gadać!

Cześć No i cudowny weekend dobiegł końca :( Zawsze jak jest wolne to tak szybko sie kończy... W piątek byliśmy na zakupkach i poszliśmy do revenue pozałatwiać kilka rzeczy. W sobotę zapakowaliśmy plecak i ruszyliśmy na piknik do pobliskiego parku z jelonkami i tam na kocyku leniuchowaliśmy pół dnia, jedliśmy kanapeczki, piliśmy soczek i obżeraliśmy się słodyczami :) No i ja sobie czytałam książeczkę a mój mąż robił zdjęcia :) Potem wbiliśmy się na herbatę do znajomych i było baaardzo miło. No a niedzielę przeznaczyliśmy na leniuchowanie w domu - z racji pogody. No ale kurcze udany był ten weekend :D No a dziś mężuś załatwił sobie pół dnia wolnego i idzie ze mną do położnej na 14. Zobaczymy co ona dziś mi powie. Dziewczyny czy Wasze położne już Was pytały jak chcecie rodzić i czy z kimś i mówiły Wam co kiedy i jak??? Czy może same o tym mówiłyście?? (to do tych dziewczyn co są już wyżej). Asiulek - ależ ja się nie gniewam, coś Ty :) Chciałam Ci tylko uświadomić skąd mój pomysł ściągania rzeczy z Polski. Wiele osób tak robi. Poza tym sama wiesz, że z jednej wypłaty to ciężko to wszystko kupić...No a tutaj, masz rację - jest mnóstwo fajnych rzeczy ale nie na moją kieszeń. I tyle :) Camillee - czekam na wieści po usg. Kalcia - hasło na mojego bloga wysłane :) do tego drugiego (wrzesniowego) zostało zmienione hasło i sama nie mogę wejść.

Cześć Ja tylko lukam na chwilkę żeby się przywitać i powiedzieć, że u mnie wszystko gra. Weekendu z mężusiem ciąg dalszy :):):) Widzę jakieś zmainy były nanoszone w tabelce, ale ja podobnie jak Mada i Skorpionka jestem za tą \"starą\" wersją. Ustalałyśmy przecież kolejność według daty porodu, no a nie wyrzucimy nikogo z tabelki przecież... Wytrwały i Duila - szczęścia i duuuużo miłości z okazji 5 rocznicy ślubu Karina i Ziarnko piasku ja wysyłam paczki firmą green express. Płacę za paczkę o wadze do 15 kg - 25 f (20 + 5 za dostawe do domu). Za każdy dodatkowy kilogram płaci się 1,20 f lub 1,30 f...nie pamiętam dokładnie. Kilka razy już wysyłałam i wszystko było cacy. W Polsce wiem, że odbierają wszędzie paczki, ale tu dokąd dostarczają to nie wiem. Trzeba by było zadzwonić i się zapytać. No ale myślę, że na pewno do wielu miejsc. Gdyby którąś z Was interesowały namiary telefoniczne to podaję - 07950674859. Jak zadzwonicie, to Wam tam wszystko powiedzą. Asiulek, nie wiem czemu Cię to dziwi, że ktoś zamawia rzeczy w Polsce i wysyła tutaj. Mi np. bardziej się to opłaca. W Polsce zamówiłam łóżeczko, 10-elementowy komplet pościeli i pieluchy tetrowe i razem z wysyłką zapłacę za to wszystko tyle co tutaj za samo najzwyklejsze łóżeczko z materacem. Więc rachunek jest prosty. No a poza tym wybrałam takie łóżeczko jakie mi się podobało - z szufladą, z wyciąganymi szczebelkami itp. a tutaj musiałabym za tą cenę brać co by było...Myślę, że więcej nie muszę dodawać. Mykam dziewzcynki. papa

Cześć Ja tylko na chwilunie się przywitać z Wami. Deeeeszcz...bleeeee Zawsze jak mąż ma wolne to pada Camillee - ale masz fajowski dzionek Cieszę się, ze troszkę mogłam podpowiedzieć :) To widać u Ciebie 13 piątek jest dniem szczęśliwym. Życzę ogromnych kopniaczków :) Anka - to takie zabobony tylko...mi też wyszło, że niby dziewczynka a będzie synuś. Katelka - śliczniusi Twój Kubuś. No i fajnie, że taki grzeczny :) Oby każda miała to szczęście :) Dobra mykam

Oooo nieeeeeeeeee Teraz i ja nie mogę wejść na blooga

Izawik - mi to nie przeszkadza. Możesz nas nawiedzać ;) Te które będą miały ochotę to zagłosują. Ja głosuję :) Pozdrawiam

Cześc dziewczynki!!!! U mnie ok. Nie będę się mocno rozpisywać, bo za chwilę wraca mężuś i zaczynamy weekend :) Nareszcie :) w zeszłym tygodniu pracował :( No i kupiliśmy sobie aparat na ebayu więc będzie udana zabawa :) Pozdrawiam Was wszystkie baaardzo ciepło. Zdrówka i udanego weekendu życzę (tak na wszelki wypadek, bo nie wiem kiedy zajrzę do Was). Chcę Wam się tylko pochwalić moim najnowszym zakupem dla synusia...hihihi...zaraz wyślę fotki do Misi - bo Peppetti zaganiana - a ja sama tego nie potrafię zrobić ...

Cześć Ja dopiero teraz do Was zaglądam, bo wreszcie doszedł mój kochany i upragniony aparat :):):) No i musiałam się troszkę pobawić, ale tylko troszkę bo nie znam się za bardzo na takim sprzęcie i wolałabym go od razu nie zepsuć :P Czekam zatem na męża i wtedy będziemy się bawić i bawić :P Kurcze nawet się dzisiaj przesyłki nie spodziewałam, bo jak wczoraj wystosowałam e-maila do tego sklepu, to mi odpowiedział automat, że wyślą mój aparat dziś lub jutro. No więc jak rano wstałam....ojejej to się działo, skry leciały Wzięłam słownik, i jakiego im e-maila wysłałam to szok :P No a po godzinie przyszedł aparat. Zaraz po nim e-mail - tym razem napisany normalnie i uwzględniający odpowiedzi na moje pytania, że aparat wysłali ale przykro im, bo nie wiedza kiedy kurier go dostarczy...to się uśmiałam i napisałam, że ich szczęście bo doszedł (i ściema że jutro na urlop wyjeżdżam) :P To mi sie podoba :) Camille - nie martw się. Założę się, że już czujesz ruchy tylko nawet sobie sprawy nie zdajesz, że to jest TO! Ja poczułam dość wcześnie bo w połowie 19 tygodnia, ale nie ma reguły!!! Zrób jak radzi Skorpionka, albo tak jak pisałaś z tymi słodyczami. To genialny sposób (tylko pamiętaj żeby na boczku sie położyć). Tylko nie oczekuj kopania. Będzie to tak delikatne, że pewnie będziesz miała wątpliwości czy to jest to czy nie to. No i na usg oczywiście powiedz co i jak. Dziewczyny jak u Was pogoda?? Bo mojemu mężowi od jutra zaczyna się weekend (nareszcieeeeeee) i od razu ciemne chmury Jak zamierzacie spędzić weekend?? Może podsuniecie mi jakiś fajny pomysł?? Kalcia slonko Ty to kochana dziewuszka jesteś!!!

Kiki - Co do lekarzy...szkoda gadać. Pewnie są i dobrzy i gorsi, ale kurcze wydaje mi się, że oni tu wszystko bagatelizują...Tak jak piszesz. Współczuję Ci nerwów. Mada - jeszcze odnośnie tego co napisałaś o brzuszkach - racja. Ostatnio sobie tak pomyślałam, że jak urodzę to już nie będę czuła maleństwa w środku, nie będzie kopania, łaskotania, wypychania różnych części ciała i pływania w brzusiu mamy...i choć z jednej strony mój skarb będzie wreszcie ze mną i będę go mogła tulić - to z drugiej będzie mi żal, że nie czuję już tych wspaniałych ruchów... Karina - fajne fotki :)