Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

demiluna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez demiluna

  1. koug twoja niunia ma drugą brodę a mój Julek wygląda jak chomik, takie policzki ma pucołowate. Ale co się dziwic jak apetyt dopisuje a herbatka się nie da oszukać - wypije 100 ml herbatki a po 20 minutach już głodny i wypija 180ml mleka i czasem mu braknie.
  2. witam wieczorową porą Jak pewnie pamiętacie u Julka tez długo utrzmywała się żółtaczka(też karmiłam piersią), czytałam że ma to związek z tym że w pokarmie kobiecym jest jakiś enzym który spowalnia wydalanie bilirubiny. Mały miał podaną kroplówkę z płynami i po tym było widać poprawę(to yło wtedy kiedy trafiliśmy do szpitala z ta infekcją) U nas ok, mały straszny głodomór, wypija ogromne ilości mleka, aż martwie się czy o normalne. Pozdrowienia
  3. mierzejka czytałam ostatnio że jak chce sie dziecko nauzyć pić z butelki to mleczko powinien podawać ktoś inny niż mama - np tata lu babcia bo dziecko czuje zapach mamy i wie że coś jest nie tak i że w pobliżu jest pierś pełna mleka. Mój Julek chyba bardzo dużo je, właśnie wypił 190 ml po 4 godzinnej przerwie|(tyle spał), wczoraj wieczorem podałam mu mleko 2 - tu jest od urodzenia dla głodomorków-ono nie jest zagęszczane tylko dzieciaczek dłużej nie odczówa głodu. I tak mały przespał do 5 nad ranem i teraz 4 godziny bo tak to góra 3 godziny wytrzymywał i to z wielkim trudem.
  4. witajcie kurde no nie wiem co ci poradzić ale najważniejsze to nie daj sobą pomiatać bo nie może chyba być nic gorszego niż odebranie godności. Jeśli go kochasz to walcz, ale jeśli nie to nic na siłę, Twoja dzidzia potrzebuje szczęśliwych a nie ciągle kłócących się rodziców. Mania powiem ci z doświadczenia jak było u mnie - pierwszą ciążę straciłąm w 8 tygodniu, strasznie się bałam przed zajściem w drugą ciążę i całą ciążę bardzo się bałam, kilka razy byłam w szpitalu zagrażał mi poród przedwczesny, miałam krwawienia i ciągle tylko myślałam czy będzie dobrze. Teraz gdy zaszłam w ciążę myślałam tylko że bedzie ok i tak też było. Nie dopuszczałam nawet myśli że mogłoby byc coś nie tak. Ania.K widzisz obie miałyśmy obawy, tak się bałyśmy jak te nasze córeczki sobie poradzą. Jak się okazuje nie było się o co martwić. Pozdrawiam
  5. witam wieczorowa porą Melaniu wracaj szybko do zdrowia Kurcze mój Julek też dużo zjada, w ciągu dnia po 150ml i czasem mu braknie, wieczorem zazwyczaj 180 ale dzisiaj mu brakło. A tak wogóle to mały chyba strajkuje i jeszcze nie spi. Godzine temu dostał mleczko i zamiast zasnąć to bawi sie w najlepsze, śmieje się i gada.
  6. katrina nie stosuję zadnej diety, nie mam tak że po konkretnym produkcie mnie dopada, poprostu zaczyna mnie w nocy mdlić cisnąc na żołądek i jak już raz zaczna się wymioty to tak kilka godzin i ból do tego niesamowity, ale zaopatrzyłam się w pyralginę w czopkach i następnym razem będę przynajmniej walczyć z bólem(bo wiadomo tabletki odpadają) Justyna witaj. Mamy dzieci w tym samym wieku, moja Wiki jest z maja 2004.
  7. katrina znam ten ból u mnie objawia się tak kolka wątrobowa atak mam średnio 3-4 razy w roku, ból okropny i wymioty nie do opanowania
  8. cześć dziewczynki Mała w szkole, Julek zasypia obok na kanapie a ja oczywiście kawusia z mlekiem i zaglądam do was. Co do tego lekarza to wiedziałam że nie będzie rozmowy o szczepieniach i karmieniu - tym zajmuje sie ktos inny - tak jak wam pisałam health visitor. Właśnie wczoraj była u nas, pogadała o stałych posiłakch(wg zaleceń do 6 miesiąca tylko mleko), odradzała soczki i kaszki, ale prawde powiedziawszy mam zamiar karmić Julka tak samo jak karmiłam Wiki. Wiki jest zdrowa i dobrze się rozwija więc chyba wszystko było jak należy. Wracając do tej wizyty u lekarza to myślałam że poogląda dokładniej małego, sprawdzi ciemiączko, bioderka i ogólnie odruchy itd. Ja poporstu jestem przyzwyczajona do polskich lekarzy. O Juleczek już śpi więc podstawię mu fotel żeby nie spadł z kanapy(bardzo lubi na niej zasypiać rano) a ja ogarnę troszke mieszkanko. Pozdrawiam
  9. mi83 Niestety od 2 tygodni już nie karmię piersia, ale pamiętam że córeczce podawałam nawet jak przeszłam na karmienie mieszanką, ale to było w Polsce na zalecenie lekarza choć mała małej szybko zarastało ciemiączko.
  10. Witajcie dziewczyny Mam do was krótkie pytanko- czy podajecie maluszkom wit d3?? Mój synek ma 3 miesiące, teraz rozpoczyna się jesień a wiadomo jak tutaj z nasłonecznieniem i myślę czy podawać mu 1 kropelke dziennie. Mam dylemat czy podawać czy nie. Napiszcie jak to wygląda u Was. Dzięki z góry za odpowiedź. Pozdrawiam.
  11. Gosiek wiele osób mówi że Julek duży jak na swój wiek jest - no ale nie wiedziałam że aż tak :-) a tak na poważnie to "lekarka"to chya nawet oło prawdziwego pediatry nie stała i pewnie gdybyśmy z mężem nie byli w szoku przebiegiem tej wizyty to byśmy się odezwali, ale jak wyszliśmy z przychodni to nie wiedzieliśmy czy śmiac się czy płakać i pomyśleć tylko że potrzebne jest skierowanie.
  12. cześć dziewczyny melduję że u nas w miarę w porządku(mały troszke przeziębiony i katarek go męczy), Julek rośnie jak szalony-waży już 6650 i każdego dnia nas czyms zaskakuje, coraz częściej śmieje się głośno i ładnie główke trzyma i buzia mu sie nie zamyka - ciągle gada i nas zaczepia a jak się do niego nikt nie odzywa to krzyczy(nie płacze tylko krzyczy i nas wzywa) Nasza Wiki tez nas zadziwia i duma nas rozpiera-mała szybciutko łapie język i zna coraz więcej słów i mówi po angielsku coraz lepiej. Dwa dni temu nie wiem jakim cudem nauczyła się sama liczyc po angielsku do 30 (ja ją nauczyłam liczyć do 20)a dzisiaj już liczyła do 50 (w szkole jeszcze tego nie uczą). U mnie w rodzinie i wśród znajomych wysyp dzieciaczków-szwagierka rodzi w listopadzie a mój brat właśnie ogłosił że spodziewają się drugiego potomka więc Julek będzie miał towarzystwo do zabaw. Pozdrawiam gorąco i całuski dla dzieciaczków i tych w ramionach i tych w brzusiach. Acha powiem wam w tajemnicy że udało mi się męża przekonać do trzeciego dziecka-zawsze marzyłam o trójce dzieciaczków ale mój mąż nie bardzo był przekonany ale kilka dni temu powiedział mi że chciałby jeszcze jedną córeczkę. Więc jakwszystko będzie dobrze to za 2 lata znowu będziemy się starać.
  13. Dobry wieczór! My po wizycie u pediatry i powiem tylko jedno - to jest parodia. A myślałam że przyzwyczaiłam się do tutejszej służy zdrowia.Mój mąz się śmiał że sama przebadałabym dziecko lepiej niż ta tzw pani doktor. Przed wejściem do gabinetu lekarskiego pielęgniarka zważyła i zmierzyła Julka. Pani doktor ograniczyła się do zmierzenia obwodu główki, zbadania pulsu i przyłożenia do klatki piersiowej stetoskopu(1 raz). I było po badaniu. Spoglądając na datę urodzenia obliczyła że Julek ma 20 tygodni, a potem poprawiła to na 2 lata i 12 tygodni. Mając przed sobą niespełna 3 miesięczne dziecko. Gdy powiedziałam jej że mały jest przeziębiony nawet nie spojrzała na niego. Powiedziała do zobaczenia za 3 miesiące i tyle. Szkoda słów. Narazie podaję małemu paracetamol, stosuję też wodę morską i krople do noska homeopatyczne(euphorbium) i pod nosek maść majerankowa. Jak do środy nie będzie poprawy to pójde do lekarza rodzinnego(tam przynajmniej maluszka osłuchają, żebym miała pewnośc że płucka i oskrzela w porządku) teraz dzieciaczki zasypiają w swoich łóżeczkach, a ja cały czas słucham i pilnuję małego bo boję się żeby się znowu nie zakrztusił. Dziewczyny nie odciągam pokarmu jużż 2 tygodnie a dzisiaj piersi miałam tak przepełnione że pokarm sam wypływał i musiałam odciągnąć pokarm i nawet nie odciągając do końca uzbierało sie 100 ml i tak dało mi to do myślenia czy nie spróbować znowu karmic małego przynajmniej 2 razy dziennie odciągniętym mlekiem. Sama nie wiem - muszę się zastwnowić. Dziewczyny które nie karmicie piersią jak długo utrzymywał się u was pokarm i kiedy dostałyście pierwszy okres?? Piszecie o witaminie d3, ja też się zastanawiam czy nie podawać małemu(przezornie załatwilam sobie i koleżanka przywiozła mi z Polski) bo tutaj nie podają dzieciom tej witaminy bo niby nasłonecznienie wystarczające- a ja sama nie wiem bo jak zacznie padać to 2-3 tygodnie czasem słońca nie widać. A co do słodyczy to ja mam takie napady że jadłabym tylko słodkie-to zdarza się tak raz w tygodniu ale wtedy staram się upiec ciasto bo wolę to niz cukierki i batoniki-przynajmniej wiem co w środku siedzi. Ok uciekam teraz prasować-dzieciaczki pozasypiały, na szczęście prawie zawsze do 21 oboje już śpią. nick------imie dziecka---d.u.-----w.u.-----cm----d.o.w.----o.w.----cm Iza_--------Bartosz------18.04----1380----43-----12.09-- -5100----60 malinka*****---emilka----09.05---2300-----43-------28.07 --5900---56 Ewcia24----Eryk---------28.05----3200-----52------09.09- - ---6000---?? Merana----Akeksander-23.05---2700------52------28.08---- ---5260---61 Milka76------Maya--------03.06----3360-----50-----11.07- - ----4550---55 camomilla_22-Claudia--03.06.---3980------52---04.08---- ----5250--57 mierzejka----Ania-------05.06----2770-----51-----3.09-- - -----4800----?? martusia 82-Julia------- 08.06----3260----?--------14.08------5310----?? el-mir-ka ----Kaja--------09.06----2850-----57----23.07--------3700--- -?? Melania---Mikołaj-------09.06-----3250----58----18.08--- ----6300-----66 gosia29----Tobias-------10.06-----3440-----51----19.09-- -----7450----64 kasia78----julcia--------11.06----2800-----52-------15.0 9-------7000---64 Kirysek---Tomaszek....12.06.... 3920....55.....23.07.........4600....?? Surfitka---Nina----------16.06----3490------55-----20.08 - - ----5120---59 Alkatraz---Hanna--------18.06----2900-----50-----05.08-- ------5100---58 Jotka79---Czaruś-------19.06----3190------53----31.07--- ---4550----59 MAMA MELI--MELANIA--19.06----2490-----46-----21.08------4400---56 hanio.k--Ruben Jan-----20.06---3150-------53----12.08-------5200----59 goba-------kubuś---------21.06---3600------59----27.08-- ----6320-----?? agula -----Gabrysia------21.06----3460-----51----25.08-------6400 ---64 oliwka100---Oliwia------21.06----3420------53---30.07--- ----4450-----60 abii........Dorota.......21.06.....3500.....53...12.08.. ......4800....60 lolusia-------maja--------23.06----4250-----59------???? ---------????------?? Beja1981-----Kinga----- 24.06----3710 ----59------14.08-------4570---59 gosiek35--Jacob(Kuba)26.06--3580----52-----????-------59 80-----???? demiluna---Julian--------27.06....3640-----???-----22.09 .------6659-----?? mała_mi----hania--------10.07----3000-----57------24.07- ------4820------59
  14. haj dziewczyny Mój Julek niestety chory - ma okropny katar i przez to kaszle i momentami do wymiotów dochodzi jak mu katarek spływa do gardła. Oczyszczam mu nosek, zakraplam wodą morską i kropelkami ale na niewiele się to zdaje. Wczoraj wiecorem nawet temperatura mu sie podniosła, ale na szczęście paracetamol podziałał. A my z mężem pierwszy raz od kilku miesięcy poimprezowaliśmy - przyjechali do nas nasi znajomi i zostali na noc więc bez % się nie obyło, ale było bardzo sympatycznie, a i dzieci dały się rodzicom pobawic i ładnie spały. Tak jak Wam pisałam ostatnio dzisiaj mam wizytę u pediatry(w anglii potrzebne jest skierowanie-paranoja) to przy okazji małego poogląda bo ostatnio nie daje mi spokoju o że główkę obraca najchętniej w lewo, a prawą rączkę często dziwnie zakłada za głowę, a i prawą nóżkę jakoś inaczej układa. Mam nadzieję że to tylko moje przewrażliwienie.
  15. Ja wiktorii podawałam heratkę i wszystko ok było. Julkowi tez podaję ale on nie chce wogóle pić nic poza mlekiem. Czasem wypije rumianek ale taki zwykły expresowy(super działa jak mały nie może kupki zrobić, leciutko słodzę go glukozą)
  16. dzień dobry Ja też staram się małego karmić co 3 godziny i tak zaczynamy o 7:30(180 ml),10:30(150 ml) potem jak się obudzi ok 14-15 (150ml) Potem po 3 godzinach (150 ml), przed spaniem ok 20 (180 ml )i ok 2 w nocy(180ml). W ciągu dnia zazwyczaj troszkę na dnie zostawia(a zdarza się też że wypije tylko połowę)ale w nocy i rano wypija wszystko. Kiedyś budził się jeszcze na jedzenie ok 6 ale teraz daję mu smoka i śpi dalej bo i tak po 7 muszę go budzić żeby zdążyć do szkoły. Wszyscy mówią że jest wielki jak na niecałe trzy miesiące, i ja też to widzę bo mam kilka ubranek po mojej córci to te które ona nosiła mając 5-6 miesięcy na Julka już są dobre. Do gondoli już się prawie nie mieści i na dniach bedę musiała zacząć wozić go w spacerówce. Mój mąz jest przyzwyczajony do moich nadprogramowych kilogramów bo zawsze miałam ich sporo a teraz i tak ważę mniej niż przed ciążą i mam nadzieję że jak zacznę ćwiczyć(to takie plany ale jak narazie nie mam na to siły) to jeszcze zrzucę trochę. A u mnie dziewczyny w rodzince i wśród znajomych wysyp dzieciaczków. Szwagierka w listopadzie rodzi i brat z bratową właśnie ogłosili ze spodziewają się drugiego potomka. teraz uciekam po wiki do szkoły
  17. dzień dobry dziewczyny Wiki w szkole, a mały w huśtawce zadowolony siedzi. Co do sadzania to ja tez jeszcze julka nie sadzam, ale na szczęście nie mam problemów na spacerach, mały zazwyczaj śpi albo spokojnie leży.W domu w foteliku może w sumie z 30 minut posiedzi bo więcej nie chce. Julek też ma często spocone zimne stópki i do tego lodowate ręce. Pytałam o to lekarza i powiedział mi że jest to spowodowane tym że maluszki nie mają jeszcze w pełni rozwiniętego układu krwionośnego. Teraz uciekam bo trzeba dom ogarnąć i polatać na odkurzaczu. Pozdrawiam
  18. hej mamusie beja trzymam kciuki za sąsiadkę i jej maluszka dziewczyny jak widzę walczycie z ciemieniuchą, a czym normalnie myłyście-myjecie główkę dzieciaczkom. Moja wiki miała dużą ciemieniuchę, żadne oliwki i wyczesywania nie pomagały, a że miała od urodzenia bujną czuprynę myłam jej włoski szamponem nivea i tak walczyłam bezskutecznie dopuki nie zmieniłam szamponu na inny. Po zmianie ciemieniucha sama zeszła i już się nigdy nie pojawiła. Teraz jak tylko zauważyłam u małego zmiany na główce kupiłam specjalny szampon dentinox(nie wiem czy dostępny w Polsce) i po jednym myciu wszystko zeszło i nie pojawia się(co jakiś czas zapobiegawczo myje tym szamponem). Co do spania to nie narzekam, choć ostatnio mały budzi się o 6 rano i już nie chce spać, no ale trudno, potem o 7:30 budze Wiki i idziemy do szkoły na 9 więc mamy z rana spacerek.W południe znowu wychodzimy bo odbieram córke ze szkoły więc znowu spacerek, a potem jak pogoda pozwala wychodzimy na plac zabaw(ostatni nieczęsto bo ciągle pada) Pozdrawiam.
  19. Hej hej Witam nowe mamusie. Jakiś czas mnie nie było, ale nadrobiłam wszystkie zaległości. Mój Julek juz całkowicie na butelkę przeszedł, ale codziennie 1 lub 2 razy podaję mu odciągnięty pokarm, ale widzę że z każdym dniem coraz mniej pokarmu udaje mi się odciągnąć i powoli kończymy przygodę z karmieniem piersią, ale co tam mały szczęśliwy jest jak sobie z butelki popije. Rośnie jak szalony i jest bardzo silny, ładnie trzyma główkę leżąc na brzuszku, a od 2 dni nawet przy podciąganiu za rączki do siedzenia. W czwartek był ważony - 6100g. Mały ładnie śpi w nocy, budzi się tylko na jedzenie(raz czasem 2 razy) i w dzień też sporo śpi w tym jedną 2-3 godzinną drzemkę sobie ucina, a tak pozatym śpi kilka razy 30-60 min. Z kolkami chyba roszkę lepiej.Tak więc nie mogę narzekać. Moja Wiki od czwartku chodzi już do szkoły i jest bardzo zadowolona-dzisiaj pochwaliła się że ma nową koleżankę i jakoś sie po angielsku dogaduje. Ja też jak narazie jestem zadowolona ze szkoły, panuje tam miła atmosfera jest tylko sześć klas,a więc niewiele dzieci. Pozdrawiam i zerknę jeszce na interię i jak mi się uda dodam nowe zdjęcia moich dzieciaczków. nick------imie dziecka---d.u.-----w.u.-----cm----d.o.w.----o.w.----cm Iza_--------Bartosz------18.04----1380----43-----07.09-- -5035----56 malinka*****---emilka----09.05---2300-----43-------28.07 --------5900---56 Ewcia24----Eryk---------28.05----3200-----52------21.08- - ---5600---?? Milka76------Maya--------03.06----3360-----50-----11.07- - ----4550---55 camomilla_22-Claudia--03.06.---3980------52---04.08---- ----5250--57 mierzejka----Ania-------05.06----2770-----51-----3.09-- - -----4800----?? martusia 82-Julia------- 08.06----3260----?--------14.08------5310----?? el-mir-ka ----Kaja--------09.06----2850-----57----23.07--------3700--- -?? Melania---Mikołaj-------09.06-----3250----58----18.08--- ----6300-----66 gosia29----Tobias-------10.06-----3440-----51-----8.07-- -----4750----54 kasia78----julcia--------11.06----2800-----52-------23.0 7-------5000---55 Kirysek---Tomaszek....12.06.... 3920....55.....23.07.........4600....?? Surfitka---Nina----------16.06----3490------55-----20.08 - - ----5120---59 Alkatraz---Hanna--------18.06----2900-----50-----05.08-- ------5100---58 Jotka79---Czaruś-------19.06----3190------53----31.07--- ---4550----59 hanio.k--Ruben Jan-----20.06---3150-------53----12.08-------5200----59 goba-------kubuś---------21.06---3600------59----27.08-- ----6320-----?? agula -----Gabrysia------21.06----3460-----51----25.08-------6400 ---64 oliwka100---Oliwia------21.06----3420------53---30.07--- ----4450-----60 abii........Dorota.......21.06.....3500.....53...12.08.. ......4800....60 lolusia-------maja--------23.06----4250-----59------???? ---------????------?? Beja1981-----Kinga----- 24.06----3710 ----59------14.08-------4570---59 demiluna---Julian--------27.06....3640-----???-----04.09.------6100-----??? mała_mi----hania--------10.07----3000-----57------24.07- ------4820------59
  20. witam dziewczyny kurde no ja jeszcze nie dostałam @ A tak ogólnie u nas w porządku. Pozdrawiam
  21. hej dziewczyny U nas dzisiaj wielki dzień, Wiki dzisiaj była pierwszy raz w szkole - jak narazie jest bardzo zadowolona (i z tego powodu ja oczywiście też). Kurde no Julek ma podobne problemy z tym że u niego jeszcze ból brzuszka( na szczęście u nas rumianek działa i jakby to powiedzieć jak go pije to górą wlatuje a dołem odrazu wylatuje - z tym że podaję normalny rumianek ekspresowy a nie granulat typu hipp bo ten nie działa.) Jeśłi mała się nie męczy to się nie przejmuj ale jeśli tak to może spróbuj czopek glicerynowy-oczywiście nie cały. Pozdrawiam
  22. hej dziewczyny Dzisiaj byliśmy na szczepieniu, mały dostał po jednej w obie nóżki. Za 4 tygodnie kolejne szczepienia. Mały trochę niespokojny ale gorączki nie ma. Ewcia moja córeczka też była pod kontrola kardiologa, lekarka nazwała to szmerem niewinnym i nic złego się nie działo, poprostu musiała z tego wyrosnąć. Martusia u mnie też koniec wolności, Wiki też zaczyna teraz szkołę, w dodatku to będzie początek. Mam nadzieję że będzie dobrze. Agula faktycznie jesteście rekordzistkami z tym pępuszkiem. Surfitka to widzę że mnipigułka także tobie nie służy. Ja już nigdy nie dałabym się na to namówić. Pozdrawiam. Odezwę się jutro, mężuś ma wolne do czwartku więc spędzamy czas bardziej rodzinnie.
  23. hej dziewczynki u nas troche lepiej, po wczorajszym koszmarze(nawet byliśmy już w drodze do szpitala bo mały nie przestawał płakać-a właściwie krzyczeć z bólu. Cały dzień go wczoraj nosiłam aa właściwie maszerowałam z nim po mieszkaniu bo nawet na spacerze nie chciał w wózku leżeć. Dzisiaj po wypiciu rumianku zrobił 3 x wielka kupkę która w pieluszce się nie mieściła. Troche mu to pomogło. Acha mały już prawie wcale nie chce piersi tylko butelkę, właściwie to tylko w nocy da się oszukać. Jutro szczepienia.
  24. hej dziewczyny u nas niestety nie ma poprawy, mały męczy się niesamowicie. W nocy niby śpi, ale cały czas się wierci i postękuje, więc ja nie śpię prawie wcale. Wczoraj podawałam małemu tylko butelkę, ale też to nic nie dało. mierzejka lekarze chyba czasem wogóle niemyślą, nas też tak nastraszyli jak Wiki była malutka, neurolog po zrobieniu usg główki powiedziała tylko że córcia ma mały wylew i do widzenia do iećmi nie zobaczenia za miesiąc w poradni neurologicznej, byłam przerażona, zaraz pobiegłam do mojego pediatry żeby nam wyjaśnił co i jak bo tamta neurolog to z dziećmi nie powinna pracować naszczęście to nie było nic poważnego. ?Co do butelki to nie wiem co ci poradzić.
×