demiluna

hej dziewczyny. Korzystając z okazji zaglądam do Was na chwilkę. Niestety nadal odcięta jestem od netu. U mnie wszystko OK. Czuję się dobrze, maluszek rośnie. Brzuszek jest już bardzo niziutko. W sumie w każdej chwili może się zacząć, ale co tam wszystko już na bąbelka czeka. Odezwę się do was jak tylko będę miała stały dostęp do internetu. Pozdrawiam

hej dziewczyny, korzystając z okazji zaglądam do was na chwilkę. Gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusią. Niestety nie dam rady nadrobić wszystkiego co napisałyście przez czas mojej nieobecności. Ja jak dobrze pójdzie to za 2 tygodnie będę mogła regularnie was odwiedzać. Niestety ale tutejsze procedury przenoszenia internetu są straszne. A u mnie wszystko ok, maluszka czuję już bardzo nisko, wg pomiarów położnej(niestety nie na usg) maleństwo 1,5 tygodnia temu miało od czuka główki do pupy 37 cm. Jego wymiary wskazują na to żę bardziej trafiony byłby termin wg OM czyli 13 czerwca a nie tak jak wg usg na 21. No ale zobaczymy co czas przyniesie. Ale jestem przygotowana na to że teraz w każdej chwili może się zacząć. Pozdrawiam jeszcze raz wszystkie razem i każdą z osobna.

hej hej mam tylko chwilkę, korzystam z netu u znajomych U mnie wszystko ok. Gratuluję wszystkim nowozaciążonym Pozdrwawiam gorąco.

hej hej mam tylko chwilkę, bo korzystam z komputera u znajomych. U mnie wszystko ok. Malinka gratuluję. Pozdrawiam

NICK/WIEK...........MIEJSCOWOŚĆ.........PŁEĆ.....TP....T C...IMIE przyszla mamuska/22...Wiesbaden.......synek...28.05...37...Elias karka81............Stalowa Wola............synek........01.06...33..x Ewcia24..............śląsk................synuś... ....02.06..36....Eryk aspira/31..........Rumia......................x......... ...03.06....27....x mierzejka/28........Nowy Dwór Maz.....córeczka....05.06..31.......x Merana/25 .........ZielonaGóra ....synek.......05.06...35..Aleksander *Melania*/27..............Jasło.......synuś......05.06.. ...35...Mikołaj Bezire/21............Warszawa................X.......... 07.06...27.....X kirysek...........Bialystok.....................x..... .......08.06.....27...x AnetkaG27.......Siedlce................córunia....10.06. ...26......Julcia surferek78/29.......Szczecin..............córeczka...12 .06....26.....x Milka/31...........Bremen.........coreczka.......12.0 6....33...Zosia Goba1/26......... Poznań....... synek..........13.06...........35. Kubuś malgonia80/27........okol. Kraków....synek.....13.06.....31.....Kubuś Surfitka/28...........Krakow/NY.....córeczka.........14. 06..35..Nina Iza_/27............Świętochłowice.............x......... ..15.06.....31...x majka81/27............Szczecin.......córeczka...... 15.06....26..Zuzia abii/32..............Chorzów.................córka...... .16.06.....31....x masterek28/24.....Bielsko=Biała.........syn.......18 .06.....34..Franek kasia78/29.........łodz...........córunia.......1 9.06....30...........Jula Jotka79............Lublin............synek.......19.06.. .....34.............x gosia29.................Mainz..................syn..... ...20.06......34....X Demiluna..27..........Anglia.............syn........ ..21.06....34...Julian beja1981.......Toruń...........córcia........ .21.06...........29....Kinga katrin0408/30........Irlandia......córeczka?.....21.06 ...32...Vanessa malinka*****...........Edinburgh............x........... .21.06....32.......x Alkatraz/28............Elbląg córeczka.....23.06......26....Hania klakowska84..........Głogów..........córa..........27.0 6...33 Alicja Monika82...............Kraków..............X.......... 28.06......31......X el-mir-ka/22......Brzeg..........córeczka......29.0 6.......32...Kaja martusia 82/25....Deeping st.James.....córeczka......29.06....31..Julia mala_mi27/30.........Szczecin....córeczka 09.07.......29....Hania NASZE URODZONE DZIECI Nick--------D.P.-----P.D.P.-----DŁUGOŚĆ----WAGA-----IMIĘ ------PORÓD Iza_-------18.04------15.06-------43 --------1380-------Bartosz-------CC

hej hej dzień dobry. Ja jeszcze w starym mieszkanku bo niestety przeprowadzka nam się przesunęła o kolejny dzień, już mnie szlak trafia-tak bardzo nie lubię niesłowności ludzi. Do tego w poniedziałek moja królewna ma 4 urodzinki i już dawno obiecałam jej przyjęcie a tu nie będzie warunków żeby zrobić . Jestem strasznie zła. Ja torbę do szpitala spakuję dopiero za jakies 2 tygodnie, jak już dojdę do porządku z wszystkim i będę miała już poprane uranka dla maluszka. Dziewczyny miałam dziwny sen-śniło mi się że robiłam test ciążowy-no wynik oczywiście dodatni-2 grube czerwone kreski. Ale skąd takie sny żey robić test. Sama nie wiem. Teraz uciekam bo śniadanko trzeba zjeść.

hej malwina29 czuję się wielka, bardzo wielka, ale nie jest najgorzej, jeszcze tylko 50 dni i maluszek bedzie z nami.

hej hej Witam dziewczynki. Zaglądam do Was najprawdopodobniej ostatni raz na najbliższe kilka tygodni. od jutra najprawdopodobniej nie będę mieć dostępu do internetu-wszystkie procedury przeniesienia na nowy adres mogą potrwać nawet do 6 tygodni. Jak tylko będę mieć jakąś okazję to zajrzę do was, ale nie wiem kiedy taka się nadarzy. Więc jak narazie pozdrawiam. Mam nadzieję że jak zajrzę tu po tej długiej nieobecności dół tabelki znacznie się powiększy, a może wcale nie będzie już góry.

hej hej dziewczyny. Niestety naprawdopodobniej od soboty nie będę miała możliwości korzystania z internetu i może to potrwać do sześciu tygodni, będę zaglądac jak nadarzy się jakaś okazja. Odezwę się jeszcze jutro i może uda mi się jeszcze na chwilę w sobotę. Pozdrowienia dla Was, korzystajcie z długiego weekendu .

hej hej dziewczynki ja w trakcie pakowania-jeszcze tylko dziś i jutro i w sobotę przewozimy wszystko. To wręcz niemożliwe ile rzeczy się nagromadziło w ciągu 2 lat. Jak się tu wprowadziliśmy to mieliśmy niewiele - jakiś stolik, kanapę łóżko i szafę, a teraz musimy vana wynająć żeby wszystko poprzewozić. JA miałam wczoraj odwiedziny health visitor - to taka wykwalifikowana pielęgniarka która zajmuje się dzieckiem po powrocie do doma jak już położna skończy odwiedziny-będzie mierzyć maluszka, zrobi badanie słuchu i takie tam. Zostawiła kilka ulotek i książeczkę zdrowia dla maleństwa. Popytała o zdrowie, samopoczucie, o to jak zamierzam karmić i czy mamy wszystko przygotowane dla maleństwa.Dodatkowo omówiła ze mną antykoncepcję po porodzie. Obecnie rozważam między implantem podskórnym a wkładką Mirena. Jeszcze nie wiem. Wiem tylko że nie chcę tabletek, a do wkładki jakoś nie mogę się przekonać. Na szczęście mam jeszcze trochę czasu. U mnie z sampopczuciem różnie, zdarzają się coraz częściej nudnośći, boli mnie żołądek, brzuch coraz częściej twardnieje. \\ostatnio pisałam wam że mam wysokie ciśnienie, teraz dla odmiany mam często takie w okolicach 85/55. Ale ogólnie nie narzekam za bardzo. Bardzo ciekawa jestem jak bąbelek jest ułożony, no ale nie będe już miała usg, więc zapytam położną niech mnie obmaca-ona w taki sposób może stwierdzić bo ja nie jestem pewna-podejrzewam że jest główką do dołu, ale to tylko moje podejrzenia. Teraz biegnę zaprowadzić małą na zajęcia, zajrzę do was później.

hej dziewczyny ja ostatnio coraz częściej mam skurcze ale najważniejsze że nie są bolesne. U mnie to niestety spowodowane stresem bo ostatnio trochę kłopotów mamy a mimo że staram się nie denerwować nie bardzo to wychodzi. Dziewczyny ciekawe co u martusi bo dawno się nie odzywała-planowała jakiś wyjazd czy dłuższą nieobecność bo nie pamiętam.

Goba grunt to nie panikować, wszystko na spokojnie , na pewno wszystko bedzie dobrze- widzisz u mnie ostatnio było wysokie ciśnienie i wykryto białko w moczu a już po 2 godzinach ciśnienie było w normie i białka w moczu też nie było. Teraz tylko mierzę ciśnienie i w przyszłym tygodniu mam ponowne badanie moczu.

goba ja tez ma trochę nogi popuchnięte, ale czytałam że jeśli po nocnym odpoczynku opuchlizna znika to nie trzeba sie martwić. Nogi nam puchną bo robi sie coraz cieplej a nasz ciężar rośnie. Obserwuj tez dłonie i twarz i mierz ciśnienie. Ale powiem ci że jeśli bardzo się tym martwisz to najlepiej zrobić badanie moczu. Ja już dawno zrezygnowłam ze skarpetek i chodzę teraz w japonkach(ale tutaj to nic dziwnego o tej porze roku więc się nie czuję głupio), a jak muszę ubrać adidasy to zakładam takie skarpetki do kostki (takie stopki do butów sportowych) bo one nie maja prawie ściągacza.

koug poznałam po zdjęciu

hej hej dziewczynki niestety dobry humor nie powrócił a do tego małą coś bierze i pół nocy kaszlała więc miałam po spaniu bo w środku nocy przyszła do nas do łóżka i aż do rana kaszlała za uchem. Kasiu nie chcę cię wprowadzać w błąd ale z tego co pamiętam to fenoterol bierze się do 2-3 tygodni przed terminem porodu. Milka wygrzej się w łóżeczku i dbaj o siebie- a z tym terminem do lekarza to szkoda słów-no jak można wymagać terminu przy chorobach które mogą się rozwinąc z dnia na dzień.

hej hej dziubassku zaglądam tu do was na bierząco, ale jakoś nie mam jak pisać i w sumie o czym pisać. U mnie nic się nie zmienia, no moze poza rozmiarami-brzuchol mam już ogromny i coraz bardziej sie męczę, coraz trudniej chodzić i schylać się - a do tego przeprowadzka mnie męczy- w sobotę zaczynamy i strasznie mnie denerwuje to że będę bezczynnie siedzieć - mąż mi juz to zapowiedział - co najwyżej mogę sobie jakieś drobiazgi popakować. No dobra ale dość żalenia się. Jestem pod wrażeniem jak szybko pokolei przechodzicie na dół tabelki-super oby tak dalej. Pozdrawiam gorąco.

hej hej dzień dobry No i niestety i mnie dopadł kiepski humor. :-(

validos wszystkiego naj naj w dniu urodzin-niech sie spełnią wszystkie Twoje marzenia. Fisiu ale niespodzianka-GRATULACJE Dziewczynki ja chętnie oddam za niecałe 2 miesiące moje miejsce w tabelce zaciążonych. Która chętna??

hej ja już po spacerku-na plaży tłumy, ale nie ma się co dziwić bo słoneczko świeci niesamowicie. Aż żal było wracać do domu, ale synek koleżanki śpiący sie zrobił. Ja jeszcze teraz muszę na zakupy wyskoczyć.

hej dzień dobry dziewczyny. Ja już mieszkanko posprzątałam, pranie się już pierze. Umówiłam się z koleżanką która ma 2 letniego synka i wybieramy się posiedzieć na plażę. Taką śliczna mamy pogodę że szkoda w domu siedzieć. PM powiedz teściom ze chyba ci się opryszczka robi i nie będziesz ich całować na powitanie bo nie chcesz ich zarazić. Wczoraj często twardniał mi brzuch u góry, ale myślę że to dlatego że troszkę się napracowałam, a wieczorem mały tak sie wiercił że aż mąż nie mógł uwierzyć-zazwyczaj jak ręke położy na brzuchu to mały się uspokaja a wczoraj nawet to nie pomogło.. Ok uciekam bo koleżanka dzwoniła że za 15 min będzie u mnie.

hej ja też jestem ale tylko z doskoku bo za sprzątanie się wziełam-sprzątam i powoli przygotowuje się do przeprowadzki, tzn. wyrzucam wszystkie niepotrzebne rzeczy których wbrew pozorom sporo się nazbierało a od dawna nie używane są-szczególnie w pokoju Wiki. Nie wiem czy do wieczora skończę bo coraz trudniej mi się schylać i co chwilę robie sobie przerwę żeby sie nie przeforsować. To narazie uciekam bo potem jeszcze trzeba obiadek ugotować-a właściwie późną kolację bo mężuś dopiero za 4 godzinki z pracy wróci.

Iza GRATULACJE i trzymam kciuki. Zyczę dużo zdrówka dla synusia i ciebie i żeby maluszek szybko przybierał na wadze.

goba zdjęcie robione z daleka bo robiła je moja córcia, muszę mężowi powiedzieć żeby mi zrobił jakieś zdjęcie z mniejszej odległości. Jka bede mieć nowe to wyślę na interię.

melania ja jak prałam ubranka dla małej(4 lata temu) to używałam dzidziusia i sie sprawdził. Dodałam zdjęcia na interie

elmirka ja też sobie ciągle wkręcam że do terminu nie doczekam-u mnie to chyba spowodowane jest tym że w poprzedniej ciąży byłam ostatnie miesiące na lekach przeciwskurczowych więc nic nie odczuwałam, a teraz każdy skurcz czuję i jakieś to dla mnie dziwne i pewnie dlatego.