Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tacomanadzieje

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tacomanadzieje

  1. tacomanadzieje

    to juz koniec

    dokładnie \"samotność w sieci\" tylko w wersji jeszcze stokroć bardziej przemawiającej do duszy ehhhhh
  2. tacomanadzieje

    to juz koniec

    smutna bardzo -u mnie też był real ,było kilka potajemnych spotkań i Ty masz całkowitą rację to potem boli bardziej bo do tego dotyku się tęskni... myszkaa chyba sobie wyobrażam jak się czujesz ale to chyba przez to ,że po TYM znikł ...
  3. tacomanadzieje

    to juz koniec

    tego się boję ,że on.fantastyczny facet ,wolny.ja oprócz moich słów nie mam mu nic do zaoferowania.o siebie się nie boję bo po tamtej historii to już serca nie mam ,ON je zabrał.... teraz jakoś roztropniej się zachowuję.ja poprostu lubię z nim pisać i nie chcę dawać złudnej nadziei.zresztą to moje love story mu opowiedziałam ,na tyle jestem fair. wszystkie osoby ,ktore obrzucić mnie chcą teraz błotem uprzedzam ,że mam to w nosie.z mężem jestem choć powinnam wiać od niego daleko ,więc muszę pogadać z kimś normalnym by nie zwariować.
  4. tacomanadzieje

    to juz koniec

    bo jak sobie przypomnę siebie po rozstaniu...brrr a teraz widzisz śmieję się ,żartuję,przeżyłam.... czas tej jakby żałoby poza mną a Ty jesteś na początku tej drogi i nie chcę Cię załamywać ale kryzys dopiero przed Tobą bo teraz to jest za świeże.....buziaki
  5. tacomanadzieje

    to juz koniec

    użyj wyobraźni -jakbyś go miała w realu odwróconego plecami i piszącego na czacie z jakąś babką albo rozłożonego na kanapie z pilotem....oni są tacy cudni bo daleko ,nieosiągalni i przez nas wyidealizowani.no i akurat trafili w naszą potrzebę bliskości ,adoracji itp itd będzie dobrze dziewczyno zobaczysz
  6. tacomanadzieje

    to juz koniec

    pozdrawiam was dziewczyny ,które wiedzą co to psychiczne rozterki ,ktore uległy magii słow drugiego człowieka(i magii netu haha).pamietajcie to swiadczy o tym ,ze macie wrażliwą duszę i dużo ciepła do podzielenia się nim.
  7. tacomanadzieje

    to juz koniec

    smutna bardzo-jak się temu na chłodno przyjrzeć to jest to bez przyszłości i choćby było niewinne to może zaszkodzić małżeństwu ,bo potem nikt Ci nie uwierzy ,że to były tylko rozmowy.mało który mąż zrozumiałby ,że jest nam potrzebny ktoś tylko do naładowania\" psychicznych akumulatorów\".najlepiej byłoby się nie przywiązywać emocjonalnie do tych naszych odskoczni ale człowiek jest tylko człowiekiem.jeśli już teraz czujesz ,że boli to pomyśl co byłoby dalej.zostaną miłe wspomnienia i tego nikt Ci nie zabierze.pozdrawiam i miłej nocy
  8. tacomanadzieje

    Zakochałam się w przyjacielu

    z chwila kedy zaiskrzylo pomiedzy mna a najlepszym przyjacielem ,powoli przyjazn zamieniala sie w flirt,bliskosc i erotyczny zwiazek -przestalo byc prosto ,szczerze i luzacko.zaczela sie gra miedzy kobieta a mezczyzna.teraz nie ma nic ,poniewaz zwiazek sie nie udal. nie zawsze tak musi byc,ale Twojego przyjaciela to Ty znasz najlepiej i musisz wybadac jak zachowa sie kiedy posuniesz sie dalej...
  9. dzieki to bylo cos wyjatkowego szkoda zeby zaprzepascic
  10. wierze ,ze nie rozumiesz bo Go nie znasz ;-) jakby to wytlumaczyc -On jest taki nieco zarozumialy ,ma wysokie stanowisko ,traktuje ludzi z gory,jest taki lodowaty(dla ludzi z zewnatrz) taki wlasnie dumny jak paw.nie odezwie sie .olał cieple uczucia ,chyba ich nie potrzebuje.a ja juz tyle razy pisalam ,\"zaczepialam \" ,ze juz tez dalam spokoj.
  11. tacomanadzieje

    staż na n-la dyplomowanego

    Dziewczyny która z Was też planuje rozpocząć staż na n-la dyplomowanego? Ja bardzo się waham ,nie jestem przebojowa i boję się ,że nie podołam..
×