Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

badeve

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez badeve

  1. dziewczyny..jak się u was przedstawia sprawa z upławami? U mnie są teraz dość obfite, kilka razy dziennie zmieniam wkładkę, są one koloru jasnożółtego, czasami białego..ciekawe, czy to tylko mnie tak zalewa i na ile taka obfitość jest normalna...
  2. hej:) u nas dzisiaj troszkę chłodniej, jest czym oddychac...ale od jutro podobno znowu upały... Patrycja 1989, ja w pierwszej ciąży brałąm fenoterol, odstawiłam chyba w 38 tygodni i niestety poród miałam sztucznie wywoływany..tak mi zachamował skurcze:) no chyba że masz cesarkę to nic się nie dzieje sierpniowa mama 2011, ja będę robiła badanie na paciorkowca ok 35 tygodnia, lekarka zauważyła dośc obfite upławy, miałam też coś z pęcherzem..trzeba sprawdzić czy nie ma tam teg paskudztwa mamusie narodzonych dzieciaczków, całuski dla nich !!! I dzięki za rady :) sylwka1987, pytanie o smoczki raczej powinno wyglądać tak: czy nasze dzieciaczki mają zamiar z nich korzystać. Mój pierwszy synek nie chciał nawet słyszeć o smoczku. Jest on na pewno niezastąpiony przy uspokajaniu dziedzka, ale jest to na pewno kolejna rzecz, której trzeba będzie dziecka oduczać:) Tych rzeczy będzie zapewne z kilkanaście(bo złych nawyków u dzieciaczków sporo) także jak mówię- kwetsia dzidziusia, czy mu zasmakuje ciężko mi ubierać buty, z pedicurem też kiepskawo..muszę zatrudnić męża, bo pięty twarde jak deska !!! trzymajcie się mamusie !
  3. Cześć mamusie :) U nas dziisja upał jak na saharze...poszłam dzisiaj z synkiem na rower ale nie dało rady...musiałąm szybsko wracać, bo nie było czym oddychać... u mnie brzuszek na razie w porządku, wczoraj byłam na zalewie solińskim, troszkę synek się popluskał, a ja jak weszłąm w strój kąpielowy dwuczęsciowy to byłąm atrakcją plaży...nie wiem dlaczego tak ludzie się na mnie gapili..no bzruszek spory..ale ciąża to przecież naturalna rzecz:) mot , no to miałąś przeboje...rozumiem cię w 100 procentach bo ja też przez to przechodziłam. Dobrze , ze się uspokoiło. U mnie w domu nadal sajgon, nie mogę wyrobić się z praniem i prasowaniem po tych wakacjach. A gdzie tu do remontu???
  4. Hej dziewczyny..no nie wierzę, następne mamuśki !!! Ale super, gratulacje dla was, to wielki dzień ! :) U nas wreszcie wyszło słoneczko, i latam za moim czterolatkiem jak zwariowana, bo nauczył się jeździć na dwóch kołach i muszę na niego uważać...a wczoraj byłam taka padnięta wieczorem, że aż prosiłam M żeby mi kręgosłup pomasował, bo skurcze łąpały jak diabli...:( Jak ja bym chciała mieć spokojną głowę, a tu tak, że pracuję jeszcze u rodziców w firmie i ciągle muszę coś tam im robić, mimo że jestem na zwolnieniu lekarskim, do tego inne kłopoty osobiste..tak mi się to wszystko zwaliło na łepetynkę, że czasami to nie jest łątwo mi się nie przejmować(chociaż w kółko sobie to powtarzam: nie przejmuj się, bo dzidziuś też jest wtedy smutny). Jeszcze kilka tygodni i wszyscy będą musieli sobie jakoś na chwilę beze mnie dać radę ;p hihi _aga_ co do snó to ostatnio śniło mi się, że M chciał mnie na wakacje wywieść, a ja na to: że w żadnym razie, nie chcę już wakacji, tylko siedzieć w domku i czekać na dzidzie:) kto by pomyślał, że sen o wakacjach będzie dla mnie koszmarem:) Rybka1705, musissz posłuchać samej siebie, zrób tak jak dziewczyny radzą, zjedz coś słodkiego, możesz troszkę brzuszek ponaciskać, leciutko, zeby dzidzie obudzić i czekaj...jakby tak po kilku słodkościach była cisza, to lepiej dmuchać na zimne..będziesz miałą spokojną głowę. Czasami przed pororem, ale to już przed samym porodem dzieciaczki się bardzo mało ruszają..może to jakiś sygnał") tym bardziej pojedź do elkarza i zbadaj czy jest ok olin_ka dołączam do grona bab w proszku, u mnie nic nie zrobione, ani remontu, ani zakupów....widocznie termin jeszcze daleko, bo inaczej natura dałaby nam kopa:) Mot, mój synek w brzuszku też potrafi wypinać ot i owo-a najczęściej to wypina pupę.Główką jest do dołu, także duże i okrągłe coś po prawej stronie pod żebrami to jego pupsko:) A główkę to czuję jak uciska mi na szyjkę, to takie jakby kłócie czasami.... sieprniowa mama, dużo zdrówka i odpoczywaj ! Ach, na osttaniej wizycie lekarka powiedziała, ze mam dośc duże upłąwy, ostatnio w badaniu w moczu wyszły mi bakterie, i na następnej wizycie 19 lipca będę mieć robione badanie na paciorkowca, któaś z kobitek o tym pisała, że ma/...no cóż zobaczymy, mam nadzieję, że wynik wyjdzie negatywny. Całusy dla was... ps. Jutro wielkie pierogowanie u mnie, znowu z czereśniami...a jak będą borówki na ryneczku too i takie się zrobi...Zapraszam wsyztskie chętne mamuski do mnie na wyżerkę :P
  5. ach..i byłąm dzisiaj u lekarza, Julek waży 1800 gram także waga książkowa :) bo jestem w 33 tygodniu ciąży :)a tak poza tym to wszystko ok
  6. mum to come.....nigdy bym się nie spodziewałą takich wieści ! Gratulacje Kochana, dobrze, że już najgorsze za tobą! Ucałuj od nas córeczkę...z wagą zaraz podgoni jak tylko zacznie jeść :) Sierpniowa mama- przy pierwszej ciąży Kuba było odwrócony główką do góry do 36 tygodnie do tego był bardzo duży bo urodził się z 4 kilogramami, a przewrócił się tak jak trzeba w następnym tygodniu, a ja w zasadzie tego bardzo nie odczułam, pewnie w nocy co do metod na przewracanie dziedziusia to owszem są i ja stosowałam,, usiądź sobie na kolanach, rączki połóż na podłodze a potem pupa w górę- i tak kilka minut dziennnie, zaraz zobaczę czy cos w necie nie znajdę http://dziecko.onet.pl/5978,0,33,zmiana_ulozenia_dziecka,artykul.html o proszę masz tu stronke...będzie dobrze
  7. Cześć dziewczynki !!! Jak cudownie was znowu czytać! Wróciłam z urlopu, 2 tygodnie wypoczynku (jesli można tak nazwać odpoczywanie z brzucholem!:) Ufff ale ostatnie dni były stresujące..pierwszy tydzień byliśmy nad morzem, drugi a Kaszubach. Nad jeziorkami jakoś tak bardziej wypoczęłam, blisko miałam do plaży, w ogóle sielanka, ale od dwóch ostatnich dni w nocy brzuch zaczął się niebezpiecznie i regularnie spinać(wczoraj to nawet były bolesne skurcze).Dobrze, że miałam no-spę, po niej mi przeszło, a ja miałam już wizję, ze o godzinie 2 w nocy będę musiała przejeźdżać przez bory tucholskie, bo tam taka dzicz że hej! Także sumując cieszę się, ze jestem już w cywilizowanym świecie... Tak szybciutko: u mnie dzidzius też raczej malutki, w 30 tygodniu ciąży główkę miał na 28 tydzień kość udową na 30 i cos tam jeszcze na 27 tydzień,ważył niby 1300 gram, lekarz stwierdził, ze wszystko mieści się w normie, ale to mnie też troszeczkę przeraziło...na szczęście koleżanki z forum bardzo mnie podbudowały:) i już tak się tym wszystkim nie przejmowałam.....pierwszego synka urodziłam 4kg, rodziłam przez13h, więc teraz taką 3 kg zabkę po prostu z siebie wypluję,więc moze i lepiej że bedzie malutki , hehe dziewczyny, u mnie wszystko w proszku, pokoik nawet nie ruszony, nic nie pokupowane, jedynie to ubranka mam po starszym synku...:( na szczęście termin mam na koniec sierpnia ostatnie skurcze w nocy powodowały, ze dzidzius też mocno kopie,w ogóle bardzo wyraźnie czuję jego ruchy, czuję jak pcha mi się na spojenie łonowe, jak kopie mnie po pęcherzu i są to bolesne kopniaki, wizytę u ginka ma 5 lipca, zoabczymy czy z wodami wszystko ok i czy dzidzia troszkę podrosła jutro napiszę cos wiecej, trzymajcie się wszystkie cieplutklo, bo za oknem zimnica ...brrrrr
  8. koteczkowa 1 984 , ja mam nieraz takie drgania :)
  9. Dzieki kochane za słowa wsparcia, dla mnie to wielkie pocieszenie, niby wiem, ze usg to tylko sprzęt i to nie do końca doskonały, mój Kuba wg usg w dniu porodu "ważył" 3,5 kg a urodziłam 4050 gramowca:) Raczej się martwiłam tym, że nóżka jest na 30 tydzień wymierzona, a hc czyli coś tam z główką na 27/.....ale już się nie przejmuję :)nocka minęła i mam dobre nastawienie:) Troszkę się nie wysypiam, bo śpię z moim synkiem który rozkopuje się po całym łóżu ...ale chodzę spać razem z nim i mamm mnóstwo czasu na dosypianie...jedynie to minus taki, ze droga nad morze prowadzi przez mega wertepy i mnie wytręsie sporo, chłopaki jeżdżą rowerkami a ja jak inwalida -autkiem ;)ale nie narzekam całuję was wszystkie i do następnego
  10. hej dziewczyny, dojechałam nad morze, nie było tak źle, bardzo mi pomogła podusia ze styropianem...tylko dzisiaj byłam w takiej wiosce u ginka na badaniu, chciałąm żeby wystawił mi zwolnienie lekarskie, a on zrobił mi usg i powiedział, ze dzidziuś jest mały ?!?:( ale w normie... Ja jetsem w 31 tygodniu , a Badania mam takie: HC na 27 w 1 d kość udowa tak jak teraz czyli 30 w 2d a reszta to tak ok 28,29 tydzień ciąży...co ja mam o tym myśleć? Do tej pory moja lekarka nic mi nie mówiła, że jest nie tak, na połówkowym byłam , badanie z prawdziwego zdarzenia i wyszło wszystko ok....pocieszcie mnie , o mi smutno trochę. Całusy dla was znad Bałtyku !!!
  11. cześć dziewczynki, u mnie zapowiada sie na burzę , więc szybciutko: Lady ania, gratulacje obrony !!! Co do skurczy to wszystko ok, szyjka w porządku, dostałam pozwolenie na wyjazd, chociaż troszkę lekarkę skłąmałąm, bo powiedziałam, że jadę na mazury :) bałam się, że mi zakaze..ale ok powiedziała, ze jak najbradziej, oczywiście uważać na siebie, z podróżą nic na siłę, jak będę miałą dość, to się zatrzymać i gdzieś odpocząć...badanie krwi mam dziwnie dobre, wszystko mi się ładnie podwyższyło, anemii nie mam, jedynie waga mnie zastanawia, jestem leżejsza o 0,5 a ostatnio ważyłąm się 2 tyg temu...na to mój M powiedział, ze dzisiaj zabiera mnie na pizze:) jem normalnie, nie wiem skąd ta różnica...może to te truskawki :) Jedynie mam bakterie w moczu, dostałam preparat z żurawiną, mam brać do końca ciąży. Jak przyjadę z urlpou dam wam znać jak było..pogoda ma być słoneczna, jednak temperatura zapowiada się na poziomie 15 stopni, także leżakować na słońcu to ja nie będę ;) Trzymajcie za mnie kciuki, a ja będę trzymać za was-nie rozpakujcie mi się przypadkiem podczas mojej nieobecności...no! Całusy ...idę się pakować .
  12. hej dziewczyny, bardzo wam współczuję z tą cukrzycą, trzymajcie sie dzielnie...ja nie miałam w pierwszej ciaży ,ani nie mam teraz tej przykrej przypadłości, odpukać puk puk puk i niech tak zostanie :) Dzisiaj byłam na pobraniu krwi, w piątek wizyta przed wyjazdem...skurcze się uspokoiły, chodzę wcześnie spać, osttanio rzeczywiście chodziłam ok 22/23 a rano trzeba wstawać do synka:) Tak więc kakao 2 razy dziennie z 3 łyżek, może na razie nie trzeba będzie żadnych leków... dziadek jacek, podziwiam cię ztymi truskawkami..:) .ja mam w lodówce, ale dzisiaj już przystopowało mnie troszkę...moze jakieś ciasto z nimi zrobie? kto wie.... as-80, mój obwód brzucha to 95 cm, a jestem w 30 tygodniu ciąży, tak więc widocznie taka nasza uroda :) wydaje mi się, że wszystko zależy też od położenia dzidziusia. A tak w ogóle to mama mi powiedziałą dzisiaj, ze mam brzuch nisko położony...w tamtej ciąży miałam podobnie :) łazanka, miałąm ostatnio to samo, tyle że 2 razy pisałam ....byłam wściekła..od tej pory zanim wysle posta-kopiuję...a co!!!!
  13. Bodziaki-to polecam zapisane na guziczki ale na ramieniu, jeśli zapięcia są na pleckach-będzie to dzidziusia uwierać, a te zakąłdane przez głowę też są ok, tylko jak są nowe-to trzeba je sobie porozciągać, zeby przy wkładaniu nie cisneły dzidzi w główkę- bo na pewno będzie mieć dość przeciskania po porodzie :)
  14. Mot, dzisiaj miałam pierwszy raz takie mocniejsze, przypomniał mi się poród, bo bóle zaczęły się podobnie i to ok 3 wnocy tak jak wczoraj, to taki delikatny ból w podbrzuszu a co jakiś czas brzuch stawał się twardy. Zazwyczaj brzuch twardnieje mi jak np chce mi się siusiu, lub gdy jestem na prawdę zmeczona,ale nie czuję bólu przy tym, raczej dyskomfort... a tak z niczego i dośc regularnie to nigdy nie miałam. Zgadzam się z poprzedniczkami, to forum to nie miejsce na układanie pięknych i poprawno- polszczyźnianych zdań,to nie miejsce na złośliwe docinki, tylko miejsce na dzielenie się odczuciami, doświadczeniami....."do pokahontas" uwierz mi, że są gorsze problemy i powody do szargania sobie nerwów. Relax ! Ja właśnie zjadłam 10dag mieszanki krakowskiej z galaretką....a co tam miałam smaczka...a Julek z tego dostał czkwaki !
  15. Aga_jabi może spróbuj na mężu:) Ja czasami budzę się z nogami wywalonymi na M, hehe jego tak trudno nie zrzucisz z łóżka:)
  16. Mamusie, ja na zgagę stosuje Rani, w tamtej ciąży stosowałam...ale może coś sie zmieniło i już nie wolno...zaraz poczytam...piszą ze można, a po nich zgaga przechodzi mi raz dwa
  17. dziewczyny już 2 raz piszę to samo..cholera jasna, coś kafe mnie dzisiaj nie lubi:( Tak w streszczeniu, w nocy miaąłm skurcze i do lekko bolesne..niedobrze, wczoraj przecholowałam, nosiłam rowerek synka i torbę z książkami,...czasami wydaje mi sie, że jestem taka silna, że dam radę, ale widocznie mi się wydaje..od dziś dmucham i chucham na siebie!!!! Mum to come, wracaj szybciutko do domku.ja w nocy pomyślałąm o szpitalu,że niewiadomo, czy tam nie trafię przez te skurcze, to mi mine zrzedła:(ale na szczęście sie uspokoiło CO by tu na obiadek zrobić.... Ja co do spania to używam poduszki do karmienia, sprawdza się rewelacyjnie, część biorę między nogi, część pod główke i słodko się spi...a pić staram się jak najmniej tak od godz 18 W piątek idę do ginka ,mam nadzieję, ze wszystko będzie ok, bo wyjazd na wakacje za pasem.
  18. dziadek jacek, mój Kuba raczej też ruchliwy, średnio na dzień 5 upadków musi zaliczyc i przynajmniej 1 guz na tydzień :) Taki ma temperament, zresztą już w szpitalu przez 3 dni nie dał spać mnie i koleżance z pokoju, bo ciągle coś mu nie pasowało. Lady_Ania109 co do wyjazdu to najcięższa będzie droga, ale nie będę robiła nic ponad moje siły, częste przystanki i w połowie drogi nocleg. A na miejscu muszę znaleźć lekarza i to wszystko, as-80, rzeczywiście wyjazd w sierpniu to chyba już za późno,ale powiem wam że ja najbardziej cieszę się z weekendowych wyjazdów, nad jezioro, albo gdzieś w ładne miejsce.Też się odpoczywa.
  19. witajcie nowiutkie sierpnióeczki :) Mnie Julek doś mocno dzisiaj naparzał, a wczoraj to aż jęknęłąm tak mocno kopnął...coraz więcej siły ma, nieboraczek. Dzisiaj widziałam synka koleżanki, ma 1 misiąc a taki to m aleński człowieczek, mogłaby tak w niego patrzeć i patrzec :) Pocahontas, dzięki za przepis, na pewno zrobię! CO do wakacji, to już w piątek mamy wyjazd nad morze. Jak będzie, czy dam radę -opiszę po przyjeździe.Pierwszy tydzień jedziemy nad morze, a w drugi na kaszuby...mam zamiar totalnie odpocząć, jedziemy w tereny bardzo spokojne, bez nawału ludzi..taki reset. Zaraz idę do wyrka..a u nas w Jaśle dzisiaj Michał Szpak koncertuje, nie miaąłm siły iść, chociaż ciekawość mnie zżera jak ten koncert będzie wyglądał. Dobrej nocki wszystkim ......hrrrrrrrr
  20. mama8327, podaję ci mój przepis: 1kg mąki 0,5l wrzątku( wymieszaj wodę np nożem 2 jajka dodatkowo jeśli trzeba zimnej wody(ale raczej 0,5l wrzątku wystarczy) ciasto wychodzi mieciutke, jest ciepłę przez wrzatek-dlatego super się rozwałkowuje :) Smacznego!
  21. pocahontas, to ja chciałam przepis :) a robisz z mięskiem mielonym? mniam U mnie dzisiaj pierogóg część dalsza:)
  22. Dziewczyny -które mają już dzieciaczki, jak wasze pociechy reagują na nowinkę o nowym dzidizusiu? Jest zazdrość czy może wręcz przeciwnie? Mój czterolatek przytula sie do brzucha i czeka na swojego braciszka...ciekawe czy tak samo będzie po narodzinach:)
  23. Mot, mnie bóle mieisączkowe po pierwszej ciąży zelżały,przed ciążą miałam na prawdę bolesne brrrrrr :) teraz się cieszę, ze nie mam ani bólów ani miesiączki hehe CO do autyzmu i szczepień szczepionkami z rtęcią to rzeczywiście należałoby poczytać. Nie jestem lekarzem ani naukowcem, więc nie będę zabierała zdania na ten temat, ale czytałam swego czasu mnóstwo artykółów na ten temat, niektóre z nich wam podałam, wystarczy na google podać szczepienie + autyzm, wyskoczy wam mnóstwo informacji...wiadomo, ze nie trzeba wierzyć wszystkiemu co piszą w necie....ale tą sprawą zajmują sie najwybitniejsi naukowacy i lekarze świata, w duzej mierze z USA, ale tak jak napisałam- to już można wyczytać samemu- nie chcę siać paniki wśród mamusiek....dlaczego u nas w polsce nie jest to nagłośnione? Na razie prężnie działają koncerny produkujące szczepionki, najtańszym środkiem konserwującym jest rtęć, więc go używają, a to że w polsce nie jest ona zakazana- trzepią na tym wieeeelkie pieniądze. Ja sama pewnie wiem 1/100 tego co dotyczy szczepień, więc już nie będę sie mądrzyć :)
  24. Dziadek Jacek, ja mojego kubę też szczepiłam szczepionką 6 w1 (czego raczej teraz nie zrobię) wtedy nie wiedziałam, czy ma w sobie rtęć czy też nie, i też specjalnych niepokojących objawów nie było...teraz wiem, że szczepionka infarix nie miała rtęci, ale parę razy Kuba był szczepiony zwykłymi szczepionkami z NFZ i nie mam pewności czy były bezpieczne,ponieważ nikt nie podawał mi nazwy ani informacji czy mają rtęć(. Jak czytam historie mam, których dzieci muszą cierpieć na autyzm przez obojętność lekarzy i przez chęć oszczędzania przez NFZ to mnie szlak trafia...dlatego podałam te informacje-jeszcze raz zaznaczam, że podałąm to dla zainteresowanych,a jeśli ktoś nie zamierza się tym zainteresować, to sprawa osobista.:) Znam osoby, wykształcone, majętne, które w ogóle przestały szczepić dzieci, walczą z sanepidem, bo przecież u nas szczepienia to przymus(czego nie ma w innych krajach UE), ja jestem zdania, że zaszczepię-ale zrobię to z "głową" i wiedzą i chciałam się nią z wami podzielić.
  25. Jak któraś jest zainteresowana przesyłam link do bezpiecznych szczepionek, jeśli chodzi o pierwszą kolumnę są tam łacińskie nazwy chorób, np różyczka, ksztusieć..ja sobie już to przez neta przetłumaczyłam, druga kolumna to nazwy firm produkujących szczepionki, kolumna 4 to zawartość Thimerosalu, czyli rtęci w danej szczepionce...te które mają 0 warto kupić. Jeśli to dla was zakręcone, to warto spytać się w aptece o szczepionki które nie zawierają rtęci. http://www.biomedical.pl/aktualnosci/szczepienia-rtec-i-autyzm-skutki-szczepien-582.html to link o naukowym wyjaśnieniu całego tego zamieszania z rtęcią. http://www.zdrowi.com.pl/szczepienia2.htm a tutaj kilka rad jak bezpiecznie szczepić dzieciaczki. Przepraszam z góry jeśli tymi artykułami przestraszę niektóre z was, ale ja sama uważam że kobiety powinny wiedzieć, bo przecież chodzi o zdrowie dzieciaczków. Całusy dla wszystkich
×