badeve

kupiłam na allegro łóżeczko z drewexu, kuba II z szufladą..i jestem bardzo zadowolona!!! spodobała mi się też komoda, http://www.allegro.pl/item208527217_niebianska_komoda_dla_dziecka_recznie_malowana.html ale gdyby była większa...70 cm, to strasznie malutka

a takich kobitek jak soldeluna jak najwięcej!!!! zimny kubeł wody pomaga w każdej sytuacji..dobra dziewczyny, może później się jeszcze odezwę.. papa agunia 81- świetnie wyglądasz- bluzeczka rewelacja, mam podobną ale z długim rękawem

dzisiaj się podłamałam, czekam już na okno do pokoju dzidziusia 1,5 miesiąca i dziś mi powiedzieli że w tym tygodniu nie będzie a w następnym też nie wiedzą...we mnie się gotuje, ale nie mogę się denerwować, bo widzę, że od razu mnie brzuszek boli...więc spokojnie przechodzę na następny temacik >:.( gosiafrancja, ja wiem jak to jest, takich informacji czasami kobieta się nie wystrzeże, nawet zdażają się \"uprzejme\" starsze panie, które straszą jak stare czarownice, a później kobieta się z tym musi zmierzyć...ja już przeszłam okres nerwów, strachów o dziecko i wiem jedno...życie jest nieprzewidywalne i jeśli ma nas spotkać coś złego to nas spotka- nie ustrzeżemy si ę od tego, ale póki jest wszystko ok- cieszmy się z tego!!! bo życie składać się powinno tylko z takich chwil, chwil dobrych i radosnych i musimy wierzyć, że jesteśmy właśnie takimi szczęściarami- bo przecież jesteśmy...

a ja jak zwykle od rana na nogach...niedziela wolna, zamiast się wyspać..ale mężuś pojehał z teściami na grzyby...juz przyjechali pełne koszyki, mówię wam, ale ja nie jem , bo się boje... i tak od 6:20 na nóżkach...pojadłam sobie, brzuchol czasami zaboli, czuję bóle w pachwinach, to chyba wiązadła.... agnieszka31, z tymi egzaminami to powinni dać ci spokój ze względu na twój stan- taki gratis!!! ale wiem że tak łatwo nie jest..więc życzę powodzenia kupiłam reni i zgaga od razu przeszła...na prwadę te tabletki to wielka ulga...piszą że dla kobiet w ciąży również, to chyba nie powinnam się obawiać zdrowia dzidziusia? życzę milutkiej niedzieli

mały jest od dwóch dni taki aktywny- podejżewam ,że to przez te deszcze..myszka pisała, że jak jest ładna pogoda- to jej maluch jest aktywny- u mnie znów na odwrót, jak tylko zaczyna padać- kubuś nie daje mi spokoju, jest taki aktywny, wszędzie go czuję...wczoraj chciał się przekręcić, ale mu się nie udało...dał radę tylko położyć się w poprzek mojego brzucha, także wyglądałam jakbym połknęła deskę!!! hi hi ale ja wierzę że da jeszcze radę

kika31.... ..Monika ...30....woj.zach-pom...34...02.08..+7,5 kg...syn moonisia....Monika......21,5....Poznań.............33... 04 .08...+10...Zuzanna Maja Limetka82...Danka......25....Wolsztyn...........33... 04 .08...+10...ponoć synek sokratynka....Ola........24....Trójmiasto.........33...0 5.08...+14...synek mama-i-ja....Aga....27.....Białystok.....32.........07 .08...+12...KUBUŚ Dżiska................24....woj.lubelskie.........31.... 12.08...+14... Kasiaka............28....wielkopolskie.......30......... 11.08 /04.08...+4kg...Inga Barbara -dziki storczyk-.Maja...25....Śląsk............24.....10.08... +3,5..Zosia SoldeLuna...Marta.......28.5..Warszawa........33.....11. 08...+1,5..DAWIDEK NovemberRain...Paulina...22..Warszawa.......30....11-12. 08...+12... synuś Mysza30 ..Joanna..30...woj.podlaskie....27.....13.08....+12..na 99%synuś Kasia_22.....Kasia...22....Rzeszów....29.....14.08.2007. ...+5.....Wiktor Olinka76......Ola.........30....Trójmiasto..........20.. ....15.08...+3...synek badeve....Ewa_.26....podkarpackie.......32......19.08... +10,3...SYNEK Agunia81 ..................26....małopolska.........31.....19.08...+8 ..synek myszka24....Ewelina....24....Łódź......31... ..20.08...+8KG.. SYNEK julianna29.............29....warszawa............28. ....21.08...+2...dz dragonka73.......33....Wroclaw/usa........31.... .22.08...+5...synek gokata...........26.....kuj.-pom.............26......22 .08.....+4...Synuś misiakówna.....Basia...24 ....Szczecin....28........23.08...+10 Agnieszka31.........31....podkarpackie........30.. ...26.08...+7synek Halinamalina........31....dolnośląskie......31.... .26.08...+6 SYNEK!!! smiglo7......Asia..........28....Wrocław.... .....30......26.08...+16...Dominika lacertaa.............27...Katowice..............25.....2 7.08....... córcia ankakoza...Anka.......30.....Wrocław.....30....... 28.08......+14...synek Kubuś Anuśka2007............24....zach-pom.............26.. ..29.08...+15 syn Catrina33........Śrem............25...........26.08.2007 __.....+7 córka Gabrysia gosiafrancja....28...Francja....14.08.2007...33....+13.. ...sy nek Nicolas ____________________________________________________ __ __ Koleżanki z drugiego forum: Suri.....Żaneta.....24..woj.kuj.-pom.....21....... ..01 .08.07....+2 syn Molinezja...............28.....Kraków...............16.. ...01.08.07.....+2 a_ga2.....Agnieszka....27.....Starogard Gdański.22....02.08.07....+4 pluszka... Beata .......31 ...woj.kuj-pom ......29......03.08.07..+9 syn enais..................24...małopolskie..........22. ......03.08.07..+5 syn Magduśka.................29....Kraków..............16. ...06.08.. oliwka2 - Magda - 31 - Trójmiasto - 19tc - 12.08.07(+4kg) - 99% synek slonko26....Joanna......26.....warm-mazur....20... ..12.08.07..+4 syn dominika-80.......27......małopolska.......32.... ...13.08.07..+5 córa doti....Dorota...........28......opolskie.......19 .....15.08.07...+9 syn? jaga77.................29.......woj.lubelskie........1 6......15.08.07...+4 betika...Beata..........30.......Toruń..............17.0 8.07 SYNEK nati83 ...Natalia.....24......... Śrem ............27.......18.08.07.+12

witam kochane!!! nie spałam całą noc..po pierwsze ZGAGA!!!! nie jadłam dużo ,ale mnie dopadała i nie miałam reni przy sobie, co za katorga!! myślałam że się rozpłączę, kompletnie nie mogłam sobie z nią poradzić, po drugie okropny deszcz, tak u nas na podkarpaciu lało, że hej!!! a po trzecie- siusiu chyba z 10 razy łaziłam w tą i z powrotem po to tylko by opróżnić pęcherz z kilku kropelek... ojj coś się robi nieciekawie, takich nocy nieprzespanych będzie na pewno o wiele więcej, ale jeszcze chce sobie trochę pospać myszka- dzięki za zdjęcia, sukienka śliczna, wyglądałaś rewelacyjnie!!! a co do twojego brzuszka- smiglo to jest przesłodki- nic dodac nic ująć

coś w tym na pewno jest...ja co do łóżka miałabym obawy, że w czasie snu mogłabym maleństwo przygnieść...

wiesz. gosiafrancja, my też na początku wstawimy łóżeczko do sypialni a tam malutko miejsca..powiedzcie mi, czy zamierzacie spać na początku w łóżku z maleństwem?, czy od razu do łóżeczka?

przez ten szpital męża odwlecze się remont...a ja mam takie przeczucie jakby czas mnie gonił, boję się czy zdążymy na czas...nie czuję się jeszcze przygotowana..a tu termin goni ja też dostałam próbkę kremu sudocrem, słyszałam że jest dobry, ale to się okaże

czesc dziewczyny, ja dzisiaj w pracy, brzuszek w nocy dawal mi popalić ale to pewnie z nerwów, mój mąż poszedł dzisiaj do szpitala a maluch to taki dzisiaj aktywny, kopie mnie po całym brzuchu, dość wyraźnie to czuję bo macica chyba dzisiaj po tej nocy obolała a po drugie to ta pogoda...nie mam przeczucia, żeby działo się coś złego, bo ruchy są mocne, ale nie gwałtowne :.)

tak i zapewne tą teorię stowrzyli faceci, którzy nie mają pojęcia o stanie emocjonalnym kobiety w ciąży i jej potrzebach... a ja uważam, że na pewno nie można przesadzać , ale tak do 15-20 kg można przytyć, przecież póxniej można to zrzucić, a ile to przyjemności ma kobieta, jak może sobie pozwolić na pyszne lody, albo słodką czekoladę..

ja się cieszę bo mój ginekolog ma jakąś przyjazną wagę zawsze odejmuje mi 1 kg..jego waga lepsza!!! hi hi

czytałąm, że myszka wysyłała zdjęcia...a ja nie dostałam..myszka jak to przeczytasz, to proszę o zdjęcia !!!

ja poszłam do szkoły rodzenia ze względu na męża, żeby mógł być przy mnie przy porodzie...no ale wszystko pójdzie na marne, jeśli maluch się zbuntuje i nie będzie się chciał przekręcić :.((

gosiafrancja- z tą skórą też tak mam, mój mały ma główkę zazwyczaj w jednym miejscu( nad pępkiem) i tak mi ja wypycha, ze skóra się naciąga i szczypie i swędzi...zaraz idę na wagę..brrr aż strach

aha..smiglo, mnie też zaczyna się katarek..ale może przejdzie dam ci przepis na kurację- na pewno nie zaszkodzi, ale trzeba jakoś w miarę lubieć czosnek 3 ząbki czosnku zgniatasz i lekko podsmażasz na łyżce oliwy z oliwek, kładziesz na biały chleb posmarowany masełkiem( nie margaryną) i kładziesz na to biały ser i tak przez 3 dni..na prawdę pomaga

czesć smiglo, nie przejmuj się opuchlizną, ja mam to samo..myslałam, że mnie to ominie, bo kostki z natury mam bardzo szczupłe, a tu pewnego dnia całe łydki mi opuchły i tak mam już codziennie... dziewczyny, wy też tak macie..jak dłużej poleżę, to tak bardzo żle jest mi wstać, wszystko mnie boli, biodra, chodzę jak babcia połamana... cały ten tydzień miałam na nogach, w poniedziałek w pracy, pracuję u rodziców w księgowości i mam zamiar pracować po porodzie w wolnych chwilach, myślę że to da się pogodzić, we wtorek byłam w rzeszowie na zakupach, za tydzioeń siostra ma wesele i chciałam kupić sobie ładną sukienkę...chciałam kupić z 9fashion taką turkusową ale była tylko czarna, a ja chcę jeszcze pochodzić w tych ciuszkach..więc kupiłam białą spudniczkę i czerwoną bluzeczkę..ładny komplecik, ale zakupy mnie wymęczyły... skończyła mi się szkoła rodzenia ufff wreszcie, bo już miałam dość ... wczoraj cały dzien w pracy i dziś wszystko ze mnie wychodzi...brzyszek mi się spina co chwilę...dziś tylko leżę( już to widzę) smiglo a ty jak się dziś czujesz??

ja z tym bólem w okolicy pachwin mam podobnie( chociaż główka u góry) u mnie to może nie pachwiny, ale kości w okolicy pipki...moja bratowa miała te bóle bardzo bolesne i okazało się, że musi już do końca ciąży leżeć i rodzić przez cesarkę, bo wiązadła jej nie trzymały i rozchodziły się jej za bardzo biodra i miednica...groziło jej kalectwo..także jakbyście miały takie ostre bóle to powiedzcie o tym lekarzowi

smiglo ok dostałąm, dzięki śliczne!!!!!!!!!!

mam nadziejeże ja takze dostała zdjątka...na razie nie wchodzi mi na pocztę........

czesc dzieczyny, ja tylko na minutkę...u mie wszystko w porządku, tylko martwię się tym że maluszek się nie przekreca, a doktor tak jakby juz w to nie wierzył, że się przekręci...JA NIE CHCĘ CESARKI!~!!!!jest duży a w dodatku macica ciągle spięta :.(((

gosiafrancja, dzięki za śliczne zdjęcia, na prawde ładnie wyglądasz, kobiety w ciąży mają to coś, na twarzy jest wymalowany taki spokój...jak będziesz miała jakieś nowe, to mi prześlij !!!

z tym żelazem to nie wiedziałam że sokiem nie można popjać, gdzieś nawet słyszalam że sok z grapefruita jest dobry do popijania bo jest tam wit c która ułatwia wchłanianie żelaza... przed chwią wzięłam zimny prysznic, ale na nowo jestem mokra...ni wiem jak ja dzisiajeszy dzień przeżyję..jadę o 14:00 na działkę, może tam troche chłodniej wczoraj lekarz mi powiedział, że chłopczyk jest duży- 2 kg 31 tydzień, a główka cały czas jest do góry...po jego minie widziałam, że chyba już marne szanse żeby się przewrócił...i teraz chuśtawka..cesarka czy poród naturalny....dobrze by było już teraz wiedzieć no nie?

papap ja też zmykam