Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

SUNSHINE23+1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez SUNSHINE23+1

  1. Sanderka, ja mam z obu stron te \"tubki\", \"rurki\" czy zwal jak zwał:) mam je juz kilka miesiecy i nic sie nie odkleiło:) nawet nie wiem jak wyglada pierscien:P
  2. nie, no mysle ze musi orto zrobic tak, zeby nie zostalo:/ ja tez nie chce szpar. jechalam dzis z kumplem autobusem i podczas rozmowy mu sie gapilam w paszcze bez przerwy- bo on ma szpary miedzy kazdym a kazdym zebem:/ nie tylko miedzy jedynkami. ciekawe jak u niego by wygladalo leczenie- no bo jak za duzo zebow to mozna wyrwac, a jak za malo zebow to co, dokleic?
  3. a poza tym- zrobila mi sie po rozsunieciu zebow dziurka na jednym z nich- na tej sciance ktora sie wczesniej stykała ze scianka innego zęba:( nie mam pojecia jak dentysta tam dotrze:/
  4. danonek, tak to ja ją miałam:/ cudowna szpara... pojawila sie, orto na kolejnej wizycie zalozyla mi na cala szczeke to ścieśniające g**** zwane wyciągiem gumowym i do kolejnej wizyty szpara zwiała:) ale teraz zdjęła mi ten wyciąg i widzę że znowu powoli się tworzy:(
  5. no wlasnie.. wysłałam Wam zdjęcia:) nie jestem przekonana do tych gumek, ale z poprzednimi tez tak bylo, a pozniej mi sie podobaly:P
  6. Kaja to ja Ci tez wysle nowa odslone mojego aparatu:P zobaczysz ze nie ma co sie bac metalowcow:P
  7. dobry wieczór:) MMJ Ty żyjesz:) a ja jestem po wizycie- nic nie boli, nie ma zadnych udziwnien, nawet łancucha pierwszy raz od kiedy mam aparat nie ma:) no i mam nowe kolorki, juz nie takie wiosenne. tym razem moznaby rzecz ze inspirowane tym forum:;) wygladaja tak:
  8. ja jem w tej chwili juz wszystko poza grubasnymi batonami typu kitkat czy snickers. przez pierwsze 2 czy trzy miesiace było gorzej- nie moglam jesc na przyklad bułek, czy rogali, tylko cieniutkie kawalki chleba-- bo bolalo:( teraz juz tylko dzien dwa po wizycie mam problemy z niektorymi jedzonkami:P
  9. bidulko:( ja bym chyba zwariowała albo zdjęła aparat w cholere:/
  10. :( za to mi sie bujają zęby niemiłosiernie.. a Was bolą te zęby też jak nic nimi nie robicie??:) nie jecie i tak dalej? tak same z siebie?
  11. megara, nie bój się.... ja od początku noszenia aparatu czyli od 14 grudnia (oj, mamy dziś małe święto z moim aparatem:P) nie zjadłam ani jednej tabletki przeciwbólowej:) boli tylko jak gryze ale bez przesady da się znieść!
  12. ja miałam wyrywane piątki na górze:) i nic a nic nie puchło. nie sądzę zeby się cokolwiek rozsuwało, dentysta mój nawet mówił, że zanim się nie zagoi to nie wolno zakładać aparatu. nie bój się, u mnie wyszło dużo ponad te 7-10 dni i nic się nie stało. zęby same z siebie Ci nigdzie nie uciekną
  13. denis-krzywy-zgrzyz, z tego co mi orto mowila to mozna usuwac nawet i miesiac przed zalozeniem aparatu:) u mnie to pewnie wlasnie bylo z dwa tygodnie jeden i moze tydzien przed drugi ząb. nic mi nie spuchło- idź ze zdjeciem, bedzie łatwiej szybciej i mniej bedziesz cierpiala po wyrwaniu-zeby obok nie beda obolale az tak i szczeka tez- wazne zeby widzieli co rwą jak mawia mój dentysta:P zresztą pisałam o tym, ze jednego zeba mi rwal bez ogladania zdjecia a drugiego juz ze zdjeciem, wiec wiem mniej wiecej jaka jest roznica:P Ana17- ja wyjezdzam na 2 miesiace i to nie nad morze tylko 1300km stąd i się nie boję że mi się coś odklei, to Ty tym bardziej nie powinnas:) chyba nie bedziesz więźniem aparatu? można z nim robic WSZYSTKO:) co do jedzenia- glupoty Wam wciskaja, ja narzekalam przez pierwsze dwa miesiace ze mi sie je ciezko a teraz jem wszystko-rogale, bulki, zapiekanki..:)
  14. Calunia wróciła:P A mi juz zniknela szparka (ta miedzy jedynkami jakby ktos mial watpliwosci:P) a zamki od poczatku mialam w linii prostej- wiec tu efektow nie zobacze(foch) Kamycek!!!
  15. aaa i zapomnialam o mojej kochanej Aparateczce która zainicjowała akcję zyczen dla mnie. no i pierwsza dziś rano mi je złozyła:) dzieki Pyszczku:*
  16. no i Rodzinka.. pokój mi tonie w kwiatach:) jest tak wiosennie, żółto zielono czerwono ślicznie:)
  17. dziękuję wszystkim za życzenia.. nawet nie wiecie, jak się cieszę.. w ogóle to były najlepsze urodziny od wieków.. dawno już nie zostałam przez nikogo tak mile zaskoczona:) już opowiadam. kundelek- nie wysilil sie- dal mi roze i powiedzial ze dorzuci sie do alarmu do samochodu. ale i tak wiem ze chciał trafić najlepiej, w to co najbardziej mi potrzebne.. no i wie, ze mam wszystko więc ciężko mu coś wykombinować, chociaż nie ukrywam że mała niespodzianka byłaby słodka.. odwiedziły mnie też kuzynki z bardzo fajnym prezentem- zabawnym i słodkim:) no i najwieksze zaskoczenie dnia- kolega. właściwie nie przyjaciel, nie jakis super kumpel, rzadko sie widujemy. przyjechal z bukietem tulipanow i perfumami:) (gucci) az mnie wcięło, nie wiedziałam co powiedzieć. ten kolega jest przyjacielem byłej dziewczyny kundelka, z którą nie bardzo się lubimy co jest jasne chyba:D rozwalil mnie na łopatki przysięgam.. a teraz jeszcze ludzie z mojej bylej klasy walneli solidarnie zyczenia dla mnie w swoich opisach na gg:)
  18. ale moje oczojebne gumki Cie nie ominely?:D
  19. dziękuję dziękuję moje drogie:P objem się ciastem także za Was:) wszystko ok Emma, nic sie nie dzieje
  20. emma:) dzisiaj mam:) aparat zyje:P ja ide dopiero po swietach:)
×