Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Alutka_Łca

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Alutka_Łca

    Gastroskopia!!Kto ja mial?

    Dzisiaj miałam pierwszą gastroskopię w życiu. Okropnie się bałam, sama nie wiem czego, w końcu badanie jak badanie, a przyczynę dolegliwości trzeba poznać. Przed badaniem skonsultowałam się z bratem lekarzem, z siostrą na AM, przeczytałam różne artykuły. Była ze mną mama (mam 16 lat, wiem, że prawie dorosła jestem, ale wolałam żeby ze mną poszła), wspierała mnie, ale to nic nie dawało. Powitał mnie bardzo miły lekarz i pielęgniarka. Uspokoiła mnie, spytała się o parę szczegółów z mojego życia, psiknęła mi roztworem lidokainy w gardło (bałam się, że będzie gorzki i obrzydliwy, ale miał posmak lekko miętowy, więc łatwo przeszedł przez gardło), wsadziła ustnik i wprowadziła rurkę. Całe badanie trwało 2 minuty, może 3. Straszliwie mną rzucało (odruchy wymiotne), ale lekarz poszedł profesjonalnie do sprawy - nie zdenerwował się, tylko mnie uspokoił. Panikarą jestem straszną, więc nieźle to zniosłam. Fakt, to badanie jest obrzydliwe i nieprzyjemne, ale jeśli jest powód, to trzeba je przejść. I sądzę, że dla tych kilku minut nie warto truć się znieczuleniami ogólnymi. Wszystko zależy od podejścia lekarza, ale i pacjenta. No i ta pochwała.. \"jaka byłaś dzielna\" ;)
×