Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

antonina123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. wiecie... tak Was czytam od kilku miesiecy, przykre to wszystko, to co przezywacie :( Miesiac temu zmarl moj ostatni Dziadek, (nie mam juz ani Babci ani Dziadka), zmarl dokladnie w dzien powaznej operacji Mojego brata... ale co dziwne (wtedy mnie to przerazalo, naprawde!), na jakis miesiac przed smiercia mowil ze byl u Niego Jego Ojciec, ze powiedzial mu ze przyjedzie i że bedzie u niego mieszkal, potem mowil o Swoim sasiedzie ktory zmarl w zeszlym roku, na koncu wymienil Babcie - zmalrla przed 5 laty :( ze przyszla do Niego i ze powiedziala ze przyjedzie i tez bedzie u Niego mieszkac, potem powiedzial do Mojej Mmay ktora się Nim zajmowala, zeby dala mu szkalnke wody, bo przyszla babcia do Niego tydzien temu i ze Ona lezy obok Niego i ze bedzie juz u Niego mieszkac... wtedy bylam tak przerazona, niewiem czemu ale balam sie, spalam kilka nocy z rzedu przy zaswieconym swietle :( no i wtedy gdy Dziadzius zmarl ehh poszlam odwiedzic go z MOim narzeczonym, tak mocno oddychal, wyszlismy na chwilke, po 5 minutach gdy wrocilismy juz nie zyl :( wiecie co?? czulam wtedy zla, zla na Babcie ze przyszla i Go wziela :( ja z Dziadkiem nie bylam specjalnie silnie zwiazana, za to z Babcia bardzo, i strasznie przezylam jej smierc, teraz wszystko sie jakos tak.. inaczej dzialo. Moze troche spokojniej, a moze dlatego ze wowczas Brat byl tez powaznie chory i jakos jego choroba to przyslonila... niewiem :( teraz mija miesiac a ja czuje jakby Dziadek wcale nie odszedl, a jezeli juz to ze to bylo juz bardzo dawno temu. Brat wyzdrowial... niewiem, moze to tak mialo byc? Moze Dziadek ustapil mu miejsca?? to taki paradoks, choroba Dziadka i Brata w zasadzie zaczela sie tego samego dnia, gdy Brat byl w szpitalu Dziade zachorowal, gdy Brat wychodzil do domu Dziadkowi sie polepszalo, az wkoncu Gdy mial operacje - Dziadek zmarl. Widocznie tak mialo byc :(
  2. antonina123

    Kto na 2010??

    ja tez ostatnio strasznie zdenerwowana chodzilam, zreszta pisalam ostatnio niezbyt optymistyczny post ;) narazie przeszlo, moje nerwy przeszly, wczoraj spedzilismy naprawde mily dzien ;) a co do tanca... my w zeszlym roku bylismy na 3 weselach, oczywscie razem pierwszy raz ;) na pierwszym dramat z naszym tancem, ale na ostatnim bylo calkiem niezle. tak mi sie przynajmniej wydawalo bo gdy obejrzalam film, to wyszlo ze masakra ;/ ale my idziemy na kurs tanca, ogolnie idziemy na niego od zeszlego marca, i jakos do tej pory nie dotarlismy. mysle ze na dniach to sie zmieni. mielismy isc pozniej, moze w wakacje, ale ja wyjezdzam na 2,5 miesiaca na praktyki, do Holandii :)))) wracam w polowie wrzesnia i od razu na slub do brata mojego narzeczonego ;) na ten kurs idziemy z moja kuzybka i byc moze jeszcze z kolega z dziewczyna, bedzie fajna zabawa :)
  3. antonina123

    Kto na 2010??

    przeciez ja nie mowie ze to jest nienormalne, myslalam ze t nastapi ale dopiero za jakis czas. on chce zebym z nim zamieszkala, mowi ze moze to cos zmieni - ja narazie nie chce, nie ze wzgledu na siebie (chociaz moze... ja zawsze boje sie podejmowac decyzji ktore zmienia moje zycie, od zawsze tak mialam i pewnie juz tak zostanie, moze dlatego teraz jak mysle o slubie i o tym ze czas biegnie strasznie szybko to zaczyna mi odwalac, zaczynam myslec i znajdywac same argumenty na nie), ale tez ze wzlgedu na rodzicow, pewnie by to wytrzymali hehe ale moze i to jest dla mnie tylko argument? niewiem, wszystko jest takie dziwne i takie nijakie :(
  4. antonina123

    Kto na 2010??

    hmmm ja z tego co sobie przypominam to będaac dopiero pol roku z moim obecnym narzeczonym, zastanawialam sie czy ja wogole chce z nim byc, czy nie zerwac :D hehe powaznie! wiec ja w zyciu bym sie nie zareczyla z kims bedac tak krotko. no ale kazdy czlowiek jest inny, moj brat np zareczyl sie po 2 miesiacach hehe no ale to bylo prawie 1,5 roku temu, nadal sa narzecznstwem, mial byc slub w czerwcu tego roku ale, z przyczyn zdrowotnych brata, chyba narazie bedzie odlozone ;)
  5. antonina123

    Kto na 2010??

    u mnie będzie zespół Impuls z Krakowa, widziałam płytkę z wesela na którym grali, będzie superrr :)
  6. antonina123

    Kto na 2010??

    mój narzeczony bardzo chciał jechać Cobra do ślubu :) w zeszlym roku wynajem na caly dzien wynosil 1000 zl, na dzien dzisiejszy to juz jest 1300, wiec niewiadomo jak to bedzie za rok. dlatego tez, poki co przynajmniej, przemowilam mu do rozsadku, zeby lepiej poszukac jakiegos znajomego co ma fajne autko i chociaz na tym zaoszczedzic troche, zwazajac ze juz za orkiesrte i kucharke nie co przeplacamy :| pewnie ze fajnie by bylo jechac jakims oryginalnym pojazdem ale patrzac na ceny to sie odniechciewa. my musimy poszukac jeszcze jakies videofilmowanie, no i to auto, i to by bylo na teraz zalatwiania. reszta w przyszlym roku :)
  7. antonina123

    Kto na 2010??

    a ja tez narazie nie zamierzam kupowac sukni slubnej, bo znajac moj gust to pewnie zdanie zmienie jeszcze ze 100 razy ;) dlatego ja najlepiej zrobilabym kupujac suknie na dzien przed slubem :D:D
  8. antonina123

    Kto na 2010??

    ewela85 - my bedziemy szli dopiero za rok, tak na poczatku 2010 do Ksiedza, bo teraz i tak nam nic nie zarezerwuj, i wtedy od razu sobie odbebnimy nauki przedmalzenskie zeby potem juz nie zawracac sobie tym glowy ;) a juz w marcu, moze w kwietniu idziemy na kurs tanca :D:D i mam nadzieje ze nam obojgu to cos da bo kiepsko z naszym tancem hehe jakos tak ni eumiemy sie zgrac :] w niedlugim czasi ide tez z kolezankami ogladac suknie slubne :):)
  9. antonina123

    Kto na 2010??

    mi si podoba piosenka kindla \"z kims takim jak ty\", cudna jest. pasowalaby na pierwszy taniec;)
  10. antonina123

    Kto na 2010??

    My nareszcie zalatwilismy sale, zespol i kucharke :) zostalo nam poszukac fotografa, dekoracje i autko :) a powiedzcie mi, ile placicie za kucharke? pyrtam te osoby ktore sie na ta opcje zdecydowaly ;) my juz wiemy ze to wesele bedzie kosztowalo nas o wiele wiecej niz sobe wczesniej liczylismy ;/
  11. antonina123

    Kto na 2010??

    my dzis zaklepalismy sobie sale, na 21-22 sierpien 2010 :) chociaz jeden kroczek do przodu hehe
  12. antonina123

    Kto na 2010??

    u nas jakos wolno to wszystko sie toczy, i poki co mamy zrobiona liste gosci hehe sala upatrzona ale nie zarezerwowana, bo byc moze bedziemy jeszcze na inna patrzec bo jakas nowa wybudowali podobno u mnie w okolicy, ciekawe tylko ile bedzie kosztowalo jej wynajecie ;/ a mam pytanie: czy wy bedziecie mialy kucharki czy chcecie katering?? ja napewno kucharki, tak uzgodnilismy w sumie na poczatku i tak juz zoastanie ;)
  13. antonina123

    Kto na 2010??

    kizia mizia... to wcale nie jest tak dlaeko a poza tym kazdy ma inne zdanie na temat tego dnia, dla ciebie widocznie kojarzy ci sie tylko ze zmeczeniem chyba bo jakos inaczej tego wytlumaczyc sobie nie potrafie. dla mnie to najwazniejszy dzien w zyciu!! w piatek rozmawialismy z moimi rodzicami na temat naszej daty i wogole planow co do rezerwacji. nie bylo tak zle jak myslalam ze bedzie, bardziej balam sie tego hehe niz bylo to konieczne, przez caly piatek bolal mnie brzuch z nerwow ;/ narazie stanelo na tym ze bedziemy mieli normalna kucharke, nie katering , mamy spisac do konca miesiaca gosci mniej wiecej, ustalone ze wesele na okolo 110-120 osob. do konca roku chcemy miec wszystko zarezerwowane: sale, kucharke, orkiestre, i takie tam :)
  14. antonina123

    Kto na 2010??

    my tez mamy upatrzone juz autko, a dokladnie to zostalam postawiona przed faktem dokonanym :D hehe :) stanelo na Cobrze, 2 osobowej :O wiec moj facet ma 2 lata na zrobienie prawka :] ja co prawda juz mam ale hmmm w sumie chcielismy zeby bylo w tym dniu inaczej niz u wszystkich, tak oryginalnie, a to jest chyba dobry sposob hehe :)
  15. antonina123

    Kto na 2010??

    my narazie nie mamy nic zarezerwowanego, ale w zasadzie mamy upatrzona sale hehe ostatnio bylismy na weselu na ktorym byl swietny zespol, co prawda naglosnienie bylo do dupy ale zespol super! potrafili rozbawic cala sale :)
×