Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aśka74

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aśka74

  1. I tak Zabajonku będzie chyba najlepiej. Mysle i mam taką nadzieję, że Twoja teściowa się źle czuję przez zmieniającą się pogodę i że nie jest tak źle. A jak po urlopie pójdziesz na zwolnienie to jeszcze trochę czasu pobędziesz sama z Olą i nie będziesz się denerwować co do metod wychowawczych Twojej teściowej. trzymam kciuki by to nie było nic powaznego. ja też tylko czekam , by jak najszybciej nowa osoba przejęła moje obowiązki, ja chce jeszcze wyprostować tyły w pacy i papa. :)
  2. Estelko - nie przesadzaj, bo jestes ładną laseczką, a chodzi mi o Wasze delikatne buźki. :)
  3. Emiczko - oczywiście jeśli spotkanie będzie gdzieś bliżej to sie na nie piszę, jak się uporamy z rozbudową to zapraszam do siebie. :)
  4. Hejka. :) HuraHuraHuraHura Zabajonku gratuluję. Też mam takie obawy jak Ty, ale tak jak piszesz- damy radę. :) Nie wiem jak Wy - ale ja na stare lata zaczęłam wierzyć w bociany. :D Agus - powodzenia w szukaniu pracy.
  5. Oczywiście mogę się jedynie domyślać , co przeszłaś.
  6. O matko- godzinę z przerwami w pracy pisałam tego posta i nie zauważyłam wczseśniejszych wpisów. Estelko- jestem tak samo wstrząśnieta , mogę sie jedynie domyslać co przeszłam, nie wiem co napisać , jestem tak wkurzona, że aż kipię. Trzymaj się Kochaniutka. Emiczko- o ja pierdzielę, niezłe przejścia, słuszną decyzję podjął mąż. Buziaczki dla Was za Waszą siłę.
  7. AAAA - a jajniki mnie wtedy tak napieprzaly, że ledwo się trzymalam na nogach. ...........................No i jeszcze te bociany robiące nade mną kólko. :D
  8. Iwonko dzięki za zdjęcia. Sliczną stanowią rodzinkę, a spiochy po prostu rewelka. :D Nadwislanko - ja byłam spiochem, a młoda niestety teraz się jeszcze budzi w nocy , czasami chodze na rzesach, ale jakoś się trzymam , a odrabiam w niedzielę- rano mąż się Sandrą zajmuje a ja dosypiam i później w dzień kładę sie razem z Nią. jedyne co mnie teraz przeraża, to to że Ona może nie wyrośnąc z tych pobudek do narodzin drugiego maluszka. :( A płeć to za jakieś pewnie 2mce.
  9. Kait - widze, że link nie działa. Wkleję Ci wiec co nieco o hormonkach. :) Estradiol (E2) jest produkowany przez dojrzewające pęcherzyki Graffa. Jego poziom zmienia się istotnie w ciągu cyklu. Badanie stężenia estradiolu wykonuje się w 3dc (razem z FSH) w celu oszacowania rezerwy jajnikowej, w późnej fazie pęcherzykowej (na kilka dni przed spodziewaną owulacją) w celu oceny dynamiki dojrzewania pęcherzyków oraz po owulacji w celu oceny czynności ciałka żółtego. W monitorowaniu owulacji (szczególnie w cyklach stymulowanych gonadotropinami) powtarzanie badania estradiolu w połączeniu z USG umożliwia ocenę rozwoju pęcherzyków a także określenie optymalnego momentu do podania leków zawierających gonadotropinę kosmówkową (hcg) w celu wywołania pęknięcia pęcherzyka (pęcherzyków). NORMY hormon dzień Poziom co oznacza E2 3dc = 200 pg/ml Norma na jeden dojrzały pęcherzyk 6-8 dzień po owulacji >=100 pg/ml Ciałko żółte oprócz progesteronu produkuje również estradiol Przelicznik: 1 pg/ml = 3,67 nmol/l. Uwagi: W przypadku gdy pęcherzyk(i) nie produkuje(ą) dostatecznej ilości E2 pomimo tego, że osiągnęły już odpowiednią wielkość (zazwyczaj przyjmuje się, że są to pęcherzyki o średnicy przynajmniej 17, 18 mm) można opóźnić podanie leków wywołujących jego (ich) pęknięcie. Bezpośrednio przed owulacją poziom estradiolu spada. W cyklach stymulowanych gonadotropinami (najczęściej do zabiegów IVF) stężenie E2 > 2000 pg/ml sygnalizuje zagrożenie zespołem hiperstymulacji jajników. Estradiol jest wytwarzany przez wszystkie pęcherzyki jajnikowe (również te mniejsze) i o ile samo jego stężenie daje pewną informację o cyklu, to bez badania USG nie można na jego podstawie ustalić czy owulacja nastąpiła lub nastąpi. Progesteron jest produkowany przez powstałe z pęcherzyka jajnikowego ciałko żółte, przez łożysko w ciąży oraz w śladowych ilościach przez nadnercza. Odpowiada za właściwe przygotowanie śluzówki na przyjęcie zarodka, utrzymuje ciążę, a spadek jego stężenia przy odpowiednio przygotowanym endometrium wywołuje miesiączkę. Stężenie progesteronu w pierwszej fazie cyklu jest bardzo niskie. Nieznaczny wzrost obserwuje się na ok. półtora doby przed owulacją. Potem ilość progesteronu produkowanego przez powstające ciałko żółte wzrasta osiągając szczyt w 7, 8 dniu po owulacji. Jeśli nie doszło do ciąży ciałko żółte zanika, w innym przypadku jego czynność zostaje podtrzymana przez rosnące stężenia gonadotropiny kosmówkowej. Wraz z wiekiem ciąży następuje stopniowe przejęcie produkcji progesteronu przez łożysko. Między 8 a 10 tygodniem ciąży ciałko żółte zanika, a łożysko staje się jedynym źródłem progesteronu w organizmie. Badanie progesteronu wykonuje się w celu oceny funkcji ciałka żółtego i (czasami) monitorowania wczesnej ciąży. NORMY hormon dzień norma co oznacza Progesteron 7-8 dni po owulacji >= 10 ng/ml Prawidłowa czynność ciałka żółtego II faza cyklu
  10. Ja na sekundkę. Emiczko nie chcę Ci robić nadzieji, ale \"sztuczny\" progesteron napewno nie wpływa na wyniki. Pamiętam jeszcze swoje czasy leczenia i początki ciązy , i to mi też wytłumaczył mój ginek od inseminacji. Tak wieć ja mam cały czas kciuki zacisnięte i dobrze, że bierzesz luteinkę. Sysiu - na zamianę mnie nie namówisz hihi :P Kait a wktorym dniu cyklu badałas estradiol? Podam Ci linka , gdzie fajnie opisuje rolę hormonu i interpretację wyników. http://www.forumginekologiczne.pl/txt/print,1910,2 Zabajonku - gratuluję małej Gaduły. Oj dzieci szybko łapią w tym wieku, pomimo, że niby \"nie słuchają\". :D A Sabra- na nic nie ma czasu , spacerki, rehabilitacja i jeszcze zaczęła współpracę z pewną firmą. :) Pozdrowienia dla Wszystkich i buziaczki.
  11. Emiczko, Skarbie do soboty odpoczywaj, nózie w górę, bo być może u Ciebie się dopiero zagnieżdza i wszystko może się jeszcze zdarzyć. Ja w każdym bądź razie na to liczę. Całuski dla Ciebie
  12. Sysiu - nie irytuj się. Całuski dla małego informatyka. :)
  13. Hej. :) Emiczko- trzymam mocno kciuki za wysoką betę. Wierzę, że tym razem się udało- tego Ci z całego serducha życze. Iwonko i Męzu Iwonki OGROMNE GRATULACJE!! Ale duzy chłopczyk. :) Estelko - mam nadzieję, że po rejsie nabierzesz już do końca sił i optymizmu i kolejne podejście zakończy się po 9 mcach szczęsliwym porodem. Anuś, dziękuję za pamięc. Wiesz Kochana, ja z perspektywy czasu twierdzę, że złe wyniki to też dobre wiadomości. Bo już wiadomo co jest przyczyną i co z tym fantem robić.;) Tak wiec głowa do góry, łykaj lekarstwa , a co do męza to jeśli budowa jest ok , to też nie jest tak źle. Wazne, że nie stoicie w miejscu- to teraz już będzie z górki. :) Paulus - odpocznij sobie jeszcze chwilkę z Patrykiem i wtedy bez problemu znajdziesz LEEEPSZĄ pracę. :) ja w Ciebie wierzę!! :) Foli - a czy ja mogę sie uśmiechnąc o fotki Nadii? ;) Aguś - superowy gips. :) Pawełek jest chyba z niego dumny? Wspólczuję Ci tego stresu, dobrze, że mamina intuicja nie zawiodła. :) A ja sie czuje dobrze. Pracuję narazie cały czas na najwyższych obrotach, w przyszłym tygodniu robię kolejne badania krwi i umawiam się z ginem, bo 5.06.2008 zaczyna się 12tc- czas zrobić szczsególowe usg. :) W pracy szefowe już wiedzą, szukają kogoś na pełen etat na moje miejsce, na chwilę obecną mało realne jest bym wrócila do pracy , bo z dwójką dzieci nie zamierzam nigdzie dojezdzać, ale jesli tylko będę chciała to miejsce dla mnie zawsze się tu znajdzie.:) To miłe jak się wie, że szefowe doceniają to co się robi. Za parę dni podeslę fotki z Sandrą - 1 Jej wizyta w zoo. :) Buziaczki dla Wszystkich. A Kait- ja często badam te hormony - dzień cyklu nie ma tu znaczenia. Wspólczuję przeżycia, ja przez to przechodziłam prawie 10 lat temu, ale teraz się cieszę prawie 2 letnią córeczką i ponownie rosnącym brzuchem, tak więc głowa do góry :)
  14. hejka. Na króciutko bo mam dziś młyn straszny. Nadwiślanko starałam sie ok 3 latek. najpierw na spokojnie , póxniej u gina wyszło, że nie pekają jajeczka ( to ok. po jakimś 1,5 -2 latkach) . Powód wysoka PRL. Trafiłam do endo , dostalam bromergon , po 3 mcach PRL jeszcze większa. Oczywiście w międzyczasie .onitoring owulacji , kilka razy na foteleu w miesiącu. Trafiłam na wiosnę 2005 roku do nowej endo - ta odrazu zdiagnozowała mi chorobę tarczycy ( hormony tarczycy miałam ok , tylko przeciwciała) i ładnie zbiła prl. Ciązy nadal brak. W sierpniu 2005 roku trafiłam do Invicty - kolejne diagnozy - długie upłynnianie się żołnierzyków i wrogi śluź. W październiku dodatkowo robiłam HSG- tam na szczęscie wszystko ok. W listopadzie udana inseminacja. :D To tak na króciutko , w przyszłym tygodniu będe miala wiecej czasu to napiszę więcej. Sysiu - ja bym mu najpierw huja obcięła a póxniej wrzuciła do celi z 20-stoma wyposzczonymi chłopami.
  15. Hej. :) A wieć juz trochę ochłonęłam. No w zasadzie w najbliższym czasie nie planowaliśmy rodzeństwa dla Sandry, a nawet żeśmy sie zastanawiali czy będzie drugie. Ja miałam nieregularne cykle , do tego ani nie sprawdzałam prolaktyny, ani tarczycy , o wrogości śluzu już nie wspomnę. Doskonale pamiętam kiedy do tego doszło - bo jesteśmy tak padnięci, że dużo tego nie ma. ;) 17 marca miałam ostatnią @ , 27 marca jak wracałam do domu to bociek przefrunął mi nisko przed samochodem, 28-stego żesmy sie kochali, a 29-stego to jak szłam do sklepu z Sandrą to bociek 2 razy przede mną zrobił kółko , do tego jeszcze cholernie bolały mnie jajniki ( owulacja jak ta lala) i jak wróciłam do domu to jeszcze mówię do P - \"no kochanie, żeby ten wczorajszy raz nie był strzałem w dziesiątkę\" No bocki jescze parę razy \"stanęly\" mi na drodze. 14- kwietnia miałam wrażenie, że zaraz dostanę @ , tak mnie brzuch bolał, później przeszło i tak jeszcze było w późniejsze dni , poza tym piersi duże bolące i to wsio z objawów. No a wczoraj test rozwiał moje wątpliwosi. I jak tu nie wierzyć w bociany? :D No troche za późno się zdecydowałam na kurs , bo się kończy w kwietniu następnego roku a później jeszczse egzamin w w-wie i jak wszystko pójdzie ok - to ruszam z biurem rachunkowym u siebie w domku. No teraz trzeba będzie trochę pokombinować by wszystko pogodzić i poprzestawiać plany- ale jestem dobrej myśli. To tak po krótce naszej niespodzianki. A tak przy okazji - w niedzielę na bobasach umiesciłam nowe fotki i filmiki Sandry. :) Odezwę się jutro jak wrócę od gina . Dzięki za gratulacje , choć jeszcze nie do końca to do mnie dociera. :) Buziaczki dla Wszystkich i niech mój \"przypadek\" będzie dla Wszystkich nadzieją. :) Sysiu - ja przez cały wczorajszy wieczór siedziałam i gadałam \"ale jaja\" :D
  16. zamiast J mialo być :) - coś word zamącil. :D
  17. Hejka. :) No to teraz Zabajonku rozumiem Cię podwójnie. ;) O tą foczkę mi własnie chodziło, tylko nie wiedziałam jak ta nazwać.:D ja tego akurat nie miałam, ale uważam, że świetna sprawa. Anuś- kontakty są ograniczone - parę krótkich spotkań w roku.:P No to opowiem Wam świeżynkę co do Sandry.:D Jak wiecie ja pracuję w przychodni a opiekunkę mam blok obok. Zeby było Jej wygodnie to wózek jest w pracy w por. dziecka, gdzie jest podjazd i jak idą na spacer to go stamtąd biorą. I dzisiaj trafiły na pediatrę, Ona sie pochyliła i mówi \" co Sandra idziesz na spacer\" a Sandra spojrzała na Nią, zobaczyła biały kitel, pewnie Ją też poznała bo się u Niej leczy i ....................... zaczęła kaszleć. :D Rozbawiło to całą poradnię. :D U mnie tez piękna wiosna, boćków coraz więcej, aż sie sama buźka śmieje. :D Wczoraj jeden nawet przefrunął nisko przed maską samochodu. :) Anuś- no to teraz kolej faktycznie na CIebie. :) A wiesz , jak to ma pomóc to nawet poobrywaj te piórka boćkowi. :D
  18. AAAAA - a ja mam dziś radosny humorek. :) Widziałam dzisiaj bociana w gnieździe i mam radosny wiosenny humorek, bo to oznacza, że wiosna już jest. :D Anuś- wysyłam go do Ciebie , by Ci przyniósł radosne nowinki i zdrówko. :) A od Ciebie niech leci do Estelki, Emiczki, Golki, Judytki i wszystkich pozostałych kobitek. :D
  19. heja. :) Wszystkiego dobrego po Świętach. Dostałam mms-a od Enigmy. Pusciłam maila ze zdjęciem dla Wszystkich, które miałam u siebie w ooutloku. :)
  20. Enigmuś OGROMNE GRATULACJE!! Bozinko zdrówka życze dla Calej Waszej rodzinki i koniecznie podeslij zdjecia psiaczka.:)
  21. Za oknami śnieżek śnieży… Cóż to, spójrz, zajączek bieży! Komu Święta się zmyliły? To Wielkanoc w środku zimy? Zmartwychwstały z Grobu wstanie, A tu śnieg na powitanie. Wiosna drzewa przystroiła, Białym puchem wykleiła. Cóż, tak Święta te spędzimy: Alleluja w czasie zimy. Ale radość w nas wiosenna, W sercach brzmi nam wciąż „Hosanna” Chcę Wam życzyć moc Radości, I Pokoju i Miłości. Na „dyngusa” ciepłej wody Świętowania aż do środy.
  22. Enigmuś , oj Ty zapracowano Mamuśko. Wierzę, że siedzisz do 18-stej w pracy , bo ja tak też końcówkę pracowalam tylko, że mnie mój madry gin przystopowal, kladąc mnie na patologię ze względu na przepukline. :D Żabo to chociaz puśc mms-ka ze swoja fotką bo jak tak dalej pójdzie to Cię wogle nie zobaczymy 2 w 1. No i oczywiście liczę na smska z wieściami po ciach ciach. :) Trzymam kciuki by wszystko poszlo sprawnie i bys szybciutko wrócila z Marysią do domu. Sysiu- no niestety wisi to paskudztwo w powietrzu. Ja Sandrę uodporniam ribumonylem, już dostala 12 szaszetek i wydaje mi się, że lepiej się trzyma. Aniu- zaufaj lekarzowi a napewno będzie wszystko dobrze. :) A ten wklejony link to nie na miejscu. Apsik- życze udanej parapetówy i również Zdrowych, Spokojnych Świąt.
  23. Hej. :) Ale tu pustki przedświąteczne.:( Pauluś przede wszystkim przepraszam Cię, że wczoraj nie mialam za dużo czasu na gg. Wspólczuję Ci tych przezyć , jak slyszę co sie dzieje z tą slużbą zdrowia to mnie krew zalewa i cieszę się, że mala praktycznie nie choruje nie licząć jakiegoś katarku i zapalenia gardla tfu tfu i praktycznie zalatwiamy to u naszej pediatry.mam nadzieje, że dzisiaj pediatra trafi Patryczkowi w antybiotyk i zaczniecie przesypiać nocki. Sysiu , no u mnie niestety koszty będą znacznie większe , no ale cóż za blond wlosy się placi:P Cieszę się, że te 2 tygodnie spędzisz z mamą :) a smutno mi , bo będzie malo Twoich wpisów. A mnie Sandra ostatnio rozbroila. W poniedz. dostalam @ i bolal mnie brzuch. I takim smutnym glosem do niej mówię\" mamę boli brzuszek\" a ona przerwala zabawę, przytulila się do mnie, poglaskala a póxniej podmuchala na mój brzuch. Wzruszylo mnie to na maksa.:) A tak wogole to bardzo lubi kotki no i ma maskotkę kotka. Na kotka mówi \"cioci\" a dwa to jest \"da\". I ostatnio patrze a ona buja kotka na rękach i śpiewa \" aaaa cioci da , aaa cioci da\" :D A ja mam już urlopik i zaraz się biorę za porządki przedświąteczne. A cóz to za opis na gg- czyżby cos znowu dopadlo Tomusia?
  24. No niestety Foli , my juz też myjemy ząbki od kilku miesięcy (najpierw ja a potem Sandra "siama" ), ale muszę coś kombinować by nie była głodna i sie nie budziła co chwilę w nocy. Pocieszyła mnie moja pediatra - to Ona własnie mi powiedziała o tym ozonowaniu , ze miała pod swoją opieką dzieci z próchnicą w wieku ok. roczku a lapisowanie bądź to ozonowanie zatrzymało próchnicę i teraz mają ładne silne ząbki.
×