Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aśka74

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aśka74

  1. Witajcie Dziewczyny :D Mia- baaaardzo się cieszę, że się przełamałaś i zaczęłaś pisać. :D Mam nadzieje, że wywalczyłas dziś komputer. :D Sabra- to nie jest wina bromergonu, no chyba jedynie, że już Ci unormował prl. :D Moim zdaniem masz objawy nadchodzącej owu , a piersi to od wzrostu progesteronu. :D Oby moje słowa potwierdził dziś doktorek. :) Sysiu- Skarbie, co sie nie odzywasz. Nie ma sie co dąsać, poniosły nerwy, ale wydaję mi sie, ze jestemy dorosłe i mozemy sie wszystkie dogadac. A teraz opowiadaj jak sie czujesz, bo z tego co pamietam wczoraj czułas sie nie najlepiej.
  2. Estelko- Myszka jest w trakcie badań, trafiła do pewnego lekarza w Katowicach i mam nadzieję, że już niedługo będą tego efekty. :)
  3. Oj sory Mia- juz tyle czasu minęlo, wydawało mi się, że miałas , któreś z tych badań. Fakt nawet mi pisałas na gg. Pamiętam ja sie pojawiłam po przerwie na kafe a Ty w tym czasie zaszłaś. :) Wierzę Ci, że już dostajesz, za przeproszeniem pierdolca w domu. Ale pociesz się- że najgorszy etap masz już za sobą, że już niedługo bedziesz miała swoje maleństwo w ramionach i zapomnisz wtedy szybko o tych cięzkich chwilach. :) I koniecznie się jutro zbuntuj i nie daj mężowi kompa hihi :P Estelko- masz racje, chyba mi lżej siedziec w niedzielę przed kompem, jak wiem na jaki cel przeznaczę fundusze z tego. :) No niestety- wydaję mi się, że Monika jest jednak w szpitalu- jak szałała z oknami i firankami- to mysle, ze chociaz na chwile wyrwała sie do kompa. Męzu Moniki- jesli nas czytasz to daj znać co z zoną!!!!!!!!!!!!!!
  4. Estelko- ja miałam wpisane w gg zły numer Moniki i jak zobaczyłam, że sie pojawiła to kliknęlam. Ale niestety to nie była Ona , ani nikt z Jej znajomych. Też jestem ciekawa wieści o Niej. Podejrzewam, że jest w szpitalu, szkoda, że żadna z nas nie ma tel. do Niej. :( A ja niedzielę spędzam na pracy na komputerze. Trzeba jakos zarobić na badania i inseminacje. Ale powolutku już kończe i zaraz bede uciekac pod prysznic. :)
  5. Dzięki Mia za kciuki. :) A przypomnij mi- Tobie się udało po laparaskopii czy HSG? A tak patrżac z perspektywy czasu - dobrze, ze Sabra zajrzała na Wasz topic- przynajmniej się odezwałyście. :D :P
  6. Starająca- ja też biorę clo i w zeszłym mcu też zauważyłam u siebie sluz w 8dc a owulacje miałam ok. 10-11dc. Tak wiec możliwe jest to też u Ciebie. Ja bym na Twoim mijescu poszła na usg jutro bądź we wtorek aby zobaczyc jakies wielkosci jest pęcherzyk i za pare dni by sprawdzic czy pękł. A co do torbieli- mi gin zawsze w 1-2dc robi usg, by sprawdzić , czy dalej mogę brać clo, czy lepiej nie. Dziewczyny- co tu taka cisza???? Przez dzisiejszą burze???? Jeśli tak- to juz przestańcie!!!! Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem!!!! Czasu sie nie cofnie! Proponuję zacząc na nowo pisać, bez analizowania, kto co napisał i kogo uraził. Było minęło!!! A teraz opowiadać jak spędziłyście weekend. :) Sabruś- męzuś juz wrócił, czy nadal jesteś słomianą wdową. Trzymam kciuki za Twój pęcherzyk na jutrzejszym usg. :)
  7. Monik- chciałam napisać, że owu mogła być tak późno a nie wczesnie. Za wczesnie to moze byc na test- jezeli owu była późno. A Mia- z tego co wiem, Myszka nas podczytuje, tak wiec napewno przeczyta pozdrowienia. :)
  8. Hihi- Monik30- ale się usmiałam z okreslenia \" jak Mandaryna w Sopocie. :D Co do Twoich objawów, hm cięzko stwierdzić , a jak długie masz z reguły cykle? jest mozliwe, zeby owu była tak wczesnie, ale test tego raczej w związku z tym nie wykryje. Odczekaj jeszcze tydzien i jak @ nie przyjdzie to zrób test. I życzę 2 kresek. :) Wejdź na stronę główną forum i tam na górze masz link- internautko zarezerwuj swój nick. Mia- wiem, że doskonale nas rozumiesz, pamiętam jak długo się starałas i wiem, jak też cięzkie chwile mialas w trakcie ciązy. Ciesze sie, że już niedługo bedziesz miała swoje maleństwo przy sobie. :) Sabrze się przykro zrobiło, jak przeczytała, że macie dosc tego topicu, zamiast spróbować porozmawiać. Ale tak jak napisałam rozumiem Was. Buziaczki dla Ciebie i trzymam kciuki za szczesliwe i terminowe rozwiązanie. Foli- ale wredziny z nas hihih. Biedny ten Twój męzulek. :D
  9. Foli- Twój mąz tez napewno przeżywa Wasze niepowodzenia - nie zabraniaj mu wszystkiego, On napewno też juz nie może sie doczekac zobaczenia 2 kresek na teście i może te 2 piwka pozwalają mu wyluzowac. :)
  10. No ja też Foli jestem dobrej mysli. Mysle, że przyczyną tego poronienia były u mnie te przeciwicała tarczycy, którą są teraz leczone i pods scisła kontrola endo. I że za rok , to ja już bede sie przygotowywała do porodu. :)
  11. Dziewczyny- przestańcie się już denerwować. Tu zawsze były starające sie i cięzarówki i było ok. Aguś napewno nikt by nie miał pretensji jak byś napisała o swoich dzieciaczkach. Sabruś- nie denewruj się, to jest naprawde troche przykre, bo dziewczyny, które nas nie znają, moga nas uznać , za jakies zawistne jędze. Ale my wiemy swoje i wydaje mi się, że jesteśmy dorosłe i można się spokojnie dogadać. Estelko- tak też myslałam, że Twój mąż jest zdołowany tą sytuacją, a oni naprawdę nie lubią i boja sie mówić o swoich odczuciach i obawach. Cieszę sie, ze wszystko sobie wyjaśniliscie. :) A Ty Sysiu- Kochany nerwusku już tego nie roztrząsaj i kładź się i odpoczywaj. Foli- to już pilnuj swojego męża, by juz dalej nic nie łyknął, a do środy nie bedzie nawet śladu po alkoholu. :) A co było wczoraj na TVN style?
  12. Andziu- to już jestem cicho, do niczego nie namawiam i ...... trzymam mocno kciuki. :)
  13. Soul- dziekuję , że nas czytasz. :) I rozumiem, że byłyscie już zmęczone cięzką atmosferą, która tu się pojawiła juz wcześniej i rozumiem Twoją troskę o dzieci, jak dojdę do Twojego etapu, to tez to będzie numer jeden w moim zyciu. Soul, przypomnij sobie, większośc dziewczyn prosiła byście zostały, wieć moja prośba odzywajcie się do Nas. :) Buziaczki dla Was i ucałowania dla córeczek ( choć czytałam, że jedna z Nich może się okazać chłopcem:) ).
  14. Andziu- a ostatni test, w którym dc robiłas? Andziu- powiem szczerze, że zaczynam odczuwać zmęczenie moimi staraniami, chodzeniem do gina, nakrecaniem sie pomimo wszystko przed @, ostatnio mialam 2 dni dołka i widze, że znowu powinnam wyluzowac i sobie troche odpuścić. Dlatego też chce odpoczac od kafe, choć wiem, że cięzko bedzie i z początku napewno bede często zaglądać. ;) Ale wiem, ze przerwa pomogła mi w zeszłym roku i mysle, że teraz też to jest dobry pomysł.
  15. Andziu- no no, nie nakręcam Cię, ale który to juz dziś dc? Współczuję Ci tych perypetii sądowych- mam nadzieję, że juz niedługo będzie to tylko wspomnieniem. Granini- gratuluję pomyslnego zakończenia sprawy!!! :) Sysiu- co to za nerwy!!!!! Wiesz Kochana, ze bardzo się Toba denerwowałam i nie zamierzam drugi raz przez to przechodzić!!!!! A wiec spokój, spokój i jeszcze raz spokój!!!!! :P Hej Sabrus- a już myslałam, ze sie nie odezwiesz. Co do badania jestem pozytywnie do niego nastawiona i wierze, ze wszystko pójdzie sprawnie i bezboleśnie. A Ty koniecznie daj znac- jak tam Twój pęcherzyk i co doktorek nowego Ci powie. Emiczko- to super musi teraz wyglądac Wasza sypialnia. :) Guska- ja nie śpie:D A jak Twoje gardełko? Dziewczyny nie denerwujcie się. Dalej podtrzymuję swoje zdanie, ze Kasia popełniła gafę i dlatego nastepnego dnia prosiłam Ją, by najpierw przeczytała co sie dzieje, by drugi raz nie popełniła błedu. Co do reszty dziewczyn, nie denerwujcie się na Nie- ja Je chyba troszke rozumiem, atmosfera na topicu była juz cięzka parę dni wcześniej a historia z Sysią i Kasią dolała oliwy do ognia. One są w końcu w ciązy i dobiegają do mety i nie moga się denerwować, a wczesniejsze pomaranczowe nicki nie były sympatyczne . Życzę wszystkim dotrwania do terminu, szybkiego lekkiego porodu i mam nadzieję, że dadzą nam znać, jak sie ich maleństwa pojawią na świecie. Oluś- a co u Ciebie, odezwij się i napisz, czy byłas u tego nowego gina i jak wrażenia. :)
  16. Witajcie Dziewczyny :) Dawno mnie nie było, ale jestem już troche zmeczona mysleniem, staraniami sie i lataniem po lekarzach. A wiec - ja dochodzę do mety badań- we wtorek mam badanie drożności jajowodów, w listopadzie robie sobie przerwe na wyluzowanie a w grudniu podchodzę do inseminacji, na która bardzo liczę i mam nadzieję, że bedą efekty w postaci 2 kresek , na znienawidzonych juz przeze mnie testach hihi. :) Wodny Psikulcu- nie panikuj:) Mam nadzieję, że u Ciebie sie szybko powiedzie i niedługo ogłosisz nam super nowine. :D Anulka- nie denerwuj sie, ja w maju skonczyłam 31, tylko poszukaj dobrego gina, który Cię pomonitoruje na USg, zrobi badania hormonów, uwierz, medycyna mocno poszła do przodu i czasami trzeba pomóc organizmowi. Ja też stracłam czas , zanim sie zdecydowałam, ale teraz ruszyłam z badaniami z kopyta i liczę, że już niedługo bede efekty moich biegań do lekarza, badan itp. :) Pozdrawiam wszystkie mamuski. :D Odezwe sie jak już bede po badaniu drożności. :)
  17. Basiu-w 100% zgadzam się z Foli, że sie chudnie jak się ma mdłości i to że prztyłas o niczym nie świadczy. A ta kawa- hmm- daje dużo do myślenia:D A co do mnie- staram sie ponad 2 lata, tak jak Foli przez prawie rok czasu wydawało mi sie, że po prostu nie staramy , a później poszłam do lekarza. Po 4 miesiącach wyszło , ze mam za wysoką prl i stąd brak owu ( juz wyleczone), w marcu doszło, że mam podwyzszone przeciwciała terczycy, które mogą blokować zagnieżdzenie się jajeczka a w przyszłości moze dojsc nawet do poronienia ( ale już leczone i pod scisłą kontrolą). 2 mesiaće temu doszedł wrogi śluz i też mi pozostaje inseminacja ( którą bede miała chyba w grudniu) A teraz we wtorek bede miała badanie drożnosci. Ot i cała moja historia. :)
  18. Witajcie:D Hej Foli, Ana, Judytko, Sysiu, Gosiu,Basieńko, Emika I Golka. :D Tak Sysiu- mam zamiar odpocząc, jestem zmęczona mysleniem, łazeniem po lekarzach. Teraz robię to HSG , a poźniej odpoczywam. Uważam, że lepiej bedzie jak podejde do inseminacji po miesiecznej przerwie, gdzie bede troche wyluzowana i odstresowana. A wchodząc na kafe, nie jestem w stanie przestac myslec. Moze sie odezwe od czasu do czasu- ale przede wszystkim chcę wyluzować. !!! Foli, Emiko- napewno zdam Wam relacje z wtorkowego badania HSG. Jestem do niego pozytywnie nastawiona i chcę mieć to juz za sobą. :) Golka- koniecznie daj znać jak wrócisz z wesela- jak sprawy u Ciebie. A dalej ciiiiiii- by nie zapeszyć. :) I miłej zabawy życzę. :D Gosiu- Wiki jest przesliczna , ale chyba Jej się do końca ta kapiel nie podobała. hihi Basienko- przed wizytą u gina, zrób w poniedziałek rano test- wtedy powinnas miec już pewnosc , no i rozmowa z ginem już bedzie konkretna a nie gdybanie. I absolutnie nie szczep się teraz przeciwko grypie!!!!!!!!!!!!!! Foli- wie co mówi. :)
  19. Hej. :D Witajcie Sysiu, Judytko. Tylko Sysiu- nie przemęczaj sie za bardzo!!!!!!! Dziękujemy Mężu Suzinki- za wieści , proszę Ją od nas mocno pozdrowić i życzyć szybkiego zdrówka i wyjścia ze szpitala. Emiczko- przyznam Ci się szczerze, że ja też zaczynam dojrzewać do odpoczynku od kafe. Mała przerwa- chyba też mi dobrze zrobi. Jestem już zmęczona bieganiem do lekarza, mysleniem. Od nastepnego cyklu robie sobie wypoczynek i wrzucam na luz. We wtorek bede miała HSG, biocenoza wypadła ok a w listopadzie- luz - i z kafe i z lekarzem. :D
  20. No pisałam wczesniej Foli, ze bede miala biocenoze. Ja jeszcze badałam OB- czy nie jest za wysokie i nie ma jakiegoś zapalenia. A biocenoza u mnie kosztuje 15zł. Dzieki- odezwe sie na pewno po wizycie i napisze co i jak. :)
  21. Sysiu- cieszę się, że jesteś w domciu , współczuję przeżyc a teraz proszę dbać o siebie i o malenstwo.!!! Gusiu- ja na Twoim miejscu wzięła ten duomox , mi go nawet gin przepsiywał jak byłam przeziebiona, wiedząc , ze jestem w II fazie cyklu. A bioparox - też polecam, rewelacyjnie oczyszcza. :) Paula- Przemuś to pewnie nie narzeka na rozmiar Twoich piersi. :) A ja rano byłam na badaniu biocenoza ochwy i na 14.00 idę do doktorka i się dzis rozstrzygnie, kiedy będę miała HSG. Według mnie to mogłabym już miec to nawet dzis- byle mieć to za sobą i móc się w koncu poprztulać. :D ;)
  22. Foli- hihi to u Ciebie nawet nie stereo a system ten Sourand coś tam. :D Ale nie pokłóć się za bardzo z męzem. :D I pozdrów Go ode mnie. :D
  23. No to fakt Foli- cieszmy się, że urodzilismy się w młodszych czasach. Teraz sie sporo o tym mówi i medycyna poszła też do przodu. :) Współczuję Tej Kobiecie- tym bardziej, że piszesz, ze jest jedną z normalnych osób u Ciebie w pracy. :) Mam nadzieję, że wizyta w srode wniesie Tobie duuużo światła. :) Sysiu- Skarbie czyżbyś nadrabiała jeszcze zaległości? Odezwij się do Nas.
×