Aśka74

Hej. Nika - Twój wynik jest ok. Pierwszy jest w normie (72-511) A drugi powinien wzrosnąć maksymalnie 5-krotnie od pierwszego, czyli w Twoim wypadku max 1765 , a Ty miałaś niższy- więc ok. Dobrze jest jeszcze zrobić 3 bad. po 2 godzinach od tabletki, wtedy poziom powienien spaść do normy. Ale wydaje mi się, Ze u ciebie nie trzeba. Dzięki MałaCzarna. Masz rację - wkońcu się uda. Na szczęscie też pracuje w służbie zdrowia - już mam umówioną wizytę do endokrynologa.

Agusia - nie smuć się . nie udało się teraz- uda się następnym razem. Może już za ,miesiąc napiszemy taką wspaniałą wiadomość jak Domi. Domi - WIELKIE GRATULACJE!!!!!! Twoja wiadomość jest wspaniała i daję nadzieję innym Kobietkom. Malinko- wszystko w porządku z Tobą? Usmiechnij się, zdarzy się cud!!! Całkiem możliwe, że w styczniu nam oznajmisz , że wyszły 2 grube krechy i @ nie przyjdzie. Nie nastawiaj sie psychicznie wcześniej. ja już też się staram 1,5 roku, ale wierzę że w końcu mi się uda. Moje wczorajsze badania prolaktyny ( 3-krotne po podaniu jakiegoś leku), wcale nie wyglądają tak różowo. Zaraz ide do gina - i myślę, że wcale nie będzie tak źle. grunt to się nie załamywać.!!! Słońce swieci - parę dni wolnego - jest super!!!!!!! Pozdrawiam i do usłyszenia

Cześć Dziewczyny. Witam Cię Olala- nie narzekaj, że nikt się z Toba nie chce witać - ja Ci macham. Własnie przyszły testy owul. z Allegro, łykam wiesiołek i folik a za 2 dni wybywam i mam zamiar zasiać w tym czasie fasolkę. I wiecie co, od tygodnia czuję jakoś taką radość, dobry humor,optymizm i coś mi mówi , że ten wyjazd to może być strzał w dziesątkę!!! Trzymam za Siebie i wszystkie starające się kciuki, a pozdrawiam wszystkie rosnące brzuszki!!!

To Ja. Spokojnie - nie walczę z nałogiem. jestem dzisiaj zalatana, rano byłam na 3-krotnym badaniu proloktatyny po podaniu Metoclopramidum ( co godzinę mnie kłuli) Zobaczymy co wykaże. hej, nie nadązam dzisiaj z czytaniem. Spadam - roboty full - a weekend tuż tuż......

ten wcześniejszy wpis to mój.

Hej Dziewczyny! Pasemka wyszły wczoraj super. Na myśl o zblizającym długim weekendzie nabieram coraz lepszego humoru. Moje Kochanie też zrobiło mi niespodziankę (ten weekend jest na studiach) i zamiast nocowac u mamuśki (5 min. na uczelnię)- przyjechał do domciu. Fryzurka mu się bardzo podobała i było bardzo miło. Soul78 - dzięki!! też po cichu liczę na to, że ten wyjazd może zakiełkować. Jagódko- tak pięknie piszesz, czytając czułam jak mi się lezka zakręciła w oczu. Malinko - zobaczysz - nocka na nowym mieszkaniu zdziała cuda. Pozdrawiam wszystkie starające się i już rosnące brzuszki. Ps.Naprawdę zadna nie wie, co z tym badaniem nasienia?

Hej Kobitki. Słońce świeci, właśnie wróciłam z damskich zakupów ( ciuszki, kosmetyki)- ogólnie humor rewelacja. Mój facet w ten weekend jest na studiach, tak więc mam chatę wolną, przychodzi kumpela, będziemy robić pasemka itp. Jest extra. jestem już nastawiona pozytywnie na długi weekend- wyjeżdzamy nad jeziorko, żeby wyrwać się z codzienności ( NO I WTEDY BĘDĄ TE DNI!!) W końcu biorę tez podwójną dawkę na jajeczkowanie. Stres z naglącą pracą minął - MUSI SIĘ UDAĆ!!!!!!!!! Staram się o tym nie myśleć, ale mam jakieś przeczucie że teraz się uda. Malinko, spróbuj troszkę wyluzować, może też gdzieś wyjedźcie, zmiana klimatu, kto wie? Pozdrawiam wszystkie kobitki i te z brzuszkami i te , które już niedługo będą miały brzuszki! ps. Czy któras wie, co z tym badaniem nasienia, tymi plemnikami typu A,B,C,D?

Cześć Dziewczyny. 2 dni mnie było a tyle czytania. Malinko - nie smuć się - kolejna szansa przed nami,( wiem łatwo tak pisać, a sama wiem co czuję, jak dostanę tą @) Hej mój facet robił badanie nasienie. Czy któraś wie co oznaczają plemniki typu A, B,C,D? Bo okazuje się że te A są mało ruchliwe. Ja 3 m-c biorę tabletki na jajeczkowanie - może teraz się uda. Pozdrawiam - musze spadać - odezwę sie później. Pa i trzymam kcikasy za wszystkie starające się i te z brzuszkami.

Witaj Agar Rozumiem, że okres powinnaś dostać w poprzednią sobotę? jeśli tak to ja bym się na Twoim miejscu nie zastanawiała tylko sprawdzała test ciążowy. Takie delikatne plamienie to może być ciąża.

Olala. Pięknie to wszystko opisałaś. Aż poczułam łzy na policzku, tak się wzruszyłam. Ja staram się prawie 1,5 roku i też jestem po poronieniu. Dostałam teraz skierowanie na badania FSH, E2 i 3-krotny test obciązony metoclopramidem ( nie wiem dokładnie co to jest, to 3-krotne to prolaktyna po 1, po 2 godzinach od podania leku). Wybieram się na to w przyszłym tygodniu, a to FSH i E2 robi się w 3 d.c. , tak, że dopiero za miesiąc. Wcześniej miałam usg dopochwowe, zwykłą prolaktynę, toksoplazmozę i cytomegalię. Wszystko wyszło ok. Jutro mój facet idzie na badanie nasienia, ( choć myślę, że będzie ok - ma syna z 1 małżenśtwa). Nie wiem czy Ci to pomoże. Pozdrawiam Asia

Mała Czarna Tak z ciekawości. Ile masz lat i w jakim mieście mieszkasz? Pytam, bo może troche jesteśmy do siebie podobne. Ja mam 30-stkę i jestem z okolic Gdańska. Przez rok też sobie obiecywałam, że rzucę palenie jak tylko zajdę, ale teraz po tak długim czasie oczekiwania postanowiłam najpierw rzucić. Może to pomoże? Ile czasu się teraz staracie? powoli próbuję o tym nie myśleć (skupianie się na chcianej ciąży, ponoć przynosi odwrotny skutek), ale jak tu nie myśleć, kiedy tak bardzo się już chcę być mamuską?!!

Witaj Mała Czarna! Co do stresu, prawie każda z nas łapie doła przy okresie, a później już staram się nastawić pozytywnie na następny miesiąc. \"Na pewno teraz się uda, ten miesiąc był pełen stresów itp......\" Ja też 6 lat temu poroniłam i mam obawy, że nie moge mieć dzieci, ale jak narazie próbuję myśleć pozytywnie. Nie chcę truć, ale ja też przez długi czas paliłam, ale jak po roku starań nie doczekałam sie maleństwa, to stwierdziłam, że wszystko dla dzidzi i 3 m-ce nie palę. Może jak organizm oczyszci się z toksyn........ Wiem, że to jest prawie nierealne, ale spróbuj trochę wyluzować i nie myśleć o tym, aż tak. Pozdrawiam Dziewczyny, gdzie się dzisiaj podziałyście?

Ja coś takiego wyczytałam na jakieś stronie . Mój gin z koleji twierdzi, że jak są dni płodne to nie robić przerw tylko brać się do roboty. I jedno i drugie moim zdaniem ma racje. My robimy coś takiego, że parę dni przed owulacją robimy przerwę a później to już szalejemy. Ale chyba faktycznie najlepiej przestać o tym myśleć. ( choć sama wiem, że to niemożliwe) Pozdrawiam

Hej. Lusiu, w imieniu wszystkich starających się kobietek dziękuję za pozytywne słowa. Jesteś cudowna. Malinko podoba mi się Twój nastrój. Mateczko, rób wszystko co lekarze każą, a my trzymamy za ciebie i Twoje maleństwo kciuki. Pozdrawiam serdecznie

Hej. Lusiu, w imieniu wszystkich starających się kobietek dziękuję za pozytywne słowa. Jesteś cudowna. Malinko podoba mi się Twój nastrój. Mateczko, rób wszystko co lekarze każą, a my trzymamy za ciebie i Twoje maleństwo kciuki. Pozdrawiam serdecznie

Roboty fuul, a mam dzisiaj takiego lenia, że chyba w nocy wyjdę z pracy. Ale raz się żyje!

Jest ktoś z Gdańska, bądź okolic?

Goniu Smutna. Czasami trochę czasu minie zanim się zajdzie w ciążę i to może być normalne, ale idź do jakiegoś ginekologa, on zrobi Ci badania, hormony itp., sprawdzi czy wszystko ok. Ja na razie leczę sie u \"zwykłego\" ginekologa, ale jeśli w tym misiącu się nie uda, no to już skieruje mnie do poradni leczenia niepłodności i tam dalej pod ich okiem będę próbować. Nie martw się na przyszłość i idź do lekarza. Pozdrawiam Asia

Cześć Dziewczyny. Sorki, że takl ostatnio rzadko się odzywam, ale pracuję w administracji przychodni i teraz jest wstrętny okres konkursu ofert do NFZ. A to paskudztwo jest na mojej głowie. Ale jeszcze kilka dni i dłuuugi wekend!! Ja okres dostałam 31.10, byłam już na rozmowie u swojego gina.W tym cyklu mam brać podwójną dawkę na jajeczkowanie. Zaopatrzyłam się w testy owulacyjne i wyjeżdzamy na długi weekend z domu. Zarezerwowałam pokój nad jeziorem. Myślę, że spokojniejsza praca, zmiana miejsca wpłynie pozytywnie. Musi się teraz udać!! Dołek już mi minął. Do wszystkich!!! Będzie ok - wszystkie będziemy cudownymi mamuśkami!!!!!!!!!! Dzięki za wcześniejsze pocieszenia - jesteście wspaniałe. Pomogło. P.s. Co z tym wiesiołkiem na śluz płodny? W jakiej formie, kiedy i jaką dawkę go brać? Pozdrawiam i życzę wszystkim okrągłych brzuszków. Malinko79 - uśmiechnij się!!

Miało być :(

Hej Dziewczyny. A mój nastrój nie najlepszy. Nie dostałam jeszcze okresu, ale już wiem, że dostanę, eeeeeeeee.. :) , , Nie chcę mi się nawet gadać. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i trzymam kciuki za Was kciuki!!!!!!!!! Pa

Cześć Dziewczyny. Dzięki, że jesteście. FGajnie jest się tak wygadać i usłyszeć słowa otuchy. Dzięki wielkie. Malinko trzymam za Ciebie kciuki. Estellko, za Ciebie również. To może być ciąża. Niech się spełni cud.... odezwę się chyba dopiero we wtorek. W domu mam modem a wpracy stałe złącze. Pozdrawiam Was. Pa

Cześć Kobitki. też miałam dostać okres ok. 3.11, ale nie wytrzymałam i zrobiłam test rano. Buuuu, jedna cholerna wielka krecha..... Mam coraz większe obawy, że nie będę mogła mieć dzieci - jedno poronienie 6 lat temu, przy pomiarach temperatury wyszło, że mam cykle bezowulacyjne, teraz 2 miesiące brania tabletek na jajeczkowanie i nic!!!!!!!! Ja chyba zwariuję. Wyć mi się chcę z tego wszystkiego. Tuli[panku, Malinko79 - trzymam za Was mocno kciuki. I za wszystkie pozostałe kobietki- żeby ten cholerny okres się nie pojawił. ps. Byłam wczoraj u znajomych, jakie oni mają śliczne maleństwo. Czuję , że niedługo chyba zwariuję!!! Pozdrawiam cieplutko - idę wyć!!!!!

Malinko79 - nie smuć się - poczekaj do 3.11, będzie ok. I nie poddawaj sie !! Ja wierzę, że zaciążymy i to już niedługo. No i przecież Twój sen też coś chyba zanaczy. Wszystkie dziewczyny - nie smućcie sie - już i tak jest dość paskudnie za oknem. Nam też zaświeci słoneczko- i niedługo będziemy mamuśkami. Pozdrawiam Was gorąco ! I głowy do góry.

Malinko79 - gdzie się podziałaś ?! Zrobiłaś już 2 test? Nie trzymaj nas w niepewnośći!!!! Odezwij się!!!!!!! Dioda, Estella, Loniu i Jagodku i wszystkie inne starające się. Może październik będzie naszym szczęsliwym miesiącem. Słowami Malinki ....... niech się spełni cud...........