Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

odwrotna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ojj.. dawno mnie tu ni było i tyle się tu dzieje!! aż głowa boli:) ja mam tylko jedno pytanie: skończyłam czwarte opakowanie Y. i Qrdi z krwawieniem to u mnie dziwnie jest... po pierwszym opakowaniu dostałam krwawienia w trzecim dniu, po drugim w piątym dniu, po trzecim w czwartym dniu, a po czwartym opakowaniu w drugim dniu... czy któraś z was też tak, moje drogie kobietki miała???
  2. wow!! no to się dziać zaczęło... teraz będzie zbiorowa panika na forum panować, a za niedługo większość ruszy do lekarza zmieniać tabletki:) i tyle będzie się działo.. a ja powiem tak: wszelkie pytana i problemy powinnyście omówić ze swoim lekarzem, a jeżeli nie chce się tego podjąć, to należy lekarza zmienić, bo może cosik przeoczyć, jak sie będzie z wami niedobrego działo.. wiem że niektóre z was to może oburzyć, ale wielu lekarzy ginekologów odwiedziłam w swoim życiu i wiem o czym mówię... ja moją lekarkę maltretuję seriami dzikich pytań i zawsze ją szlag trafia jak wchodzę do gabinetu, ale odpowiada na nie cierpliwie... spróbowała by nie!!:P lekarz, który nie ma czasu odpowiadać na pytania pacjentów, to doktor, który idzie w masówkę, a nie jakość.. i renoma lekarza nie zawsze świadczy o jego skuteczności i kompetencjach... a co do tabletek: ja się po nich czuję dobrze, dolegliwości ubocznych brak, za miesiąc nam iść sobie zrobić badania kontrolne krwi w tym prób wątrobowych i poziomu hormonów, jak mi moja dr powiedziała, żeby sprawdzić czy nic się złego nie dzieje tam od środka:P i to jest dobry lekarz.. i zaznaczyła, że każda kobita przyjmująca tabsy powinna co cztery miesiące kontrolne badania robić... pozdro dla wszystkich i nie panikujcie tak - coś się dzieje to uderzać do lekarza!! :)
  3. do witam_was: no wiec: trzeci blister i.. ja nie mam żadnych skutków ubocznych,a libido nadal szaleje na super maxi wysokim poziomie:P co do innych to nie stwierdzono: biust pełniejszy, waga w dół (jupii!!), tylko wiecznie pić mi sie chce..ale z tym sobie radzę..przynajmniej przez te litry wypijanej wody to skórę sobie nieźle od środka nawilżam:) no i dodatkowo cykl mam teraz super wyregulowany:P zobaczymy co będzie po odstawieniu tabletek, ale na razie tego nie planuje:) Yasminelka, Aurinko i reszta: ale żeście kobitki namieszały z tym braniem tabletek:) teraz to i ja nie umiem się z tego wyznać:( więc inne też mogą mieć problemy.. sprecyzujcie to jakoś:) kafiwal ----> dobrze by było, jak byś się upewniła też u swojego lekarza/lekarki...oni pomagają rozwiązywać wszystkie problemy związane z przyjmowaniem tabletek..przynajmniej moja tak:))) pozdrawiam - niech yasminellkowa moc będzie z wami!!:*
  4. powiem wam ze miło jest, jak na naszym forum pojawiają sie mężczyźni, którzy interesują się tym co i jak:) więc dużeee brawa dla nich!! :) tttuutttt mi ginekolog na wstępie zapowiedziała, żeby podchodzić do brania tabletek na spokojnie, jak do zażywania witaminek, bo wtedy nie będę swoją psychiką wywoływała objawów mega ubocznych. ale jeżeli nie przechodzi Ci ta noga to warto się zastanowić co jest grane.. jak kończyłam opakowanie i poszłam na kontrolę, to dopiero wtedy się dowiedziałam, że powinnam więcej teraz pić wody, bo te hormonki mogą działać \"wysuszająco\" na organizm i stąd mogą wystąpić łuszcząca sie skóra i uczucie ociężałych nóg. no i trzeba brać magnez - najlepiej taki rozpuszczalny np. ze zdrowitu bo tabletki anty wypłukują go z organizmu i to też może wpływać na osłabienie organizmu czy nasilenie skutków.. ja zażywam i powiem wam,że problemów żadnych nie zaobserwowałam.. dla pytających o libido: dalej szaleje i jego spadku nie zaobserwowano :) ( na szczęście juuupppiii!!! :P) biust: urósł troszeczkę, ale zrobił się taki pełniejszy, okrąglutki,, taki fajny:) no i najważniejsze: wulkan energii się ze mnie zrobił :) energii pod każdą postacią :P pozdrawiam niech Yasminellkowa moc będzie z wami!! :)
  5. ja zaczęłam drugie opakowanie i jest fajnie i ok. tylko mi cholernie cerę wysuszyło i teraz twarz mi sie łuszczy... innych skutków ubocznych ni zaobserwowano. na szczęście:) libido dalej szaleje:) ale nikt na to nie narzeka:P tttuuuuuutttt.. -------> weź ty laska tak nie panikuj bo wśród innych kobiet popłoch wprowadzasz!!! jesteś pierwszą osobą, która zaobserwowała u siebie tyle objawów nie pożądanych, ale podejrzewam, że większość jest \"wmówiona\" a to z tego względu, że sie cholernie denerwujesz.... są objawy to idź do lekarza, ale powiem Ci wyluzuj to będzie spokojniej... :)
  6. ja kończę brać pierwsze opakowanie,ale skutków ubocznych nie widzę u siebie...chyba,że zaliczę do tego malutką krostkę na policzku i lekko opuchniętą stopę, ale to raczej nie z powodu tabletek lecz przemęczenia...za to zauważyłam u siebie inny objaw - libido wrosło mi do gigantycznych rozmiarów!!! mam ochotę gwałcić wszystko płci męskiej!!!;) biuścik mam już tylko dla mężczyzn w wielkimi dłońmi ale taki fajniutki sie zrobił (nie chcę straszyć więc z góry mówię, że już od początku mój biust miał miseczkę D). ja się tylko zastanawiam jak wy to kobiety robicie,że chudniecie po tych tabletkach?? też chce!!!:) no i faktycznie stwierdzam,że każdy organizm jest inny... pozdrowienia dla wszystkich Yasminellek:) i niech tabletkowa moc będzie z wami:P
×