słoneczna panienka

V2 - zrób sie na czarno ,problem podszywaczy będziesz miał z glowy:-)

V2 - jak to przygodny seks? Przecież potepiasz to:-P

V2 - no może spotkasz, kto tam wie:-) Nie chcę przenosic sie na gg, chciałam tylko dowiedzieć się gdzie Deserek pracował w Kielcach:-)

Masz gg? Może sie znamy np:-P

Oj, no nie chcesz to nie mów:-(

Oooo no proszę. Powiesz gdzie????

A co tu robileś????

Busko jest niedaleko Kielc...:-P Co Ci zależy;-)

V2 - jesli wg Ciebie to problem to masz przykład, mojego faceta, że malomówność, wstydliwość może byc zaletą nie wadą. Ja osobiście nie przepadam za takimi chojrakami, którzy tylko wejdą gdzieś to zaraz robią pełno szumu wokól siebie. Rozsądek, inteligencja, wewnętrzny spokój to jest to co mnie ujmuje u mojego M. Glowa do góry więc...:-)

Branie tabletek daje komfort psychiczny, nie musisz uważac i mysleć żeby tylko zdążył wyjąć:-P Także branie tabletek ma mnóstwo plusow, chociaż i ma też minusy.

Aj tam deserek Ty to byś od razu dzieci robił:-P

Deser - nie zachodzę:-P Nie bojaj sie:-D Torba borba co sie znowu dzieje? Chłop stęskniony i szaleje?

Deserek- zawsze przynoszę slonko, nawet wtedy gdy prawdziwe juz zachodzi...:-P

V2 - nie zauważyłam w Tobie żadnej beznadziejności jak do tej pory:-) Deserek witam więc;-)

V2 są ludzie samotni z wyboru a są też ludzie samotni nie wierzący w siebie jak Ty. Takze aby zaliczyć sie do osób niesamotnych musisz wziąć sie w garść. Uwierz, że wygląd to nie wszystko, gadana także (masz przykład mojego M). Ja takze nigdy nie biegałam po dyskotekach, mam ojca który zawsze wprowadzał reżim w domu. Mając swoje lata nadal traktuje mnie jak malolatkę. A jakoś Ci chłopcy zawsze gdzieś sie kręcili, a to w szkole, na studiach, w autobusie, na ulicy. Drugą połówkę można spotkać wszędzie i niekoniecznie musi to być zadymiona speluna:-)

Cofam to podejrzenie:-(

Oooo któż to sie pojawił. Czy Ty deserku i V2 to nie jedna osoba:-)

Albo masz jakieś nieprzyjemne wspomnienia i dlatego taki smutas jesteś:-)

I czy Ty czasami nie masz za mało wiary w swoje możliwości? Wiara w siebie daje to co przyciąga innych... i napewno nie ma to nic wspólnego z nieśmialością i malomównością.

Ile masz lat V2? I dlaczego uważasz, że nie mozesz wyjść na lotki, albo chociaż na tą durną dyskotekę? Co szczęście ma do tego?

To nieprawda, że wszystkie kobiety na necie szukaja seksu. Ja kiedys na gg poznałam super chłopaka i mysle, że w międzyczasie gdybym nie poznała M. to z tamtym bym sie spotykała, bo zarąbisty chłopak był z niego. A wcale gg nie miałam ze względu na chęć seksu:-) A czy M. mówił slodkie slówka kobietom które wskakiwały mu do łóżka tego nie wiem. Wiem tylko tyle, że mnie napewno nie ujął jakimiś udawanymi słodkościami. Ujął mnie tym czym napisałam.

My spotykamy sie 1,5 roku. A znamy się 5 lat.

Długo jesteście razem.

Raczej zazdrośnik. Chociaż osobiście uważam, że nie był to powód do zazdrości;-( Wcale nie podoba mi się fakt, że M. mieszał tak w laskach...

Hej, też już jestem:-) A kto to się przyczepial do mojego M.?