słoneczna panienka

Mówilaś coś o jakiś przeszkodach.... jesli chodzi o wasz ślub. O co chodzi??? Cos bardzo powaznego?

Mnie też. mimo wszystko zrobiłam co miałam zrobić:-)

Tego to nie wiem. On należy do osób mało wylewnych, czasami jest twardy jak głaz. Więc jest mi ciężko ocenić czy i on.... Dzwoni do mnie bardzo często więc chyba też tęskni:-)

No właśnie mówiłam, że jest mi ciężko wytrzymać pare dni. Dzwonimy do siebie kilka razy dziennie i jakoś tak leci pomału. A ja sie spotkamy to nie mogę sie nacieszyć nim:-)

Moj u mnie też spi ale w weekendy tylko. I na tygodniu widzimy się raz, najczęsciej w środy:-(

Już jestem po jedzonku:-) Pyszna była, tylko malo jakoś. A żeby tak spalić kawałek pizzy to trzeba by się całą noc bzykać:-D

tak jak i mnie na pizzę:-( Koleżanki zamawiają:-)

No jestem, jestem. Muszę czasami zająć się pracą:-) U nas sytuacja sie rozwiąże może kiedys ale narazie jest jak jest. Ewentualnie w przyszłym roku moze cos wymyslimy.

To jest sprawa indywidualna i każdy ma inne podejście do brania tabletek. Hana - jeśli chcesz mieć dziecko, to przecież długo jesteś za swoim, bierz za łeb do ołtarza:-)

Papa, torba borba:-) Hana - nic mi sie po nich nie dzieje, czuję się rewelacyjnie, mam ładna cerę, nie przytyłam i chce mi się bardziej seksu:-( Dlatego biorę właśnie, że zero jakichkolwiek skutków ubocznych.

Ja odkąd zaczęłam brac talbetki antykoncepcyjne to napewno nie mogłabym byc singlem. Aż wstyd...:-)

To cieszę sie, że jesteś zadowolona. A mały sie przyzywaczi za kilka dni:-)

Co do pogody to u mnie dzisiaj świeci slonko. Wczoraj padał deszcz i było nieprzyjemnie. Dzis jest ok.:-)

:-( Właśnie dostałam wykaz tego co mam zrobić:-( Mam nadzieję, że dzisiaj jednak będzie troszkę luźniej niz wczoraj. Wczoraj to masakra była, nie mogłam nawet spokojnie zjeść. Torba borba dzisiaj pewnie nie zajrzy jak chłop przyjechał:-)

Melduję się jako druga, cześć wszystkim:-)

Sorki dziewczyny, miałam przez jakiś czas młyn nie do opanowania;-( Już jestem wolna.

No ja jeszcze nie, ale jak obiecałam to zaglądam od czasu do czasu:-)

5 miesięcy to kawal czasu. Nie dałaby rady tyle. Cięzko wytrzymać mi kilka dni..:-(

To zarąbiście. Będziesz go mieć przy sobie i nie będziesz mysleć o pierdołach :-P

Przyjeżdża na stale czy na chwilę tylko???

Zarąbiste te kawały. Na jutro też pare sobie przypomnę to wam napiszę:-D PS. Sorki, że sie nie odzywałam, ale kolega przylazł do mnie na ploty;-)

Może załóżmy ciekawszy topik, jak torba borba podpowiada:-)

Okazuje się, że oprócz nas dwóch malo kto tu zagląda już:-(

Gdzieś była?

Wszystkich gdzieś wywialo:-)