Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zaraz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zaraz

  1. a kto mi powie w jakiej cenie srednio jest aparat na jedną szczeke
  2. wiem ze jestem silna bo i tak długo wytrzymałam jedno wielkie wykroczenie ale ndal trwam..... dzisaj wielkie wazenie, mysle ze bede zadowolona, trzymajcie kciuki
  3. ale moralniak.... zjadłam paczke chipsów i do tego pirko reds....porażka sumienie męczyło mnie do tego stopnia ze wylądowałam nad ubikacją...i jest troszke lepiej(lecz nie zachecam)
  4. wiecie co...moze bede sie dziwiła dlaczego nie chudne ale dzisiaj po raz pierwszy zlamalam sie i ide po chipsy.....nie wytrzymam
  5. dajmy sobie jeszce troche,ja nie jestem jeszcze na skraju wykończenia, wiem ze jeszcze dam rade i jeszcze pozostała iskierka nadziei w sobote pierwszy raz stane na wadze i zobacze czy coś sie ruszyło, chociaż szczerze wątpie w to bo nie czuje zeby coś spadło
  6. cześć dziewczyny jak sie trzymacie? bo ja kiepsko... w niedziele bedzie 2 tyg jak jestem na diecie a po mnie nic nie widać:-( dzisiaj zjadłam: śniadnie - płatki kukurydziane z mlekiem przekąska -kilka suszonych śliwek kolacja - miseczka zupki pomidorowej (jak zwykle oczywiście bez śmietany) zaraz ide na rower moze troche mi sie poprawi... tak sobie myślę ze pobede na diecie jeszcze ze 2 tyg a jak waga nic sie nie ruszy to daje sobie spokój...nie ma sie co katować, widocznie taka moja uroda
  7. siemka wszystkim ja dzisiaj zjadlam na śniadanie twarożek z rzodkiewką i 2 wasy żytnie, na obiad łyżka zupy pomidorowej i grejphrut, przekąska jabłko, kolacja o 20 ;-( póżno wróciłam i byłam strasznie glodna ćwikiełki i 1 jajko na twardo. I strasznie martwi mnie to ze moja waga ani rusz, a najlepsze jest to ze przez tydzień ani razu sie nie złamałam. tzn nie zjadłam zadnego smakołyka.
  8. na basenie było świetnie- popływałam,zaliczyłam też jacuzzi i saune:-) wróciłam strasznie głodna, po drodze kupiłam butelkę wody i basta, nie zjadłam nic. OK to ja zmykam spać zeby nie myśleć o głodzie i dopiero jutro móc zjeść pyszne śniadanko Jestem z siebie dumna ze nie zaatakowałam lodówki:-)Oby tak dalej Kolorowych dziewczyny....
  9. wydaje mi sie ze z obiadkiem przesadziłam lekko
  10. ale zaraz ide na basen wiec myśle ze odpokutuje dzisiejszy dzień:-)
  11. nnataly myślałam ze to jest drogi sprzęt ten twister a tu grosze:-)...Muszę skoczyć do sklepu i kupić go, chyba dobry przyrząd na spalenie boczków
  12. nnatally----> co masz za kółeczko do ćwiczeń?
  13. cześć dziewczyny:-) ja też już po śniadanku...zjadłam twarożek light ze szczypiorkiem , kawałeczkiem ogórka i 2 kromeczki zytniej wasy, i zielona herbatka do picia.Oczywiście woda cały czas. Słuchajcie co myślicie o L-Karnitynie przy ćwiczeniach. Stosuje to któraś z Was?
  14. dzieki With Love jutro bedzie lepiej a tymczasem ide na dwór troszke sie poruszac Buziaczki
  15. dziekuje, myślę ze to taki kryzys bo staram sie odchudzić od poprzedniej soboty i do tej pory żadnych efektów nie widze, mam nadzieje ze po tym tyg waga pójdzie w dół...
  16. otulona snem a nie za mało jak na śniadanko? ja chyba wole zjeść konkretniejsze pierwsze jedzonko zeby później obiad i kolacje móc zjeść mniejsze
  17. eseczka_eseczka o kurcze przy wzroście 180 ważysz 65...chyba chudzinka musi z Ciebie być..
  18. brzuch to priorytet chociaż nie płakałabym jakbym ogólnie troszke z siebie zrzuciła, szczególnie górne partie ciała, ramiona, plecy
  19. głównie na brzuchu Mam taki balonik pod pępkiem który widać nawet jak wciągne brzuch:-/ Zabierałam się do zrzucenia go już wiele razy ale szybko wymiękałam, mam nadzieje ze teraz bedzie inaczej i uda mi sie uśmiercić ten wałek:-)
  20. aha i wiecie co jeszcze....jestem z siebie dumna nic mnie nie kusi...żadne chipsy, orzeszki, paluszki itd., rzeczy bez których wydawało mi się ze nie mogę życz;-)Serio mówię Wam, nic mnie nie rusza ze przechodze w sklepie koło półek z pysznościami. Nie wiem czym to jest spowodowane ale jestem w szoku bye, bye chipsy....:-)już wiecej nie bedziecie mnie kusic:-)
  21. Kuraiko----->nie wiem jak ja to przeczytałam ale po całym dniu pracy nie ma sie co dziwić:-)heh
  22. witam wszystkich,wreszcie po pracy.. słuchajcie, wypiłam dzisiaj chyba 3 kubki zielonej herbaty, tak mi dobrze wchodziła ale teraz czuję się okropnie,boli mnie brzuch i mam wzdęcia, myślicie ze za duzo wypiłam?
  23. czy przestrzegacie diety 1000 kcal, bo ja praktycznie nie liczę, nie znam sie na tym, nie wiem jak mam policzyć kulkę kaszy i 3 łyżki buraczków:-/
×