bywalec1

nusiak23 ------> Wszystko jest tak jak napisałaś. Infekcję przechodzilas z cala pewnością pred ciążą czyli wszystko jest OK.

Sądzę chomiku ze nic zlego się nie dzieje. Ujemne IgM mowi że z cala pewnoscią nie jest to świeża ani niedawna ifekkcja - a tylko taka jest groźna dla dziecka. Anormalnie wysokie IgG to indywidualna cecha Twojego ukladu immunologicznego ktory w ciąży bywa rozchwiany i "produkuje " więcej przeciwcail niż normalnie. Ale oczywiście skonsultuj te wynik z lekarzem.

Kati---->Bardzo się cieszę :D To nie pierwszy przypadek na naszym topiku kiedy dr Kajfasz potwierdził moja "diagnozę" ;) to naprawde świetny specjalista! niunia054 ----- jestem co prawda chłopcem ;) ale jako zalozyciel tego topiku pozwolę sobie odpowiedzieć: Ujemny IgM wskazuje że nic zlego sięnie dzieje! Infekcję masz dawno za sobą. Wysokie IgG podczas ciąży nie jest przypadkiem rzadkim i większość specjalistów w tym wspomniany wyzej dr Kajfasz nie widzi w tym zagrożenia dla dziecka. Zjawisko to opisalem dość obszernie na str. 35 topiku.

aga090778 ----> putanie nie calkiem na temat topiku ale odpowiem : USG tzw. połówkowe to szczegolnie staranne badnie robione w 18-22 t.c. czyli mniej więcej w polowie ciąży. Polega na badaiu dziecka techniką usg przez powłoki brzuszne. Na jego podstawie lekarz określa szereg patrametrów dających obraz stanu i stopnia rozwoju płodu i moze wychwycić eew. nieprawidlowości i podjąc odpowiednie działania. Więcej informacji na tentemat można znalęźć np. tu: http://www.usgecho4d.pl/usgpolowkowe.php Dodam żę na takie badania warto zabrać ze soba szczęsliwego tatę żeby.... zobaczył co zmajstrowal! :D Sam też byłem swego czasu z żoną. Obecnie przy zastosowaniu technik komputerowych 3D i 4D mozna otrzymać na płycie CD zdjęcia i film ze swoim maleństwem. :) Ale to przeważnie troche kosztuje.

baby40 ------ Są oczywiście inne metody badania ale śadze że należaloby najpierw powtórzyć IgM i IgG. aby wykluczyc błąd laboratorium warto by zrobic te badania w lab. szpitala zakźnego. Wysoki eIgG i IgM w strefie "wAtpliwy" wskazuje że rzczej nie mamy do czynienia ze świeża infekcją lercz ze śladami starej lub blednym wynikiem. Wartoby to sprawdzić. Prz badaniuawidnosci nie m apojęcia "wynik wątpliwy". Może ona byc w strefie nioska- średnia -wysoka. Domyśłam się że u Ciebie jst średnia co nie wyklucza świeżej infekcji ale też jej nie potwierdza. Także na podstawie tego nie da się nic powiedzieć. Kati25252 -----> Powtórzę co pialem tu już wiele razy: interpretacja wynikow polega na porównaiu ich z normami których ne podajesz - każde laboratorium ma wlasne. Zastanawia lekki wzrost IgM. Może to byc wynikiem blędu lub zakłocenia wyniku preciwcialami innych chorób. Czy oba badania byly robione w tym samym laboratorium?? Tak czy owak wysoka awidność IgG wskazuje że infekcja toxo milal miejsce ponad 3 m-ce temu wiec dziecku nie zaszkodziła. Dlatego lekarz zapewne nie zastosuje antybiotyku ale być może każe powtórzyć badania w dobrym, wiarygodnym laboratorium. ------------------ Informuję wszystkich odwiedzających topik ze w najbliższym czasie ze względu na nieregularny tryb pracy i życia mogę mieć nawet kilkudniowe przerwy w pisaniu na forum. Jednak - jak dotąd - na wszystkie posty będę się starał odpowiadać najszybciejjak to możliwe. :)

Klara333aa - Sprawa wygląda tak: 1. Męża zostawmy w spokoju. Nawet gdyby podczas Twojej planowanej ciązy przechodzil akurat infekcję nie ma mozliwości byś zarazila się od niego. 2. Twoje wyniki (jeśli są rzetelne świadcza o tym że obecnie przechodzisz lub w niedawnej przeszłosści (kilka-kilkanaście miesięcy ) przechodziłas infekcję toxo. skoro nie jesteś w ciąży nie ma powodów do niepokoju. 3. Badania powinnaś powtorzyć ale nie wcześniej nz 3 tygodnie po pierwszych. Jeśli śpiesz Ci się ze staraniami o dziecko warto też zrobić awidność IgG. Jeśli możesz poczekać to wystarczy powtórzyć IgM i IgG. 4. Do czasu wyjaśnienia sprawy z toxo lepiej poczekać z zajściem ale gdyby to się zdarzylo - nie wpadać w panikę. Dodatnie ale niezbyt wysokie IgM sugeruje że raczej infekcję przeszlaś jakiś czas temu ale lepiej mieć pewność. 5. Jeśli nie masz objawów, zwlaszcza powiększonych węzłów chłonnych nie ma potrzeby podejmowania leczenia. U ponad 90% ludzi toksoplazmoza przebiego bezobjawowo i nie wymaga kuracji. 6. Zbieraj wszystkie wyniki badań i pokaż lekarzowi przy najbliższej okazji. Wiedzę na temat zagrożenia toksoplazmoza ciązy powinen mieć kady ginekolog. Napisalem "powinien" bo w praktyce róznie bywa o czym niejednokrotnie mieliśmy okazję przekonać się na naszym topiku. Ingerencji specjalisty od chorob zakźnych wymagaja jedynie szczególne przypadki (toksoplazmoza objawowa, przewlekła itp.). No i często infekcja podczas ciąży. 7. Pozdrawiam!

Ech to moje roztargnienie :o Pomylilem chomika z chrząszczem :) chomik - mozez powtorzyc w tym samym przyszpitalnym.

Chomik -----> Napisałaś wyżej "...pani znawca chorob zakaznych pocieszyla i kazala badania powtorzyc w instytucie mikrobiologii na Czystej (jestem z Krakowa - podobno najbardziej wiarygodne testy robia..." Jestem tego samego zdania. Laboratoria przyszitalne na oddzialach chorob zakaźnych wynikimają na ogol najbrdziej wiarygodnie. Z prywatnymi - różnie bywa.

Chomiku, spokojnie! :) Wskazalem tylko na teoretyczną możliwość. W praktyce mało prawdopodobną bo IgM musialoby Ci spaść b. szybko co rzadko się zdarza. Poza tym - gdyby doszło do zakażenia to tylko na pocztku ciąży a wowczas byłybu już tego objawy. Zakazenie w I trymestrze kończy się zwykle poronieniem lub powaznymi wadami płodu widocznymi na usg. Skoro nic takiego sie nie zdarzyło to znaczy że zakażenia podczas ciązy nie było! Lekarz ma rację nie widząc powodów do obaw. Badania warto ponowić tylko po to by wykluczyc ew. błąd laboratorium. Napisz jeśli zrobiśz jakie są nowe wyniki.

Zdenerwoana mama-----: Pytasz: 1) Jak długo choroba pozostaje w fazie aktywnej- groźnej dla dziecka? Tego niestety dokladnie nie wiadomo. Prezyjmuje się że zagrożenia nie ma gdy IgM spadnie do wartości ujemnych. ale spadnie SAMORZUTNIE. Czy pod wpływem antybiotyku także?? Tego nie wiem, nigdzie się nie spotkalem z trakim stwierdzeniem. 2) Czy jeśli dziecko może ulec zarażeniu tylko w fazie ostrej trwającej od 1-3 mies, to dlaczego leczenie stosuje się przez cały okres ciąży, z reguły od wykrycia, przez ok. 6 miesięcy? Czy pierwotniak może zarażać tak długo? Ponieważ zarowno data infekcji jak i czas zagrożenia są najczęściej niezanane w przypadku jego stwierdfzenia stosuje się rovamycynę do końca ciąży. Tak mowi większośc znanych mi źrodeł. Czy słusznie ?? Być może nie. Wiadomo, że kuracje tę należy przerwać \gdy: - wiadomo że doszlo do infekcidziecka (ale na ogol tego nie wiadomo) - stwierdza sie z prawdopodobieństwem bliskim pewności że infekcja zakończyula faze groźną dla dziecka. Ale tego też na ogól nie wiadomo. Na koniec: nie podważam decyzji wojego lekarza! Wyrażam tylko swojąwatpliwość. Być może ma on wiedze większąode mnie. Ja opieram si e wylącznie na źródlach dost epnych w języku polskim. Byc może są juz opublikowane wyniki badań w innych językach ktore pozwalaja Twojemu lekarzowi na wykluczenie zagrożenia. Być może mial on tez do czynienia z podobnymi przypadkami i na tym opiera swoja decyzję. Przypominam: jestem tylko forumowym rozmocą hobbystą, moja wiedza na ten temat jest wedzą samouka a doswiadczenie mam tylko z rozmów na forum. Być może też mając pełny obraz przypadku ocenia że przerwanie kuracji niesie za soba mniejsze ryzyko niż jej kontynuowania. Ja tego ocenic nie mogę. Musze wiec uznać w tym przypadku wyższośc profesjonalisty tym bardziej że to on a nie ja odpowiada za swoje decyzje. Jeszcze co do przypadku chomika: Zblizone wyniki w 18/20 tc nie świadczą o tym że wWasze przypadki są bliźniacze! U Ciebi wiadom więcej o historii choroby. Chomik zrobila pierwsze badania dopiero w 20 tc. Wiem, że to zabrzmi brutalnei ale powiem tak: gdyby coś zlego mialo się u niej stać to juz by się stało. Ponieważ nie ma zadnych tego symptomow nalezy domniemywać że do infekcji idziecka nie doszło a obecne rozpoczynanie kuracji (jeśli wynki sa rzetelne) mija się z celem. bo lek tka jak prawo - nie dziala wstecz.

Przepraszam Basiu! późnowieczorne zmęczenie spowodowało że zapomniałem odpowiedziec na Twoj post :o Wyniki świadczą o tym ,z toksoplazmoze przechodzials juz jakiś czas temu, jesteśuodporniona i ze strony toxoplazma gondi nie bedzie żzadnego zagrożenia. Życzę owocnych starań! :)

zdenerwowana mama ------> Wybacz, Twoje pytania wymagają dość obszernej odpowiedzi a dzis już nie dam rady jej napisać. Jeśłi nic nie stanie na przeszkodzie spróbuję jutro wieczorem. aga79-79 - zdaje się że odpowiedzialem juz Twojemu bratu na maila: Absolutnie nie ma powodu do obaw! Dodatnie ale niewysokie IgG oraz ujemne IgM świadczą o tym że infekcję toxo siostra przeszła b. dawno temu, jest uodporniona i dziecku ze strony tego pasożyta nic nie zagraża! Chząszcz 77-----" Niech ci Pan Bog w dzieciach wynagrodzi - takich niezakazonych TOXO ofkors!" Dzięki za życzenia! Bardzo bym sobie tego życzyl. z tym ze nie w dzieciach a we ... wnukach! :D

chomik - MOIM ZDANIEM nie ma. Ale przypomnę ze jestem tylko tylko forumowym rozmówca i moje zdanie nie jest tu decydujace. Decyzję podejmuje lekarz i on jest za nia odpowiedzialny. Jęsli widzi pwdy by powtórzyc badanie - trzeba siedo tego zastosować.

chomik ----- Moim zdaniem nie ma powodu do niepokoju musze jednak uczciwie powiedzieć że zdania lekarzy w takich przypadkach (anormalnie wysokie IgG podczas ciąży) są podzielone. Zrobienie awidnosc w tej sytuacji nic nie wyjaśni bo ujemne IgM świadczy że infekcje przeszłaś dośc dawno temu. Problem wysokiego IgG podczas ciązy omowilem obszernie na str. 35 - post z 19.05 g. 14.58. Nie traktuj tego jednak prosze jako prawde absolutną bo tej ni eznają na dzis nawet utytułowani specjaliści.

Chrząszcz-----> Oczywiście ktoryś wynik moze być błedny i należaloby to sprawdzić. Ale wyniki moga też być OK co by oznaczalo że: - przechodzilaś infekcję stosunkowo niedawno (dodatnie IgM) ale wcześniej nż 3 miesiące temu (dodatnia awidność) - B. wysokie IgG jest zjawiskiem dość częstym podczas ciązy (o ile w nwj jwsteśjesteś rzecz jasna :) ) Pokaż wyniki lekatrzowi. Jeśłi bedzie mial wątpliwości pewne zleci powtorzenie badań.

1. bywam tu i tam 2.podczas kryzysu egzystenchjalnego łapałem koty i jałlem :o 3. lubie piwo :D 4 Kocham Pani Cenzor - bez wzajemności 5. nie jestem ginekologiem - przegralm zycie :( 6 Moim zyciowym sukcesem bylo zajęci emiejsca pod koniec 6-go tysiąca w biegu "Run Warsaw" w 2007 r. :D 7. jestem uzależniony od kafeteriiale planuije odwyk :o 8 podbaja mi sie kobiety netto (tj. bez opakowania) ;) 9. Skończyem poltechnikę objazdową z wynikiem dobrym :) 10 Kocham życie - swoje a także innych

zdenerwowana mama -------> Wałściwie sylwaia36 napisala już prawie wszystko.Ze wszystkim się zgadzam. Chcialbym jednak jedną rzecz uściślić: " jeżeli Avidność masz niską, co świadczy o dość świeżej infekcji. " To niezupłnie tak. Wysoka awidność IgG świadczy ponad wszelka wAtpliwość że infekcja miala miejce co najmiej 3 m-ce przed badaniami. Natomiast niska nie świadczy o niczym! Nie pozwala wykluczyć świeżej infekcji ale też jej nie potwierdza. W badań ktore już kilka razy przytaczalem ok. 66% pacjenów ze "starą" infekcja ma waidność niską lub średnią! Niemniej nieco się dziwię że lekarka zalecila przerwanie kuacji. Wg mnie sprawa nie jest defintywnie wyjąśnina. W takiej sytuacji z reguly zaleca sie przyjmowanie antybiotyku do końca ciazy. Sylwia ----> trzymam kciuki by wszystko znalazło szccęśliwy finał. Napisz jak Twoje maleństwo bedzie już an świecie :) Mrowa501 ----- Typowa infekcja trwa kilkanaście tygodni więc u Ciebie powinna się już zakończyć. Ale zdarzają się też przypadki nietypowe, infekcje przewlekłe. Dlatego decyzję o bezpiecznych staraniach powinien podjąc lekarz na podstawie caloksztltu informacji o przypadku, swojego doświadczenia i wiedzy. Ja sśadze że warto jeszcze trochę zaczekać do czasu ostatecznego wyjaśneinia wątpliwości. Izola 82 -----> Z informacji ktore podalaś wynika że toksoplazmoza nie byla przyzyną poronienia. Ponieważ IgM masz caly czas ujemne znaczy tio ze obecnie nie przechodzisz ani w ostatnich miesiączc nie przchodzilaś infekcji toxo. Zastanawiający jest b. wysoki pozim przeciwciał IgG. Moze on jednak być wynikiem rozchwiania ukladu immunologicznego spowodowanego ciąża i poronieniem lub - jak sugeruje lekarz - indywidualną cechą Twojego organizmu. Wg mnie - jesłi nie ma innych przeciwwskazań - nie ma przeszkod byś rozpoczęa nowe starania :) Pozdrawiam wszystich! :)

agnes ----> wszystko jest OK! :) Ijemne IgM świadczy ż eobecnie nie przechodzisz ani ostatnio nie przechoddzilaś infekcji natomiast dodatnie IgG że mialo to miejsce w przeszlości. Jesteś uodporniona.

mrowa501 ----> slusznie, w ty wypadku lekarz powinien uciec się też do innych metod diagnostycznych. Jestm pewien że spraw niedlugo beezi emiala szczęśliwy finał - czego Ci serdeczie życzę! :) mam pytanie.... -------> teraz rozumiem :) ale moglaś też przejść zakazenie między ciażami ; nie wiem jak dlugi błl odstęp. Masz rację, badania w tym tygodniu bylyby przedwczesne. zrób w nastepnym; wtedy wynik bedzie juz na pewnoo miarodajny.

"...wykonałam tylko badanie IgM dlatego, że wiem iż nigdy wcześniej nie chorowałam na toxoplazmozę " A SKĄD wiesz?? Ok 90% ludzi ptrzechodzi toxo bez objawów lub z nieswoistymi objawami podobnymi np. do poczatków grypy. Badanie IgG dałoby tu jasność.

Niemniej dziękuję Wysokiej Moderatorii za troskę i zainteresowanie :) Myrevin----> Ostatnie zdanie z poprzedniego postu nie bylo aluzją do Ciebie - nie odbieraj tego tak. Dopiero po puszczeniu posta zorientowalem się że moglo to tak zabrzmieć. To było stwierdzenie natury ogólnej. Zajrzyj do siebie tj na degeneratów :)

Aniołku absolutnie nie ma się czym zamartwiać. Wręcz przeciwnie! :) Wyniki są bardzo dobre! Swiadczą tym że infekcję przechodzilaś przd ciążą, jesteś oudporniona i dziecku nic z tej strony nie zagraża! Ciesz się rosnącym w Tobie maleństwem a o toxo.... możesz zapomnieć! :)

:D:D:D Tubylec-bywalec odpowiada: W tym stadium ciąży nie ma juz sensu robić badań profilaktycznych na toxo. Posiadanie kota - piosałem o tym wiele razy nie ma abezpośrednego przełożenia na to czy jest się nosicielemczy nie. Tak samo na mozliwość zakażenia pdczas ciązy. Ufam ze robilas inne badania podczas ciązy w tym USG. Skoro nie wykazały nic niepokojącego - nalezy byc dobrej myśli! :) Toksoplazmozę wrodzoną stwiedza się w Polsce u 200-400 dzieci co przy liczbie noworodków na poziomie ok 50 tysięcy jest ulamnikem procenta. Dla pewności warto jednak zbadać dziecko ok. 1 m-c po narodzinach na tę okoliczność. Badanie polega na pobraniu i analizie próbki krwi. U maluszka robi się to najcześciej poprzez drobne nacięcie na pięcie. Pozdrawiam i życzę spokojnego porodu oraz ślicznego i zdrowego dzidziusia! :)

Witaj Kait! Oczywiśie że Cię pamietam! :) Wyniki męża są rzeczywiscie slabe, tan parametry ktore podalaś. Normy znaleźć można tu: http://www.mediweb.pl/medicaltest/wyswietl.php?id=741 Problem nieplodności dotycczy zawsze PARY ludzi. szansa na ciążę jest wypadkową ich płodności. Ale przecież Ty bylaś juz w ciąży! to znaczy że ponowne zajście jest mozliwe! Sądzę, żemąż nie powinien się załamywac tylko podjąć dzialania porawiajce płodnosć. Są środk farmaklogiczne plepszające parametrynasienia ale kuracja musi byc pod okiem lekarza. Z praktycznych porad moge powiedzieć że wrogiem plemnikow jest wysoka temperatura. Dlatego paowie starający sie potomstwo musza unikać przegrzewania intymnych cześci ciala. Lu źne spodnie, zamiast obcisłych slipek - bokserki; zamiast gorącej kąpieli w wannie - lekko ciely prysznic. Sauna dni poprzedzające czas płodny partnerki - odpada. Jeszcze jeden przydatny link.: http://www.forum.axxa.com.pl/viewtopic.php?p=49 Myślę też że w przypadku braku efektu powinniście rozważyć możliwosć medycznej pomocy w postaci inseminacji domacicznej. Więrzę że w koncu Wam się uda! Pozdrawiam!

Mam małą prosbę do Pań moderatorek: Wiem, że wsód Was są osoby mi zyczliwe i ibicujące moim zmaganiom z kafeteryjnymi patologiami. Ale aż tak bardzo chronic mnie nie musicie! :) Nie ma potrzeby kasować krytyki pod moim adresem , nawet napastliwej chyba z ejaskrawo lamie regulamin cafe! Wcześniej byl tu dość długi post pomarańczy - napastliwy ale utrzymany w geranicach dobrego wychowania. Chcialem na niego odpowiedzieć ale nie zdążylem a teraz nie pamiętam calej jego treści. Odpowiem więc tylko na jedną kwestię: Nie zamierzam się tłumaczyć dlaczego pisze na cafe. Pytnie "Dlaczego siedzisz przy kompie zamiast umyć okna albo odkurzyć dywan można zadać każdemu forumowiczowi. Dla mnie pisanie w necie (nie tylo na cafe!) to wielka intelektuana przygoda. Zapewniam - moje życie rodzine i osobiste na tym nie cierpi. Nie seidzę "bez przerwy w necie"; poswięcam mu margines swojego czasu - luzy w pracy i czasem chwilę późnym wieczorem jak chcę się nieco zrelaksować :)