bywalec1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bywalec1
-
Czy liczycie się ze zdaniem partnera przy wyborze ginekologa?
bywalec1 odpisał niclas na temat w Zdrowie i uroda
A, to przepraszam... dodam tylko że każdy troskliwy mąż powiniem interesować się stanem tak wrażliwego elementu części ciała żony jakim jest narząd rodny. Chyba że woli zdać się wyłącznie na specjalistów. Ale tego nie polecam (patrz moja stopka p.3 ;) ) -
Czy liczycie się ze zdaniem partnera przy wyborze ginekologa?
bywalec1 odpisał niclas na temat w Zdrowie i uroda
Sorry że z opóźnieniem ale chciałem odpowiedzieć na 3 wczorajsze posty skierowane do mnie: euglena (18.29) ---- Istotnie miarodajną ocenę zjawiska można by dać po zrobieniu –profesjonalnych badań socjologicznych. Ale myślę że Niclasowi nie chodziło o nia gdy zakładał ten topik a raczej o poznanie opini osób które tu zajrzą i rozmowę z nimi. Papużanka 22 (21.43) ----- chodziło mi o to że nie po raz pierwszy spotykam się z tą metodą wyciszenia mnie jako oponenta w rozmowie na niewygodne tematy. Mam swoje zdanie, niekoniecznie trzeba się z nim zgadzać ale nie wyzywam rozmówców od zboków, debili ani nie wysyłam do psychiatryka. Wolę walkę na argumenty. Betoniarka (00.50) ------ Przede wszystkim chcę Cię przeprosić jeśli moja wypowiedź o ekshibicjonizmie Cię uraziła . To oczywiście tylko jeden z elementów jaki dostrzegam w Twojej postawie. Niektóre inne rozumiem i podzielam. „…kolega bywalec chciałby sie pobawic w ginekologa i uwaza, ze każdy lekarz również sie w ginekologa BAWI.” Dawno nie czytałem tak NIEPRAWDZIWEGO zdania na swój temat :o Przeczy mu cała moja działalność formowego ginekologa-położnika-amatora. (patrz mój profil/hobby) Kto się z nią zetknął wie z jak wielką powagą traktuję sprawy zmagania z niepłodnością, przebiegu ciąży i jej zagrożeń, właściwego przygotowania oczekujących rodziców do pięknego ale trudnego wydarzenia jakim jest poród, dolegliwości kobiecych. Na forum prowadziłem wiele pożytecznych rozmów na te tematy zawsze swoje rozmówczynie traktując z szacunkiem i empatią. Sam założyłem jeden topik o charakterze edukacyjnym: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3726912&start=0 który o dziwo żyje – pojawiają się tam coraz nowe osoby z którymi rozmawiam nie tylko na temat tytułowy. Natomiast będąc także psychologiem-chałupnikiem (znowu patrz mój profil/hobby) interesuję się także zjawiskami z pogranicza tych dziedzin – to chyba zrozumiałe… Na tym chciałbym zakończyć rozmowę na temat mojej osoby na tym topiku bo nie chciałbym się stać jego bohaterem. Zainteresowanych zapraszam do siebie: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3806145&start=390 Tam chętnie odpowiem na wszelkie wątpliwości -
Czy liczycie się ze zdaniem partnera przy wyborze ginekologa?
bywalec1 odpisał niclas na temat w Zdrowie i uroda
Widzisz Niclas... zostaliśmy rozgryzieni :o Czyli dyskusja wraca na zwyczajny poziom - dwa zboki rajcują się rozmową na temat kobiecej natury Dla mnie nie pierwszyzna ale dla Ciebie pewnie przykre. Nie przejmuj się.... kto powiedział że zycie badacza ma być usłane różami ;) -
Czy liczycie się ze zdaniem partnera przy wyborze ginekologa?
bywalec1 odpisał niclas na temat w Zdrowie i uroda
***** -----pisząc o Tobie że jesteś fajna nie miałem oczywiście na myśli urody bo przecież Cię nie widziałem nawet na zdjęciu tylko właśnie styl Twojego pisania. Potrafisz jasno i zdecydowanie formułować swoje sądy i to jest na forum bardzo cenne. Chodzi właśnie o to by umieć „pięknie się różnić” Niclas ----- dzięki za słowa uznania! Też muszę je wyrazić dla Ciebie za to że udało Ci się puścić topik na kontrowersyjny temat tabu i przeprowadzić tu wartościową rozmowę prawie bez postów w stylu „no chyba cię pojebało zboku”. Teraz odpowiem na Twoje pytania: 1. Tak, dostrzegam; także w sobie. Wg mnie miłość domaga się wyłączności w sferze intymnej. Nie chodzi przy tym raczej o fakt oglądania i dotykania kobiety w miejscach intymnych przez faceta-lekarza ale raczej o jej motywacje takiego wyboru. Nie do przyjęcia jest dla mnie argumentacja betoniarki że jest mniej skrępowana obnażając się przed lekarzem niż lekarką. Czy na basenie też chodzi do męskiej przebieralni? Nazwijmy rzecz po imieniu: to zawoalowany damski EKSHIBICJONIZM. Gdyby moja żona miała takie ciągoty – nie ukrywam- miałbym z tym problem. Na szczęście nie ma ;) Czy jest to zjawisko (zazdrość) rzadkie czy powszechne?? Nie wiem ale myślę że jednak raczej rzadkie bo 99% facetow o rzeczywistych motywach swych pań nie wie i nawet się nie domyśla że takie zjawisko w ogóle istnieje. Ja też odkryłem je stosunkowo niedawno. Tu wielkie dzięki dla Betoniarki Jesteś 5-ą (sŁownie PIĄTĄ) kobietą która na anonimowym w końcu forum wprost się do swoich motywacji przyznała. 2. Pisałem o tym wyżej – ignorowanie odczuć faceta może być powodem napięć a nawet kryzysu w niejednym związku. -
Czy liczycie się ze zdaniem partnera przy wyborze ginekologa?
bywalec1 odpisał niclas na temat w Zdrowie i uroda
Oj gwiazdeczko! Nie przesadzaj. Forum to miejsce gdzie spotykają się ludzie i ze sobą rozmawiają. wymieniają informacje, opinie na różne tematy. Jeśli potrafi się słuchać rozmówców i jasno prezentować własne stanowisko taka rozmowa może być pozyteczna. Czy gdyby nie udział w tym topiku przyszoby Wam do głowy by zapytać \'waszych facetów co sądzą o chodzeniu do gina-faceta?? -
Czy liczycie się ze zdaniem partnera przy wyborze ginekologa?
bywalec1 odpisał niclas na temat w Zdrowie i uroda
Witam! Chciałbym się trzymać tytułowego pytania i nie wchodzić w atki poboczne. Powiem jak jest u nas. Żona chodzi do ginek-kobiet i to jest jej wybór a ja ją rozumiem. Takie ma poczucie intymnosci swojego ciała i ma do tego prawo. A i ja jestem spokojny ze nie trafi na zboka (bywają tacy w tym zawodzie, oj bywają...). Ale np ciąże prowadził jej facet - mąż koleżanki i wszystko było OK. Gdyby chciała chodzić do gina-faceta a ja wiedziałbym, że to powazny lekarz a nie świr - nie miałbym nic na przeciw. No ale jakby mówił do mojej żony \"dziewczynko\" (patrz początek topiku do któergo link wkleiłem wczoraj) albo \"rybko-drypko\" czy też \"kociku\" (inne teksty czarusia od dziewczynki - autentyczne) a nie \"proszę pani\" to zarobiby ode mnie comnajmniej parę jobów i na bank straciłby pacjetkę. Zresztą moja interwencja nie byłaby konieczna bo jak znam żonę od razu postawiłaby takiego gamonia w pion. Myślę że gdyby partnerzy jego pacjentek wiedzili jaki to luźny ginek zareagowaliby podobnie. Ale oni zyją w błogiej nieświadomosci :o O innych „wyczynach” zboczonych ginow nie wart tu nawet wspominać. :o Oczywiście moje przedmówczynie mają rację że dla WIĘKSZOŚCI kobiet badanie przez faceta tej specjalności nie jest przyjemne i poddają się mu ze względu na jego renomę medyczną. Ale bywa też inaczej. Są panie które z wizyt u ginów-facetów czerpią satysfakcję wynikającą nie tylko z dobrej obgsługi medycznej. :o Tę głęboko skrywaną tajemnicę kobiecej natury badam od ok. roku i jej istnienie uważam za udowodnione. Jeśli są singielkami – ich sprawa.. Ale jeśli mają mężów, partnerów to jest nie fair wobec nich. -
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Kait! Miło że o nas pamiętasz. :) My też pamiętamy, kibicujemy i trzymamy kciuki by następnym razem wszystko było OK! :) Woadaj czasami.... -
Czy liczycie się ze zdaniem partnera przy wyborze ginekologa?
bywalec1 odpisał niclas na temat w Zdrowie i uroda
Cześć Niklas!!! Cieszę się że wreszcie nie jestem samotnikiem poruszasjacym na cafe tematy tabu. Choć ująłęś go b. delikatnie. Na 1-ej stronie ktoś napisał \"zaraz pojawi się bywalec1\" Nie pojawiłem się bo ... jestem na urlopie i wpadam na cafe tylko na \"swoje\" topiki i prawie nie biegałem po liscie tematów. Ten temat wałkowaliśmy na cafe kilkukrotnie. Odpowiadając na tytułowe pytnie powiem tak - na ogół nie biorą a powinny :o Badając od dłuższego czasu temet relacji kobieta-gin facet doszedłem do b. ciekawych odkryć. Część z nich znajdzicie na topiku: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3711319&start=0 Miał on z załozenia być o nadużyciach ginów facetów ale jak to zwykle bywa zeszło na inne nader ciekawe tematy ;) Zapraszam do lektury. Szczególnie polecam link ze str 9 (13.06 g. 8.56) m b. ciekawy materiał na 2 kolejne topiki z tek serii ale nie wiem kiedy puszczę bo z czasem u mnie obecnie krucho :o Na pewno tu jeszcze zajrzę -
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
xenia---- masz rację, że potrzeba badań profolaktycznych na toxo jest oczywista! Z tym, z eniestety nie dla wszystkich :o Najgrsze, że nawet nie dla wszystkich lekarzy (partz przykłady z poczetku topiku). Po to założyłem ten topik by oczekujace mamy o tym wiedziały i domagały się od lekarzy skierowania lub... zmienilyu lekarzy na bardziej kompetentnych :o Pozdrawiam! toja2 ------ przyznam, że zbaraniałem :o Wyniki sprzed ciąży wskazują jednoznacznie że zakazenie przechodziłaś wcześniej i jesteś uodporniona. A trzeci wynik wskazuje na świeże zakażenie. Co prawda organizm ludzki bywa nieprzewidywalny a część badaczy nie traktuje jako pewnik tego, że zarazić ponownie sie nie można ja jednak mam wrażenie że to jestr jakieś przekłamanie wyników. Czy wszystkie były robione w tym samym laboratorium? Mam wrażenie, że nie bo w 2-im wyniku jest Igm < 1.90 ujemne a w 3-im Igm 1.268 dodatni. A może to po prostu czyjś błąd?? Twój lekarz będzie musiał rozwiązać tę łamigłowkę. Sądzę, że nie obędzie się bez pomowieniavbadań. Pozdrawiam i zyczę by wszystko się pomyslnie wyjaśniło -
Witam i serdecznie pozdrawiam wszystkie piszące tutaj Panie! oraz gratuluję znalezienia się w stanie blogosławionym :) Jednocześnie goraco zachęcam do zapoznania się z topikiem: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3726912 Nie trzeba czytać całosci; wysttarczy pierwsze 1-2 strony i zajrzeć do linkow tsm zamieszczonych. Z moich obserwacji wynika, że zagrożenie tą groźną w skutkach dla ciezarnych chorobś jest często lekceważone przez lekarzy i nieuswiadomione przez kobiety. A wystarczy naprawdę niewiele by się go ustrzec.
-
Witam i serdecznie pozdrawiam wszystkie piszące tutaj Panie! oraz gratuluję znalezienia się w stanie blogosławionym :) Jednocześnie goraco zachęcam do zapoznania się z topikiem: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3726912 Nie trzeba czytać całosci; wyastarczy pierwsze 1-2 strony i zajrzeć do linkow tsm zamieszczonych. Z moich obserwacji wynika, że zagrożenie tą groźną w skutkach dla ciezarnych chorobś jest często lekceważone przez lekarzy i nieuswiadomione przez kobiety. A wystarczy naprawdę niewiele by się go ustrzec.
-
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witaj Buba! Ze wszystkim co piszesz masz rację. Zasady \"bhp\" dla ciężarnej seronegatywnej podałem na str 1. Pamiętaj jednak że toxo mozna zarazić się nie tylko przez bezpośredni lub pośredni kontakt z odchodami kota ale także spozywając niedostateczne obrobione termicznie mięso nosicieli pośrednich czyli innych zwierząt. Z jadlospisu nalezy więc na czas ciazy wyeliminować tatara i mieso z grilla (moze się miejscami nie dopiec). No i ważny szczegół kuchenny: do krojenia mięsa nalezy uzywać OSOBNEJ deski *najlepiej plastikowej) innej niż do pieczywa, warzyw itp. Chodzi o to by ocysty z miesa nie mogły się przedostać do innych potraw (kanapki, surówki itp.) Jeśli musisz sama czyścić kuwetę rob to w gumowych rękawiczkach. To samo dotyczy prac ogrodkowych. No i oczywiscie przed każdym przygotowaniem i spozywaniem posiłku rekomanalezy je STARANNIE myć mydlem pod bieżącą wodą. Nie masz racji pisząc że trzeba mieć wielkiego pecha by zarazić się toxo. Nosicielami jest kilkadziesiąt % ludzi. Idzie o to by nie zarazić się PODCZAS CIĄŻY bo wtedy może to być groźne. Co do moczu - w zasadzie nie chyba że miał on konakt z kalem lub okolicami odbytu kota. Pozdrawiam Cię serdecznie, życzę spokojnego przeboegu ciąży i lekkiego rozwiązania :) -
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To ja się żegnam! do końca sierpnia jestem na urlopie. Dostęp do netu będę miał ale b. ograniczony. Postaram się zaglądać czasem ale za dużo pewnie nie poklikam. Trzymajcie się!! Możecie oczywiście tu pisać i rozmawiać ze sobą :) -
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki Kait. Nie musisz dawać mi spokoju :) Jeśli chcialabyś pogadać to pisz śmiało. Co prawda jutro wyjeżdzam na urlop i dotęp do netu do końca sierpnia będę miał b.ograniczony ale będę się starał wpaść tu czasami . :) Pozdrawiam Cię serdecznie i z życzę.... wiadomo czego ;) -
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc Kait! To chyba dobra taktyka. Lista dluga a itak nie wyczerpuje wszystkich możliwych przyczyn. Szukanie przyczyn to troche szukanie w ciemno. Uda się znaleźć przypadkiem albo nie. Ae próbować trzeba. A do tego dochodzą jeszcze mozliwe przyczyny genetyczne. Może to Cię zdziwi, ale jeśli przyczyną były defekty genrtyczne to z poronienia nalezy się raczej cieszyć niż nim martwić. Po prostu mechanizmyi mmunologiczne powdują że zarodek z defektem zostaje przez organizm odrzucony. Podobnie jak ma to miejsce z komórkami nowotworowymi. Także pozostaje ufać, że za 3-cim razem wszystko bedzie dobrze.:) Czego Wam serdecznie życzę :) -
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam! Kait---> zacznę od badań na chlamydia tachomatis - sadzę, że powiinaś się tu zdać na doświadczenie i intuicje tTwoej pani dr. Z tego co piszesz jest to lekarka rzetelna i na pewno zdecyduje się Ci te badania zlecić jaełi będzie podejrzewała, że to własnie ta infekcja przyczynąporonienia. Badania te są robione różnymi metodami ale z tego co wiem wszystkie są dość kosztowne i robią je tylko niektóer laboratoria. Ale powtorzę - o kolejności poszukiwań przyczyn poronień nie ch zdecyduje lekarka. Dodam tylko że gdybuś je zrobiła i wynik wyszedl pozytywny kurację musi podjąć także mąż. Przydatny link:http://www.forumginekologiczne.pl/txt/print,3024, Co do pytania o leki - wybacz, ale przeceniasz moje możliwości. Jako forumowy "ginekolog-położnik-amator" jestem tylko uczestnikiem rozmowy.Dzielę się ogolnodotępną wiedzą na poziomie ogólnym, wrzucam linki, wspieram sugestiami co do kierunków postępowania. Nie mogę natomiast wchodzić w kompetencje lekarza i konkretnej kobiecie pisać czy ma brać/nie brać jakiś lek, w jakich dawkach itp. Leki wymienione przez Ciebie są dostępne tylko na receptę i musi je zaordynować lekarz. maggss----> Z awidnoscią jest tak jak napisałaś ale ostetecznej interpretacji wyników może dolkonać tylko lekarz. On też zdecyduje o ew. powtórzeniu badania i w jakim czasie. Od siebie powiem: SPOKOJNIE!!! Sytuacja jest pod kontrolą i to jest najważniejsze! Groźne jest tylko zakażenie podczas ciąży i bezpośrednio przed nią o ile jest NIELECZONE. Ten topik zalożyłem glownie w tym celu żeby to uświadamiać tym którzy bagatelizująbadania profilaktyczne. Bo jak toxo ma być LECZONA skoro jest NIEROZPOZNANA i jak ma być ROZPOZNANA jeśli nie robi się badań? -
Pinia, Kiwi i Asia zapraszaja na pogaduchy!!!
bywalec1 odpisał pinia_paulinka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam i pozdrawiam piszące tu Panie! mini55 - napisalem do Ciebie kilka słów na swoim topiku o toxo :) -
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam! Uff... wydawalo mi się że nie uda mi się już nic napisać przed weekendem. Ale rzutem na taśmę jednak napiszę :) maaggs----> Chciałem się odnieść do tego co napisałas o swoich ginach. Pierwszy - typowy olewacz. Niestety jest takich sporo :o (dla zainteresowanych: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3809990&start=0 zwłaszcza mój post z 15.59) Natomiast co do pani dr napisałaś: \" w sumie jest ok, ale zapisuje ogromnie dużo badań i straszy. \" To że zapisuje wiele badań świdczy o jej profesjonalizmie i rzetelnym podejściu do swojej pracy. Im więcej wiedzy o ciąży tym lepiej. A że straszy? Być może brak jej nieco psychologicznego wycucia wobec pacjentek. Niektore kobiety gdy zajdą w upragnioną ciążę są na jej punkcie przewrażliwione a nawet.... bardzo przewrażliwione. (Zmagam się z sobą by nie użyć nieeleganckiego słowa \"schizują\") Rolą lekarza jest wówczas pacjentkę wyciszyć uspokoić a nie roztaczać wizję mozliwych zagrożeń co jeszcze tę schi... pardon; przewrażliwienie potęguję. Sądzę jednak że jest to o wiele mniejszy grzech od zaniedbania podstawowych badań. kait----> \"..W zasadzie w większości co napisałaś powiedziała mi i ona..\" Świadczy to niewątpliwie o wysokim profesjonalizmie pani dr i uważam żenależy się jej trzymać. ;) (pirwszą część poprzedneigo zdania potraktuj z lekkim przymrużeniem oka ;) ) Przeczytałem Waszą rozmowę z Malwiną i w zaadzie z wzystkimi jej tezami się zgadzam. ;) Malwina29 -----> Gratuluje znalezienia się w stanie blogoslwionym , zyczę spokojnego przebiegu ciąży i porodu oraz ... ślicznego dzidziusia :) mini55---> miło, że pamietałaś o tym topiku po tylu miesiacach :) Gratuluję ślicznego Boryska. Widzilem fotki - naprwdę fajny chlopaczek :) Niech się Wam dobrze chowa! :) -
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cieszę się, że ałożony przeze mnie topik stał się areną tak ciekawych rozmów :) Ja dziś mało byłem w necie ale jutro powinienem mieć więcej luzu to na pewno coś napiszę. Obiecałem napisać coś do maags. mam to w głowie ale dziś nie dam rady. " 20:00 maaggss jeżeli to była uwaga do mnie - to nie mam męża" maaggss ---- nic straconego jeszcze moze będziesz miała :) Pozdrawiam! :) -
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kait----> przede wszystkim - bardzo mi przykro....:( Rozumiem co czujesz. Szczęście juz wydawało się blisko a tu znowu zawód.... Wierz mi najchętniej płakalbym razem z Tobą :( Ale rolą forumowego ginekologa-położnika-amatora nie jest płakać tylko spokojnie i na chłodno przeanalizować fakty. 1. Zmęczenie i trudne warunki w podroży na pewno nie mogly być jedyna przyczyną poronienia. Mogły je najwyżej przyśpieszyć. 2. Widać że nie masz problemów z zajściem w ciążę. Urlop, sprzyjaące warunki, oboje byliście wypoczęci i niezestressowani problemami dnia codziennego i udało się :) szkoda że na krótko.. :( 3. Problemem jest więc nie niepłodność rozumiana jako trudności z zajściem ale utrzymanie ciaży. 4. Drugie poronienie to jeszcze nie jest nawykowe ale szansa ze jest ono rownież przypadkowe jest mała. Warto zacząć poszukiwać przyczyny. Może mieć ona podląże hormonalne ale nie musi. 5. Zdaje się, że nie robiłaś badań pod kątem ew. anomalii w budowie macicy (dwurożna, podzielona itp...) Może warto od tego zacząć. zasugeruj to swojemu lekarzowi. Wady te występują co prawda rzadko (raz na ok. 200 kobiet) ale jeśli są b. często (kilkadziesiąt %) powodują poronienie. 6. W zadnym wypadku nie możesz się załmywać. Jak tylk organizm dojdzie do siebie - probować dalej. A nuż za 3-cim razem się uda! 7. Sprobować znaleźć dobrego ginekologa-endokrynologa. Przebadać hormony i jak tylko pojawi się kolejna ciaża od początku być pod jego opieką. Ciążę w takiej sytuacji trzeba zawsze traktować jako zagrożoną. Kuracja hormonalna to \"wyższa szkoła jazdy\" -tylko dobry, doświadczony lekarz może tu pomóc. 8. Nie znam charakteru Twojej pracy ale z tego co wiem w przypadku ciąży zagrożonej lekarze bez problemu wystawiają zwolnienie nawet na całą ciążę i pracodawca nie może Cię zwolnić!! Wiem, że to teoria bo czasem nie ma do czego potem wracać ale rozeznaj tę sprawę. I pamietaj - w razie czego dobro Twoje i dziecka są najważniejsze. Praca musi zejść wtedy na dalszy plan. Zapewne wszystko co napisałem jest dla Ciebie oczywiste ale czasem dobrze to zebrać razem i przeczytać w punktach. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło i życzę dużo determinacji i hartu ducha. Zobaczysz - w końcu musi się udać! :) -
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witaj maaggs! :) Dzięki za ciekawy post. Dał mi on impuls do kilku refleksji na sprawy które w nim poruszyłaś. Mogą one być przydatne dla Ciebie i innych oczekujacych mam. Postaram się je niebawem spisać i zamieścić tu. Byłoby bardzo miłe gdybyś zechciala się podzielić z nami swoimi doświaczeniami z przebiegu ciąży. Wzbogaci to moja wiedzę i bedzie cenne dla innych oczekujących mam. Zachęcam Cię też do zapisania się na topik "miesięczny" dla oczekujących mam. Powstaja one spontanicznie i gromadzą dziewczyny mające termin porodu w określonym miesiącu. Ty, jeśli się nie mylę masz termn na początku kwietnia 2009. Pewnie taki topik też powstanie. Możesz go też założyć sama :) Tam są b. ciekawe rozmowy nie tylko na tematy ciążowe, rodzą się forumowe znajomości i przyjaźnie. Takie topiki żyją często długo po narodzinach dzieci. Na cafe można znaleźć jeszce nawet topiki mam ktore rodziły w 2005 roku! Pozdrawiam! :) Na koniec wklejam przydatny link do strony z tabelką która informuje jakie badania POWINNY BYĆ WYKONYWANE RUTYNOWO na poszczegolnych etapach ciąży. Oprocz nich oczywiście lekarz MOŻE zlecić inne badania wg swojej wiedzy i doświadczenia. http://twoja-ciaza.com.pl/badania.html -
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sorry za literówki typu "jaj" zamiast "jej" . To dlatego że jestem jeszcze przed poranna kawą ;) -
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
IgM - ; IgG + - wynik najlapszy z możliwych. chorobę przeżyłaś wcześniej i nie ma z jaj strony żadnego zagrożenia. :) Poziom IgG rzeczywiście wysoki ale jest on bardzo różny dla poszczególnych osób ktore przebyły chorobę. Widzę, że trafilaś na dobrego lekarza który b. rzetelnie podszedl do problemu skoro zalecił powtórzenie badań i test na awidność. Istotnie wysoki poziom IgG może (ale nie musi!) świadczyć, że chorbe przebylaś stosunkowo niedawno. Ale skoro, jak piszesz jesteś dopiero w 4 tc to de facto Twoja ciąża (licząc od momentu zapłodnienia) trwa zaledwie ok 2 tygodni! (bliżej wyjaśnilem to tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3785772&start=0 ). \"czy to jest tak, że IgG - oznacza że był kontakt, a IgM że choroba własnie się toczy?\" Mówiąc w pewnym uproszczeniu - tak. Także spokojnie, jestem przekonany ,że wszstko w tym względzie bedzie dobrze także spokojnie, jestem przekonany, że wszystko w temacie toxo jest u Ciebie OK. Na koniec dodam że wszystko co tu piszę ma charakter wymiany powszechnie dostępnych informacji. Ostateczna interpretacja wyników i decyzje należą zawsze do lekarza. Także spokojnie, jestem przekonany ,że wszstko w tym względzie bedzie dobrze także spokojnie, jestem przekonany, że wszystko w temacie toxo jest u Ciebie OK. Pozdrawiam serdecznie, życzę spokojnego przebiegu ciąży i rozwiązania oraz.... ślicznego dzidziusia! :) -
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wartości bezwzględne nic nie powiedzą. Każde laboratorium ma swoje normy zależne od metody badania. Wynik podawany jest na ogół pólilościwo (doatni/ujemny) lub ilościowo z podaniem norm. Wczytaj się dobrze i podaj pełne wyniki. A tak wogóle - spokojnie! Na pewno nie jesteś dla swojego maleństwa zadnym zagrozęniem! Badania profilaktyczne na toxo robi się po to by znać sytuacje i w razie potrzeby podjać odpowiednie kroki. Jeśłi sytuacja jest pod kontrolą to zagrożenie komplikacjami jest bliskie 0. Gorzej gdy te badania sie zaniedbuje a zdzarzy się niefortunny zbieg okoliczności. W tym celu złożyłem ten topik. Śpij spokojnie! Dobranoc! :) -
TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!
bywalec1 odpisał bywalec1 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam! Mało w ostatnich dniach bywałem na forum i tu też nie zaglądałem. sysunia----> Istotnie wzrost IgM w stosunku do 20-go tygodnia wskazuje n aświerze zakażenie. ALE SPOKOJNIE! Po pierwsze: pokaż wyniki lekarzowi. Tylko on może podjac dalsze dzaiłania dl azminimalizowanie zagrożenia. Po drugie -bez paniki! Zarażenie matki nie oznacza automatycznie zarażenia płodu; w III trymestrze wynosi ono zaledwie ok. 5%. Zaś wyzyko wystąpienia wad u dziecka zarażonego wynosi ok. 10% Czyli w Twoim przypadku zagrożenie wadami wynosi ok. 0,5%. Dodatkowo waściwa terapia przed i bezpośrednio po porodzie prawdopodobieństwo to jeszcze znacznie zmniejsza. Ale oczywiście w zaistniałej stanie rzeczy sytuacja musi byc pod kontrolą. Pozdrawiam i zyczę, by wszustko siępomyłslnie skończyło :) milla77 ----> Punkt 1 jak wyżej - pokaż wyniki lekarzowi. Wg mnie raczej nie dzieje się nic złego - skoro IgM zawsze ujemne nie ma świezego zakażenia. Przebyłeś je w prześci. Wzrost IgG jest jednak zasanawiający i moze on mieć rózne podłoże. O dalszych krokach moze zdecydować tylko lekarz. Kait----> :) myśle, że to jest dobre podejście do poblemu. Ja również ten stos badań szczeółowych bym sobie odpuścił (z wyj. monitorowania stanu tarczycy! ) Teraz, gdy Twój organizm odpczłajuż po ppzebytym poronieniu potrzebne jest Wam kilkanaście m-cy normalnego regularnego współżycia. Skoro raz juz zaszłaś w ciażę z pewnościa jest to mozliwe ponownie. Pozdrreawiam!