bywalec1

aga090788 ------> Trudność w Twoim przypadku polega na tym, że IgG robilaś kilka dni po IgM. Na podstawie tego co piszesz w dalszym ciągu nie można wykluczyć świeżej infekcji. Dodatnie ale niezbyt wysokie IgG może oznaczać zarowno ślad starej infekcji jak i początek świeżej. Minimalnie dodatnie IgM wskazywaloby raczej na tę pierwszą hipotezę ale pewnosci miec ne można. Pamiętajmy że w takich sytuacjach ważna jest nie tylk wartość mian przeciwcial ale takze ich zmiana wczasie. W tej sytuacji powinnaś: - kontynuować leczenie rovamycyną - po upływie minimum 3 tygodni od pierwszych badań IgM zrobić KOMPLET badań : IgM, IgG i awidność IgG - najlepiej w laboratorim szpitala zakaźnego. Te wyniki powinny dać juz pelniejszy obraz sytuacji. Pozdrawiam!

Cześć wisienko! Wrócilas akurat na rozpyeerdziuchę :D

No i nie mam bufora :( Tak, kicz sam umiera, nie potrzeba z nim walczyć :) Prawdziwa literatura się ostoi - choćby przyszlo jej przetrwać w wirtualnej szufladzie :D

Blondi - na podstawie tych wyników nie można jednoznacznie stwierdzić czy istotnie infekcja zakończyla się przed ciąża i czy toxo nie byla przyczyną smierci plodu. Być może lekarze stwierdzili to na innej podstawie np. badania histopatologicznego. Co do reszty zgadzam się z maaggss - odczekać ok. 4 m-ce i w międzyczasie zrobic trochę badań. Sylwkas-----> interpretacja wynikow polega zawsze na porownaniu ich z normami ktorych nie podajesz. Kozde laboratorium ma inne. B. niskie iGM świadczy że infekcji obecnie nie przechodzisz ani ostatnio ni eprzechodzilaś. Wynik IgG nic nie mowi bo brak tu normy --------------------------- Zapraszam do obejrzenia fotoreportażu z targów MOJE DZIECKO autorstwa Stanislawa Bywalskiego :) http://www.nie-zla-mama.com/Targi-Moje-Dziecko-h23.htm

Zaprszam do obejrzenia fotoreportażu z targów MOJE DZIECKO autorstwa Stanislawa Bywalskiego :) http://www.nie-zla-mama.com/Targi-Moje-Dziecko-h23.htm

Izabell -----> wspólczuję że Ci nie wyszło :( Wapadaj czasmi jak bedziesz mogła. :) Reaktywacja EKKM?? Nie, to chyba nigdy nie nastąpi :( Taka rzecz się zdararza raz...

maaggs------> Bardzo się cieszę i serdecznie gratuluje pociechy! Zajrzalem na str 7-8 i przypomnialem sobie to o czym pisalaś. Od początku piosalem że nie bylo u Ciebie zagrożenia. Dziś sama widziśż że IgG czasem "skacze" w czasie ciązy i nie jest to nic groźnego. A strach... ma wielkie oczy :) Pozdrawiam!

Jest to bardzo prawdopodobne :) Napisz jak odbierzesz wyniki

Witam! Ja tylko na 1 zdanie do rozciumkanej: Jeśli zadasz sobie trud i poczytasz kawałek topiku na ktorym mnie ostatnio odwiedziłaś (ale nie pierwsze strony) to przekonasz się że bywalec potrafi być też na forum bardzo uzyteczny :) Milego dnia wszystkim nieciumkaczkom! :)

GAr----> Nie zabierasz mi chleba bo na chlecb zarabiam całkiem inną działalnością. Moje pisanie w necie ma charakter non-profit :) Bardzo się cieszę, że uczestniczki wymieniaja tu z soba informacje i doswiadczenia; że te ktore mają ich więcej dzielą się z mniej dosiwadczonymi. Jestem założycielem i animatorem tego topiku ale broń Boże nie uważam go za swoją wlasność. A w ostatnich dniach gdy z różnych pryzczyn nie mogłem tu zajrzeć wraz z Sklwią dzielnie podtrzymałyście rozmowe za co jestem bardzo Wam wdzięczny. Co do Twojego przypadku - tak należy myśleć pozytywnie. Szpital na Wolskiej ma dobra renomę, wyniki ich laborotorium uważa się za w pełni wiarygodne. Skoro lekarka podpisala takie zaświadczenie to bierze odpowiedzialność za swoja diognozę i myśłlę e nie robi tego pochopnie. Moim zdaniem wszystko jest OK! :) Pozdrawiam!

rozciumkana -----> daje się zauważyć że nie czytałaś topiku i przenosisz tu klimaty z innych miejsc na cafe. Nie mam o to pretensji ale jeśli chcesz pogadać na luzie to zapraszam do zajazdu (link w stopce) lub podzekaj az Was znow odwiedzę :P Tu jest powazżny topik ktory nazwalbym eksperckim gdyby nie to że .... na cafe nie ma topików eksperckich :) aga0907..-----> "gin powiedzial ze jesli moje igm jest dodatnie to nie musze robic reszty badan bo napewno jest to swieza a nawet od klkunastu dni infekcja " Absolutnie NIEPRAWDA!!! To MOŻE być świeża infekcja ale nie musi! Pisząc wczoraj późną porą nie zauważylęm że nierobilaś też IgG. Oczywiście przy lekko dodatnim IgM nalezy je zrobić! Do tego od razu awidność. (nie wszystkie laboratoria robią). Gdyby okazało się, że IgM wzrosło znaczaco a IgG jest ujemne - faktycznie świeża infekcja. ale bardziej prawdopodobne jest że IgG bedzie dodatnie, Igm na podobnym poziomie. A jeśli do tego jeszcze awidność wysoka - na bank infekcja miała miejsce kilka lub klilanaście miesięcy temu i dziecku nic nie grozi. Sytuację nalezy więc wyjaśnić. Kolejny przypadek niedouczonego gina - zlecil samo IgM - OK, tak się robi chociaz lepieizrobić od razu też IgG. Ale przy dodatnim IgM prz powtorce - obowiązkowo IgG a dobrze też od razu awidność.

gako ----> nie wiem czy to trudności techniczne czy tesz jakiś dziwny zapis wyników :o Nc z tego nie rozumiem. Wyniki powinny zawierać : wartości liczbowe mian przeciwciał i normy stosowane przez laboratorium ależne głownie od metody badania i stosowanyc odczynników. Wowczas można okreśłic w ktorym sz przedziłąów: ujemny-atpliwy- dodatni znajduję sie wynik. Czsem, zwalaszcza prz IgM laboratorim podaje tylko slownie np. ujemny. rozcimkana-----> Jeśli mozna mówić że rozpetalem tu jakaś krucjatę to na pewnio nie przeciw kotom: tylko: - niedouczeniu niektórych lekarzy - olewactwu tychże - niedoinformowaniu pacjentek Pisalem juz kilka razy: posadanie lub nie kota nie ma bezposredniego przełożenia na mozliwaść infekcji. Zakażenie bezpośredni od kota stanowi znikoma mniejszosć przypadow. Fajnie, że tu zajrzałaś :) Po starej znajomości: ;)

barbasia ----> IgM ujemny to wynik podany półilościowo - niektore laboratoria tak robią. Oznacza że nie przechodzisz obecnie infekcji ani nie przechodziłas je wciągu co najmniej ostatnich 4 m-cy. Natomiast też nie wiem jak rozumieć ten zapis IgG ELISA to nazwa metody badania, dalsze liczby to chyba symbole odczynników ale powinno byc coś wiecej -wartości liczbowe i jednostki. Skoro ich nie ma to może badanie na IgG nie bylo robione?? Zapytaj w laboratorium. W tj sytuacji nie mozna powiedzieć czy chorobę juz przechodziłas i jesteś uodporniona czy też nie.

barbasia ----> IgM ujemny to wynik podany półilościowo - niektore laboratoria tak robią. Oznacza że nie przechodzisz obecnie infekcji ani nie przechodziłas je wciągu co najmniej ostatnich 4 m-cy. Natomiast też nie wiem jak rozumieć ten zapis IgG ELISA to nazwa metody badania, dalsze liczby to chyba symbole odczynników ale powinno byc coś wiecej -wartości liczbowe i jednostki. Skoro ich nie ma to może badanie na IgG nie bylo robione?? Zapytaj w laboratorium. W tj sytuacji nie mozna powiedzieć czy chorobę juz przechodziłas i jesteś uodporniona czy też nie.

Witam! Ze spuszczoną glową skruszony bywalec wraca na posterunek... Nie bylo mnie kilka dni a tu ruch duży. Na szczęście GAr i Sylwia dzielnie mnie zastępowały. Bardzo Wam dziękuję! Dzięki Wam moje wyrzyty sumienia są nieco mniejsze :) Nie wim czy uda mi się nadrobic wszystkie zalegości ale widze ze kilka spraw wymaga doprecyzowania. POWIEKSZONE WĘZŁY CHŁONNE (takie jedno pytanie) - mogą ale nie muszą być objawem toxo. Mogą miec tez inne przyczyny. Ok.90% osob przechodzi toxo bezobjawowo. AWIDNOŚĆ (aga090778) - jest jakościową cechą przeciwciał. W diagnostyce toxo ważną rolą odgrywa awidnosc p-cial klasy IgG Jeśłi jest wysoka - wiadomo że infekcja zakończyla sie co najmniej 3-mce przed badaniem. Natomiast jeśli jest niska - nie pozwala wykluczyć świeżej infakcji ALE TEŻ JEJ NIE POPTWIERDZA!!!! Wg badań znanego juz nam dr Kajfasza ok. 66% pacjentw ze "starą" infekcją ma niska awidność. martynos -----> Zdania lekarzy w takich przypadkach jak Twój są podzilone. Wg większości (ja też je podzielam) anormalnie wysokie IgG przy ujenmym IgM nie zagraż dziecku. Pewne jest ze pierwotna infekcja miała iejsce dawno przed ciążą. Obszernie napisalem o tym na str 35 - post na dole strony. iga 28 -----> Co za bzdura!!! Mam na myśłi to co powiedzaiła lekarka! Wynik awidnosci o najprawdopodbniej bląd; przy ujemnym IgM i dodatnim IgG wiadomo że infekcja miala miejsce dawno temu... aga090778 ----> o awidnosci napisalem wyżej. W Twojej sytuacji nalezy zrbić to badanie bo może ono (ale nie musi!) wykluczyć świeżą indfekcję. Jest ona możliwa ale też możliwe że miala miejce dawniej a IgM nie zązylo jeszce spaścdo wartości ujemnej. ma to miejscze po upływie od 4 do kilkunasu m-cy od zakończenia faz czynnej infekcji. To sprawa dośc indywidualna. w przupadkach wątpliwych - taki jak Twój - zastosowanie rovamycyny jest zasadne ale nie nalęzy rezygnować z wyjąsnienia sytuacji. gaja ------> wspólczuję! Rozmowę Sylwii z ewko preczytam jutro i jeśli będę mial coś dododania nie omieszkam tego zrobić :)

papierowe----> Tu pewnie niewiele; też nie chce mi się czytać Ale zajrzyj na "dyskusje i..." Tam jest ciekawie ... :D

Witam serdecznie moich zdegenerowanych przyjaciół!!!! :D:D Czym chata bogata!!! :D Dla Myrevina czteropak ch ódnego żubra a dla Pijawki.......... Qrczę, co lubia pijawki ???????? :o Już wiem !!!!!! Szklanka świeżej krwi bywalca - grupa 0 Rh+ :D:D:D chyba ze wolisz sama wyssać

Witaj Walkirio! Rzeczywiście, znaiedbalem swój zajazd :( Malo mam ostatnio czasu na net, zaangażowałem się ttroche w inne forum - młode ale dynamicnie sie rozwijające. A na cafe bywam głownie na swojej "toksoplazmozie" i ostatnio toczę dyskusje programowe da dziale "redakcja kafeterii" konkretnie na topikach "pytanie do moderatora" i "dyskusje i nieporozumienia". Wiodę więc trudny, wirtualny żywot (blędnego) rycerza kafeterii ;) Ale może przyjda jeszcze dla zajazdu lepsze czasy chociaż na razie stoi pusty :) Pozdrawiam!

goląbek333 ------> Nie ma powodu do załamki!!! Ponieważ sytuacjea jest tpliwa lekarz slusznie zalecił powstrzymanie sie ze staraniami do jej wyjaśnej=nia. Z tym że nie muszą to byc aż 2 czy 2 m-ce! Podpisuję sie pod tyy co napisala do Ciebie GAr : "Powtórz badania w szpitalu zakaźnym. Dodatkowo oznacz awidność. Dodatnie ale nie szokująco wysokie IgG oraz minimalnie dodatnie IgM wskazuje że infekcję przeszlaś jakiś czas temu. Jeśli ponowione badania 9w tym awidność IgG) to potwierdzą - mozesz spokojnie sie starać. :) GAr-----> Zaświadczenie????? Chyba lekarz przesadził z ostrożnością (o własny tyłek, nie o pacjentkę) :o i biurokracją. Chce mieć tzw "blachę na doopę" :o A tak wogóle - jeśli dwóch lekarzy daje różne diagnozy rzeczą pacjenta jest ktoremu zaufa. Nikt też nie ma obowiązku stosować się do zaleceń lekarza np. brać przepisanych leków. ale jeśli okaże się że jednak lekarz miał rację wtedy nie ponosi on odpowiedzailności. To tak w kwestii formalnej.

Żadnych "standartowych widelek" nie ma. Są normy określające przedzialy ujemny-wątpliwy-dodatni. zarówno dla IgM jak i IgG .

Aneczka 77 ---------> Przypadków anormalnie wysokiego miana IgG podczas ciąży było na naszym topiku juz trochę. Ucziwie powiem : zdania lekarzy na ten temat sa podzielone. Obszernie ustosunkowalem sie do tego problemu na str 35. Przeczytaj mój post z 19.05 g. 14.58

Nie, nie jestem....:P Jestem normalnym człowiekiem - mężem i ojcem. Jestem też znawcą świata wirtualnego i jego zagrożeń. Zdjęciami jak dotąd wymienialem się z ok. 20 osobami w necie. Tylko drogą mailową. Na szczęście dotychczas nikt nie zawiódł mojego zaufania chociaż niektore z tych osób dziś z chęcia utopilyby mnie w łyżce wody :o

"25.08.2009] 13:24 [zgłoś do usunięcia] pearlineee a ty bywalcu serio nie masz innych zajec tylko siedzenie na babskich forach i sledzenie kazdego wątku?????" No bez przesaady! :p "babskie fora" ja np. kafeteria są otwarte także na mężczyzn. Np na cafe jest nas ok. 25% . Od pewnego czasu pisze na jednym forum zamknieym dla mam i jestem tam jednym z 2 tatusiów. Bardzo ciekawe forum; dynamicznie się rozwija. Linku ni epodam by nie łamac regulaminu cafe ale jb79 wie o co chodzi. :) Wszystkich???? No sorry, chyba doba musialaby mieć 144 godziny :D Zaglądam to tu to tam, czytam to i owo a jak mam coś do powiedzenia na temat to się wypowiadam. Jeszze co do zdjęć - jeśli dziecko jest male i ubrane to też nie widzę problemu. Jednak z dziećmi w wieku szkoklnym juz bym byl ostrożny. "Kafeteriusze..." pośrednio mówia też o tym.

AsiaSSS-----> Wyniko wskazują na to że może top być śiwża infekcja. Nie wiem skąd się wzięło wśród niektórych lekarzy przeświadczenie że by rovamycynę stosować od 12 lu jak tu od 16 tc ?? Nie widze żadnego uzasadnienia takiej zwloki. Wg mnie powinó się ją stosoweć niezwlocznie po stwierdzeniu lub nawe w uzasadnionym przypyszczeniu że infekcja może być w fazie niebezpiecznej dla dziecka. Sądzę że powinnaś udać sie do specjalisty od chorób zakaźnych bo przeciętny ginekolog z toxo ma do czynienia rzadko - raz na kilkaset pacjentek. Sytuacja musi byuć pod konrolą. ---------------------------------- Witam na naszym topiku Panią dr - profesjonalistkę kwiat] Niestety musze stwierdzić że zapoznałaś się z topikiem b.pobieżnie i to chyba z początkowymi stronami gdzie miłośniczki kotów bronily swych ulubieńców. Niepotrzebnie bo nikt ich nie atakiował! Pisalem kilka razy na topiku, że posiadanie lub nie kota nie ma bezposredniego przełozenia ani na to czy ktos jest nsicelem ani na zagrożenie ciązy. Napisala o tym obszernie Sylwia. Pisałem też że nie ma potrzeby na czas ciązy pozbywać się kota nawet gdy ciężarna jest seronegatywna (czyli nioeuodporniona). Co do mojego amatorstwa. Owszem, nie jestem zawodowcem. Moje wyksztalcenie i praca nie maja nic wspo lnego z medycyną. Ginekologią i niektórymi obszarami ginekologii interesuję się HOBBYSTYCZNIE. Zagrozenie ciązy toksoplazmozą to moja "wąska forumowa specjalizacja". Przestudiowalem troche publikacji naukowych i popularno-naukowych na ten temat. Zagladam też na fora tematyczne (nie tylko cafe). Nazywając się nieco żartobliwie "ginekologiem- położnikeim-amatorem" ;) nie zapominam ani na chwilę, że jestem tylko forumowym rozmówcą. Zatem: - nie udaję lekarza; - nie wchodzę w kompetencje lekarza - nie udzielam porad w sensie medycznym Na naszym forum rozmawiam na wybrane tematy i staram się pomóc moim rozmówczyniom przez: - spokojną ocenę opisanej sytuacji - podzieleniem się wiedzą na poziomie ogólnym (t.j. nie odnoszącym się do konkretnej pacjentki) - wskazaniem linków do stron na dany temat - sugerowaniem racjonalnych kierunków działania (np. udanie się do odpowiedniego specjalisty). Daję im więc informację, radę i jakże cenne w stanie brzemiennym uspokojenie! Słowo "amator" nie jest więc dla mnie negatywne. Zapraszm Cię mila lekarko nie-amatorko do odwiedzania naszego topiku i wspierania nas swoja fachowością. A jescze co do tokso - faktycznie dróg zakazeń może być kilka - nie tylko brudne ręce. Pozdrawiam wszystkich a Sylwii36 dziękuję za cenne uwagi pod moją nieobecność

zdenerwowana mama ------> Wszystko co piszesz i cytujesz jest prawdą. Toje wyniki nie pozwalają wykluczyć aktywnej infekcji i dlatego lekarz słusznie zastosował antybiotyk. Dodam, że nawet jeśli zakażenie jest świeże nie oznacza ono automatycznie infekcji dziecka! W I trymestrze ma ono miejsce rzadko (ok. 10% przypadków). Stosuj się do zaleceń lekarzy i bądź dobrej myśli. Najważneijsze że zagrożenie zosttało rozpoznae i sytuacja jest pod kontolą. okukek -----> Doreczka ma rację! :) Uzupełnione wyniki świadczą że infekcję przechodziłaś dawno temu , masz przeciwciala odpornościowe i Twojemu dziecku nic ze strony toxo nie zagraża! :)