Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bywalec1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bywalec1

  1. z innego topiku: 17:59 pepsimaniak Witajcie Czy któraś z Was orientuje się o co chodzi w wynikach na tokso? Wyszło mi IgG 0,01IU/ml IgM ujemny INDEX 0,06 Z góry dziękuję za pomoc Ujemne IgM świadczy o tym że nie przechodziśz obecnie i nie przechodziłaś osttnio infekcji toksoplazma gondi. Nie mozna natomiast stwierdzić czy przechodzilaś ją już kiedyś i jesteś uodporniona cz też nie. W tym celu należałoby zbadać poziom przeciwcial klasy IgG.
  2. Witam! Widzę że moja dwudniowa absencja nie wpłynęła na tempo rozmów na topiku :) Cieszę się że zmierza on w kierunku bycia forum wymiany doświadczeń , informacji i wzajemnego wsparcia osób potencjalnie zagrożonych toksoplazmozą podczas ciąży. Jak zwykle odpowiem po kolei: To zapytam i ja ----> Twoje wyniki świadczą że toxo raczej już przechodziłaś. Piszę „raczej” bo brak tu normy IgG ale skoro w opisie słownym jest „dodatnie” to pewnie tak jest. Litery IF oznaczają opis metody badania – za pomo9ca odczynnika immunofluorescencyjnego (mało palców nie połamałem na klawiaturze pisząc ten wyraz ;) ) Pucia -----> tak, sytuacja się stabilizuje. Możesz się spokojnie starać  Patti 1981 -----> Wyniki są niepokojące; najprawdopodobniej jesteś w trakcie infekcji lub świeżo po niej. Sytuacja wymaga monitorowania. Na szczęście jest to b. wczesna ciąża więc niebezpieczeństwo jest minimalne. Rene, Sylwia , mwerka ----> Podoba mi się Wasza pdejściew do problemu. W istocie chodzi o to by zrobić co można by Wasze dzieci narodziły się zdrowe a jeśli już zdarzy się pech (odpukać!!!!) to by skutki choroby były jak najmniejsze. W języku prawniczym nazywa się to „dochowaniem należytej staranności” Topik założyłem po to by przede wszystkim budzić świadomość że tę „należytą staranność” trzeba zachować. Tzn. przede wszystkim przebadać się a gdy wyniki są złe lub wątpliwe podjąć dalsze działania i …. być dobrej myśli :) Istotnie moja wiedza na temat toksoplazmozy w chwili zakładania topiku była na poziomie tego co można znaleźć na medycznych stronach popularno- naukowych. To wbrew pozorom wcale nie jest mało! Rozwój topiku zmobilizował mnie jednak do jej pogłębienia i obecnie mam sporą linkownię publikacji naukowych związanych z tą tematyka z której korzystam. Trzeba wiedzieć że aby poruszać się w miarę swobodnie w tematyce zagrożenia ciąży chorobami zakaźnymi (w tym toxo) trzeba mieć wiedzę nie tylko na temat tych chorób i przebiegu ciąży ale też znać skomplikowane mechanizmy ludzkiej immunobiologii. Wiedze tę sukcesywnie poszerzam i pogłębiam. Ale ważne jest dla mnie też doświadczenie. Nie mając praktyki klinicznej mogę zdobywać je tylko dzięki moim rozmówczyniom z forum i z maili analizując ich przypadki. Dlatego wszelkie informacje o rozwoju sytuacji są dla mnie cenne.
  3. Rene10 ----> Nie! Po pierwsze: infekcja matki nie oznacza automatycznie zakażenia dziecka! Jesli nie ma ingerencji medycznej prawdopodobieństwo ze dziecko się zarazi od matki wynosi ok. 50% Ale na pocztku ciązy jest onao b. małe, potem rośnie a pod koniec ciąży jest b. duże. Wśród przypadków t-zy wrodzonej tylko ok. 10% ma swoj pocztek w I trymestrze.
  4. Jweśli infekcja si epotwierdzi to lekarz powinien zastosować antybiotyk. Przeciwciala IgM pojawiaja sie ok 5-8 dni p rozpoczeciu infekcji Natomisast IgG nieco później - ok 3 tygodni po zakażeniu.
  5. bozka_33 ----------> obydwa wyniki b. dodre! Tokso - infekcję przechodziłas i jesteś uodporniona. Cytomegaie również. tu co prawda możliwe sa tez infekcje wtorne ale przyjmuje się ze najgroźniejsze dla dziecka jest pierwsze zakazenie matki a to masz juz dawno za sobą :)
  6. rene10 -------> Literalnie wynik zerowy IgG przy dodatnim Igm może wskazywać na rozpoczynajżcą się infekcję. Bardziej prawdopodobne - moim zdaniem - jest tu jakieś przeklamanie wyniku IgM bo raz przekracza on dwukrotnie norme a zaraz jest na jej granicy. Nie bardzo tez wiem jak można stwierdzic awidność IgG skoro badania nie wykazlo obecnosci tych przeciwciał. W sumie sytuacja mocno niejasna. Radziłbym zrobić jeszcze raz badania w szpitalu chorób zakaźnych - tam wyniki powinny byc pewne. pucia 81 -----> tak jak przypuszczalem: infekcja nalezy juz do zamierzchlej przeszosci. Życzę owocnych starań i pozdrawiam! ! :)
  7. ariva -----> Tak, ciągly brak czasu sprawia ze jako gospdarz też zaniedbuję swój zajazd :( ale ważne że jest, ma siedobrze i zawsze mozemy się tu spotkać i pogadać. :)
  8. bogosia -----> nie widzę powodu do załamywania się!! Wyniki praktycznie stoja w miejscu, igm niezanacznie przektracza norme dodatnia. Niska awidnośc - dokladnie jja to zapisano w opisie \"nie pozwala na odroznienie biezacej infekcji od przebytej.\" Znaczy to tylko tyle że ten parametr nie pozwala jednoznacznie wykluczyc trwajacej infekcji. Z tym co napisalaś w 2im poscie w zasadzie sie zgadzaqm z jedna uwagą: Istotnie za njbardziej niebezpieczny okres dla dziecka przyjmuje się pierwsze 3 tygodnie od zarażenia matki. Jednak jak dtad nie ustalonao końca okresu w ktorym zakażenie moze się przenieść dna dziecko dla tego decyzja o ew. zastosowaniu kuracji należy tu do lekarza. Jeśli nma wątpliwości moze zastosować antybiotyk. jest on calkowice bezpieczny dla dziecka wprowadzać może jedynie pewne rozstrojenie w organizmie matki. Kolejnym rozmówczyniom odpowiem niebawem.
  9. To dość dziwne oznaczenie normy :o Na ogół podane są przedziały: ujemny, wątpliwy, dodatni. Tym bardziej więc trzeba powtórzyć badania. Bo tak nie wiadomo - przechodziłaś kiedyś infekcję czy nie.
  10. Renia -----> Nie podajesz normy IgG więc nie wiem wg jakiej skali było robione badanie i czy jest to wynik + czy - . a to jest b. istotne. Tak czy owak sugerowalbym ponowne zrobienie badań chocby po to by ustrzec sie ew. bledu starego badania.
  11. Sylwio! Dobrze sie stało że zrobiłas te badania we wczesnej ciąży. Wyniki istotnie wskazują na świeża infekcję. Sądzę że lekarz powinien niezwloczne zastosować Rovamycynę - antybiotyk ktory z dobrym skutkiem chroni dziecko przed przejęciem infekcji od matki. W tak wczesnej ciaży b.rzedko dochodzi do zakazenie dziecka więc szansa że uda sie jej uniknac jest duża. Oczywiscie sytacja musi być pod kontrolą. ------------------------------------ Oczywiście mój poprzedni post byl prima-aprilisowym żartem. Pozwoliłem sobie tu na niego bo nie sądzięłm że zbiegnie się on w czasie z poważnym problemem Sylwii. Mam nadzieje, ze nikogo nie urazilem :)
  12. Sensacyjna wiadomośc z ostatniej chwili: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4041504 W zaistnialej sytuacji pilnie szukam forumowiczki ktora przejmie po mnie prowadzenie topiku. Deklaruje wsparcie moralne i mailowe ;)
  13. ariva---> Witaj! :) Twoje zdrowie! |_| |_| Jaki to jubileuwz???? ----------- Sensacyjna wiadomość z ostatniej chwili: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4041504 ;)
  14. Kamila ----- jest możliwe, że przycyną poronienie byla infekcja toxo ale mogło byc też co innego. Skoro wtedy nie bylo badań dziś stwierdzić się tego nie da. Generalnie każde poronienie ma przyczynę ale najczęściej jest ona nieznana. Badaniania na awidność (nie aktywność!!) IgG może zlecić lekarz ale możesz też zrobić sama (odpłatnie) Z tym że nie wszystkie laboratoria robią. Z kotami do weterymarza?? Sądzę że nie warto. Skoro mialaś już infekcję drugi raz nie zachorujesz. Ale kuwetę nich sprząta ktoś z domowników. I unikaj zbyt bliskiego kontaktu. Tak na wszelki wypadek. Miło mi że moja hobbystycznie zdobywana wiedza może komuś być przydatna na forum. :) Dzięki za miłe słowa! Asiekj----- Badania warto powtorzyć - najlepiej w innym laboratorium by ustrzec się ew. pomyłki. A te się niestety zdarzają. IgG r\\eczywiście dość wysokie ale przy tej normie nie szokujace.
  15. Kamila ----- Na maksa?? Raczej nie. Wysokie IgG i dodatnie ale blisko granicy IgM to raczej ślad infekcji przebytej kilka miesięcy temu. Ale sprawa wymaga dalszego wyjaśnienia. Pokaż wyniki lekarzowi. Być może zleci badanie awidności IgG. Asiek---- Wyniki są chyba OK. Piszę "chyba" bo nie podzjeswz norm ani jednostek. Ale ujemne IgM i ddatnie IgG świadczą o tym że infekcję przechodzilaś dawniej i jesteś uodporniona. Owocnych starań! :)
  16. Tak Gawdio. taka roznica nie ma znaczenia. Musisz być teraz pod opieką dobrego lekarza.
  17. Jolka---> kwiat] Niklas------> Witaj w moim zajezdzie stary druchu kafeteryjnych potyczek! :D Cieszę sięże wpadleś do nas. Czuj sięjak u siebie!! Tu wszyskie drinki i jadło jest na kosz gospodarza więc sie nie krępuj - czym chata bogata! Tylko czaserm obowiązuje samoobsługa bo ja dużo wojażuję po kafeterii i nie tylko! :)
  18. Czyżby tego pod ktorym się spotkaliśmy?? ;)
  19. Dzięki Jolu za ostrzeżenie! Na razie nic takiego do mnie nie dotarło ale dobrze wiedzieć :) Ech, marny ze mnie domator :o znów zaniedbalem zajazd. Ale liczę że to się niebawem zmieni :)
  20. Witaj Bogosiu! Z tak malej róznicy wynikow IgM nie można wyciągać zbyty daleko idących wniosków bo mie ści sie ona w graniczch bledu pomiaru. Jednak optymistyczne jest to że wartośc nie wzrosła. Jeśli awidność wyjdzi wysoka rozwiej to wszystkie wątpliwości - infekcja miała miejsce co najmniej 3 m-ce temu a więc przed ciązą. Jeśłi natomiast wyjdzie niska lub średnia to cień wątpliwaosci nadal pozosrtanie ale bezpośrednio nieświadcy to o niczym. jak juz pisalem wg wynikow badań opublkowanych na steronie naukowaej na ktorą siękilkukrotnie powoywalem aż ok. 66% pacjentow ze \"starą infekcją ma awidność niską. W mojej ocenie dodatnie ale niezbyt wysokie IgG i też dodatnie ale w poblizu granicy IgM to ślad infekcji przebytej przed kilkoma lub kilkunastoma miesiacami. Decydujace slowo należy jednak zawsze do lekarza. W najbliższyn czasie (moze jeeszcze dziś?) puszczę post opsujący typowy przebieg infekcji toxo który odpowie na Twoje dalsze pytania.
  21. Kamil-----> Tak czesto bywa.... Strach mawielkie oczy a okazuje się ze to laborotorium coś poknociło! Cieszę się razem z Wami :D i życze spokojnej końcówki ciazy i łatwego porodu! gawdia -----> \"Tam powiedzieli mi, że leczenie zaczyna się w zasadzie od 12 tyg. To prawda? \" Nie po raz piewrszy spotykam się z takim zdanem lekarzy jednak nie wiem czym ono jest spowodowane. Mam pewne podejrzenie ale nie jestem pewien wiec nie bedę o tym pisał. W literaturze spotkałem sie tylko ze stwierdzeniem, że rovamycynę podaje się niezwłocznie po stweirdzeniu lub podejrzeniu infekcji niezaleźnie od wieku ciąży. Ceidth ------> oba miana ujemne świdcz o tym że nie przechodzilaś i ni eprzchodzis infekcji. Powinnaś zachować zasady ostrożniości o których pisałem na 1-ej stronie topiku + osobna deska do krojenia mięsa i nie pić niepasteyzowanego lub niegotowanego mleka. Co do lekarza powiem krotko: olewacz lub ignorant :( Ode mnie ma: + [zółta kartka}
  22. Kamil---> podajesz b. mało informacji. Czy ten wynik dotyczy na pewno badań na toxo? Pytam bo IgM jest w jakichś dziwnych wartościach. Czy badania były robione dopiero teraz czy były też wcześniejsze? Jeśli były to jakie byly wyniki? Bez znajomosci chociaz tego trudno coś powiedzieć poa tym, że wyniki sa nietypowe. gos1111 -----> obawiam się że w tym wypadku wynik awidności IgG nic nie wyjasni. Raczej konieczne bedzie powtórzenie IgM i IgG. Napisz jak będziesz po
  23. Jeśli to możliwe radzilbym przyśpieszyć wizytę u lekarza. Na pewno niezbedne taż będzie powtorzenie badań. Choćby w celu wyeliminowania ew. błędu w wynikach. Jeśliby wyniki jednak się potwierdzily niezbedna będzie kuracja antybiotykowa. Sprawę koniecznie trzeba mozliwie szybko wyjaśnić.
  24. Witam! Jolkaza----> Urządzanie domu idzie powoli ale do przodu. :) Na razie mieszkam trochę tu a trochę tam :) Zdrowie na szczęście jest. Gorzej z czasem. ale jest nadzieja ze się polepszy.Zmieniłem stanowwisko w firmie na równorzędne i jak ogarnę nowe obowiązki powiniem mieć więcej luzu. :)
  25. Gawdia -----> wybacz, ale przyjąłem zasadę, że na tym topiku nie zamiata problemow pod dywan. Nie jestem specjalistą od klepania po plecach i mówienia "na pewno wszystko będzie dobrze". Twoje wyniki rzeczywiście są niepokojące i nie można tego zbagatelizować. Teraz lekarz powinien przejąć inicjatywę. W przypadku stwierdzenia lub podejrzenia infekcji u ciężarnej stosuję się najczęściej antybiotyk - rovamycynę. Zapobiega on przeniesieniu infekcji na dziecko. Jest dla niego calkowicie nieszkodliwy bo nie przenika przez łożysko a jedynie je "uszczelnia". Doadam że w tak wczesnej ciąży zakażenie płodu jest niezwykle rzadkie. Jeśli więc infekcja zostanie potwierdzona i zostanie zastosowany antybiotyk jest b. duza szansa że dziecko będzie zdrowe. A samo zakażenie nastepuje najczęściej droga pokarmową (patrz str.1 topiku) i nie ba bezpośredniego zwiazku z posiadaneim (lub nie) kota. Jestem dobrej myśli - sytuacja jest pod kontrolą i to jest najważniejsze! Pozdrawiam!
×