Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

inki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez inki

  1. w takim razie caluje Cie na dobranoc wirtualnie i do uslyszonka znaczy sie do przeczytanka :)
  2. ja tez chcialam wyc dla towarzystwa, a ta co miala wycie zaintonowac sie wywinela do mezusia :D i co teraz? co u ciebie kochaneczko Organiko? koty zdrowe? bo inne sprawy widze ok? hi hi
  3. katinka, moj baranku kochany i moje ty duze D zycie jest piekne, tylko wina czasem brak ;) a ja dzis wina mam pod dostatkiem. slubnego sie boisz? a moze bedziesz wyc razem z nim ;) no to znow sama jestem... skarbuszku, gdzie jestes? milky, jiw ( a na imprezie to przepraszam!) jtw, urlopowiczka! szybciutko tutaj!!!
  4. ojej, odbieram poczte z zalacznikami i chyba ma jeszcze jakies pol godzinki online. znaczy sie robimy sabat he he
  5. dziewczynki gdzie jestescie? katinka, ja nie mam recepty na bezbolesne zakonczenie. ja sama czekam na... godota. nie spotykam sie. nie dzwonie. i dzis czuje troche smutku troche radosci. a wszystko przemieszane z alkoholem. chcesz powyje z toba. tylko musimy zsynchronizowac zegarki. jest 23.22 za 30 minut... zejde ;) bo mam slaba lepetynke
  6. a to dla wszystkich zon ;) 60-letnie małżeństwo miało sporo młodszego od siebie znajomego. Pewnego razu znajomy odwiedza ich i nie może wyjść z podziwu, że mąż zwraca się do żony takimi słowy: kochanie, skarbie, misiaczku, kruszynko, serce, duszko itp. W momencie, gdy małżonka poproszona o cukier wychodzi do kuchni, natychmiast pyta jej męża: - Jak to jest, jesteście 35 lat po ślubie, a ty do niej cały czas kochanie, skarbie, misiaczku... Musisz ją strasznie kochać? Mąż na to: - Eee tam. Wiesz, jak to jest, ja już 20 lat temu zapomniałem, jak ona ma na imię...
  7. Rozmawiają: Anglik, Amerykanin i Arab. Anglik mówi pierwszy: - Mam dziesięcioro dzieci, gdybym miał jeszcze jedno, mógłbym założyć drużynę piłkarską. Następnie odzywa się Amerykanin: - Ja mam piętnastkę dzieciaków, gdybym miał o jedno więcej, mógłbym założyć drużynę futbolu amerykańskiego. Ostatni odzywa się Arab: - Ja mam siedemnaście żon, gdybym miał jeszcze jedną, mógłbym otworzyć pole golfowe.
  8. jiw, wypij sobie cos z pradem... ;) ja jeszcze jestem w pracy... buuu
  9. och tak sie nastrojowo zrobilo... a ja elektryczna dzika roza ;) i nie wiem ktory tekst mi bardziej odpowiada...
  10. niestety tylko jedna... ale za to mniamniusna bardzo! a moze jeszcze jedna sobie wypije? tak na rozgrzewke przed powrotem do domu? przemoczylam dzis sobie buty... skarbuszku, napisz jakis fajny tekscik, o milosci albo o radosci, jakis poetycki tyle masz w sobie poezji, strzasnij tu na topik troche jej okruchow ;)
  11. och! ja jestem! :) :) :) do tego wesolutka!
  12. wlasnie mam herbatke z pradem... malinowa... ladnie pachnie... tylko co bym sie za bardzo nie naergetyzowala bo zgwalce moje kocurki w domu i co bedzie? hi hi ale jak tu 69? sexu mi sie chce!!!
  13. skarbuszku mialo byc \"Cie pilnowal\". oj znaczy sie cos nowego na horyzoncie ci wyprorokowalam! ;) i pewnie inicjatywa w twocich rekach, a moze ustach oj jak sex za mna chodzi ite numereczki a pamietasz jtw jak ci mowilam cobys sobie nicka zmienila? ja tu wam wywrozowuje rozne rzeczy i kota mam czarnego wiec jest zawodowo a wy mnie potem nie sluchacie! a potem co? przydupas jakis sie przyplatowywuje i cwaniakowywuje. ;) juz bym poszla do domu. albo pojechala. saniami! u nas zasypalo na maxa!
  14. to ja tez sobie pocwicze! tygryskowe miesnie, ktore teraz sa na urlopie! he he jtw, ale mu powiedzialas! bez wyglupow! mi wlasnie glupoty zaczynaja przychodzic do glowy ale mysle sobie glupoty juz robilam teraz cierpliwosc przez duuuze C. i czekanie tez C... bla bla bla i czuje sie c... eee czuje sie dobrze! tyle dowcipow dzis przeczytalam! skarbuszku, to Ty tez idz na ta impreze z zona... tzn z przystojnym kolega albo sasiadem, wazne by byl przystojny i tez sie pilnowal. och jak on wtedy oszaleje z zazdrosci!
  15. ach w metryce bo myslalam ze chodzi o to: Dwoje 80—letnich staruszków mieszkających na Alasce wybrało się na romantyczny spacer. Zaczynała się wiosna, przyroda powoli budziła się do życia. Obojgu zebrało się na amory. — Czy wiesz, że na Alasce jest 117 000 wilków? — Och kochanie, jaki jesteś mądry. — A czy wiesz, że na Alasce żyje 482 000 niedˇwiedzi grizzly? — Och kochanie, jaki jesteś mądry. Rozanielona staruszka czuje, że zbliża się tak dawno nie przeżywana przygoda i patrzy coraz cieplejszym wzrokiem na swojego staruszka. A ten nie tracąc czasu, już prawie rozebrał swoją babunię. — A czy wiesz, że na Alasce żyje 2 mln karibu? — Och kochanie, jaki jesteś mądry, ale skąd ty to wszystko wiesz? — A pamiętasz jak w środku zimy zabrakło nam papieru toaletowego? — Tak kochanie. — I podałem ci wtedy egzemplarz „National Geografic”? — Tak kochanie. — Masz przyklejoną do pupy 69 stronę.
  16. ale gdzie ma to 69? a moze teraz... ma? hi hi ;)
  17. no i jeszcze jeden, specjalnie dla milky 70 rzeczy, które powinna umieć kobieta: Po pierwsze: gotować, Po drugie: 69. to tez moje ulubiony numerek hi hi
  18. Dzwoni facet rano do swojego szefa do pracy i mówi: - Szefie, nie mogę dziś przyjść do pracy. - Ale dlaczego, co się stało, jesteś chory? - Sprawa jest bardziej skomplikowana, mam problem ze wzrokiem. - Jak to, co ci dokładnie dolega, masz zapalenie spojówek? - Nie, po prostu nie widzę się dzisiaj w pracy! he he he... czasem tez tak mam
  19. do nie wierze, przepraszam, ale czesto ktos widzi temat, wpisuje sie i znika, nie czytajac chocby ostatnich stron. nikt z nas juz raczej nie zastanawia sie nad tym pytaniem. jesli masz ochote troszke z nami pogaworzyc to zapraszamy :) skarbuszek :D
  20. najbardziej podobaja mi sie wpisy... ni to z gruchy ni z pietruchy... jak powyzej :D :D :D Jasio pyta ojca: - Tato, skąd ja się wziąłem? - No wiesz, synku... jak by ci to powiedzieć... bocian był i w ogóle... - Ale ty tato dziwny jesteś! Masz taką ładną żonę, a posuwasz bociany!
  21. ola jeszcze jeden specjalnie dla ciebie: Jasio mówi do mamy: - Mamo, dzisiaj rano, kiedy jechałem autobusem, tato kazał mi wstać i ustąpić miejsce kobiecie. - To bardzo ładnie. - Ale mamo, ja siedziałem na taty kolanach.
  22. agness, powiem ci tak, dobrze jest jak jest czyli niech on cierpi z powodu niedosytu i niepewnosci... tak trzymaj! prawda skarbuszku? Terapia oralna Przychodzi facet do lekarza z potwornym bólem głowy: - Panie doktorze, niech mnie pan ratuje, strasznie boli mnie głowa... Tu przerwał lekarz: - Tu z tyłu za uszami? - A skąd pan wie, dokładnie to chciałem powiedzieć! - Widzi pan, kiedyś miałem podobny problem, ale to już przeszłość. - I co pan zrobił? - Uprawiałem z moją żoną miłość francuską każdego ranka przez tydzień. - I to wszystko? - O, nie. Zaraz po jej orgazmie zaciskała uda na mojej głowie i ból znikał. Niech pan zastosuje się do moich wskazówek i przyjdzie do mnie za kilka dni. Minął tydzień, do gabinetu wbiega uśmiechnięty pacjent: - Doktorze, jestem wyleczony. - Tak się cieszę, że mogłem panu pomóc! - Ja też, a przy okazji proszę pozdrowić żonę.
  23. dzien dobry kochaneczki! u mnie pruszy snieg, ale nie ma zera i robi sie chlapa. takiej pogody nie lubie wiec zycze sobie i wam pogody ducha! moze jakies zarciki? klona ignorujmy, tak jak i inne dziwne wpisy, moze sie najzwyczajniej znudzi. a potem pojdzie do lekarz i powie - panie doktorze, wszyscy mnie ignoruja, a doktor nastepny prosze! to byl dowcip z broda. czekam na kolejne, juz nie z broda :)
  24. no nie! widze ze moj pesymizm swiateczny sie udziela... cos z tym trzeba zrobic...
×