inki

zacznij swidrowac kolezanke hi hi

ale samo zagladanie nie wystarczy, trzeba sie jeszcze wpisac :) buziaczki dla wszystkich skarbenkow i skarbuszkow

tez tak mysle... takie glupoty wymyslac? ze im sie chce? co to za porzadki! nie spac! pobudka! :) :) :)

cwaniaczku, ty sobie lepiej przeczytaj co napisales, tylko tak ze zrozumieniem... jesli jestes taki jak piszesz i kochasz tak jak piszesz to wspolczuje twojej zonie ze trafila na takiego s... piiiiiiii. i tobie tez wspolczuje, a moze ty jestes ten od pryszczatego siusiaka? co? wymysliles sobie teraz historyjke? dobranoc

czasem mysle ze byloby mi latwiej gdybym miala takiego fajnego synka jak wy... zywa istota najwazniejsza ze wszystkiego. priorytet. pa pa

jiw, ale przeciez on daleko... prawda? a moj ma mnie pod nosem... tylko jego doby brak na wszystko a ja na szarym koncu... buuu zreszta niby jest tak ze sie nie spotykamy a ja czekam az... ale ile przeciez bede o tym pisac... smutki, smutki. ide do domku. buziaczki

ech... wczoraj

co ty jtwuniu, nie przejmuj sie! ja dzis tak umiarkowanie spokojna i umiarkowanie zmeczona. choc boje sie swiat. buuu. chodza za mna i wtedy chodza za mna tez smutki, ktore odganiam jak muchy a one ciagle bzycza a przeciez bzycza tylko pszczolki nie? tak sobie mowie i jest mi mniej smutno. a moze to dlatego ze tak zimno i ponuro na dworzu i u mnie ciagle pada... chcialabym byc juz w domku i miec neostrade.

biedaczku, spacje sie daje po przecinku a nie przed... nawet z tym ci nie wychodzi he he

och! myslalam ze moze ;) [masz mail] ;)

jtw, ale to jakis frustrat, wystarczy mu wirtualne ssanie, pewnie ma malego, takiego mikrusiego, a gebe pryszczata i oblesna... moze siusiak tez w pryszczach? olej go albo sie z niego smiej! nie widzisz ze on rozpaczliwie chce zwrocic na siebie uwage? od razu widac ze mama i tata nie nauczyli go milosci i szacunku, napisal sobie biedak o ssaniu i pewnie teraz wali sobie gruche bo to najbardziej podniecajaca rzecz jaka go w zyciu spotkala... wlasciwie to mi go zal...

ale takiemu pluszowemu? hi hi to teraz takie robią ;)

milky, milky, u mnie tez nie ma sielanki... raczej dalej sobie czekam... sporadycznie sie kontaktujac by tam sie zakonczylo, mam rozne stany od zwatpienia przez obojetnosc, zlosc do nadziei, bo tak czlowieka dopada... ale ciesze sie ze juz dwie dziewczynki mnie chca... chcialy... wczoraj... bez mleka... niewstrzasnieta he he :) :) :) :) :) ;) ;) ;) ;) ;) i za to was kocham miloscia idealna znaczy sie platoniczna hi hi juz sie staram milkusiu by moc spedzac z toba wieczory, tpsa ma moj wniosek! gorace buziaczki i usciski dla Was kochaneczki, dzis bede tylko myslami a nie wpisami wiec pamietajcie o mnie

jam teraz blondyneczka trza mi wielkimi literami albo dwa razy... a nie to jak bym byla glucha... hi hi jiw, odezwij sie, jak twoja kolezanka? ma uderzenia goraca jak wspomina wyjazd? :D

ojojoj to sie narobilo! takie rzeczy! ochota na inke he he tylko zebym przed snem o tym nie myslala ;) no i bez mleka? hmm, bez smietanki to bym zrozumiala hi hi. milky milky prosze o komentarz! :) :) :)

bede miec sztywniaka za jakis miesiac. wiecie ze taniej jest zlikwidowac stary numer i zalozyc nowa linie niz przepisac? bez sensu nie?! a to polska wlasnie... wtedy sobie pomilkujemy wieczorami ;)

skarbuszku, specjalnie dla Ciebie :D i kwiatki dla wszystkich dziewuszek

och wiem och wiem! jestem w trakcie odpisywania. i ja tez sie wczoraj spotkalam... nie potrafie zyć bez niego :( :( :( :D :D :D to jest najgorsze. ze wszystkie postanowienia biora w leb. wszystkie przemyslane i dojrzale decyzje. bo liczy sie tylko on.

jiw, oj to cie musialo polechtac, co? ;) :) :) ja to bym szczebiotala jak skowroneczek (oczywiscie mysle o tym NIE dla kolezanki) moze zasugeruj jej ze mantra jest jak najbardziej sluszna, bo twoj mantruje sobie \"tak kocham jiw, tak kocham jiw\". ja go rozumiem. tez bym chciala bys sie wprowadzila od faceta z ktorym cie nie laczy w tej chwili to co kiedys :) :) :)

ktos tu chyba lubi robic duzo smrodu. sam spieprzaj anonimowy czlowieczku :P

i jaki romantyczny, wierszem gada :) dziewczynki chodzcie tu szybciutko wieszcza mamy ;) i do tego spragniony kontaktu

dzien dobry robaczki moje kochane! buziaki dla wszystkich dla tego palanta co sie podszywa tez, pewnie biedak bardzo nieszczesliwy

kochaneczki moje! dzis kolejny dzien rozpieszczania samej siebie! tym razem dwa komplety bielizny. chcialam sobie kupic zwykly stanik do codziennego noszenia. he he juz takich nie ma... wiecie co jeszcze kupilam? gruche do walenia!!! :P wiesz milky trudno sie odzwyczaic! ;) no dobra nie myslcie sobie ze mi tylko to w glowie, chociaz wlasciwie to teraz uz tylko w glowie hi hi! gruche taka bokserska... do walenia piesciami! trenowalo sie kiedys sporty kontaktowe. teraz to sobie odreaguje! jtw, ciesze sie ze jestes szczesliwa! to juz nie bierz tych tabletkow! :) skarbuszku, jak to w konia? no wiesz? tyle czekal?

niezapominajko, przychodzi mi do glowy jedna mysl... wlasnie poradzilas zonom co zrobic by maz zaczal naprawiac malzenstwo. ;) tylko co to za naprawianie skoro chce nadal miec kochanke? brzydkie slowa cisna mi sie na usta... powiedz mi kochana czego ty oczekiwalas od niego? jak wyobrazalas sobie dalsze kontynuowanie, na jakich warunkach? ile czasu to trwa? niezapominajko, pisz o swoich uczuciach, mnie to bardzo pomaga. ja juz wiem ze nie chce byc kochanka, choc moze kochanka nigdy nie bylam z formalnego punktu widzenia, bo moj to przeciez niemaz tamtej kobiety, ale zawsze ta druga... jtw, mysle ze powinnas mu powiedziec czego chcesz tak naprawde. jesli tak zle znioslas spotkanie twarza w twarz, moze lepiej rozmowa telefoniczna? na pewno nie przez sms. chce ci powiedziec, ze ja zrobilam juz wszystko co moglam zrobic, i dobrego i zlego niestety tez... teraz wiem, ze cokolwiek sie wydarzy nie bede miec zalu do siebie ze czegos nie zrobilam.

no nie nikogo nie ma przez tylke czasu? jtwuniu, jak sie czujesz? napisz ze lepiej... neizapominajka to zamknij gdzies tych co ci przeszkadzaja albo kaz im zrobic obiad albo wyrzuc na dwor hi hi kochankowe caluski dla wszystkich