SZAROOKA

Zofinko dzieki za poranna kawusie ... mniodzio!!! ja niestety ide na II zmiane:( , bardzo tego nie lubie, no ale coz.....żeberka wstawiłam do piekarnika , beda na obiad.. z kasza gryczana dla MM , a z kaszą biała dla synalka Wiesz Zofinko , ja mam ochote na łyczek dobrego koniaku, wiem , nie wszyscy sa pasjonatami tego trunku , moze ma specyficzny zapach, zalatujacy bimbrem, ale to nic w porownaniu z tym jaki ma efekt , rozgrzewajaco- rozluźniający wzystkie członki.. moj kolega mowi na taki efekt...\"jakaby Jezusek ci stapał po klacie\"... bede dopier po 21-ej trzymajcie sie mocno, ide do garow

śpijcie smacznie i niech nam sie przysnia rycerze na bialych koniach, ale tacy prawdziwi... tylko zeby nie byli zakuci w zbroje:);)

Belvuniu skarżysz sie na swjego mena ???? Boze, moj nigdy nie zwracał na manie zadnej uwagi i nigdy nie usłyszałam , ze ładnie dzis wydlądasz , lub cos w tym stylu , dokładnie czuje sie jak ta kobita z kawału, ktora za wszelka cene chciął zwrocić na siebie uwagę ... poszła do fryzjera ... mąż nic , poszła kupiła nowa sikienkę ... mąż nic ... kupiła sexi bielizne ... maż nic... zdesperowana włożyła maske przeciw gazowa, gdy otworzyła mężowi drzwi ..mąz tylko skwitował.... co brwi zgoliłaś?.... moj taki własnie jest, jak bym załozyła worek po cemencie , lub kreacje od Tifaniego on nic nie widzi.... zero zainteresowania moja osoba . nie denerwuj sie twojemu moze minie , moj sie juz chyba nigdy nie zmieni:):):):):):):)

witajcie moje kochane babeczki nie odzywałam sie od rana bo mm był wczoraj na pokazach lotniczych w Radomiu i zgrywał zadjęcia i film... jest ich około 120 ... nie powiem , bardzo efektowne, ale.... wypadek tych dwoch pilotow zupełnie zmienil nam nastroj... w tym roku były pokazy skoczkow sapadochronowych w Łodzi , 1 -go czerwca .... impreza była bardzo blisko naszego domu...moj syn na wlasne oczy z balkonu widziął , jak jednemu z nich nie otworzył sie spadochron i runął na ziemię ... to było bardzo traumatyczne dla niego przezycie ... był namawiany przez MM na wyjazd do Radomia , ale odmowil , bo ma jeszcze przed oczami tego biednego człowieka

http://pl.youtube.com/watch?v=gNkcR6-I7FQ&mode=related&search= zofinko na poprawe humorku i dla reszty dziewczynek

kochana Zofinko wspołczuje ci tych przezyć , kazde takie przezycie zostawia slad nie do zatarci , wiem ,wiem, kazda ma takie rysy na sercu,powracaja i dręczą , ale wiem z doswiadczenia, ze z czasem to troche mniej boli... blizan oblewa sie bardzo gruba skorą .. wierz mi... 27 lat temu myslałąm , ze świat mi sie zawalił i nie bede w stanie oddychać , a co dopiero żyć , przetrwałam.... teraz patrze z perspektywy czasu... westchnę i pomysle, ze dałam sobie rade i wykaraskałam sie z takiej traumy, koleżanki powiedziały , ze jestem bardzo silna , tak , i to tez miało duze znaczenie, ale człowiek nie jest ze stali... a może?? Zofinko musze chyba poszukac jakiegos kielonka i puścic jakas muzyczke ... co ty na taka propozycje... moze dołacza do nas nasze babki i zrobimy sobie bibkę na te nasze małe smuteczki?

oj biedna ta nsza Polska , Belvuniu, no ale coz my sie do takiej szarpaniny przyzwyczailiśmy... wiesz moim zdaniem nie dorosliśmy do demokracji

witaj Belwuniu , dobrze, ze wpadłas na nasz topik płyta juz lec..... najprawdopodobiej bedzie za 6-7 dni... wysłałm poleconym listem , z obawy , zeby sie przypadkiem komus nie spobobała za bardzo, juz nie moge sie doczekac kiedy bedziesz jej słuchac piosenka o kotku jest 18... tylko sie martwie czy to ta piosenka? własnie jak pisze , słucham tej płyty... moim hiciorem jest \"na francuskiej\"

Witam was moje kochane babki wrociłm z pracy, zjadłm obiad, no i co , zsiadłm od kompa widze Zofinka w jakims wiselczym humorki, ale wcale sie nie dziwie, tyle zametu , tyle zawieruch , chlają się jak wsciekłe psy , drą ta biedna Polske na strzepy , a my biedny pleps patrzymy sie na to jak na darmowe widowisko.... żałosne zbojkotowałam ostatnio TV i nie patrze wcale na takie darcie kotow, jak zreszta wiele ludzi , wszyscy sa zmeczeni takimi chorymi sytuacjami

Zofinko zaraz ci zrobie zimny okład, zebym wiediała ze idziesz , poczekała bym ciutek :):):):):):):)

alisario ty wiesz o czym mowie :)

śpijcie dobrze moje kochane babiszonki a na odchodne pusze wam moja mys przewodnia http://pl.youtube.com/watch?v=My7oEtkVIwM

Alisario droga , moje zdanie juz znasz

tak bym chciała z wami pogadulcowac , ale ide robić kotlety mielone , bo jutro ide do pracy buuuuuuuuuuu:(:(:(:(:(:(

Alisario sprawdz poczte , pukał , do ciebie listonosz!!!!:)

Belvus !!! a płyta czeka i stygnie ... jurto jestem w pracy wiec chce ja puscic jak najszybciej , i wyslij mi ten adres

witajcie kochane babki Alisario nie masz kobieto serca mszczac sie na nas takimi bułeczkami drozdzowymi , ja juz mam przysłowiowy slinotok jak u mojego psa , kiedy rozbijałam kotlety scabow :):):) Belvus sprawdzałam poczte .. nic nie ma :(... czekam...:)

witam was moje kochane alibabki Alisario , w zadnym wypadku nie gniewam sie na ciebie słonko jak bym mogła , wyszły nieporozumienia z wpisami innych pomaranczowych dam i tylko tyle , ktore wykorzystały moment małej zawieruchy w wpisach i mojego gapostwa ,z e nie zorientowałam sie w pore , ze bajark a, to ty, , nie rob sobie wyrzutow sumienia wszystko OK, Belvus ! przegladałam ksiazke adresowa , przepraszam , ale nie znalazłam twojego, jak bys mogła wyslij na moja skrzynke email\'owa adres twojej firmy , na ktora chcesz dostac przesyłke, jeszcz raz sorry za zapodzianie adresu całuje was mocno , ale jutro musze wczesnie wstac do pracy, musze zrobic wypłate ok 50 ludziom, bo jutro ostatni ,bogu dzieki , ze wieksza częsc ma na konta bankowe , całuje was mocno, bede jutro po obiadku do zobaczyska

miało byc

Belvus jak miło ciebie widziec !!!! WITAJ W DOMU a z dugiej strony to nic nam nie powiedziłąs , ze lecisz do Polski ja bym zamowiła na Okęcie jakąs orkiestre i orszak powitalny!!! a ty nic ... mam dla ciebie niespodziankę ,chyba sie domyslasz jaka , bedziesz mogła juz słuchc piosenek , a w szczegolnosci o tym kocie , ktory nie wracał do domu spadam na zmywak , po tych plackach mam stertę naczyn do zmywania , wpadne za mała godzinke

Zofinko - listonosz wrzucił ci do skrzynki kilka listow ,zajrzyj tam nie opalaj sie tylko jutro smaz te placki !!!!.. w nosie z odchudzaniem :):):):):):):):)

zdjecie z plackami nie udało sie :( , a były takie apetyczne

witajcie moje kochane babiszony jak cieszę sie , ze juz troche wiecej dziewcznek widac ja tez wrociłam z pracy i.... nawet wstyd powiedziec , a było to tak ... przyszła klientka i widocznie przyniosła zapach swojej kuchni ze soba ... pachniała tak szałowo przepyszną zupą jarzynowa , ze zrobiło mi sie mietko , i postanowiłam... jak tylko przyjde z pracy to ugotuje jarzynowki.. i tak było , ale obrałam za duzo ziemniakow , nie tracac czsu wsadziłam je w sokowyzymałke , zeby było szybciej i nasmazyłam plackow ziemniaczanych.... to co zrobiłam nie mozna zakwalifikowac do obrzarstwa ... ale do mega ..giga obrzarstwa ... chyba mi juz żołądek pękł w tzrech miejscach... trudno!!! siedze przy kompie z rozpietym suwakiem u spodni , i dysze jak parowoz.. chyba ten obiad bede trawic do połnocy.. jak zwykle garow mam do zmywania pod sufit http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domowy/51,51400,2750592.html?i=4

Zofinko chyba masz święta racje ... zal mi tych opętanych ... moze jakes czary odczynic i zdjąć urok z nich .. niech sie babiszony nie męczą... albo jakie egzorcyzmy.. cy cóś :):):):):):)

bambuko za co to serce i ktora to znowu?