Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ryba_lufa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ryba_lufa

  1. Voltare, strasznie mi przykro. A taki był świetny plan Ale popatrz, Surfitce też nie powiodła się inseminacja, a zaraz potem się udalo. Rozumiem, że teraz musisz popłakać, ale wracaj szybko i staramy się dalej. Trzymaj się.
  2. Aisza, dobrze, że już jesteś. Teraz czekamy na bicie małego serduszka, a jestem pewna, że się doczekamy. Może rzeczywiście za wczesnie jeszcze. Dla Ciebie Odpoczywaj i dbaj o siebie. Buziaki
  3. Ja od rana mialam jakiś dziwny głos, ale jeszcze do K jakoś mówilam. Potem długo się nie odzywalam, bo do kogo? :P I jak zadzwonił telefon, to myślalam, że padnę! Jakieś piski tylko wydawałam i zupelnie nie moglam się odezwać. Potem było trochę lepiej. Teraz, co jakis czas testuję swój głos i gadam do siebie :D Mimi, ja bym chętnie ten brzuch przejęla (do spółki oczywiscie :D ) we wtorek, ale nie wiem, czy mnie @ do tego czasu nie zaatakuje :( Na razie, jakby cisza, ale to chyba dlatego, że bardziej odczuwam dolegliwości zwiazane z gardłem. Zobaczymy, co bedzie. A co u Was moje wspólniczki? Voltare, Jagoda? Jakby co, to przyłączymy się do Malolepszej w przyszłym miesiacu. To będzie plan awaryjny :) Surfitka, Omega, ja kiedyś podczytywalam tamten topik, ale dbałość o kulturę języka to dla mnie podstawa (również choroba zawodowa :P ) i niestety nie mogłam się tam przyłączyć. Oczywiście, każdy pisze, jak chce i umie, ale ja nie musze tego czytać :D No i zgadzam się z tym, że tamte wypowiedzi pod względem poprawności pozostawiają wiele do życzenia. To z mojej strony tyle, bo szczerze mówiąc, to nie chce mi się za bardzo zgłębiać tego tematu. To nie moje sprawy. Żeby nie było, to nie strzelam i nie skreślam za każdy błąd :D Każdy je popełnia, ale są jakieś granice :P Surfitko, ja bardzo cenię sobie twoje rady i cieszę się, że jesteś z nami :) A nawet nie wiesz, jak sięcieszę, że udało Ci się zajść w ciążę. Buziaki dla Kubusia Pozdrowienia dla wszystkich i przesyłam
  4. Ale jazda na tym forum. Surfitko, nie przejmuj się tym :D Omega
  5. To jest życie :D Od rana kawka i kafe :D Naprawdę musze się postarać o to dłuższe zwolnienie ;) Póki co, objawów nie mam ani ciążowych, ani na @. Bo nie wiem, do których zaliczyć niemal calkowitą utratę głosu? Mamo Aiszy, proszę ucałowac córkę i przekazać od nas wszystkie pozytywne słowa. Czekamy na nią i życzymy, żeby wszystko się wyjaśnilo i ułożyło. Dla Pani również dużo siły i wiary, że wszystko będzie dobrze. Surfitko, ja czasami wchodze do Pazi, ale pomijam wszelkie wątki, w których pojawiają się osobiste urazy i zupełnie nie wiem, o co chodzi :P Zresztą, grunt to zajmowac się sprawami, które nas dotyczą lub choćby interesują :D Jak Wasze samopoczucie? Mężatka, to do dzieła z tymi badaniami. Większosć hormonów bada się w pierwszych dniach cyklu i one już dają jakiś obraz. Powodzenia i trzymaj się. Voltare, strasznie mi przykro, ale może jeszcze nie wszystko stracone. Rozwinęła sięta glupia @? Jesli nawet tak, to popatrz na Surfitkę. Zawsze możesz powtórzyc jej scenariusz. A może jednak to tylko plamienia, co? Napisz, co i jak. Jakby co, to nadal trzymam kciuki. Ani, za Ciebie też trzymam kciuki. Przez cały tydzień bede ściskać, żeby wyniki były dobre. Trzymaj się Jagody, czy ja kogoś straszę? :D Dopiero mogę, jak nie podzielimy się razem z Voltare brzuchem Mimi. Taki jest plan i tego się trzymajmy :) Telesforka, jak po imprezce? Ja z efektów mojego sprzątania nie jestem do końca zadowolona, ale jest lepiej niż było :D Omega, no i to jest prawdziwa topikowa mama. Zawsze można na Ciebie liczyć i swoje dzieci zawsze obronisz :D Dzięki za Surfitkę, choć, tak jak już pisalam, nie wiem, o co chodzi :D Justyna, buziaki dla małego cesarza Malolepsza w drodze...Wracaj szybko z dobrymi wieściami. U mnie dziś samopoczucie słabe, ale z wiadomych względów nie chcę brać antybiotyków. Gardło mi wysiadło zupelnie. Leczę sie różnymi sposobami domowymi, przyjmuję też duże ilości tabletek do ssania (po których już mi niedobrze) ale to za bardzo nie pomaga. Tak siedząc i pisząc poczułam, że chyba jednak @ nadchodzi Pozdrawiam i przesyłam
  6. Omega :D Fajnie Cięwidzieć :D
  7. Aisza, wracaj szybko cała i zdrowa ze swoją dziecinką. Buziaki i trzymam kciuki za Was Surfitka, ostatnio czesto w necie coś nawala. Myślę, że przeludnienie przenosi się powoli do wirtualnego świata. Z naszą-klasą to już zupelny dramat. Dobrze, że bedziesz miała cztery dni wolne. Odpoczniesz sobie, no i może jakieś przygotowania dla nowego domownika? Przynajmnije w planach, bo to jeszcze trochęczasu :0 Ale patrząc na Twój suwaczek, to szybko on zleci. Pozdrawaim i przesyłam Mimi, podziwiam Cię. Mój zapał już powoli mija, ale że wyrzuciłam z szafy wszystkie rzeczy, to chcąc nie chcąc muszę coś z tym zrobić :O Trzymaj się i czekamy na Natalkę Ani, jak wyniki badań krwi? Plan opracowany? Jaki by nie był, będzie dobrze. Zobaczysz. Przesyłam Voltare, jak samopoczucie? Czytalam u Pazi, że przekladasz test :) U mnie nadal żadnych objawów prócz przeziębieniowych. Trzymam kciuki, żeby brzuch Mimi podzielić na jak najwięcej części :D Mam nadzieję, że Mimi się zgadza ;) Jagody, zapraszam do podziału :) Ochłonęłaś już po tej rozróbie, którą zrobiłaś w banku? :P Justyna, pewnie zajęta Adriankiem? A potem, że rozpieszczony :P Dla Was Telesforka, tak się cieszę, że wszystko ok. Ale wyobrażam sobie, co przeżywałaś. Dla Ciebie Omega, jak łokieć? Dostałaś moją odpowiedź na naszej-klasie? Bo nie wiem ,co z ta stroną się dzieje :O Malolepsza, zmobilizowalaś mnie do posta-giganta :D Wracaj szybko z tej pracy, a potem zwolnienie. W takich warunkach to nie można się poddawac takim groźnie brzmiącym zabiegom, o jakich pisalaś. Na samo przetrawienie tych nazw to trzeba mieć trochę spokoju. Buziaki Monis, zrobiłaś test, czy cierpliwie czekasz? Daj jaiś znak. Mężatka, a Ty gdzie się podziewasz? Ja wracam do mojego planu :O Ale wymyślilam z tą szafa Mam szczery zamiar powyrzucac rzeczy, których już nie noszę :) Pozdrowienia i buziaki dla wszystkich
  8. Witam dziś pierwsza :) Wyjątkowo o tej godzinie. Jakoś na zwolnieniu chętniej wstaję niż kiedy mam iść do pracy :) Dziś mam ambitny plan posprzątania chaty. Jakoś trzeba wykorzystać te wolne dni. No i Mimi mnie mobilizuje. Bo jak sobie pomyślę, ze ona w ciaży, a jej mieszkanie lśni i spojrze na swoje, to mam poczucie winy :O Ale dzisiaj to sięzmieni Pozdrawiam i przesyłam gorace na ten zimny dzień
  9. Mam nadzieję, że Aisza szybko wróci i okaże się, że nie było to nic groźnego. Voltare, ja na nadmiar ciążowych objawów też nie narzekam :O W ogóle nie mam żadnych objawów, oprócz kataru i bólu gardła :O Ale nie ma się co nakręcać. Jak nie tym razem, to nastepnym się uda, chociaż oczywiście woalałabym teraz. :)
  10. Mam nadzieję, że Aisza szybko wróci i okaże się, że nie było to nic groźnego. Voltare, ja na nadmiar ciążowych objawów też nie narzekam :O W ogóle nie mam żadnych objawów, oprócz kataru i bólu gardła :O Ale nie ma się co nakręcać. Jak nie tym razem, to nastepnym się uda, chociaż oczywiście woalałabym teraz. :)
  11. Witajcie, dzisiaj ja dla odmiany mam problemy z kafe i z netem w ogóle Voltare, co to za dzielenie skory na niedźwiedziu (przepraszam Mimi :D ) beze mnie? Ja przecież też w kolejce do brzucha Mimi stoję :D Mam nadzieje ,że się dogadamy. Jakby co, to też wezmę do pomocy jakiegoś prawnika, szczególnie skuteczni są tacy pochodzenia ukraińskiego albo z Białorusi :P (jakbyś mnie Jagoda chciała straszyć :D ) Moniś, ja chyba w tym samym dc. i też chętnie bym zrobiła test, ale postanowiłam poczekać jeszcze trochę. Objawy niestety mam mało optymistyczne, ale nawet nie chce mi się o nich pisac. Trzeba czekać. Voltare, najgorsze, że nawet piersi mnie nie swedzą :P Jak wytrzymasz do poniedzialku, to możemy wtedy oglosić dzień testowania. A może i Mimi wtedy urodzi? To jest plan! Malolepsza, ja dziś cały dzień przy kompie, a Ciebie nie ma Ani, trzymam kciuki za ten posiew. Oby we krwi nie było żadnych przeciwciał. racja z tym kontrastem. Czasami pomaga przepchać jajowody. Zresztą, hsg też daje jakiś obraz i może laparo nie bedzie potrzebne? Powodzenia i napisz od razu, jak te wyniki. Surfitka, mam nadzieję, że nie bedziesz już długo pracować i niedługo sobie odpoczniesz. :) Pozdrawiam i przesylam
  12. Omega, pozostaje Ci teraz skorzystać z cudownych właściwości Malolepszej :) Nie martw się, ona coś poradzi na Twój łokieć. Musisz przecież te całe zastępy wnukow jakoś wziąć na ręce. Trzymaj się i
  13. Omega, wejdź na naszą-klase :D Ale jaja, chodziłyśmy do tej samej szkoły :)
  14. Justynka, nareszcie :D Co tam rozpieszczony! A jaki ma być? ;) Ale ten roczek przeleciał. Ja nie bylam na topiku od początku. Biernie włączylam się gdzieś w lutym :) A czynnie to chyba w marcu? Czyli tez już kawał czasu. I ciągle bez efektów :( Ani się obejrzysz i Adrianek będzie świętowal roczek :) Mam nadzieję, że do tego czasu bedzie miał już więcej topikowego rodzeństwa. Oprócz Natalki i Kubusia oczywiście :) Dobra, musze się ruszyć i pozałatwiać te sprawy, które mi K zlecił na dzisiaj :O
  15. Wypiłam kawę, pooglądałam TVN24, ale już mam dosyć słuchania o sepsie i znowu wróciłam na kafe. A tu nikogo. Jagody, mam nadzieję, że trochę przeszła Ci zlość na przypadkowego pracownika banku, bo trochę się o niego boję :D No i o Ciebie przy okazji ;) Malolepsza, zapomniałam Ci napisac, że byłam wczoraj w aptece i NIE KUPIŁAM testu :) A kupowalam inne rzeczy. I nawet przez malutką chwilę przyszło mi do głowy, żeby powiedzieć: i jeszcze test ciążowy prosze, ale się powstrzymalam. Czy jesteś ze mnie dumna :D Pozdrawiam raz jeszcze i
  16. Dla wszystkich zapracowanych Ja dalej na zwolnieniu odpoczywam. Wprawdzie trochę pracuję :P ale lajtowo :) Niestety, K wykorzystując bezczelnie moje wolne od pracy zleca mi jakieś zadania :O Jedź załatw to i tamto, zaplać za prąd i za mieszkanie. A ja tego tak nie lubię Wczoraj pierwszy dzień bez luteiny i już czuję, że @ nadchodzi Chociaz jak Mimi napisala, że jeszcze jest w dwupaku, to może jest jeszcze dla mnie cień szansy? ;) Mężatka, dlaczego Ty wstajesz w śrdoku nocy? Dla Ciebie Surfitka, ja już kiedyś pisałam, że mieszkam koło kliniki gin-położniczej. Wokół same sklepy dla kobiet w ciąży i z akcesoriami dla maluchów :) Są naprawdę śliczne i nie wiem, jak się można zdecydowac na coś. Ja bym chyba kupiła wszystko :) Niestety, na razie moge sobie tylko popatrzeć. Dobrze, że lepiej się czujesz Ani, daj znać, jak było u lekarza Pozdrawiam i dla wszystkich
  17. Ani, zapomniałam zapytać, czy dostałaś maila, bo mialam klopoty z wysłaniem? Pozdrawiam i
  18. Telesforka, ja też słyszałam, że ciąża tak sie może objawić, ale biorąc pod uwagę nasze wszystkie objawy, ktore nas doapdają co miesiąc (że wspomnę swedzące piersi :P), nie traktowałabym tego zbyt poważnie. Tym bardziej, że to zwykłe zapalenie gardła, ale dość ostre :( Nie moge nic przełknąć, tak boli . Ale za to żadnych innych objawów nie mam :) A te listy milosne to ja też dostaje :| Pamiętacie film \"Dzień Świra\"? \"Rosman do mnie pisze. I Ikea\". No i do mine oni też piszą, więc ja od razu wszystko wyrzucam. Czasami i jakiś rachunek się zaplącze z tymi reklamowkami i potem klopoty :O Malolepsza, widzę, że siępojawiłaś, ale zniknęłaś. Ja sięteraz ukrywam na gadu, żeby mnie nikt z pracy nie zaczepiał :P Więc jak jesteś to pisz, bo przecież siedzę cały boży dzień przy kompie :P Rano bylam tylko u lekarki, a wieczorem (wtedy właśnie kiedy się pojawiłaś :O ) wyjechałam na dworzec po K, bo był dziś w Warszawie. \"Nadzieja kontrolowana\" - spodobało mi się :D Jagody, chyba Mimi nie poczekała na nas z tym brzuchem? No nic, musimy sobie radzić same, we własnym zakresie :) Olej bank, jak Cię nie zamkną to ok :D Przecież mamy luzowac :) We wszystkich aspektach. Przesyłam
  19. Ale pustki dziś przez cały czas. Jagody nadrabia ilością wpisów :D Ani , no nie wiem, co z tymi lekarstwami. Lekarka zapisała mi antybiotyk, a ja przecież, jak co miesiąc, mam nadzieję, że jestem w ciąży i nie chcę brać takich leków. Czuję się tak źle, że nawet nie zauważam żadnych objawów :) Piersi mnie bolą, jak co miesiąc i łapię doła. Czyli jednak jakby @ się zbliża :( Jagoda , nie denerwuj się, raczej Cię nie zamkną :D NIe zauważyłaś nadmiaru gotowki? :) Ja w zasadzie też nie zauważam, tym bardziej, że mam z różnych źrodeł pieniądze, a wyplate też mam raz większą, raz mniejszą, zależy, jak mi idzie :) Voltare , wyobraź sobie, że mój wysiłek został doceniony, ale nie wyceniony. Dostałam nagrode w pracy. Całe 200 złotych :O Ech, dobrze, że na to zwolnienie poszłam :) I dla tych, ktore jeszcze dzisiaj nie weszly na topik (ale mam nadzieję ,że to zmienią) po
  20. Witam serdecznie. Wróciłam z wesela calkowicie zalatwiona. Z nosa leci, gardło mnie tak boli, że nie moge nic przełknąć. Właśnie wybieram sie do lekarza. Wezmę zwolnienie i doprowadzę się do jakiegoś porządku ze zdrowiem. Jagoda, było dokładnie tak, jak pisalaś :D Wyszliśmy z wesela na mecz, po czym wróciliśmy. Nie było innej opcji. Mój K, nie tylko ogląda, ale też jest trenerem, komentatorem, a nawet zawodnikiem w jednej osobie :O Wygląda to tak: Krzynów! no podaj na lewą, o tak, bardzo ładnie. Kuba (Błaszczykowski - przypis mój :) )! Pięknie! Po prawej masz Maćka (Żurawskiego :) ) Lewy to normalnie profesor piłki nożnej. Nie, no Bronowicki, co on tu robi? To kelner, nie zawodnik. No i ja przez cały mecz takiego czegoś słucham :O Tym razem ogladaliśmy ten mecz w większym gronie, więc było przynajmnije zabawnie :) A za mistrzostwa Europy to mój K chyba cześciej pił niż za parę młodą :) Ani, pewnie, że dasz rade i wszystko bedzie dobrze. Pisałam już, że wrogi śluz może się cofnąć. Dobrze, że idziesz do ekarza. Napisz od razu we wtorek, co Ci powiedział. Mimi, i jak? Dasz radę do następnego poniedzialku :D:D:D? Malolepsza, a Ty dzisiaj w robocie? :( Może chociaż jutro masz wolne? Na razie nie pisze do każdej z osobna, za co przepraszam, ale muszę lecieć do lekarza. Przesyłam buziaki i pozdrawiam
  21. Ani, ja Ci absolutnie źle nie życzę. Oby to była rzeczywiście drobna infekcja. Piszę tylko, co słyszę od mojej lekarki. Przecież nie jestem lekarzem, wbrew pozorom czasami :D Wysyłam Ci moją fotę, żebyś wiedziała, o co mi chodzi :)
  22. Witajcie, chyba za dużo ostatnio wziełam na siebie obowiązków :( Ostatnio nawet pomyslałam, że jakbym była w ciąży to bym pewnie nie zauważyła, bo kiedy? :) Jak mi Malolepsza napisała, że mam 22 dc. to się nawet zdziwiłam, że tak szybko przeleciało. Ani, moja lekarka mnie wysyła na te badania stykowe, bo właśnie opowiadała mi, że miała pacjentkę z dokładnie taką samą przypadłością, jak Twoja. Czyli, że plemniki (wcześniej zdiagnozowane jako wzorowe) stoją w śluzie, jak wryte. To się zdarza bardzo rzadko, więc według mojej teorii prawdopodobieństwa, nie powinnam tego mieć (wiec nie idę na to badanie póki co). Podobno, taka przypadłość może się\"cofnąć\" po psychoterapii (bo to najcześciej podłoze psychiczne jest jej przyczyną), a jeśli nie, to czeka Cię inseminacja. W przypadku zbytniej gęstości śluzu (co można jakoś tam korygowac - podobno alkohol dobrze działa :P ), plemniki poruszaja się, ale za wolno. Myślę, że laparo w tej sytuacji jest już bez sensu. Ja nie jestem ekspertką, ale jako że moja lekarka podejrzewa u mnie tę przypadłość, to trochęsię tym zainteresowałam. Z drugiej strony, obserwując Twoje starania, to idziemy podobnie, więc moze jednak się zdecydujęna te styki. A tak mi się nie chce juz chodzić na te wszystkie badania Voltare, wyobraź sobie, że K kupił mi tę kurteczkę dzisiaj :D Własnie mu powiedziałam, że jakbym była w tym cyklu w ciąży, to byłoby za dużo szczęścia na raz :D Samochód (i to taki, jak chciałam), buty, nowe ciuchy, kurtka i jeszcze dziecko :D:D:D Ale żartowałam, oddałabym te wszystkie gadżety za to, żeby być w ciąży. Jagody
  23. Jagody, chyba nie podejrzewasz, że swędzenie piersi potraktowalam jako powazny objaw ciaży :D Ale wydawalo mi się, że Ty jakoś w niedalekiej odległości ode mnie byłaś, ale może mi się pomylilo. To jeśli ten suwak jest aktualny to powodzenia życzę :D I co ty jeszcze robisz przy tym kompie ???
  24. Jagody, chyba nie podejrzewasz, że swędzenie piersi potraktowalam jako powazny objaw ciaży :D Ale wydawalo mi się, że Ty jakoś w niedalekiej odległości ode mnie byłaś, ale może mi się pomylilo . To jeśli ten suwak jest aktualny to powodzenie :D I co ty jeszcze robisz przy tym kompie ???
  25. Malolepsza, przeprowadziłam małą sonde i większość moich znajomych ma gadu :O Ale moja siostra też nie ma - to na pocieszenie Surfitko Do mnie się nawet ciocia odezwala na naszej klasie :) Mam ją w swoich znajomych :) A samochód to oczywiście ten, który kończy się na o. Dokładnie S40 :) Jagody, czy Ty masz aktualny suwak? Omega Ani, bedzie dobrze, cokolwiek się okaże :) Wszystko można pokonać i zawsze jest jakieś wyjście. Tę wersję przyjmijmy i tego się trzymajmy :D Aisza pewnie dochodzi do siebie i powoli do niej dociera aktualny stan rzeczy :P A wiadomo, że z ciążą wszystko będzie dobrze Mimi, czy moglabyś poczekać z tym porodem do przyszłego poniedziałku? Ja chetnie przejmę ten brzuszek, a i inne dziewczyny też pewnie się równie chętnie przyłączą. Może z jednego dużego brzucha Mimi bedzie kilka takich mniejszych na początek, a potem sobie urosną. jak przy rozmnażaniu przez pączkowanie :D Justyna, buziaki dla grubaska-Adrianka i dla Ciebie Mężatka, wychodź z tego doła i wracaj do nas Telesforka, co to za cisza w eterze? Jak samopoczucie? Dla Ciebie Milka, pojawiasz się i znikasz... Voltare, trzymam mocno kciuki i też się denerwuję Zrobiłam dzisiaj żurek, al nie wiem, czy to dobry pomysl, bo mam spore kłopoty żołądkowe :O Byłam też na zakupach i zakupiłam sporo rzeczy. Między innymi aksamitny żakiecik i ciepłe kozaki. Ten żakiecik to na wesele, na ktore wybieram się w sobotę. Potrzebuję jeszcze kurtki, ale to temat na poważną rozmowę z K :O Bo ja sama już raczej nie dam rady z tym wydatkiem. Jeszcze fryzjer i kosmetyczka mnie czeka przez imprezą :) No a Malolepszej dalej nie ma na gadu
×