Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ryba_lufa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ryba_lufa

  1. No i co Malolepsza? Stronka moja :P To chyba z trzecia z kolei :D :D :D
  2. Voltare, ja mam tak samo z tym myśleniem. Praca to chyba nie jest rozwiązanie :O bo wpędza w stresy, które też nie są dobre. Jak wynajdziesz jakiś dobry sposób na totalne wyluzowanie się (chemiczne środku wspomagające nie wchodzą w grę :D ) to mam nadzieję, że siępodzielisz. I też chce poskanowac zdjecia, żeby na naszą-klase powrzucać :P
  3. Surfitka, ogonek to może nie, ale dzieciom to czasem różki rosną :D Swoją drogą, oglądałyście \"Jańcia Wodnika\" (tam chyba było to dzieko z ogonkiem? )? Fajnie, że wszystko dobrze się uklada. Także z pracą. Oby tak dalej. Powodzenia, Ani, szkoda z tą @, też do listopadowej kolejki wskakuj :) Mimi, ciekawe, czy Natalka też bedzie taka pracowita, skoro tak wcześnie zaczyna zaprawę. Nawet zakupy nosi :) Może przed wysiłkiem, jaki Was niedlugo czeka to trochęodpoczniesz? Ciągle ta głupia reklama przeszkadza w czytaniu. Omega, gdzie siepodzialaś? Telesforka, trzymaj się i pamiętaj, że wszystko bedzie dobrze. Tyle czarownic nie może się mylic Justynka, moze w jakiejś wolnej minucie wrzucisz zdjęcia Adrianka, bo już pewnie wyrósł :D Malolepsza, no przecież mamy plan i musimy go zrealizowac, będzie dobrze Jagody, rybe robię też z taką pierzynką z chrzanu. Służę przepisem na 1 kilogram ryby: kostka miękkiego masła ubijam na gładką masę (tak zazwyczaj piszą w przepisach :) ), dodaję pół szklanki bułki tartej i duuużą łychę chrzanu, do tego trzy żółtka i to razem ubijam. Osobno ubijam białka i dodaję do reszty. Taką masę kladę na rybę (najczęściej kupuję kostki łososia, ale może być inna) posoloną, pokropioną sokiem z cytryny i zapiekam z pół godziny. Jest naprawę w porządku. Ta warstwa masy jest mniej więcej tej samej grubości, co ryba. To smacznego, jakbyś chciała skorzystać :D I nie martw się tą @. Mamy przecież plan na listopad Aisza, humor mam całkiem dobry, tylko nie lubiętyle pracowac, a czeka mnie jeszcze niedziela na dyżurze. Mężatka, niestety zdjęć ciągle ine wyslałam. Problemy techniczne :), ale postaram się poprawić Milka, a co u Ciebie? Odezwij się Pozdrawiam wszystkie i przesyłam
  4. Oczywiście miało być: Natalka. Przepraszam i przy okazji jeszcze prześlę pare i
  5. Już nawet nie chce mi się pisać, gdzie jestem i co robię, bo jestem monotematyczna :| Jagoda, przykro mi, ale zawsze znajdzie się miejsce w kolejce listopadowej. Mimi, dla mnie to jesteś supermenką :D Czy Ty w ogóle odpoczywasz? Sprzatąnie, zakupy, remonty, gotowanie, żebyś znalazła czas na poród :) A natalka w wykonaniu M - śliczna :D Pozdrawiam Was wszystkie przesyłam i wracam do roboty
  6. Ha ha, ja to wiem, kiedy napisać ;)
  7. Ja tak samo robię sałatki, jak Malolepsza :) A ostatnio na imprezie jadlam właśnie taką z tym makaronoryżem, ale nie pamiętam, co w niej było :( Voltare, kolejka jest przecież otwarta dla wszystkich :D Zapraszamy :D A stron możemy zapisać jeszcze sporo :)
  8. Ale Was zrobiłam z tą stronką :P Aż mi głupio. Rzadko piszę ostatnio i jeszcze stronki zajmuję :O
  9. Malolepsza, jakieś nowe zdjęcia rozsyłasz? To do mnie też puść proszę.
  10. Widzę, że mała imprezka beze mnie? :) Oczywiście, ja też zachodze w tym samym terminie. Pisze się na sernik, kaszankę i to ciasto czarne. A co tam. U mnie dzisiaj raczej bieda, jutro zapraszam na rybę z pesto. Zakupiona czeka w lodówce :D Przesyłam i
  11. A u mnie w pracy nowa rozrywka: www.nasza-klasa.pl Dużo osób się tu odnalazlo i naprawde jest zabawnie. Szczególnie, jak się ogląda zdjęcia sprzed lat. Oczywiście każdy ma swoją własną klasę, nie chodziliśmy razem do szkoły :D Justynka, ale Ty masz fajnie :D Dla Was i jeszcze tysiąc osiemset Surfitko, aż się wzruszyłam, jak sobie to wyobraziłam. To małe serduszko oczywiście. Dla Was też kwiatek] i tysiąc osiemset :D No, nie mozna podglądać, jak się pisze
  12. I nie wsiekly tylko jestem na to brak gadu. Malolepsza, jestes?
  13. Ja tez nie mam gadu A właśnie mam chwilę czasu, bo pracę skończyłam i musze teraz czekać na zmiłowanie, czyli akceptację najwyższego. W tej firmie oczywiscie. A dzisiaj impreza firmowa i każdy kto mógł - poszedł. A ja tu siedze Voltare, Malolepsza siezatnie? Dobre sobie :P
  14. Aisza, przekonałaś mnie, idę na spontan :D ;) Tylko że od pierwszego d.c. zastanawiam sie, jak to zrobić i bardzo stresuję się tym, że nie mam za bardzo pomysłu. Może jednak za radą Omegi, czerwona pościel :P ?http://www.allegro.pl/item257754221_piekna_satyna_bawelniana_160x200_rozne_wzory.html Oczywiście w grę wchodzi tylko ta ostatnia :D Niestety, musze się jakoś ogarnąć i pójść na chwilę do pracy. Jak wróce to może Malolepsza już się zwlecze z wyra :D ? Aisza, jestem pod wrażeniem godziny obiadu. U mnie dopiero po śniadaniu :D Jagody, nie ma co narzekać przed godziną W :D Chociaż szczerze mówiąc, to myślę, że coś w tym jest, że jak siejest w ciąży to się o tym wie. No może jakieś wyjątki są. Ale ja od początku w tym cyklu czułam, że nic z tego nie bedzie. Zobaczymy w następnym, na spontanie, a nie na clo :D No ale u Ciebie to przecież nie wiadomo jeszcze, czy zadziałał doping, czy nie. Moje jajniki to już dawno zapomniały, co to clo. A Twoje dopiero się oswajają :D Powodzenia Pozdrawiam wszystkie i idę się w końcu umyć :D
  15. No zmieniłam suwak :) Zastanawiałam się nad jakąś romantyczną scenerią, ale może coś jest w tej czerwieni? :D ;)
  16. Staraczki Nick___________Wiek___________ilosc cykli_______________data@ malolepsza...........32.............24.i dosc teraz inf...............30.10 Jagody................32.........................9.... . .. ...............31.10 Aisza..................23.......................1.... . .................kto to wie? Ryba_lufa.............32.......................11.... . ................25.11 Ani77..................31.........................6... .. ................31.10 Mężatka..............24.......................10.. . ...................07.11 Voltare...............30........................66.. ....................23.11 Milka..................32........................12..... .................17.10 Telesforka...........35........................11... ...................06.11 Ciężarówki Nick__________Wiek______________tydz ciąży__________data Mimi............... 26.......................35...... .................27.11.07 Surfitka...........28.........................7......... ..............14.06.08 Babcia topikowa Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała a oto moje kochane wnuczęta i imiona ich mamusiek Nick__________Imie krasnala___________waga__________data Justynka.........Adrianek......................4050..... ...........08.10.07 No to ja się w końcu wzięlam i poprawiłam w tabelce :( Jeszcze suwak musze zmienić i zaraz to zrobię. A potem zaczynam kolejne starania w nowym cyklu. Myślalam, że dziś będę pierwsza, ale widze, że same ranne ptaszki :D Pozdrawiam wszystkie i przesyłam
  17. No to Ani, witaj w klubie Ja z wymienionych przez Ciebie objawów to nie obserwuję śluzu i szyjki. Reszta brzmi znajomo. Ale dzisiaj tempka mnie oszukała W ogóle nie spadła, a nagle zaatakowała mnie ta głupia znajoma franca @ Czy któraś mogłaby mi przesłać zdjęcia Mimi w tej piżamce? ;) Już pytałam, ale ciągle nie mam :O Może znowu uśmiechnę się do Omegi :D Przesyłam dla wszystich i idę posmucić się w samotności
  18. Własnie miałam zmienić pościel, ale wczesniej mała przerwa, żeby zajrzeć, co słychać :) Mimi, ale ta Natalka ma pomysły :D No ale tłumaczy ją to, że jeszcze nie zna się na zegarku. Nie to, co Twój M :P Acha, ja też nie dostałam Twoich zdjęć w tej słynnej piżamie :D Surfitko, obejrzałam suwaczki :D Super! Łapię Twoje fluidki :) Ani, ja odrzuciłam testy (z cięzkim sercem) ale za to mierzę tempkę, chociaż nieregularnie. Na razie cały czas wysoka, ale wiadomo, że zaraz moze się to zmienić. No nic, musimy czekać :) Ech, jakie to czekanie jest wykańczające :D Pozdrawiam i po dla wszystkich Malolepsza, żartowałam chyba z tymi testami :O
  19. No i jak mam wolne, to nikogo nie ma :O W takim razie biore się do roboty :D
  20. Tego jeszcze chyba nie było, żebym ja była pierwsza na kafe :D Ale dzisiaj mam wolne :D :D :D I to trochę dzięki Wam ;) Jak wróciłam po wolnym weekendzie do pracy to tak się wciągnęłam w wir obowiązków, że mi dni zlewały się w jeden ciąg. Codziennie chciałam coś napisać, ale myślałam, że jeszcze mam czas. A dzisiaj z przerażeniem stwierdziłam ,że jest już czwartek i minął prawie cały tydzień, dla mnie - jak jeden dzień, a ja nic nie zdążyłam napisać. Zadzwoniłam dziś do pracy, powiedziałam, że nie czuję się najlepiej i proszę o wolny dzień. I obyło się bez żadnych problemów. Proste rozwiązania są jednak najlepsze. Od rana przeczytałam zaległości i od razu wzięłam się za pisanie :) Telesforka, wyobrażam sobie, że musisz się czuć przestraszona. Ale dziewczyny mają rację. Ja też pamiętam, jak przeraziłam się, że mam torbiel, potem niby lekarz wypatrzył polipa (który okazał sie chyba wirtualny, bo już go nie ma), no i zmiany w piersi - te chyba były najgorsze. A teraz, jak o tym myslę, to więcej nerwów było niż to wszystko warte. No ale swoje trzeba przeżyć. I mam nadzieję, że niedługo Ty też spojrzysz spokojniej na to wszystko. Trzymam kciuki i na pewno bedzie dobrze Surfitko, o Tobie jak myślę, to cały czas uśmiech się pojawia. Będziesz cudowną mamusią . To kiedy to zwolnienie, którego już Ci zazdroszczę? :D Mimi, odpoczywaj póki możesz. Spójrz na Justynkę, nawet nie ma czasu do nas napisac :) Ale wiadomo, że Adriankowi wszystko wybaczymy :D Bo to przecież jego sprawka :D Trzymaj się i leż sobie w koszulach we wszystkich kolorach świata, byle Natalce się podobało Malolepsza, a teraz uważaj, co postanowiłam :D Nie robię w ogóle tych głupich testów. Co będzie to będzie :D Jagody, ja też wolę w domu pracować :) W pracy mam to samo, co chwila ktoś czegoś chce :D Czasami pogadać, częściej ponarzekać, a ja nie lubię za bardzo narzekań. Bo moja rada jest prosta: jeśli coś ci nie odpowiada to przynajmniej postaraj się to zmienić. A mam wrażenie, że pakowanie się w nieprzyjemne sytuacje i narzekanie to niektórych sposób na życie :) Acha, herbaty z majeranku chyba bym nie tknęła :O Na samą myśl tak mi jakoś mało komfortowo się robi :O Ale najważniejsze, żebyś wyzdrowiała Ani, świeczki na pewno pomogą ;) chociaż pewnie mała lampka nocna tez by była dobra (byle czerwona :D ) Ja mam srebrną, a świeczki fioletowe - i wszystko jasne :O Jutro zmieniam wystrój mieszkania i czekam na efekty :D Podczas starań chyba każda z nas przeżywa te huśtawki nastrojów: od euforii i wielkich nadzieji po załamanie, frustrację, bezsilność. Także: głowa do góry! Aisza, dziewczyny mają rację, do dzieła! I na razie bez termometrów i, niestety muszę to napisać, bez testów. Ale widząc Twój optymizm to myślę, że szybko usłyszymy dobrą wiadomość. Powodzenia Mężatka, wracaj szybko do zdrowia i niech Ci tego optymizmu nie zabraknie. Czekamy na dobre wieści Voltare, oddaję z przyjemnością tytuł pracownika miesiąca :D Ja dzisiaj mam wolne, weekend tez planuję wolny więc nie mam tym razem szans, z czego się bardzo ciesze A grzyby to się chyba zbiera, żeby je potem jeść? ;) Miej trochę litości dla swojego M :D :D Milka, taką babę to trzeba ignorować :) Po co na kogoś takiego tracić swoją energię i nerwy? Trzymaj się Omega, tak sięcieszę, że wracasz do formy :D Zawsze się śmieję z Twoich dowcipów, nawet jak nie są zbyt mądre :P No i tak sobie pomyślałam, że babcią już jesteś, znachorką także, to brakuje Ci tylko czarnego kota i szklanej kuli :D Mój plan na dziś to doprowadzenie mieszkania do stanu używalności oraz wyjście po okulary, które sobie kupiłam wracając we wtorek z pracy. Miałam je odebrać wczoraj, ale pani powiedziała, że zadzwoni, jak beda gotowe. Miało to być wczoraj, ale nie zadzwoniła Wczoraj i tak nie miałam czasu, żeby po nie pojechać, ale dzisiaj, jak najbardziej. Będe też zaglądac na kafe. Moze któraś akurat siępojawi? Pozdrowienia i dla wszystkich Zaraz sprawdzę, o co chodzi z tymi świecami :P
  21. Jagody, może się zdziwisz, bo urodziny były 70. :D
  22. Malolepsza, a Ty nie wiesz, jaka jest kara za przerwanie ciszy? ;) Milion zlotych, jakby co :O A spać nie poszlam, bo czekam na te wyniki i już nerwowo nie wytrzymuję, bo nie lubię takiego balaganu :O
  23. No wróciłam :D Ale się rozpisalyście. Widzialam, że rady dla Malolepszej podobne do moich :P Ja jeszcze zakladam, że Malolepsza mądrą dziewczynką jest i wie, co robi :D W Gdańsku za bardzo nie zaszalałam. Wypiłam parę drinków i wszystko. Zabawa byla fajna, ale to nie było wesele, tylko urodziny. Chociaż impreza na 70 osób, DJ i zabawa całą noc. Na wesele jadę w połowie listopada :O W tym roku to limit na imprezowanie wyczerpię na najbliższe 10 lat :) Zgodnie z zakładem z Malolepszą do końca tygodnia chyba nie robię testu. Nie wiem, jak to wytrzymam :O NIestety, nie mam siły za dużo napisać, bo spać mi się chce strasznie. Obywatelski obowiązek spełniony, głos oddany i chyba pójdę siepołożyć :D Przesyłam dla wszystkich moc i tysiąc
  24. Cześć Voltare :D Na tytuł pracownika nie mam szans :) nawet nie wiesz, ilu u nas jest takich oszołomów, co jeszcze więcej czasu spędzaja w pracy, niż ja :D Może to niprawdopodobne, ale prawdziwe :D
×