mimi1981

Witam Długo nie pisałam bo dosłownie nie mam na nic czasu-mąż wziął dodatkową pracę i cały czas praktycznie jestem sama. Natalka jest grzeczna-popłakuje wieczirem przed kąpaniem. Bardzo lubi jak się ją nosi na rękach, mogłaby tak spędzać całe dnie. Staram się jej nie brać i nie przyzwyczajać bo nie dam sobie rady potem. Cały czas niestety śpi z nami w łóżku-nie jestem w stanie jej odzwyczaić choć wiem, że to moja wina bo tak mi wygodniej. Trudno później będę ją odzwyczajać. Poza tym przyzwyczaiła sie do zasypiania z cycem w buzi, czy wasze dzieci też tak mają? Asiorku czy Twoja Ola też tak zasypia? Co do kremów ujędrniających biust to używam Mustelli. Nie wiem czy coś pomaga bo na razie, z racji tego, że karmię piersią mój biust jest ciągle nabrzmiały. Na pewno nie zaszkodzi czegoś używać, a ten krem można w czasie karmienia piersią. Od przyszłego tygodnia chcę się zapisać na fitness, zobaczymy co z tego wyjdzie;) Cio do biedronkowych chusteczek dada to są beznadziejne-jak dla mnie bardzo brzydko pachną i są mało wilgotne. Za to pieluchy super! Dziewczynki dziękuję wszystkim za zdjęcia maleństw-słodziukie bobaski. Zdjęcia mojej Natalki na www.mimi1981.bobasy.pl Pozdrawiam walentynkowo

Voltare bardzo mi przykro:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( Wiem jedno BĘDZIESZ MIAŁA DZIECKO jak nie w tym cyklu to w następnym. Wszystkie jesteśmy z Tobą kochana. Trzymaj się.

Betty kochana ty nie przepraszaj-topik jest po to aby dzielić się i radościami i smutkami. Wiem co czujesz bo dwa lata temu zmarł mój ukochany tata, nagle, bez powodu jak dla mnie...poszedł na zwykły zabieg właśnie 13 lutego a trzy dni potem zmarł...nie zdążyłam się z nim nawet pożegnać a tyle chciałabym mu powiedzieć... jak bardzo go kocham...Nie zapomnę o nim nigdy wiele mi dał i wiele mnie nauczył. Szkoda tylko, że nie poznał swojej wnuczki. Na pewno jej opowiem o dziadku. buziaki

Voltare życzę Ci aby te walentynki były najszczęśliwszym dniem! I oczywiście kciuki zaciśnięte:D Jagody fakt to niesamowite jak Natalka rośnie-wczoraj przeglądałam jej czapeczki ze szpitala -miała taką małą główkę. Muszę uciekać bo Natalka wzywa

Za nic nie mogę otworzyć teraz naszej klasy powinni coś zrobić z tymi serwerami!

Malolepsza dziękuję za miłe słowa Ja jak byłam w ciąży to też ciągle chciałam Natalke oglądać i nawet chciałam kupić detektor tętna płodu, czy jakoś tak;) ale nawet na to mnie nie było stać (koszt na allegro ok.800 zł więc wolałam coś malutkiej kupić). Więc jak widzisz dokładnie wiem co czujesz kochana! Podglądnełam Cię na naszej klasie-ślicznie wyglądasz! Betty musisz być stanowcza i na następnej wizycie wymusić usg na doktorku!

Witajcie babeczki kochane Mam chwilkę to piszę;) Natalka ogólnie jest grzeczna. Mamy juz ustalony rytm dnia i sie go trzymamy. Niunia już świadomie się uśmiecha i jest to najpiękniejszy widok na świecie. Zaczyna też gadać po swojemu-zawsze rano jak się obudzi leżymy sobie w łóżku i rozmawiamy. Dni mijają niewiadomo kiedy, na wszystko mam za mało czasu. Najważni9ejsza jest teraz tylko Natalka i jej jest podporządkowane nasze całe życie. Czekam z utęsknieniem na wiosnę nie będę musiała pakować małej w te wszystkie ubrania. Dziewczynki czytam was codziennie tylko brakuje czasu na pisanie. Za wszystkie mocno trzymam kciuki i wierzę, że każdej się uda! Zaciążone - głaskano od cioci. Uciekam buziaki

Sylka napisz koniecznie po ile te pieluszki Dada też słyszałam, że są dobre. I o tych z Rossmana też niektórzy sie dobrze wypowiadają-używała któraś z was?

Voltare a ja tam jestem pewna, że to ciąża! Buziaki dla wszystkich

Voltare kochana mimo nawału obowiązków mocno trzymam kciuki! Dla Ciebie Pozdrawiam wszystkie

Jagódko ale mi smaka narobiłaś:D Sprawdzam pocztę a tu takie cuda! poszperam w szafce może znajdę coś ale na pewno nie będzie tak pyszne jak Twoje faworki i cycki :P murzynki;)

Surfi ja nie dostałam zdjęć a też chętnie bym popatrzyła:D

Na www.mimi1981.bobasy.pl zamieściłam nowe fotki Natalki. Życzymy ciotkom miłego oglądania;)

Witajcie moje kochane babeczki! Długo nie pisałam ale same wiecie;) świata nie widzę poza Natalką:D Więc tak malutka jest bardzo ghrzecznym i pogodnym bobaskiem, mało płacze, przesypia całe noce z przerwami na karmienie. Karmie piersią mała ładnie przybiera na wadze. Od wczoraj zaczyna się świadomie uśmiechać i gadać-słodkie to bardzo, aż łezka się w oku kręci. Dziewczynki jestem taka szczęśliwa! Teraz dopiero moje życie jest pełne. Kocham ta małą istotkę ponad wszystko!!! To niesamowite jak zmienia się kobieta mając dziecko. Czytam was codziennie i bardzo wszystkim kibicuję. Wierzę w to, że za chwilę każda będzie w ciąży, a potem na topiku będziemy rozmawiać tylko o kupkach;) Malolepsza twój groszek jest juz coraz większy Co do mdłości to s[próbuj mleka i migdałów. Koniecznie pogłaszcz brzusio Surfitka Michalinka to już bardzo duża dziewczynka i jaka śliczna! Buziaczki od ciotki. Jagódko dobrze, że coś się ruszyło i wierzę, że już niedługo do Ciebie również zawita bocian. Dziewczynki muszę uciekać bo mała płacze. Pozdrawiam i ściskam wszystkie bardzo mocno.

Witajcie Nie pisałam bo miałam bardzo zajęty tydzień. U nas dobrze, powoli zaczyna nam sie normować dzień i układać w schemat. Mała zwykle budzi się około 8-9 do 12 jest aktywność potem idziemy na spacer na, którym mała zawyczaj śpi, wracamy karmimy i znowu drzemka. Kąpie małą o 21 tzn. kąpie tatuś:D Natalka lubi kąpiele i ubieranie i nie płacze. Potem dostaje cyca i zasypia ok.22, w nocy budzi się co trzy godziny na karmienie-po każdym ładnie zasypia. Niestety nadal spi z nami, próbowałam ją odkładać do łóżeczka ale pośpi w nim pięć minut i jest krzyk i marudzenie potem całą noc. Trudno, później będę ją odzwyczajać. Co do wkładania rączek do buzi to ciągle je wpycha i zaczęła się strasznie ślinić. Patrzy z zainteresowaniem na karuzelę i gada do zabawek-to takie słodkie:D Na brzuszku podnosi głowę na długo i nie płacze, chyba lubi być w tej pozycji. Ja zaczęłam robić brzuszki i chcę się zapisać na fitness, tylko nie wiem co z tego wyjdzie bo mała instynktownie wyczuwa kiedy wychodzę z domu i od razu jest płacz. Czy wasze maluchy też płaczą jak was nie ma w domu? Pozdrawiam.

Hej Wczorajszy wieczór był lepszy jeśli chodzi o usypianie Natalki. O 22 zaczęłam ja karmić jadła ok. pół godziny i zaczęła sie denerwować, puszczać pierś po to by znowu ją chwytać. strasznie sie przy tym denerwowała. Sprawdziłam czy leci mi mleko, bo wygladało to tak jakby mała się denerwowała bo nic nie leci. Mleko było więc mąż zabrał małą do bujaczka (stoi on w dużym pokoju bo w sypialni nie ma juz miejsca) i mała od razu zasnęła więc ja przenieśliśmy do mnie i spała z jedną przerwą na karmienie do rana. Myślę, że ona się przyzwyczaiła do tego bujania, ale lepsze to niż lulanie jej na rękach. Wczoraj tak sobie pomyślałam, że chyba złozymy to łóżeczko jej i wstawiamy tam ten bujak. Chociaż z drugiej strony to on jest tylko do 9 kg, więc też nie powinnam jej tak przyzwyczajać bo co będzie potem? Pozatym powinnam ją przyzwyczajać do zasypiania bez bujania...Ale nie narzekam bo Natalka jest bardzo pogodnym i grzecznym dzieckiem, a każdy ma jaklieś swoje przyzwyczajenia:) Mamy weekend w rozjazdach, dobrze że nasza córeczka lubi być w gościach:) Dziś jedziemy na obiad do teściowej, a jutro na imieniny do mojej siostry. Wczoraj musiałam odłożyc ubranka na 62 cm, bo są już za małe. Dziewczynki bardzo dziękuje za rady odnośnie supermarketu-na następne zakupy jedziemy całą rodziną:D Beti napisz coś więcej o tych masażach, bo chętnie bym się skusiła, a wogóle to skąd jesteś? Uważam, że 35 zł to nie dużo, u mnie w Warszawie to masaże zaczynają się od 100 zł. sylka dzięki za fotki, mała prześliczna Migotko my z mężem dopóki nie wzowiliśmy;) współżycia to się ciagle kłóciliśmy, teraz już jest ok. Iwonka my jedziemy do hotelu Palm Garden. Pozdrawiam

Witajcie Wczoraj w ieczorem miałam znowu przeboje z małą-płakała ciągle od 22 do 24 nie wiem co jej było:( Nakarmiona przewinięta, na pewno nie miała kolki bo brzuszek miękki, sama nie wiem...Potem zasnęła, o 3 obudziła się na karmienie i spała do 9 także nie było źle. Dziś pojechałam do supermarketu po zakupy. Zostawiłam małą nakarmioną z mężem, jak wychodziłam to właśnie zasypiała. No i zdążyłam wyjść a mała w płacz więc musiałam wracać. Jak jestem w domu to jest grzeczna i nie płacze, wasze dzieci też tak mają? Chyba zaczniemy jeżdzić z nią po zakupy. Napiszcie proszękiedy pierwszy raz byliście z maluszkami w supermarkecie? Natalka 4 lutego skończy dwa miesiące, nie wiem czy to nie za wcześnie? Asiorku mata super, pomyślimy o niej:) Migotko dzieki za zdjęcia, Olek jest boski:) Czarna moja mała ulewa tylko jak się za dużo naje. Ja też się obawiam tych pigułek cerazette. Co do brzuszka to mi też został, taki sflaczały i tez nie mogę się zmobilizować do ćwiczeń. Frania musimy być dzielne i karmić piersią jak długo damy radę. Ja też czasem mam dosyć ale wiem, że to najlepsze co mogę robić dla mojego maleństwa. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki.

moniś nie dostałam:(

Dziewczynki podeślijcie mi zdjątko

Ilonka ja się też zastanawiam czy ten bujaczek jest ok dla kręgosłupa, bo moja Natalka spędza w nim cały dzień... Co do wyjazdu to my też jedziemy do Turcji tylko, że w czerwcu mała będzie miała siedem miesięcy. A do jakiego hotelu jedziecie?

Dziewczynki kochane bardzo wszystkim dziękuję za rady Mała dzis ładnie spała, zasnęła o 23 potem o 4 karmienie, następne o 7 i spała do 11. Natalka jak nie śpi w nocy to sobie leży i wierzga nóżkami-nie płacze. Co do wagi to ostatnio ważyła 4260 ma półtora miesiąca. Macie rację nie będę wprowadzała mleka modyfikowanego, bo jak widać nie od tego zależy długość snu naszych maleństw. Asiorku ja też ostatnio spałam ściśnieta bo mała rozłożyła się na pół łóżka:) Co do spania w dzień mała zasypia w swoim bujaczku i potrafi w nim spać nawet cztery godziny! Mamy taki bujaczek: http://allegro.pl/item299203957_hustawka_lezaczek_fisher_price_delux_3w1.html Zamierzam kupic małej matę ale za jakieś dw tygodnie bo teraz to chyba jeszcze za wcześnie, jak myślicie? Sylka nasza córeczka też w dzień jest bardzo grzeczna odkąd jej nie hustamy i nie nosimy na rękach. Sposób na oduczenie jej tego miałam taki sam jak ty i jak widać przyniósł rezulataty:) Frania może daj małemu parę kropli espumisanu, mojej małej to pomagało na ból brzuszka. migotko mi ginekolog przepisał tabletki Carezette to jedyne tabletki antykoncepcyjne, które mogą brać kobiety karmiące piersią. Jeszcze ich nie wykupiłam, muszę się zastanowić czy chcę znowu brać tabletki. Na razie używamy prezerwatyw. Trzymam kciuki za wyniki. Bebolku nam się powoli kończą pampersy dwójki i kupiłam już trójki. IVA masz rację może zacznę małą przyzwyczajać do jej łóżeczka, bo potem będzie trudno.. Sara moja mała wogóle nie ulewa także niestety nie pomogę Ci, może to przejściowe? Pozdrawiam wszystkie mamusie i maleństwa Jeszcze raz dziękuję za wszystkie rady

Witajcie Fasolko twoja historia jest bardzo podobna do mojej. Przez 9 lat brałam tabsy, odstawiłam i przez półtora roku nie mogłam zajść w ciążę. Dodam, że mam bardzo nieregularne cykle więc trafić nie było łatwo. Ciągle obsesyjnie myślałam o ciąży, aż poszłam do njowej pracy i nie miałam czasu na myślenie. Po miesiącu zaszłam w ciążę, teraz moje kochanie ma półtora miesiąca. Możesz ją sobie obejrzeć link pod tekstem. Kochana jedyne co ci mogę poradzić to nie myśl-wiem, ze to nie łatwe. Trzymam kciuki!

Asiorku moja mała tez wywala ciagle język i wpycha piastki do buzi. Nie sądzę, żeby to była jakaś nieprawidłowość. Przeczytałam, że ty też karmisz tylko piersią napisz proszę jak twoja Ola śpi w nocy? Ile razy budzi się na karmienie? Śpi w swoim łóżeczku czy z tobą?

Witam Czytam na bieżąco ale brak mi czasu aby napisać. U nas wszystko dobrze. W zeszłą środe bylismy z małą na szczepieniu, dostała tylko na żółtaczkę bo miała katarek. Pozatym robilismy usg bioderek-wszystko ok. Mała jest generalnie grzeczna, uwielbia siedzieć w swoim bujaczku i często w nim zasypia. W dzień śpi ok. 4 godzin, kąpiemy ją o 21 potem jedzonko (karmię tylko piersią) i ok. 22.30 mała zasypia. I tu zaczyna się problem bo po pierwsze zasypia z cycusiem w buzi, nie da rady odłożyć jej do łóżeczka bo się budzi i nie chce dalej spać, więc śpi w naszym łóżku. Około 24 i tak się budzi i potrafi nie spać czasem nawet do 3 rano:( Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Myślałam, że może się nie najada ale gdyby tak było to by płakała a ona sobie leży i wierzga nóżkami. Bardzo chcę karmić piersią ale czasem nie daję rady. Piszecie, że wasze dzieciaczki potrafia przespać całą noc-u nas to nie zdarzyło sie nigdy.. Może powinnam jej wprowadzić mleko modyfikowane na noc? Poradźcie coś... Byłam dzis u gina na kontroli wszystko jest ok. Yta ja nie miałam jeszcze miesiączki, tylko takie krwawienia jak ty. Mój gin powiedział, że to normalne. Uciekam ucałujcie dzieciaczki

Witajcie U nas wszystko dobrze, Natalka jest co raz grzeczniejsza. Wczoraj wybrałyśmy się na wycieczkę do mojej siostry, 20 km samochodem. troszkę się obawiałam bo jechałam sama z małą ale niunia całą drogę przespała:) Uwielobia siedzieć w swoim bujaczku a ja wtedy mogę ogarnąć mieszkanko. Nie lubi jak mnie nie ma przy niej instynktownie wyczuwa kiedy wychodzę z domu i wtedy jest płacz. Kocham ją ponad wszystko!!! Zaczęliśmy z M rozglądać się za ofertami wakacyjnymi bo zamierzamy wyjechać z małą za granicę, będzie miała juz siedem miesięcy także myślę, że spokojnie możemy jechać. Okazało się jednak, że wszystkie fajne oferty są juz wykupione! Ludzie teraz rezerwują wakacje już w grudniu! Surfitko rodzicami sie nie przejmuj-ja została skrytykowana przez babcię za wybór imienia dla małej. Jagody masz medal ode mnie za te pyszności! Jak będę miała chwilkę to zrobię ten blok. Telesforko mam nadzieję, że wracasz do zdrowia i że badanka M wyszły dobrze. Omega i Nelcia nie wiem czy jutro mój skarb pozwoli mi pojawić się na topiku także dziś życzymy (ja i Natalka) Wam jako babciom topikowym dużo zdrówka, szczęścia i radości. I wnuczków u reszty topikowych córeczek!!!!!!!!!!!!!!! kwiat] Malolepsza, Mężatka, Aisza, Betty głaskanko dla brzusiów Dla pozostałych po Uciekam